San Geng CD2.txt

(11 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:20:tłumaczenie:|BRMN / DEMENTED CREW
00:00:31:1... 2... 3
00:00:39:Młody człowieku
00:00:40:Mówiłem nie mrugać na 3!
00:00:42:Jak sobie z tym nie radzisz
00:00:44:pozwól innemu być pierwszym!
00:00:47:1... 2... 3!
00:00:57:Więc chcesz mieć to zdjęcie czy nie?
00:01:02:Czemu nie odpowiadasz?
00:01:21:xxxxxxx
00:01:23:xxxxxxx
00:02:53:Gdzie znajdę szefa?
00:03:54:Jest tu kto?
00:03:57:Tutaj jestem
00:04:01:Ja właśnie...
00:04:03:Wiem kim jesteś... chodź za mną
00:04:11:Cheung! Gdzie jesteś?
00:04:16:Wszyscy się wynieśli|a potem wy się wprowadziliście ...
00:04:20:A w ciągu miesiąca wszystko wyburzą!
00:04:21:Od człowieka w moim wieku
00:04:23:Trudno oczekiwać, by wspinał się po tych schodach
00:04:25:Czym się pan zajmuje?
00:04:29:Policjant?
00:04:32:O, to robi wrażenie
00:04:44:Tu jest toaleta..
00:04:48:Tu miejsce do gotowania...
00:06:12:Tato!
00:06:24:To tylko pan Yu...
00:06:27:Jego żona jest sparaliżowana od pasa w dół
00:06:43:Cheung!
00:06:56:Tato!
00:07:00:Co?
00:07:02:Kiedy wracasz do domu?
00:07:04:Jak tylko skończę pracę, rano!
00:07:08:Co tym razem?
00:07:09:Tu nie ma toalety
00:07:11:Jest zaraz na zewnątrz
00:07:13:Boję się wyjść
00:07:15:Słuchaj, jesteś mężczyzną
00:07:18:Nie możesz być takim tchórzem!
00:08:46:Ile razy mam ci powtarzać?
00:08:48:Jesteś mężczyzną!
00:08:50:Bądź dzielny! Nie bój sie wszystkiego!
00:08:54:A co jak ktoś się ciągle gapi?
00:08:58:To gap się na niego też!
00:09:03:A właściwie to kto się na ciebie gapi?
00:09:04:Mała dziewczynka z przeciwka
00:09:08:Boisz się małej dziewczynki?
00:09:09:Chodź, jedz, muszę wracać do pracy
00:11:23:Włosy masz równie dziecinne jak cały ty!
00:11:28:Mówiłem im, żeby się nie rozdwajały na końcach
00:11:33:Ale one nie chcą słuchać
00:11:37:Czego bym nie powiedział,|zrobią przeciwnie, zupełnie jak ty!
00:11:43:I wiesz, że nie mam nic przeciwko
00:11:45:Bo cię kocham
00:11:47:Mama i tata nie mogą się doczekać...
00:11:49:...naszej wizyty w Chiński Nowy Rok
00:11:51:I odliczają dni
00:11:55:Tylko cztery dni, i możemy jechać do domu
00:12:01:Jutro kupię bilety na pociąg
00:12:04:powinniśmy...
00:12:05:...im kupić jakieś prezenty
00:12:07:Co myślisz, że chcieliby zjeść?
00:12:14:Czekoladę
00:13:27:Pobawisz się ze mną?
00:14:36:Jedenasta...
00:14:40:Jedenasta wieczorem?!
00:14:53:Widziałeś mojego syna?
00:14:54:Nie, lepiej znajdź go szybko...
00:14:57:...zanim będzie za późno!
00:15:02:Cheung!
00:15:05:Cheung!
00:15:07:Cheung!
00:15:11:Cheung!
00:15:14:Cheung!
00:15:18:Cheung!
00:15:22:Pan Yu?
00:15:23:Nazywam się Chan, właśnie wprowadziłem się na przeciwko
00:15:28:Tak?
00:15:30:Ten silny zapach to lekarstwa?
00:15:31:Czego chcesz?
00:15:32:Nie mogę znaleźć syna
00:15:34:Zastanawiam się czy nie przyszedł tu się bawić
00:15:36:Moja żona nie ma się zbyt dobrze
00:15:38:Nie lubimy ciekawskich
00:15:42:On ciągle mówi o twojej córce
00:15:44:Może bawi się z nią?
00:15:46:Nie mam córki! Nie mamy dzieci
00:17:39:Przykro mi
00:18:53:Gdzie mój syn?
00:19:18:Gdzie mój syn?
00:19:47:Drugiego dnia na uniwersytecie
00:19:49:gdy panna Zhang przedstawiła nam nową studentkę
00:19:53:wywołała twoje imię
00:19:55:a ty wstałaś i krzyknęłaś OBECNA!
00:19:58:Wszyscy wybuchnęli śmiechem
00:20:00:Panna Zhang powiedziała
00:20:03:To nie szkoła średnia
00:20:06:Nie trzeba wstawać, by odpowiadać na pytania
00:20:13:a wszyscy śmiali się jeszcze głośniej!
00:20:20:Wiesz
00:20:22:Byłem taki szczęśliwy...
00:20:26:...że dostaliśmy się do tej samej grupy
00:20:28:Wyszedłem na zewnątrz|i tańczyłem jak opętany!
00:20:34:Pierwszy raz trzymałem cię za rękę...
00:20:37:...gdy uczyłem się jak mierzyć puls
00:20:43:Teraz wyglądasz zupełnie tak samo jak wtedy
00:20:53:Twój puls szalał
00:20:58:Twoja głowa była schylona, nie śmiałaś na mnie popatrzyć
00:21:01:Nie pozwolę ci już nigdy mierzyć mi pulsu
00:21:06:Kąpię cię codziennie
00:21:09:a ty się ciągle wstydzisz?
00:21:11:Twoja żona nie żyje!
00:21:16:Zachodnia medycyna by się z tobą zgodziła
00:21:19:Ale jej raka można wywabić...
00:21:22:...jeśli co dzień będę ją zanurzał w chińskich ziołach
00:21:25:Ona ożyje gdy jej się poprawi
00:21:27:Czyś ty oszalał?
00:21:30:Rak? Ożyje?
00:21:34:Udusiłeś ją!
00:21:37:Zobacz jakie ma sińce wokół szyi!
00:21:41:Hai'er Kazała mi to zrobić
00:21:44:To jedyny sposób, aby ją wyleczyć
00:21:53:Hai'er, musiałem cię zabić żeby cie uzdrowić
00:21:57:Musisz ożyć
00:22:00:Jak mógłbym bez ciebie żyć?
00:22:07:Udało nam się już|przecież pokonać najgorsze?
00:22:13:Wkrótce,jeszcze tylko trzy dni
00:22:16:Znów będziemy razem
00:22:28:Jedziemy na tym samym wózku
00:22:32:Mój syn to wszystko, co mi zostało
00:22:35:Proszę, zwróć mi go!
00:22:38:Nie ma go tutaj!
00:22:43:Nie zabrałem go
00:22:47:Więc pozwól mi odejść!
00:22:50:Pozwól mi odejść i go szukać!
00:22:55:Musisz poczekać trzy dni,|aż moja żona ożyje
00:22:59:Potem mogę cię puścić
00:23:03:Ona już ożyła!
00:23:06:Właśnie z nią rozmawiałeś!
00:23:08:Nie ma potrzeby czekać trzy dni!
00:23:11:Puść mnie teraz!
00:23:18:Myślisz, że oszalałem?
00:24:45:Masz straszną astmę,|jak możesz pracować?
00:24:52:Pokaż język
00:24:57:Bardziej
00:25:01:Nadkwasota, przemęczenie, kłopoty z trawieniem
00:25:05:Powinieneś unikać tłustego jedzenia
00:25:07:Nie jedz kapusty,|bak choy(?),fasoli, gruszek...
00:25:11:...pomarańczy ani mango
00:25:15:Przynajmniej tak długo, aż ci się nie poprawi
00:25:19:I więcej się ruszaj
00:25:21:Zachodnia medycyna może cię skrzywdzić
00:25:34:Wypiszę ci receptę na to lekarstwo
00:25:37:A sam je możesz wykupić
00:25:41:Zażywaj przez trzy miesiące
00:25:43:Potem możesz jeść to na co tylko masz ochotę
00:25:46:Razem z żoną studiowaliśmy chińską medycynę
00:25:51:Jesteśmy oboje wykwaifikowanymi lekarzami
00:25:54:Ale sami siebie uleczyć nie możemy
00:25:58:Nie mogłeś jej uzdrowić...
00:26:00:...więc ją udusiłeś?
00:26:02:Hai'er kazała mi z sobą codziennie rozmawiać
00:26:05:Jeśli będzie wiedziała, że jestem przy niej
00:26:07:jej dusza zostanie w ciele
00:26:10:A gdy jej ciało już się uleczy,|ona ożyje
00:26:49:Gdy wyzdrowiejesz,|będę badał twój puls każdego dnia
00:26:55:Nie pozwolę ci znowu mnie opuścić
00:26:59:Gdybym był bardziej dokładny
00:27:03:Wiedziałbym, że jesteś chora
00:27:07:Mógłbym leczyć cię wcześniej
00:27:10:Moglibyśmy uniknąć tych|trzech lat bólu i cierpienia
00:27:15:Nie trzeba byłoby usuwać dziecka
00:27:22:Ten czas męki prawie dobiegł końca
00:27:28:Kiedy mi się poprawi
00:27:31:możemy mieć następne dziecko
00:28:26:Chce ci się sikać?
00:28:53:Próbowałem znaleźć twojego syna
00:28:58:ale nikt go nigdzie nie widział
00:29:20:Naprawdę go nie zabrałeś?
00:29:22:Czemu o niego...
00:29:24:...lepiej nie zadbałeś od początku?
00:29:31:Przykro mi
00:29:33:Musisz mieć swoje problemy
00:29:36:-inaczej byś się tu nie wprowadził
00:29:43:Gdzie jest twoja żona?
00:30:30:Jesteś dobrym człowiekiem... - |Dlaczego mnie nie puścisz?
00:30:39:Nie sprawię ci żadnych kłopotów
00:30:41:Chcę tylko znaleźć syna
00:30:53:Nieważne
00:30:56:Skoro nie chcesz mnie puścić
00:30:59:może przynajmniej kupisz mi trochę piwa?
00:31:01:Oddałbym...
00:31:04:...wszystko za piwo
00:31:10:Okay?
00:31:26:Jesteś z Chin?
00:31:30:Tak, z Changsha
00:31:32:Przebyłeś całą tę drogę
00:31:35:i musisz stawić czoła temu wszyskiemu
00:31:37:Żałujesz?
00:31:42:Moja żona ożyje jutro
00:31:45:Przeprowadzimy się i zaczniemy nowe życie
00:31:48:Kupiłem nam już bilety na pociąg
00:31:52:Ona naprawdę jutro ożyje?
00:31:55:Z pewnością
00:32:01:Jak długo musi spać?
00:32:04:Już ci mówiłem-do jutra!
00:32:05:Nie , mam na myśli...
00:32:07:Od jak dawna?
00:32:15:Trzy lata
00:32:16:I rozmawiasz z nią ...
00:32:19:...codziennie od trzech lat?
00:32:26:Czy kiedykolwiek ci odpowiedziała?
00:32:28:Nie tylko mi odpowiada,|ona bardzo mocno reaguje
00:32:33:Raz ją rozzłościłem
00:32:34:i dąsała się przez cały tydzień
00:32:38:Nie pozwoliła sobie otworzyć oczu
00:32:42:traciła włosy...
00:32:42:Jestes kłamcą!
00:32:47:Kłamcą?
00:32:48:Mówiłeś, że nie widziałeś mojego syna?
00:32:50:To prawda, nie widziałem go!
00:32:52:Pytałem o to twoją żonę|gdy poszedłeś po piwo
00:32:55:Powiedziała, że widziała jak go porwałeś!
00:33:01:Jesteś szaleńcem! Kłamiesz!
00:33:06:Moja żona nie może mówić
00:33:09:Jak mogła ci cokolwiek powiedzieć?
00:33:10:Otóż to!
00:33:13:Twoja żona jest martwa, jak mogłaby mówić?
00:33:22:Jak może ożyć?
00:33:29:Przestań się okłamywać!
00:33:50:Hai'er, kąpię cię po raz ostatni
00:33:54:Jutro, gdy ożyjesz,|będziesz musiała sama się myć
00:33:58:Już więcej nie będziesz mnie potrzebować,|prawda?
00:34:06:Kupię ci piękną sukienkę
00:34:10:Jaki chciałabyś kolor?
00:34:15:Powiedz mi, jakiego ma być koloru?
00:34:37:Słyszysz mnie?
00:34:50:Musisz ożyć... proszę...
00:35:58:Hai'er!
00:36:02:Hai'er!
00:36:09:Hai'er!
00:36:57:Kim jesteś?
00:37:02:Czego chcesz?
00:37:04:Widziałeś Chan Kwok-Wai`a, twojego sąsiada?
00:37:14:Mówił, że jedzie do Macao grać w karty
00:37:19:Rozumiem...dzięki za pomoc
00:37:28:Hai'er, pospiesz się, musisz ożyć
00:37:32:Przyrzekłaś, że dzisiaj ożyjesz!
00:37:34:Hai'er, słyszysz mnie?
00:37:37:Czy nie mówiłaś, że...
00:37:38:dzisiaj ożyjesz?
00:37:40:Hai'er, pamiętasz ten|drugi dzień na uczelnii?
00:37:41:Panna Zhang zawołała twoje imię
00:37:45:a ty wstałaś
00:37:46:i krzyknęłaś OBECNA!
00:37:48:Cała klasa wybuchnęła śmiechem!
00:37:53:Hai'er
00:37:57:Czuję jak twoje ciało robi się cieplejsze!
00:38:05:Mogę cię wypuścić!
00:38:08:Ciało mojej żony robi się ciepłe!
00:38:12:Możesz już iść szukać syna!
00:38:13:Dzięki! Dziękuję!
00:38:15:Mo...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin