za mało mi tych twoich słówchociaż i tak dostaje ich wielewiesz, to jakby światła brakowałochoć jesteś tylko przyjacielem...uścisku twego też mi brakujei tego śmiechu tak szczeregowiesz, jakby powietrza było małoprzecież nie można żyć bez niegoi jeszcze czegoś brakuje, nie powiembo sama nie wiem, jak to tłumaczyćże moje wiersze tylko dla ciebie...jak to rozumieć..? co to ma znaczyć..?
Ha-nick