nr 53 sierpien 2009.pdf
(
4937 KB
)
Pobierz
miesięcznik "Policja 997"
Kryzysowe informacje
s. 8
Daktyloskopia
s. 14
Jubileusz Policji
s. 25
nr 8 (53), sierpień 2009 r.
cena 3 zł
(w tym 7% VAT)
nr indeksu 321109
www.gazeta.policja.pl
Dlaczego
trzy skrzynie z czaszkami polskich oficerów pomordowanych
w 1940 roku przez Sowietów trafiły do Polski?
Kto
zadecydował o ich przewiezieniu, a następnie umieszczeniu w magazynie
CSP w Legionowie?
Dlaczego
o jednej ze skrzyń zapomniano na 18 lat?
To nie wszystkie pytania w tej niecodziennej,
bulwersującej sprawie – str. 12
POLICJA 997
sierpień 2009 r.
SPIS TREŚCI
3
.
STRZAŁ OSTRZEGAWCZY
.
s. 12
Szlak tułaczy bez końca
Zapomniane szczątki – w Legionowie znaleziono skrzynie
ze szczątkami ludzkimi, w tym z dwunastoma czaszkami
przedwojennych policjantów pomordowanych przez Sowietów
w 1940 roku
.
KRAJ
.
Rozmaitości
Przed komisją śledczą; Bez udziału osób trzecich;
Policjanci ponownie uniewinnieni; Pomoc dla „Subiekta”;
Nabór do służby w BOA
s. 4
.
U NAS
.
Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Policyjnych
Tu zaczęło się święto – we Wrocławiu 3 lipca wystąpiło siedem
orkiestr i trzy chóry policyjne
.
O NAS
.
s. 25
Badania społeczne
Jak oceniliśmy Policję – badania satysfakcji z pracy policjantów
i pracowników Policji
s. 26
.
ŚWIĘTO POLICJI 2009
.
s. 6
IV Przystanek PaT
Żyj wolny –
s. 32
Jesteś potrzebny. Bądź wolny od uzależnień. Staraj
się pomagać innym!
.
TYLKO SŁUŻBA
.
– to hasło tegorocznego przystanku
Święto Policji w Łodzi
Najpiękniejsi – wybory miss i mistera Policji
90 LAT POLSKIEJ POLICJI
Zew na front – wojna 1920 r. – udział policjantów w „cudzie
nad Wisłą”
Logistyka
Informacje na miarę kryzysu – problem Policji w czasie kryzysu
polega na tym, że informacje o przyczynach trudnych decyzji
nie trafiają do policjantów i pracowników Policji – mówi
insp. Andrzej Trela, zastępca komendanta głównego Policji
ds. logistyki
Głos w dyskusji – fragmenty listu nadkom. Jacka Kosmatego
z SP w Katowicach na temat zmian w Policji
Co zmienia się w policyjnym szkolnictwie – mówi nadinsp.
Arkadiusz Pawełczyk, pierwszy zastępca komendanta głównego
Policji
Daktyloskopia
Obserwacja palców – od starożytności po czasy współczesne
Zaczęło się 100 lat temu – dzieje daktyloskopii w Polsce
Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych
Ma być lepiej – od 1 sierpnia obowiązuje nowa ustawa, która ma
pomóc w walce ze stadionowymi chuliganami
Euro 2012
Koncepcja gotowa – mówi o przygotowaniach do mistrzostw
Adam Rapacki, podsekretarz stanu w MSWiA
Nowe mundury
Policjanci będą prać – instrukcja „obsługi” nowych mundurów
Reakcje
Granatowa rewolucja w praktyce – listy od policjantów
Prewencja
Offowo i kolorowo – policje dolnośląską, zachodniopomorską
i stołeczną można nazwać awangardą medialną w prewencji
kryminalnej
Czerwona taktyka
Rany postrzałowe – to około 25 proc. obrażeń na polu walki
Stres w Policji
Pomóż sobie sam – ćwiczenia relaksacyjne pomagają pozbyć się
bólu głowy i oczu
s. 33
s. 8
s. 28
.
POLICYJNY PITAWAL
.
s. 10
s. 31
PANI ZABIŁA PANA
Zabójcze milczenie – gdyby milczenie było złotem, to starszy
przodownik Ciosek odszedłby z tego świata w sposób jak
najbardziej naturalny
s. 14
.
TYLKO ŻYCIE
.
s. 18
s. 34
Alimenty
Wszyscy płacimy – z budżetu państwa wydaje się rocznie
prawie 800 mln zł na tych, którzy uchylają się od płacenia
na swoje dzieci
s. 20
.
SPORT
.
s. 22
Pływanie długodystansowe
Wpław przez Kiekrz – maraton pływacki to sprawdzian hartu
ducha i wytrzymałości ciała
Święto Policji w Warszawie
Wielki rewanż – mecz piłkarski gwiazdy kontra Policja
s. 21
s. 24
s. 42
s. 39
.
ROZRYWKA
.
s. 44
Kryminał ze Śląska
Trup w będzińskim zamku – o tym, jak inspektor Ziutek urlop
zaczynał
s. 48
s. 46
.
PRAWO
.
s. 50
Okiem satyryka
Życzenia na 90. urodziny – od Artura Andrusa: Żebyście kluczy
nie zgubili!
s. 40
Przestępczość przeciw zabytkom
Nielegalne poszukiwania – takich przestępstw ciągle przybywa
zdjęcie na okładce Aleksander Załęski
4
KRAJ
Rozmaitości
POLICJA 997
sierpień 2009 r.
Przed ko mi sją śled czą
Sejmowa komisja śledcza zakończy-
ła przesłuchania policjantów, którzy
prowadzili pierwsze śledztwo w la-
tach 2001–2004 w sprawie porwania
Krzysztofa Olewnika. Na pierwszy
ogień poszli Remigiusz Minda, Henryk
S. i Maciej L., którym prokuratura zarzuca niedopeł-
nienie obowiązków i utrudnianie śledztwa, co dopro-
wadziło do śmierci Krzysztofa Olewnika. Wszyscy
trzej odmówili składania zeznań.
Na początku lipca przed komisją stawił się Remi-
giusz Minda, były zastępca naczelnika Wydziału Kry-
minalnego KWP w Radomiu, który dowodził grupą
operacyjno-śledczą. Jego pełnomocnik, mec. Jolanta
Turczynowicz-Kiryłło, proponowała przesunięcie prze-
słuchania do czasu, gdy śledztwo zostanie umorzone
bądź zakończone albo – ewentualnie – o zmianę termi-
nu przesłuchania. Na to komisja nie chciała się zgodzić.
– Proszę komisję o uszanowanie prawa pana Min-
dy do obrony – mówiła adwokat. – Chce składać ze-
znania, ale gdy nasza sytuacja procesowa będzie
jasna.
Przewodniczący komisji Marek Biernacki (PO)
z kolei przekonywał, że właśnie obrady komisji są
szansą, by odnieść się do wszystkich kwestii i w for-
mie publicznej bronić przed zarzutami. Minda bronić
się nie chciał. Skorzystał z prawa odmowy składania
zeznań.
Z tego samego prawa skorzystali Maciej L. i Hen-
ryk S. Komisja zgodziła się, by ich przesłuchania by-
ły niejawne – obaj pracują w Policji.
Przed posłami stanęli również byli komendanci
jednostek Policji: Wiesław Stach, były szef KWP
w Radomiu, i Ryszard Kijanowski, były szef KMP
w Płocku.
Według Kijanowskiego za prace policyjnej grupy,
która prowadziła śledztwo, odpowiadał jej szef
Remigiusz Minda. Stach z kolei mówił, że w czasie
funkcjonowania grupy liczba zdarzeń, którymi zaj-
mowała się policja, była taka, że niektórzy z tej
grupy byli oderwani od sprawy Olewnika do innych
czynności.
Przyznał, że nie analizował materiałów sprawy –
od tego była osoba odpowiedzialna za nadzór nad pra-
cą merytoryczną – i nie miał też żadnych sygnałów
z prośbą o interwencję w sprawie.
– Do mnie nie dochodziły sygnały, że coś jest nie
tak – mówił.
Na jednym z dokumentów z akt jest jego adnotacja,
że sprawcy pochodzili z kręgu znajomych ofiary. Pyta-
ny o nią Stach mówił, że to była policyjna intuicja i do-
świadczenie. Jednakże to on dał policjantom zgodę
na wyjazd do Berlina, gdzie podobno miał przebywać
Krzysztof Olewnik.
– Wersja o samouprowadzeniu była mocno lanso-
wana. Opierała się na osobowych źródłach informacji.
Być może funkcjonariusze celowo byli wprowadzani
w błąd – mówił Stach.
Bez udziału
osób trzecich
Kłopoty rodzinno-osobiste
i liczne zobowiązania finansowe
przekraczające trzyletnie zarob-
ki funkcjonariusza Służby Wię-
ziennej mogły być przyczyną
popełnienia samobójstwa przez
sierż. Mariusza K. To ustale-
nia wstępnego raportu zespołu
zajmującego się wyjaśnieniem
śmierci samobójczej strażni-
ka z Aresztu Śledczego w Olsz-
tynie.
Mariusz K. miał 34 lata, w Służbie
Więziennej pracował od 11 lat. Był
jednym z trzech strażników, którzy
pilnowali Wojciecha Franiewskiego,
szefa gangu skazanego za porwanie
i zamordowanie Krzysztofa Olewni-
ka. Podczas nocnej zmiany Mariusza
K. w czerwcu 2008 r. Wojciech Fra-
niewski popełnił samobójstwo.
W nocy z 12 na 13 lipca 2009 r.
w okolicach Morąga samobójstwo
popełnił sam strażnik.
– Nic nie wskazuje na powiązanie
samobójstwa strażnika ze sprawą po-
rwania i zabójstwa Krzysztofa Olew-
nika – mówił podczas konferencji
zorganizowanej przez Ministerstwo
Sprawiedliwości Zbigniew Więckie-
wicz, szef Prokuratury Okręgowej
w Elblągu. Jako najbardziej prawdo-
podobne przyczyny samobójstwa po-
dał problemy rodzinno-osobiste
iciążące na strażniku zobowiązania
finansowe. Tę wersję potwierdzili
bliscy i koledzy zmarłego. Biegły nie
stwierdził na ciele funkcjonariusza
żadnych ran i obrażeń, które mogły-
by wskazywać na udział osób trze-
cich. Na szyi miał typową bruzdę
powstałą w wyniku powieszenia. Ba-
danie zabezpieczonej próbki krwi
ma wykazać, czy był pod wpływem
alkoholu lub środków odurzają-
cych.
Podczas akcji zginał 19-letni Łukasz
T., a jego rówieśnik Dawid Lis został
ciężko ranny. Według sądu funkcjo-
nariusze użyli broni zgodnie z prze-
pisami.
Byli przekonani, że samochodem
marki Rover kierował ścigany przez
nich przestępca. Dwukrotnie pod-
czas postoju na światłach próbowali,
ale według sądu nie mogli ustalić,
czy w samochodzie znajduje się po-
szukiwany gangster. Na trzecich
z kolei światłach postanowili obser-
wowany samochód zatrzymać, a kie-
dy kierowca zaczął uciekać,
otworzyli ogień. W sumie oddali kil-
ISSN 1734-1167
INDEKS 321109
S
TRZA¸ OSTRZEGAWCZY
Kto ponosi odpowiedzialnoÊç?
Kto ponosi odpowiedzialnoÊç?
S
TRZA¸ OSTRZEGAWCZY
15
Gdy
policjant
si´
myli..
.
29 kwietnia 2004 roku w Poznaniu policjanci zastrzelili
19-letniego ¸ukasza Targosza i postrzelili 19-letniego Dawida Lisa.
Funkcjonariusze byli przekonani, ˝e Êcigajà niebezpiecznego przest´pc´.
22 lipca 2005 roku na stacji metra w Londynie brytyjscy policjanci
zastrzelili 27-letniego Brazylijczyka Charlesa Menezesa. Byli przekonani,
˝e majà do czynienia z terrorystà samobójcà.
POLICJA 997 listopad 2005 r.
POLICJA 997 listopad 2005 r.
try i psychologa. Przes∏uchano ich, a broƒ zabezpie-
czono do badaƒ.
LONDYN
– POLICJANTOM ODEBRANO BRO¡
Bardzo szybko okaza∏o si´, ˝e zastrzelony na stacji me-
tra to niewinny cz∏owiek, brazylijski imigrant, 27-let-
ni elektryk, Jean Charles Menezes. Londyƒska policja
prze˝y∏a szok, by∏a to najwi´ksza w jej historii wpad-
ka. Funkcjonariuszom odebrano broƒ, przes∏uchano
ich i wys∏ano na urlop.
POZNA¡
– ZAWIESZENI I OSKAR˚ENI
Czterech policjantów decyzjà prokuratora zawieszono
w czynnoÊciach s∏u˝bowych. Odwo∏ali si´ do sàdu,
który uwzgl´dni∏ ich za˝alenie i przywróci∏ do pracy,
by po dwóch tygodniach ponownie zawiesiç. W tym
czasie otrzymywali tylko po∏ow´ wynagrodzenia.
Spraw´ bada∏a specjalna wewn´trzna komisja, po-
wo∏ana przez komendanta wojewódzkiego, z∏o˝ona
z ekspertów z zakresu prewencji i ruchu drogowego.
„Z przedstawionych materia∏ów wynika, ˝e (...) wy-
mienieni policjanci podj´li czynnoÊci s∏u˝bowe zmie-
rzajàce do ustalenia to˝samoÊci osób znajdujàcych si´
w samochodzie marki Rover. Podstawà faktycznà
do podj´cia czynnoÊci by∏o
Paƒstwo
ma obowiàzek
wziàç
odpowiedzialnoÊç
za swoich
funkcjonariuszy,
którzy
dzia∏ajà (...)
w jego imieniu.
Tak˝e
za pope∏niony
przez nich b∏àd.
Jednak˝e czym
innym jest s∏uszne
zadoÊçuczynienie,
a czym innym
˝àdanie kary
za niezawinionà
pomy∏k´.
O
bydwie tragedie sà wynikiem zbiegu niekorzyst-
nych okolicznoÊci i jeÊli mo˝na mówiç o b∏´dzie
policjantów, to z ca∏à pewnoÊcià nie by∏ on zawiniony.
POZNA¡
– NIEDOK¸ADNE ROZPOZNANIE?
Kiedy policjanci z zespo∏u poszukiwaƒ celowych wy-
dzia∏u kryminalnego poznaƒskiej KWP namierzyli
Êciganego listem goƒczym Sebastiana Sz., podejrza-
nego m.in. o napady z bronià i usi∏owanie zabójstwa,
dzia∏ali z du˝à ostro˝noÊcià. Kilka dni obserwowali
budynek, w którym przest´pca wynajmowa∏ miesz-
kanie. Ustalili, ˝e posiada broƒ i materia∏y wybucho-
we. Poznali jego zwyczaje, np. ten, ˝e porusza si´
po mieÊcie wo˝ony samochodem przez kolegów, le-
˝àc na pod∏odze mi´dzy siedzeniami. Informacje,
z kilku êróde∏, by∏y na tyle wiarygodne, ˝e na ich
podstawie prokurator wyda∏ nakaz przeszukania.
Póêniej inny zarzuci∏ w akcie oskar˝enia, ˝e obserwa-
cja by∏a niedok∏adna, a ustalenia nieprecyzyjne (Se-
bastian Sz. zosta∏ zatrzymany w dzieƒ po tragicznej
pomy∏ce. W zajmowanym przez niego lokalu znale-
ziono ca∏y arsena∏ broni).
LONDYN
– NIEDOK¸ADNE ROZPOZNANIE?
21 lipca 2005 roku terroryÊci próbowali dokonaç
zamachów w Êrodkach komunikacji miejskiej. Ponie-
wa˝ by∏o to dwa tygodnie po wybuchu bomby w me-
trze, gdzie zgin´∏o 56 osób, policja skoncentrowa∏a
wszystkie si∏y na odnalezieniu sprawców. Ju˝ po kil-
ku godzinach ustalono, ˝e w jednym z bloków praw-
dopodobnie ukrywa si´ m´˝czyzna podobny do za-
machowca. Przez ca∏à noc policjanci obserwowali
jego mieszkanie. Kiedy o 9.30 wyszed∏ z niego do-
mniemany terrorysta, funkcjonariusze ruszyli za nim.
Póêniej media zarzuci∏y policji, ˝e rozpoznanie
przeprowadzi∏a niedok∏adnie i rozpocz´∏a Êledzenie
m´˝czyzny bez upewnienia si´, czy to faktycznie
poszukiwany.
POZNA¡
– DWIE WERSJE ZDARZENIA
Obserwujàc blok, w którym przebywa∏ Sebastian Sz.,
policjanci zobaczyli, ˝e przed wejÊcie podjecha∏ sa-
mochód marki Rover. Chwil´ póêniej w mieszkaniu
zgas∏o Êwiat∏o. Z budynku wyszed∏ m´˝czyzna
podobny do poszukiwanego. Funkcjonariusze przeka-
uzasadnione podejrze-
nie
, ˝e w pojeêdzie tym mo˝e znajdowaç si´ poszuki-
wany na podstawie listu goƒczego Sebastian Sz. (...)
Pomimo
ewidentnych elementów identyfikujà-
cych policjantów
oraz polecenia opuszczenia pojaz-
du, kierujàcy podjà∏ niebudzàcà wàtpliwoÊci prób´
ucieczki, taranujàc samochód stojàcy za nim oraz
po-
wodujàc bezpoÊrednie zagro˝enie ˝ycia funkcjo-
nariuszy Policji
stojàcych na drodze jego ucieczki,
skutkiem czego policjanci u˝yli broni s∏u˝bowej”
– oceni∏a komisja.
Po analizie przebiegu zdarzenia, opartej na przepi-
sach m.in. ustawy o Policji, a tak˝e dotyczàcych kon-
troli ruchu drogowego, trybu legitymowania i zatrzy-
mywania, sposobu pe∏nienia s∏u˝by na drogach,
cz∏onkowie komisji podsumowali:
„Dzia∏anie poli-
cjantów (…) by∏o zgodne z obowiàzujàcymi
przepisami prawa”
.
Równolegle z komisjà spraw´ bada∏ prokurator. Jego
wnioski sà odmienne. Stwierdza, ˝e stró˝e prawa przy-
stàpili do zatrzymania jadàcych samochodem marki
Rover, „nie dysponujàc wymaganymi transparentnymi
oznaczeniami policyjnymi”, co wywo∏a∏o u zatrzy-
mywanych „obaw´ realizowanej i skierowanej wobec
nich czynnoÊci bezprawnej i w konsekwencji spowo-
dowa∏o prób´ podj´cia ucieczki”. Oskar˝a policjantów
o „nieuzasadnione sytuacjà u˝ycie broni i niedope∏nie-
nie obowiàzków dotyczàcych procedury kontroli
uczestników ruchu drogowego oraz spowodowanie
niebezpieczeƒstwa dla ˝ycia i zdrowia wielu osób”.
Funkcjonariuszom grozi kara od 2 do 12 lat wi´zienia.
Z aktu oskar˝enia wynika, ˝e prokurator daje jadà-
cym samochodem marki Rover prawo do subiektywnej
oceny sytuacji. Odmawia jednak takiego prawa poli-
cjantom, mimo ˝e kierujàcy naje˝d˝a∏ na nich samo-
chodem, zagra˝ajàc ich ˝yciu.
Jeszcze bardziej drastycznà interpretacj´ zdarzenia
prezentuje pe∏nomocnik rodzin ofiar, który zwróci∏ si´
do sàdu o cofni´cie aktu oskar˝enia do prokuratury ce-
lem uzupe∏nienia go o zarzut z art. 148, czyli o zabój-
stwo.
Rozprawa przed sàdem trwa.
kowie twierdzà jednak, ˝e broƒ zosta∏a u˝yta bez
ostrze˝enia i jakiegokolwiek zagro˝enia dla ˝ycia
funkcjonariuszy, a wszystko wyglàda∏o jak bandycki
napad.
LONDYN
– DWIE WERSJE ZDARZENIA
Brytyjscy policjanci Êledzili cz∏owieka, który wyszed∏
z obserwowanego budynku. Autobusem dojecha∏
do stacji metra. I, podobnie jak w sprawie poznaƒ-
skiej, od tego momentu wyst´pujà dwie wersje zda-
rzenia: jedna – utrzymywana przez policj´ i druga
– przez niektórych Êwiadków. Funkcjonariusze twier-
dzà, ˝e podejrzany m´˝czyzna by∏ ubrany w grubà
kurtk´, mimo ciep∏ego dnia, co mog∏o wskazywaç, ˝e
ukrywa pod nià ∏adunek wybuchowy. Âwiadkowie mó-
wià jednak, ˝e mia∏ na sobie cienkà wiatrówk´. We-
d∏ug policji, gdy Menezes wszed∏ do metra, to prze-
skoczy∏ barierki i zaczà∏ biec, zupe∏nie jakby ucieka∏
przed poÊcigiem. Wed∏ug Êwiadków zaÊ szed∏ spokoj-
nie, wzià∏ po drodze gazet´, a biec zaczà∏ dopiero, kie-
dy pociàg wjecha∏ na peron. Jedni obserwatorzy
zdarzenia mówià, ˝e funkcjonariusze ubrani po cywil-
nemu otoczyli Menezesa, wo∏ajàc „Policja!”, inni
okrzyku „Policja!” nie s∏yszeli, a wszystko, ich zda-
niem, wyglàda∏o tak, jakby na Brazylijczyka napadli
uzbrojeni bandyci.
Policjanci twierdzà, ˝e mieli u∏amek sekundy
na decyzj´: strzelaç, czy ryzykowaç, ˝e jest to
terrorysta samobójca?
Wyciàgn´li broƒ. M´˝czyzna
zosta∏ trafiony w g∏ow´ siedem razy. Postàpili zgodnie
z zasadà przyj´tà w walce z terroryzmem – „strzelaç,
˝eby zabiç”.
POZNA¡
– POLICJANTOM ODEBRANO BRO¡
Funkcjonariusze, dowiedziawszy si´, ˝e ich ofiarami sà
dwaj m∏odzi ludzie: ¸ukasz Targosz, który zginà∏
na miejscu, i jego kolega Dawid Lis, który zosta∏ ci´˝-
ko ranny, doznali szoku. Korzystali z pomocy psychia-
rys. 2
rys. 1
zali t´ informacj´ kierujàcemu akcjà. Tymczasem
Êledzony wsiad∏ do samochodu i odjecha∏. Wiadomo
ju˝ by∏o, ˝e pozostali policjanci nie zdà˝à dotrzeç,
aby zatrzymaç przest´pc´. Funkcjonariusze postano-
wili zatem nie traciç go z oczu. Nie mieli auta,
dlatego poprosili o pomoc znajomego – dopuszcza to
w przypadkach szczególnie wa˝nych ustawa o Policji.
Wraz z kierowcà cywilem ruszyli za oddalajàcym si´
samochodem. W przekonaniu, ˝e jedzie nim Seba-
stian Sz., upewni∏o ich zachowanie kierowcy, który co
chwila odwraca∏ g∏ow´ i rozmawia∏ z kimÊ, kogo nie
by∏o widaç, kto prawdopodobnie le˝a∏ na tylnym sie-
dzeniu lub pod∏odze, co, jak wiadomo, by∏o zwycza-
jem poszukiwanego przest´pcy. Rover jecha∏ bar-
dzo szybko. Wydawa∏o si´, ˝e zaczyna uciekaç.
Przed skrzy˝owaniem funkcjonariusze wyprzedzili
go. Obydwa samochody stan´∏y na czerwonym
Êwietle. Dogoni∏ je nieoznakowany policyjny golf. Po-
licjantów by∏o ju˝ czterech, uznali wi´c, ˝e to w∏aÊci-
wy moment, by zaczàç akcj´. Funkcjonariusze wysko-
czyli z pojazdów. Od tego momentu istniejà dwie
wersje zdarzenia. Wed∏ug jednych Êwiadków policjan-
ci pokazali Êciganemu kierowcy legitymacje, krzyczàc
„Policja!”. Zatrzymywany kierowca gwa∏townie cof-
nà∏. Uderzy∏ w stojàcego za nim golfa (rys. 1). Wrzu-
ci∏ jedynk´ i ruszy∏ wprost na funkcjonariuszy znaj-
dujàcych si´ przed maskà rovera (rys. 2).
kadziesiąt strzałów. Kierowca rovera
zginął na miejscu. Ani on, ani pasa-
żer nie byli poszukiwanym przez Po-
licję przestępcą.
– Bez względu na to, kto siedział
wsamochodzie, policjanci działali
tak, aby odeprzeć atak – mówiła
wuzasadnieniu sędzia Agata Adam-
czewska. – Kierowca ruszył na poli-
cjantów, a to zagrażało ich życiu.
Sąd podkreślił, że funkcjonariu-
sze, zatrzymując samochód, mieli
wywieszone odznaki policyjne
i krzyknęli do kierowcy „Stój, Poli-
cja!”. Poza tym zaczęli strzelać do-
piero wtedy, gdy samochód ruszył
w ich stronę, a przestali, gdy ich
minął i celowali w dolną część, by
unieruchomić auto, a nie strzelać
do ludzi.
To już drugi proces w tej sprawie.
Gdy w 2006 r. sąd uniewinnił poli-
cjantów, zielonogórska prokuratura,
która prowadziła postępowanie,
i pełnomocnicy pokrzywdzonych zło-
żyli apelację. W listopadzie 2008 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił
wyrok uniewinniający i kazał proces
przeprowadzić ponownie. Wyrok,
który zapadł 16 lipca br., jest niepra-
womocny.
W procesie cywilnym Dawid Lis
uzyskał od Policji odszkodowanie
w wysokości 902 tysięcy złotych oraz
comiesięczną rentę w wysokości
2 tys. złotych.
AK
Po li cjan ci po now nie
unie win nie ni
Sąd Okręgowy w Poznaniu unie-
winnił czterech policjantów oskarżo-
nych o ostrzelanie samochodu
w trakcie policyjnego pościgu. Do
tragedii doszło w kwietniu 2004 r.
AK, PAP
AK, ES, PAP
Sprawa Olewnika – mówią policjanci s. 4 –12
nr 6 (39), czerwiec 2008 r.
cena 3 zł
(w tym 7% VAT)
nr indeksu 321109
www.gazeta.policja.pl
14
Policjanci
mieli u∏amek sekundy na decyzj´: strzelaç, czy
pozwoliç si´ zabiç niebezpiecznemu – jak wtedy
uwa˝ali – przest´pcy?
Wszyscy czterej oddali ∏àcz-
nie w kierunku samochodu 39 strza∏ów. Inni Êwiad-
sierpień 2009 r.
POLICJA 997
Rozmaitości
KRAJ
5
Po moc
dla „Su biek ta”
Na bór do służ by w BOA
Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji
ogłasza rozpoczęcie wstępnych kwalifikacji dla policjantów chcą-
cych rozpocząć służbę w wydziałach bojowych.
Wstępne kwalifikacje do Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP,
określające predyspozycje fizyczne oraz możliwości adaptacyjne do zwięk-
szonego wysiłku fizycznego, określone w
Roz po rzą dze niu Mi ni stra Spraw We wnętrz nych
i Ad mi ni stra cji z dnia 20 mar ca 2007 r. w spra wie try bu i wa run ków usta la nia zdol no ści fi -
zycz nej i psy chicz nej po li cjan tów do służ by na okre ślo nych sta no wi skach lub w okre ślo nych
ko mór kach or ga ni za cyj nych jed no stek Po li cji (Dz.U. nr 62, poz. 432)
odbędą się 26 sierp-
nia 2009 r.
Policjanci zainteresowani służbą w Biurze Operacji Antyterrorystycznych KGP prosze-
ni są o kontakt telefoniczny pod numerem (22) 60-180-81 oraz o przesłanie CV pod ad-
res boa@policja.gov.pl do 20 sierpnia br.
Na Internetowym Forum Policyjnym
kolejny raz pojawił się apel o pomoc dla
Zenona Włodarczaka, znanego na forum
jako „Subiekt”. Włodarczak dwukrotnie
był bohaterem artykułów „Policji 997”:
„Z życia gliniarza historii kilka” (8/2006)
i „Instytucja Subiekt” (11/2008).
W 2006 roku na skutek powikłań po-
operacyjnych „Subiekt” stracił nogę. Nie-
zbędna była proteza, której koszt
przekraczał możliwości byłego już wów-
czas policjanta. Za pośrednictwem IFP
zwrócił się o pomoc do kolegów. Akcja, ja-
ką przeprowadzili policyjni internauci,
przeszła wszelkie oczekiwania. Z drob-
nych składek policjantów z całej Polski,
funkcjonariuszy innych służb i osób cywil-
nych, a także z pomocą finansową komen-
danta głównego Policji i ministra SWiA
uzbierano połowę kwoty niezbędnej
na zakup protezy. Zbiórka pieniężna sta-
ła się wielką manifestacją zawodowej soli-
darności policjantów. Zenek zyskał wielu
przyjaciół z całej Polski. Swój „dług” spła-
cał, prowadząc na IFP poradnictwo w za-
kresie spraw emerytalnych, rentowych,
dyscyplinarnych i kadrowych, w czym wy-
specjalizował się, osiągając wysoki poziom
fachowej wiedzy. Z jego pomocy korzysta-
ło i korzysta setki policjantów. Mimo in-
walidztwa „Subiekt” jest bardzo aktywny
wpolicyjnym środowisku, m.in. brał
udział w negocjacjach z kierownictwem
resortu na temat zmian w ustawie emery-
talnej.
W lipcu tego roku jeden z przyjaciół Zen-
ka zamieścił apel o ponowną pomoc, po-
trzebna jest bowiem nowa proteza.
W ubiegłym roku Włodarczak stracił część
stopy, poza tym po trzech latach użytkowa-
nia jego proteza jest już całkowicie wyeks-
ploatowana. Na nową potrzeba około 100
tysięcy złotych. NFZ refunduje 2800 zło-
tych, PFRON daje 6000 złotych.
„Póki co, naprawiam to, co mam, dalej
żyję intensywnie (bo ja zawsze mówię, że
żyję na kredyt) i muszę zrobić wszystko
to, czego mogę nie zdążyć” – napisał „Su-
biekt” na IFP. „Nie będę miał nowej pro-
tezy, to będę żył na miarę możliwości.
Może los się kiedyś do mnie uśmiechnie.
Chciałem tylko zaznaczyć, że swoją szan-
sę dzięki Wam już miałem i ją wykorzy-
stałem. Jest na pewno dużo osób nie
mniej potrzebujących ode mnie”.
Na ponowny apel znowu odpowiedzia-
ło wielu policjantów, jest więc nadzieja,
BOA KGP zastrzega sobie możliwość odpowiadania tylko na wybrane oferty.
że potrzebna suma zostanie, tak jak po-
przednio, uzbierana.
Szczegóły na IFP oraz w naszych ww. ar-
tykułach. Ponownie apelujemy o zawo-
dową solidarność. Liczy się każda zło-
tówka.
Konto pomocy:
Ludowy Bank Spółdzielczy w Śremie
31 9084 0003 000 1 1882 2000 000 1
z dopiskiem:
PROTEZA
ZENON WŁODARCZAK
ELŻ BIE TA SI TEK
6
O NAS
Badania społeczne
POLICJA 997
sierpień 2009 r.
Jesteśmy coraz bardziej zadowoleni z wykonywanej pracy, poprawia się nasza sytuacja finansowa,
a co najważniejsze – rośnie liczba osób, których zdaniem zmiany, jakie zachodzą w Policji,
idą w dobrym kierunku – to tylko niektóre wnioski, jakie wypływają z trzeciego już badania satysfakcji
z pracy policjantów i pracowników Policji.
Jak oceniliśmy Policję
tach 2004 i 2006. Najnowsze zrealizowano
na przełomie lat 2008 i 2009 i po raz pierw-
szy uwzględniono w nich pracowników cywil-
nych. Po raz pierwszy też, w celu obiektywizacji
wyników, z badania wyłączeni zostali funkcjona-
riusze i pracownicy KGP.
Wśród prawie 16 tys. policjantów i pracowni-
ków cywilnych, którzy wzięli udział w ankie-
cie, 39 proc. jest zadowolonych z wykonywanej
pracy. W poprzednich badaniach odsetek ten wa-
hał się między 24 a 26 proc. Odsetek niezadowo-
lonych zmalał z 20,3 pkt proc. w 2006 r. do 12,3
wbadaniu najnowszym.
Wybrane czynniki wpływające na poziom zadowolenia
62,4
63,8
Stabilne zatrudnienie
73,2
Dobre stosunki z kolegami
62,4
60,9
51,7
Stałe warunki pracy
27,9
27,2
32,4
Dobre relacje z przełożonymi
21,3
21,9
25,4
SATYSFAKCJA
Na satysfakcję nadal największy wpływ mają sta-
bilne zatrudnienie i dobre stosunki z kolegami.
Rosnącą liczbę wskazań na pierwszy czynnik
(z 63,8 proc. do 73,2) można tłumaczyć narasta-
jącym na przełomie roku kryzysem gospodar-
czym. Dobre stosunki międzyludzkie straciły
na znaczeniu (z 60,9 do 51,7 proc.). Z innych
czynników, wśród których odnotowano wyraźną
zmianę, wskazać można jeszcze „stosunkowo do-
bre wynagrodzenie”. Liczba respondentów, któ-
Stosunkowo dobre wynagrodzenie
14,8
14,5
2004
2006
2008
23,9
29,8
28,5
Możliwość chronienia ludzi przed
przestępczością
21,2
Możliwość awansu
13,4
15,3
15,7
źródło: WOSiP Gabinetu KGP
Ocena zadowolenia
z wykonywanej służby/pracy
rzy na nie wskazali, wzrosła z 14,5 do 23,9 proc.
(w porównaniu z 2006 r.).
W czołówce przyczyn niezadowolenia respon-
dentów także nie nastąpiły zmiany jakościowe.
Nadal na szczycie listy figurują biurokracja i sto-
sunkowo słabe wynagrodzenie. Odsetek wskazań
jednak maleje o około 9 punktów procentowych.
Wśród innych czynników, w których widać wy-
raźny spadek wskazań, znalazły się „ciągłe zmia-
ny organizacyjne” (z 50,7 do 36,7 proc.). Z kolei
coraz bardziej na niezadowolenie policjantów
i pracowników cywilnych wpływa „niesprawiedli-
we traktowanie” (z 25,1 do 35,1 proc.) i „brak
możliwości awansu” (z 16,5 do 21,3 proc. w po-
równaniu z 2006 r.).
ki”. Co więcej, liczba wskazań wzrosła z 57,2
do 69,8 proc. Na drugim miejscu, tak jak w ro-
ku 2006, znalazła się „dobra opinia przełożo-
nych”.
Ciekawie prezentują się wyniki oceny możli-
wości rozwoju kariery zawodowej. W porównaniu
z rokiem 2006 (w 2004 r. tego zagadnienia nie
badano) liczba niezdecydowanych zmalała z 38,1
proc. do 18,9. Spadek ten rozłożył się niemal
równomiernie między tych, którzy dobrze oce-
niają możliwości rozwoju kariery (34,9 proc.
wskazań), i tych, którzy takich możliwości nie
widzą (46,2 proc.).
Zbadano też czynniki wpływające na rozwój
kariery. Cieszy spadek z pierwszego miejsca
na trzecie „protekcji i nepotyzmu”. W 2006 r.
wskazało go 51 proc. ankietowanych. W naj-
nowszym badaniu – o 8,7 pkt proc. mniej.
Na pierwszym miejscu znalazła się „własna
praca i zaangażowanie”, którą wskazało 48,1
24,2
25,8
39,0
55,5
55,4
48,7
12,3
20,3
18,8
2008
2006
2004
MOTYWACJA
Po raz drugi w najnowszych badaniach zapytano
o czynniki wpływające na motywację. Ponownie
najistotniejszym są „nagrody za osiągane wyni-
duże
przeciętne
małe
źródło: WOSiP Gabinetu KGP
P
oprzednie badania przeprowadzono w la-
Plik z chomika:
joujo
Inne pliki z tego folderu:
nr 56 listopad 2009.pdf
(3567 KB)
nr 55 pazdziernik 2009.pdf
(5373 KB)
nr 54 wrzesien 2009.pdf
(4176 KB)
nr 53 sierpien 2009.pdf
(4937 KB)
nr 52 lipiec 2009.pdf
(3781 KB)
Inne foldery tego chomika:
Biała
Czarna
Czarna Taktyka
Czerwona Taktyka
Jednostki Specjalne
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin