{1}{1}23.976 {1}{72}movie info: XVID 640x352 23.976fps 348.6 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ {112}{207}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {208}{260}Powiedziałe co mojemu|synowi? {271}{336}- Muszę z tobš porozmawiać.|- Mówisz po angielsku? {338}{446}Mój mšż o tym nie wie. Jest porywczy.|Potrzebuję twojej pomocy. {449}{501}Gdzie jeste? {1268}{1303}wietna ksišżka. {1680}{1715}O króliczkach. {1782}{1832}Pewnie jest ci zimno|bez kšpielówek. {1850}{1958}Jasne.|Może mnie ogrzejesz? {1988}{2057}Rzeczywicie umiesz zaimponować|dziewczynie. {2176}{2241}Sawyer, jeste boski. {2365}{2399}Kocham cię. {2527}{2565}Spójrz tylko na siebie. {2676}{2744}Czego w tej chwili|pragniesz? {2846}{2918}Niczego więcej nie pragnę. {3190}{3245}- Czekaj.|- Co? {3250}{3333}- Miałe ić na jakie spotkanie.|- Ale dopiero o 15:30. {3335}{3398}Jest 15:28. {3452}{3481}Cholera. {3521}{3561}Kochanie, może... {3566}{3715}Biegnij na spotkanie. Ja zostanę|tutaj, zamówię co do pokoju, utyję. {3717}{3766}Zamów całš masę czekolady. {3775}{3880}Jak wrócę, to użyję ciebie|jako talerzyka. {4144}{4206}Tego raczej nie miała|oglšdać. {4973}{5035}Dlaczego grzebiesz w moich|rzeczach? {5086}{5119}Będzie bolało. {5259}{5306}Powiesz mi, co się stało? {5318}{5389}Próbowalimy namierzyć ródło|sygnału. {5391}{5528}Zobaczyłem flarę wystrzelonš z plaży|i potem tš z dżungli. {5542}{5646}Włšczyłem mojš antenę|i nadajnik... {5675}{5702}a potem... {5716}{5754}zrobiło się ciemno. {5773}{5836}Ten, kto mnie uderzył, zaszedł|mnie od tyłu. {5848}{5914}- I zniszczył sprzęt?|- Tak. {5955}{6009}Dowiemy się prawdy,|ale nie rób niczego... {6011}{6100}Zrobię to, co będę musiał,|żeby znaleć winowajcę. {6146}{6193}Potrzebujemy pomocy. {6441}{6470}Co się stało? {6551}{6580}To Sawyer. {6856}{7002}ZAGUBIENI {7097}{7138}WYSTĘPUJĽ {7231}{7265}Poranna dostawa. {7275}{7325}Jak miło.|Dzięki. {7337}{7431}W końcu masz ten dodatkowy|bagaż... {7433}{7505}- Ale nadal mogę chodzić.|- Ledwo. {7522}{7573}Po prostu martwię się|o ciebie. {7598}{7653}Tu jest bardzo...|słonecznie. {7655}{7689}Dlatego noszę kapelusz. {7691}{7770}Wiesz, w jaskiniach jest|dużo cienia. {7773}{7832}I do tego jest tam lekarz. {7834}{7904}- Ale mnie podoba się plaża.|- No tak. {7911}{7988}Kto by nie chciał spędzić dnia|w towarzystwie robali. {7993}{8077}Ja chcę tu być, kiedy nas|uratujš. {8136}{8178}Kiedy nas uratujš. {8186}{8213}No tak. {8452}{8520}Nie trzeba, Jack.|To zwykłe zadrapanie. {8522}{8575}Dzisiaj sporo tych|zadrapań. {8620}{8663}Rywanol się kończy. {8686}{8734}- Naskoczył na mnie.|- Dlaczego? {8802}{8843}Shannon choruje na astmę. {8845}{8876}- Na astmę?|- Tak. {8897}{8963}- Nie miała ataków.|- Bo miała swój inhalator. {8965}{9079}Używała go, kiedy nikt nie patrzył.|Od dziecka wstydzi się swojej choroby. {9081}{9123}Dla niej to nic przyjemnego. {9133}{9215}- Miała inhalator?|- Wyczerpał się kilka dni temu. {9217}{9275}Miałem jeszcze 4.|Zapas na kilka miesięcy. {9277}{9351}Ona zawsze o nich zapomina,|więc ja je wzišłem. {9353}{9429}Dzisiaj zobaczyłem, że ten kretyn|czyta mojš ksišżkę. {9435}{9480}Ona była w mojej torbie. {9486}{9588}Skoro ma mojš ksišżkę, to ma też|mojš walizkę i ma inhalatory. {9723}{9778}Dzisiaj naprawdę ciężko|oddycha. {9786}{9875}Jeli będzie miała atak,|to le się to skończy. {10169}{10225}- Gdzie to jest?|- Czeć, doktorku. {10228}{10271}- Kopę lat.|- Gdzie to jest? {10273}{10325}- Co?|- Lekarstwo na astmę. {10352}{10431}- Inhalatory dla Shannon.|- Ach to. {10433}{10487}Pobiłe go za to, że chciał|pomóc siostrze. {10489}{10563}Pobiłem złodzieja, który grzebał|w moich rzeczach. {10565}{10577}Twoich? {10581}{10695}Mylisz, że możesz tak po prostu wzišć|czyjš walizkę i uznać jš za swojš? {10713}{10802}Nie wiem, jaki porzšdek zaprowadziłe|w swoim jaskiniowym miecie, {10804}{10859}ale tutaj prywatnoć jest|bardzo cenna. {10861}{10936}- Każdy ma prawo chronić|swojego dobytku.|- Wstawaj. {10966}{11029}- Chcesz sprawdzić, kto jest wyższy?|- Wstawaj! {11031}{11129}- Na pewno chcesz się w to mieszać?|- Na pewno. {11231}{11265}Co tu się dzieje? {11560}{11627}Mówiłe, że idziesz na spotkanie|w interesach. {11629}{11728}Zaufaj mi. Nie ma czasu na wyjanienia.|Już jestem spóniony. {11734}{11816}Jeli nie zdšżę na to spotkanie,|z interesu nici. {11916}{11987}To wszystko, co mam.|140 tys. $. {12022}{12132}W Zatoce Meksykańskiej rozkręcany|jest interes. Platformy wiertnicze. {12136}{12206}Za 300 tys. $ można kupić akcje. {12208}{12303}Po zainwestowaniu forsy uruchamiany|jest pomocniczy fundusz rzšdowy, {12305}{12376}który w 2 tygodnie|potroi zyski. {12378}{12436}- 300 tys.?|- Tak. {12439}{12479}Ty masz tylko 140 tys. {12482}{12567}Jeden inwestor w Toronto chce|w to wejć. Pół na pół. {12570}{12655}Za 2 tygodnie będziemy mieć|prawie milion dolców do podziału. {12657}{12738}To moja szansa, Jess. {12858}{12933}- Jest jeszcze inna opcja.|- Jaka? {12935}{13033}Ja dołożę resztę forsy i zyski|podzielimy między sobš. {13042}{13149}Skšd chcesz wytrzasnšć|160 tys. $? {13178}{13213}Od mojego męża. {13256}{13336}- Zabiję go.|- To też nic nie da. {13338}{13426}- Może i nie, ale poczuję się lepiej.|- Więc co cię powstrzymuje? {13458}{13548}Nie jestem dzikusem.|Jeszcze nie. {13587}{13625}Ja z nim porozmawiam. {13640}{13691}Skšd wiesz, że ciebie|posłucha? {13711}{13771}Twierdzi, że nadajemy na|tych samych falach. {13876}{13951}- A nadajecie?|- Daj spokój. {14220}{14249}Czego chcesz? {14339}{14362}Co? {14379}{14436}Czego chcesz, Sawyer? {14469}{14585}Na to pytanie mam tyle odpowiedzi,|że nie wiedziałbym, gdzie zaczšć. {14599}{14647}Co chce za te inhalatory? {14716}{14791}Dobre pytanie.|Zaczekaj chwilę. {14843}{14884}Czego ja chcę? {14975}{15015}Pocałunek załatwi sprawę. {15017}{15071}- Co?|- Pocałunek. {15084}{15118}Od ciebie. Teraz. {15215}{15255}Nie nabierzesz mnie. {15267}{15320}- Na co?|- Na te twoje gierki. {15338}{15382}Za bardzo się wysilasz. {15418}{15540}Proszę cię, żeby pomógł chorej dziewczynie,|a ty chcesz, żebym cię pocałowała? {15574}{15611}Nikt nie jest aż tak|wredny. {15697}{15729}Widziałam cię. {15731}{15765}I co z tego? {15785}{15870}Z tym kawałkiem kartki,|który trzymasz w kieszeni. {15892}{15959}Widziałam wyraz twojej twarzy,|kiedy go czytasz. {15971}{16059}Zawsze starannie go składasz.|Jest dla ciebie ważny. {16093}{16221}Możesz grać w te swoje gierki, ale ja wiem,|że gdzie w tobie kryje się człowiek. {16237}{16331}- Oddaj mi te leki.|- Mylisz, że mnie rozumiesz? {16333}{16401}- Tak. Mylę, że...|- Zamknij się! {16464}{16528}Chcesz wiedzieć, jakim jestem|człowiekiem? {16581}{16609}Przeczytaj to. {16734}{16805}Czytaj.|Na głos. {16920}{16959}/Drogi panie Sawyer. {16998}{17124}/Nie wie pan, kim jestem, ale ja wiem,|/kim pan jest i co pan zrobił. {17177}{17332}/Uprawiał pan seks z mojš mamš|/i ukradł pan pienišdze mojego taty. {17366}{17476}/Tata się zezłocił...|/i zabił mojš mamę... {17516}{17563}/a potem zabił siebie. {17565}{17603}Czytaj dalej. {17617}{17664}Potem jest jeszcze lepiej. {17771}{17810}/Znam tylko pana imię, {17833}{17909}/ale kiedy odnajdę pana|/i dam panu ten list, {17913}{17973}/żeby zapamiętał pan,|/co mi pan zrobił. {18049}{18113}/Zabił pan moich rodziców,|/panie Sawyer. {18377}{18433}Więc jak będzie z tym|pocałunkiem? {18603}{18642}Tak mylałem. {19058}{19081}Locke. {19092}{19178}Gdzie byłe wczoraj tuż przed|zachodem słońca? {19212}{19341}Obawiam się, że alibi może dostarczyć mi|tylko dzik, którego oprawiałem na obiad. {19369}{19438}Słyszałem, że próbowałe nadać|sygnał S.O.S, {19440}{19561}więc ten, kto cię zaatakował|nie chce opucić tej wyspy. {19609}{19720}Może to kto, kto czerpie zyski|z naszej obecnej sytuacji. {19770}{19874}Wiem, że ty i niejaki pan Sawyer|nie przepadacie za sobš. {19876}{19918}Nie.|On ma alibi. {19929}{20041}Zanim oberwałem, wystrzelił rakietę -|nasz umówiony sygnał. {20043}{20084}Był 2 km ode mnie. {20097}{20117}Nie zdšżyłby... {20119}{20222}Chyba, że znalazł sposób, aby|rakieta sama się odpaliła. {20264}{20292}Jak? {20294}{20372}Każdy, kto oglšda telewizję wie,|jak to zrobić. {20440}{20481}Wystarczy użyć papierosa. {20729}{20780}Na wszelki wypadek. {21109}{21145}Postaraj się oddychać. {21151}{21232}Oddychaj, Shannon.|Słuchaj, co mówię. {21560}{21596}Oddaj mi inhalatory. {21618}{21637}Teraz. {21699}{21775}Zastanawiałem się, jak długo|będziesz grzeczny. {22031}{22078}Czas najwyższy, kowboju. {22114}{22183}Od poczštku ci mówiłem,|że to dzikie terytorium. {22188}{22235}Nie sšdziłem, że cię|na to stać. {22495}{22535}Tylko tyle potrafisz? {23143}{23224}- To chyba nie najlepszy pomysł.|- Dlaczego? {23230}{23320}Interesy z przyjaciółmi nie zawsze|układajš się, jak trzeba. {23378}{23481}Pana nie znam, ale znam pana żonę.|Pracujemy razem. {23489}{23534}Po prostu mam wštpliwoci. {23535}{23660}Rzšd ma pokryć 2/3 kosztów?|To jaki kruczek prawny? {23662}{23780}David, rozumiem, że jeste sceptykiem.|Masz swojš willę. Nie potrzebujesz tego. {23782}{23871}- Powinnimy to zrobić.|- Jess, ja go nawet nie znam. {23873}{23910}Pokaż mu gotówkę. {24194}{24244}Skšd mam wiedzieć, że sš|prawdziwe? {24247}{24272}Pienišdze? {24282}{24354}Jak chcesz, to przechowaj je|do jutra. {24368}{24394}Sprawd je. {24417}{24458}Chcę, żeby miał pewnoć. {24620}{24642}Wiecie co? {24668}{24697}Zapomnijmy o sprawie. {24699}{24755}Inny inwestor już się|zgodził. {24757}{24800}- David!|- To pokryje rachunek. {24805}{24853}A my zobaczymy się|w poniedziałek. {24921}{24944}Zaczekaj. {25053}{25114}Ciepłe, mięciutkie ręczniki. {25124}{25144}Twoja kolej. {25239}{25276}Ciasto z bakaliami. {25279}{25313}To już było. {25315}{25360}Toffi i bita mietana. {25374}{25442}Tylk...
stanley419