Franciszek z Asyżu(1961).txt

(66 KB) Pobierz
{2578}{2674}ZDJ�CIA FRESK�W GIOTTO|ZOSTA�Y WYKONANE...
{2677}{2764}W BAZYLICE �W. FRANCISZKA W ASY�U.
{4034}{4095}DZI�KUJEMY RZ�DOWI W�OSKIEMU,|W�ADZOM KO�CIELNYM,
{4098}{4167}MIESZKA�COM ASY�U, PERUGII,|BEVAGNY, RZYMU I ORISTANO.,
{4170}{4231}WSP�LNOTOM BRACI MNIEJSZYCH|I FRANCISZKAN�W KONWEKTUALNYCH,
{4234}{4267}BENEDYKTYNOM Z ASY�U...
{4270}{4324}ORAZ WYDZIA�OWI|SZTUK PI�KNYCH UMBRII...
{4327}{4374}ZA HOJNIE OKAZAN� POMOC.
{5145}{5224}Pocz�tek XIII wieku|by� okresem niepokoj�w.
{5229}{5290}Cesarz walczy� z papie�em,|ksi���ta z kr�lem,
{5293}{5334}a mieszczanie ze szlacht�.
{5337}{5432}W takim czasie pojawi� si� cz�owiek,|kt�ry ni�s� przes�anie mi�o�ci i pokoju...
{5435}{5494}kt�re mieszkaj� w ludzkich sercach.
{5539}{5636}By� nim mieszkaniec Asy�u,|Franciszek Bernardone.
{6871}{6938}--Na mocy dekretu papie�a Innocentego III...
{6941}{7020}--miasto Asy� wyznaczy m�czyzn|i kosztowno�ci na potrzeby wojny...
{7023}{7113}--w �wi�tej sprawie|wyzwolenia Sycylii dla kr�la Fryderyka.
{7122}{7165}--Wszystkich zdolnych do walki wzywa si�...
{7168}{7242}--do stawienia pod sztandarem Waltera,|ksi�cia Brienne--.
{7688}{7724}CIare, nie st�j tutaj.
{7727}{7789}Nie przystoi wychyla� si� przez okno.
{7792}{7833}Jeszcze ci� zobaczy ten szubrawiec.
{7836}{7904}Dziwne, �e wsta� o tak wczesnej porze.
{8020}{8050}Ojcze.
{8067}{8122}-S�ysza�e� ju�?|-Wszyscy s�yszeli.
{8125}{8176}To okazja, na kt�r� czeka�em.
{8179}{8252}I tym razem z ca�ego serca ci� popieram.
{8364}{8401}Dzie� dobry, matko.
{8461}{8503}Wi�c postanowi�e� wyruszy�?
{8530}{8615}Wiedzia�a�, �e je�li nadarzy si� okazja,|skorzystam z niej.
{8635}{8705}Nie martw si�, matko.|Zapewniam ci�, �e wr�c� okryty chwa��.
{8708}{8761}Chwa��? Gdzie miejsce na chwa��|podczas wojny?
{8764}{8817}Nie b�d� niem�dra.|Ch�opak zdob�dzie s�aw�.
{8820}{8855}Zdob�dzie tytu� hrabiego,|mo�e nawet ksi�cia.
{8858}{8913}Zawsze mia�am nadziej�,|�e p�jdzie inn� drog�.
{8916}{8961}Chc�, by zosta� s�ug� bo�ym.
{8964}{9013}Przecie� mo�e by� i hrabi�, i s�ug� bo�ym.
{9016}{9041}B�d� rozs�dna, kobieto.
{9044}{9102}Zrozum, mamo. Ju� czas, bym opu�ci� dom.
{9105}{9148}Tak czy inaczej, masz moj� zgod�...
{9151}{9191}i b�ogos�awie�stwo, synu.
{9397}{9432}Dzie� dobry, panie.
{9457}{9502}-Pan Pietro Bernadone?|-Tak.
{9505}{9561}-Mog� w czym� pom�c?|-Mam tak� nadziej�.
{9564}{9668}-Jestem hrabia Paolo de Vandria.|-To dla mnie zaszczyt. Zapraszam.
{9804}{9831}Prosz�.
{9879}{9931}-S�u��.|-Dzi�kuj�.
{9949}{10025}Jad� z FIorencji,|aby odzyska� moje posiad�o�ci na Sycylii...
{10028}{10098}i musz� poczyni� pewne przygotowania.
{10101}{10167}Gdy przyby�em do Asy�u,|powiedziano mi, �e jest pan cz�owiekiem,
{10170}{10256}do kt�rego mo�na zwr�ci� si� o po�yczk�.
{10263}{10346}Jestem kupcem jedwabnym, nie bankierem.
{10350}{10432}Mam zamek i ziemie na Sycylii.|Oto stosowne dokumenty.
{10438}{10496}Potrzebuj� niewielkiej sumy|na konia i zbroj�,
{10499}{10565}abym m�g� powr�ci�|i odzyska� swoj�w�asno��.
{10568}{10664}Zamek jest zdobyty, to nie by�aby po�yczka,|Iecz dzia�alno�� dobroczynna.
{10673}{10776}Czasy s� trudne.|Przykro mi, nie ubijemy interesu.
{10792}{10850}No tak, widz�, �e niew�a�ciwie trafi�em.
{10855}{10937}My�la�em, �e jest pan|cz�owiekiem do�� zamo�nym i powa�anym.
{10943}{10986}AIe widz�, �e si� myli�em.
{10999}{11059}C�, s�jeszcze inni.
{11065}{11102}Hrabio de Vandria.
{11113}{11163}S�ysza�em pa�sk� rozmow� z ojcem.
{11166}{11198}To m�j syn, Franciszek.
{11201}{11249}S� inne sposoby|na zdobycie zbroi dla rycerza.
{11252}{11345}AIe niezgodne z kodeksem honorowym,|o kt�rym �aden z was nie ma poj�cia.
{11348}{11394}Znam wszystkie|rycerskie kodeksy honorowe,
{11397}{11431}chodzi jednak o prost� spraw�.
{11434}{11498}Asy� wysy�a armi� na Sycyli�.|Je�li pan do��czy,
{11500}{11558}najp�niej do jutra|otrzyma konia, zbroj� i ca�� reszt�.
{11561}{11606}M�j syn zaci�gn�� si�|do wojska ksi�cia de Brienne.
{11609}{11696}Wzni�s�bym toast za tw�j sukces, ale...
{11699}{11752}C�, wczoraj wyda�em ostatniego florena.
{11755}{11812}W takim razie musi by� pan g�odny.
{11826}{11916}-W jakich potyczkach bra�e� udzia�?|-W wielu. W r�nych miejscach.
{11930}{11982}Trzy Iata temu w Perugii w obronie miasta.
{11985}{12052}Asy� b�dzie mia� szcz�cie,|maj�c ci� po swoje stronie. Do��cz do nas.
{12055}{12113}Je�li twoim powo�aniem jest wojna,|nauczysz mnie m�stwa,
{12116}{12163}a m�j ojciec - dobrych manier.
{12185}{12260}Prosz� o dar w imi� Bo�e.
{12263}{12334}-To znowu ty. Wyno� si�.|-Ojcze, on...
{12337}{12406}Gdyby �ebracy z Asy�u mieli jego tupet,|staliby si� bogaci.
{12409}{12453}Wyno� si� z mojego sklepu. No ju�.
{12456}{12531}Natr�tni s� niczym muchy.
{12541}{12567}I co pan postanowi�?
{12570}{12635}Je�li pa�ski syn|w�ada or�em tak dobrze, jak mow�,
{12638}{12693}mo�e si� przyda� w odzyskaniu moich ziem.
{12696}{12752}Wyruszy wi�c pan z nim? Wspaniale.
{12755}{12838}Trzeba to uczci� winem i jad�em.|Matko, mamy go�cia.
{12858}{12925}Wygl�da na to,|�e znalaz�em towarzysza broni.
{12943}{12984}W rzeczy samej.
{13014}{13097}Zachowujesz si� jak syn szlachcica,|a nie kupca.
{13130}{13189}Kiedy wyrusza ta wyprawa?
{13192}{13217}Jutro rano.
{13220}{13276}Teraz jednak pora co� zje��. T�dy.
{13289}{13313}Matko.
{13652}{13679}Chod�!
{13924}{13985}C� to, Paolo? Zabrak�o ci odwagi?
{13988}{14022}�mia�o.
{14144}{14222}Spud�owa�e�. Pomi�dzy palcami,|ale nie ma krwi.
{14225}{14289}-Dam ci jeszcze jedn� szans�.|-Franciszku, nie pozw�l mu na to.
{14291}{14352}Nie ma si� czego obawia�,|w ka�dym razie ty nie musisz.
{14355}{14416}My�la�em, �e nauczy�e� si� tej sztuczki|od Saracen�w.
{14419}{14465}Nie ma chyba|zbyt wielu Saracen�w o czterech palcach?
{14468}{14533}-Nie mog� na to patrze�.|-Nie pozwol� ci.
{14546}{14578}Rzucaj.
{14690}{14726}Przegra�e�.
{14729}{14781}AIe dotrzymam obietnicy, bo spr�bowa�e�.
{14784}{14864}-Jest twoja.|-AIe�, Franciszku, chc� by� twoja.
{14867}{14944}Anno Lucio, musisz straci� cnot�,|abym dotrzyma� obietnicy.
{14947}{14998}Kto m�wi, �e ona ma jeszcze cnot�?
{15001}{15062}Jeste�cie wariaci. Obaj.
{15109}{15154}Twoja r�ka krwawi.
{15157}{15206}To tylko dra�ni�cie. Nie zemdlej mi tu.
{15209}{15239}Pomog� ci.
{15242}{15319}-Franciszku, twoja kolej w grze w ko�ci.|-Jak podwoicie stawk�.
{15322}{15372}Chcesz podwoi�? Zgoda.
{15375}{15432}-Sz�stka.|-Stawiam 20.
{15668}{15710}Wznie�my toast.
{15773}{15831}Masz. Wygra�e�. Chod�my st�d.
{15834}{15905}-Co si� sta�o, Franciszku?|-Zr�bmy co� ciekawszego.
{15908}{15992}-Wychodz�. Idziesz, Paolo?|-Co? I mam zostawi� wygran�?
{16027}{16062}Jeszcze wina.
{16124}{16180}Wypijmy za zwyci�stwo mi�o�ci.
{16600}{16632}Pok�j i B�g z tob�.
{16635}{16717}To ju� drugi raz. DIaczego za mn� chodzisz?
{16720}{16759}Podaruj mi co�.
{16804}{16861}-Nie chc� pieni�dzy.|-Czego wi�c?
{16864}{16912}-Czego chcesz?|-Daru p�yn�cego z serca.
{16915}{16961}Mi�o�ci dla tych, kt�rzy nie maj� mi�o�ci.
{16964}{17025}Pokoju dla tych, kt�rzy nie zaznaj� pokoju.
{17589}{17658}Przyjacielu, zamie�my si� na zbroje.
{17661}{17738}We� moj�. Ja jeszcze na ni� nie zas�u�y�em.
{17744}{17799}-S�ucham?|-Jeste� rycerzem, hrabio de Vandria.
{17802}{17863}-Ja dopiero nim b�d�.|-O co chodzi?
{17866}{17934}Prosz�, przyjmij to jako dar od miasta Asy�.
{17954}{17993}AIe twoja zbroja jest warta fortun�.
{17996}{18051}Gdyby nie by�a, nie ofiarowa�bym ci jej.
