S�siedzi Mieszkamy z moj� 29-letni� �on� Magd� na trzecim pi�trze podobnego do innych budynku. W bloku nie mieli�my znajomych, z kt�rymi utrzymywali�my kontakty, (nie licz�c mieszkaj�cej na pierwszym Krystyny- przyjaci�ki i kole�anki z pracy Magdy). Jedyny, z kt�rym ja �kumplowa�em� nasz s�siad zza �ciany ponad dwa lata temu wyjecha� do Stan�w. Nasze balkony przylega�y do siebie i niejednokrotnie za dawnych czas�w imprezowali�my popijaj�c browarka, ka�dy na swoim terenie. Wychylaj�c si� z naszego balkonu wida� by�o wn�trze jego mieszkania (i na odwr�t). Od tamtej pory mieszkali tam r�ni najemcy a od oko�o p� roku mieszkanie zajmowa�o pracuj�ce do p�na ma��e�stwo mniej wi�cej w naszym wieku. Pewnego letniego wieczora, kiedy Magda tradycyjnie siedzia�a na plotkach u Kry�ki, popija�em piwko na balkonie us�ysza�em szcz�k otwieranego u s�siad�w zamka. Za�wieci�o si� �wiat�o. a zas�onki nie by�y zaci�gni�te. Opieraj�c si� o barierk� zajrza�em do ich mieszkania. By�o �adnie urz�dzone. Na �cianach nowoczesne malarstwo, pod �cian� sk�rzana kanapa a na �rodku pokoju ogromny obrotowy fotel. Z g��bi mieszkania dochodzi�y odg�osy rozmowy i �miech. Po chwili do pokoju weszli oboje. O dziwo byli tylko w bieli�nie. Odsun��em si� �eby mnie nie zauwa�yli ale pchany ciekawo�ci� powoli zaj��em poprzedni� pozycj�. S�siadka jak si� okaza�o jest bardzo atrakcyjn� kobiet�. Mog� powiedzie� � w moim typie�. Drobna brunetka, kr�tkie w�osy, wypi�ta pupka, kszta�tne biodra i niedu�e piersi. Z sylwetki bardzo przypomina�a mi Magd�. Najwyra�niej szykowali si� do mi�osnych igraszek bo s�siadka z szafki wyj�a i po�o�y�a na st� sk�rzany pejcz, kilka olbrzymich sztucznych penis�w i inne podobne drobiazgi. Ale mi si� trafi�o �pomy�la�em. Zaciera�em r�ce my�l�c o tym co za chwil� b�d� mia� okazj� ogl�da�. Szybko skoczy�em do kuchni po nast�pn� butelk� piwa. Gdy zn�w zajrza�em do nich, s�siad wprowadza� do pokoju jeszcze jedn� kobiet�. Nie mog�em uwierzy� w�asnym oczom. By�a naga ale na g�ow� mia�a za�o�on� jakby poszewk� z poduszki lub co� w tym rodzaju. Zatrzymali si� na �rodku pokoju. S�siadka podesz�a do kobiety i dotkn�a jej wydepilowanego krocza a jej m�� zacz�� ca�owa� piersi nieznajomej. Ta podda�a si� pieszczotom. Lekko unios�a praw� nog� u�atwiaj�c dost�p palc�w s�siadki do swojej norki a r�k� obj�a pieszcz�cego jej piersi s�siada. Barierka balkonu wrzyna�a mi si� bole�nie w �ebra ale zaskoczony tym co zobaczy�em i ciekawy co b�dzie dalej pozosta�em na miejscu. S�siadka odsun�a swojego m�a od zamaskowanej kobiety i stan�a naprzeciw niej. By�y tego samego wzrostu wi�c ich piersi znajdowa�y si� naprzeciw siebie. Nieznajoma uwolni�a piersi s�siadki ze stanika i dotkn�a ich swoimi sutkami. Sta�y tak naprzeciw siebie trzymaj�c si� wzajemnie za ramiona i ociera�y si� piersiami. S�siad sta� obok nich i d�o�mi pie�ci� ich po�ladki. W reakcji na pieszczoty drobne piersi obu kobiet wypr�y�y si� zdradzaj�c wielkie podniecenie. Po chwili nieznajoma przesun�a d�onie w d� wzd�u� cia�a s�siadki a gdy natrafi�a na koronk� majtek chwyci�a je i przykl�kaj�c zsun�a na kostki ich w�a�cicielki. Teraz obie kobiety by�y nagie. By�em ju� nie�le podniecony tym widokiem. Zazdro�ci�em s�siadowi i zastanawia�em si� dlaczego innym trafiaj� si� takie sytuacje a nie mnie. Oczami wyobra�ni widzia�em siebie figluj�cego z dwiema kobietami. Magda nigdy by nie posz�a na taki uk�ad, pomy�la�em i czym pr�dzej skoncentrowa�em si� na �zapuszczaniu �urawia� do pokoju s�siad�w. Zastanawia�o mnie dlaczego ta kobieta zas�ania g�ow� tym kawa�kiem materia�u. Mo�e to taka gra a mo�e niespodzianka dla kt�rego� z ma��onk�w. Moje rozmy�lania przerwa�a kolejna zmiana uk�adu. Tym razem s�siad stan�� przed kl�cz�c� zamaskowan� kobiet� a s�siadka stan�a za ni� g�aszcz�c jej ramiona i g�ow�. Nieznajoma bada�a r�kami cia�o m�czyzny. Przesuwa�a d�onie po jego udach i biodrach w g�r� i tu gdy natrafi�a na majtki powoli zacz�a zsuwa� je w d�. Gdy majtki by�y ju� na kostkach s�siad uwolni� z nich stopy i wtedy zobaczy�em, �e jego penis to nie lada okaz. Mimo tego, �e jeszcze nie by� we wzwodzie musia� w kobietach wzbudza� po��danie a w m�czyznach zazdro�� (we mnie te�). D�onie kl�cz�cej kobiety po chwili sprawi�y, �e penis s�siada ukaza� si� w pe�ni krasy. By� wi�kszy ni� mog�oby si� wcze�niej zdawa�. S�siadka pomog�a wsta� nieznajomej a nast�pnie kaza�a pochyli� i oprze� d�o�mi na fotelu. Wzi�a ze stolika pejcz i zacz�a lekko uderza� nim w plecy i pup� pochylonej kobiety. Uderzenia z czasem zdawa�y si� by� co raz mocniejsze. W tym czasie s�siad wzi�� ze stolika jeden ze sztucznych penis�w i pochyli� si� nad wypi�t� pup�. Jedn� d�oni� chyba rozchyli� wargi sromowe a drug�, widzia�em �e nie bez problemu zacz�� wciska� zabawk� do norki. Nieznajoma wypi�a pup� i unios�a lekko nog� do g�ry co chyba pomog�o bo s�siad rozpocz�� rytmiczne d�ugie ruchy sztucznym penisem. Cia�o kobiety wi�o si� w uniesieniu po ka�dym smagni�ciu biczem i po ka�dym wej�ciu gumowego penisa. Nast�pi�a kolejna zmiana. Teraz s�siadka przyj�a pozycj� na czworakach z g�ow� tu� przed wypi�t� pup� zamaskowanej kochanki i zacz�a liza� cipk�, kt�r� przed chwil� opu�ci�a gumowa zabawka, natomiast s�siad kl�kn�� przed wypi�t� pup� swojej �ony i za chwil� zatopi� w niej swoj� dzid�. Widzia�em ca�� tr�jk� z boku jak ko�ysali si�, ka�dy w swoim rytmie. Patrzy�em i my�la�em, �e m�j ma�y za chwil� rozedrze mi spodnie. Zapomnia�em o piwie, kt�re przynios�em i mimo coraz silniejszego b�lu �eber zagl�da�em do mieszkania s�siad�w. Pomy�la�em, �e szkoda �e nie ma Magdy. Mo�e by j� to podnieci�o i da�aby si� kiedy� nam�wi� na takie figle a gdyby nie, to chocia� teraz gdy by�em taki podniecony pobaraszkowaliby�my sobie troch�. Magda u Kry�ki a ja na balkonie. W pozycji w jakiej trwa�em nie mog�em si� nawet pobawi� moim ma�ym. W tym momencie s�siad wyj�� penisa z cipki swojej �ony uwalniaj�c �adunek spermy, kt�ry dolecia� prawie do wypi�tej pupy zamaskowanej kobiety. Wstali oboje. S�siadka wzi�a bicz i smagn�a nim w pup� zamaskowan� kobiet� tak, �e ta a� wyprostowa�a si�. Obj�y si�. Nieznajoma rozciera�a d�o�mi po plecach s�siadki strug� spermy a to co zosta�o na d�oniach wtar�a sobie w piersi. Teraz s�siad przekr�ci� obrotowy fotel oparciem w stron� okna, podprowadzi� nieznajom� i kaza� jej oprze� si� r�kami nisko na fotelu �eby pupa by�a mocno wypi�ta. By�a teraz odwr�cona do mnie ty�em. W s�abym �wietle kinkietu, na jej kszta�tnych po�ladkach zobaczy�em czerwon� pr�g� po ostatnim uderzeniu. Zauwa�y�em te� na prawym po�ladku zamaskowanej kobiety ma�y tatua� przypominaj�cy trzy splecione tr�jk�ty. Kiedy� na moj� pro�b�, taki sam tatua� i w tym samym miejscu zrobi�a sobie Magda. Nie, nie. To nie mo�e by� Magda, pomy�la�em, no bo niby sk�d. Jest teraz u Kry�ki i gadaj� o pieczeniu ciastek. Prawd� m�wi�c my�l o tym, �e moja Magda mog�aby teraz j�cze� z rozkoszy pod innym podnieci�a mnie jeszcze bardziej. Tymczasem zobaczy�em jak s�siad podchodzi do wypi�tej pupy zamaskowanej kobiety, przycelowa�, chwyci� j� za biodra i powoli zacz�� wbija� si� w jej kobieco��. Pozna�em po ruchach, �e wielko�� jego penisa musia�a mu troch� utrudnia� wej�cie. Po chwili jednak ruchy si� wyd�u�y�y i nabra�y rytmu. Nie widzia�em cia�a jego partnerki bo s�siad zas�ania� j� swoim cia�em, ale musieli odnale�� wsp�lne tempo bo ruchy ich zacz�y by� co raz szybsze. Po dw�ch a mo�e trzech minutach zamaskowana kobieta wyprostowa�a si� a nast�pnie obracaj�c przykl�k�a chwytaj�c d�o�mi wypr�onego, b�yszcz�cego penisa wsadzi�a go pod materia� zas�aniaj�cy twarz najwyra�niej bior�c go do ust. Chwyci�a s�siada za po�ladki i przyci�gaj�c go do siebie rozpocz�a kolejny taniec nami�tno�ci i rozkoszy. Ona rusza�a g�ow�, on biodrami i ju� po chwili wida� by�o jak podniecony s�siad zadr�a� a spod materia�u sp�ywa na piersi kobiety kolejna dawka spermy. Wsta�a a s�siadka zacz�a zbiera� j�zykiem sp�ywaj�c� po piersiach lepk� ciecz. Im d�u�ej przygl�da�em si� zamaskowanej kobiecie tym bardziej nabiera�em przekonania, �e to moja Magda. Taka sama budowa cia�a, ogolona cipka, taki sam tatua�. Nie podejrzewa�bym jej o to. Nie spodziewa�bym si�, �e gotowa by�aby p�j�� na taki uk�ad. Ona, zawsze taka prawomy�lna. Podejrzenie tego, �e to ona podnieca�a mnie a jednocze�nie wprawia�a we w�ciek�o��. Tymczasem ca�a tr�jka obejmuj�c si� wysz�a do drugiego pokoju, kt�rego niestety nie mog�em obserwowa�. Chwil� czeka�em licz�c na to �e wr�c�. S�ycha� by�o �miech i jakie� rozmowy. Us�ysza�em trza�ni�cie drzwiami. Sko�czyli i wysz�a. Dos�ownie w tym samym momencie us�ysza�em zgrzyt zamka w naszych drzwiach. Ju� wr�ci�am � zawo�a�a od drzwi i wesz�a do �azienki. Us�ysza�em szum wody z prysznica. Powoli rozpi��em guziki koszuli, zdj��em j� i rzuci�em na krzes�o. Po niej wyl�dowa�a na nim reszta moich rzeczy. Podszed�em do drzwi �azienki i otwieraj�c je powiedzia�em - kochanie, mam dla ciebie niespodziank�. Magda sta�a przodem do mnie a piana z jej w�os�w szerok� strug� sp�ywa�a pomi�dzy kszta�tnym piersiami w d�. Stan��em obok niej a m�j penis informowa� o swojej gotowo�ci. Zacz��em opowiada� jej o tym co widzia�em z balkonu, jak mnie taki uk�ad podnieci� i �e mia�em wra�enie, �e ona tam by�a. Powiedzia�a, �e jestem podgl�dacz i �wintuch �e mnie takie co� podnieca, a ona by�a ca�y czas u Kry�ki. Powiedzia�a te� z cynicznym u�mieszkiem, �e je�li takie co� mnie kr�ci to mo�emy w przysz�o�ci o tym porozmawia�. Zacz�li�my si� pie�ci�. Ca�owa�em mokre piersi Magdy, dotyka�em jej cipki. Nasze j�zyki splata�y si� w nami�tnych poca�unkach. Magda przykl�kn�a i obj�a ustami mojego rozpalonego penisa. Chwyci�em j� za ramiona, podnios�em i odwr�ci�em j� plecami do siebie a ona opar�a si� o �cian� kabiny wypinaj�c pup�. Wszed�em w jej cipk� bez najmniejszego oporu. Czu�em jak Magda zaciska mi�nie chc�c zwi�kszy� moje doznania. Oboje czuli�my nadchodz�c� rozkosz i coraz bardziej napierali�my na siebie. Po chwili �adunek spermy wyl�dowa� we wn�trzu Magdy. Teraz ja ukl�kn��em ...
misiu850405