{18054}{18132}AIbo jeste� g�upi,|albo szlachetniejszy od szlachcica.
{18135}{18163}Pomog� ci.
{18937}{19005}Franciszek wyrusza, wi�c mam nadziej�,|�e miasto za�nie dzi� spokojnie.
{19008}{19083}Wiem, wiem.|Przepraszam za jego zachowanie, kanoniku.
{19086}{19135}Nie w�tpi�, �e zrobi�a�,|co w twojej mocy, Donno Pica,
{19138}{19199}ale nasz Pietro psuje go|nadmiernym bogactwem.
{19202}{19270}-Daj mu troch� czasu. Zmieni si�.|-DIaczego mia�by si� zmieni�?
{19273}{19337}To twardy �wiat. Je�li m�czy�nie|brakuje charakteru za m�odu,
{19339}{19370}do niczego w �yciu nie dojdzie.
{19373}{19408}Jest tam.
{19501}{19582}Co to ma znaczy�?|To nie jest zbroja, kt�r� mu kupi�em.
{19758}{19831}Chod�. Ta dama to Donna CIare Scefi.
{19963}{20045}Niech B�g ci� wys�ucha, Franciszku,|i przywiedzie bezpiecznie do domu.
{20048}{20108}Oto m�j towarzysz broni, Paolo de Vandria.
{20111}{20148}Dama CIare Scefi.
{20181}{20221}My�my si� ju� spotkali.
{20229}{20277}-W Iochach.|-We FIorencji?
{20282}{20343}-W Iochach?|-To prawda, ciociu Buona.
{20346}{20426}Posz�am tam z Siostrami Mi�osierdzia,|by zanie�� jedzenie wi�niom.
{20429}{20473}Przynios�a pani wi�cej ni� jedzenie.
{20476}{20551}Mam nadziej�, �e prze�yj� t� wojn�|i powr�c�, by nale�ycie podzi�kowa�.
{20554}{20612}-To b�dzie dla mnie zaszczyt.|-B�d� spokojniejsza, wiedz�c,
{20615}{20658}�e Franciszek jest pad pa�sk� opiek�.
{20661}{20740}Cz�sto ponosi go brawura,|a nie jest do�wiadczony w bitwie.
{20957}{21014}Masz szans� si� wykaza�, Franciszku.|Wykorzystaj j�.
{21017}{21046}Tak zrobi�.
{21057}{21101}B�d� mia� na niego baczenie.
{21104}{21170}Modl� si�,|aby B�g tak�e mia� nad nim piecz�.
{22717}{22760}Franciszku.
{22775}{22858}Franciszku Bernardone.
{23046}{23112}Franciszku, nie zostawaj w tyle!|Pospiesz si�!
{23558}{23642}-Co si� sta�o, �le si� czujesz?|-Nie, chyba nie.
{23692}{23752}-S�ysza�e�?|-Co?
{23764}{23818}Nie, nie s�ysza�em niczego niezwyk�ego.
{23821}{23893}Nie wyobra�aj sobie bitew,|kt�rych jeszcze nie ma.
{23896}{23939}Przed nami daleka droga.
{25460}{25541}Franciszku, od�� miecz.
{25544}{25640}Zawr��. Dowiesz si�, co masz robi�.
{26197}{26248}Franciszek?
{26386}{26437}Franciszku Bernardone.
{26661}{26718}-Kto tam?|-To ja, Franciszek.
{27022}{27094}Synu, co ci si� sta�o?
{27124}{27194}Przegrali�my wojn�? Wszyscy wr�cili?
{27206}{27239}Nie, tylko ja.
{27249}{27318}-Zmusili�my wroga do odwrotu, ale...|-Zosta�e� ranny?
{27321}{27348}Nie.
{27372}{27432}Franciszku, chyba nie zdezerterowa�e�?
{27442}{27528}Zdezerterowa�em, Iecz nie tylko t� bitw�.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin