Fantazja.doc

(35 KB) Pobierz
Fantazja

Fantazja

M. ogląda mieszkania do wynajęcia. Chodzi po całej Warszawie z Agentem, ale nic Mu się nie podoba. W końcu Agent mówi:

- A wie Pan co? Jest jeszcze jedno, na Woli. Ale ono jest dosyć drogie, bo ma wyposażenie dodatkowe i jak do tej pory nikt się na to nie zdecydował.

- Dobra, jedźmy tam - mówi M. - Zobaczymy, może mi się spodoba. Jadą i po drodze Agent Mu opowiada, jakie to wspaniałe mieszkanie, widne, przestronne, ładnie wykończone i, co najważniejsze, umeblowane. W końcu dojeżdżają i wchodzą do dość zwyczajnie wyglądającej kamienicy. Mieszkanie rzeczywiście jest świetne - dokładnie takie jak je opisywał Agent. Tylko jeden pokój jest zamknięty na klucz.

- Może Pan otworzy te drzwi - prosi M. - w końcu mam wynająć całe mieszkanie, a nie tylko część.

- Ale tam właśnie jest to wyposażenie dodatkowe. Zostało po poprzednim właścicielu i nie bardzo wiem co z tym zrobić. Ale oczywiście jak Pan chce to zapraszam.

Agent otwiera pokój. W pokoju jest ciemno. Śmierdzi moczem i spermą. Agent zapala światło. Na środku stoi duże łóżko, a na nim…. leży naga kobieta. Ma rozłożone ręce i nogi - przywiązane do łóżka. W ustach knebel.

- No, sam Pan widzi - mówi Agent - i co ja mam z tym zrobić? Wpadam tu parę razy dziennie, żeby ją nakarmić, ale jest strasznie wściekła - dlatego przywiązana. Dopiero jak jej się parę razy przyłoży to się uspokaja. Ale generalnie jest niezła. - Pochyla się nad leżącą kobietą i wsadza jej rękę między uda. - Proszę niech Pan zobaczy jaką ma pizdę. Jak Pan chce, to możemy się zabawić.

- Czy chcę? Oczywiście, lubię takie suki - odpowiada M. - Możemy się zabawić.

Podchodzi do łóżka i zaczyna ściskać jej cycki. Sutki momentalnie twardnieją. Szczypie je mocno. Ona zaczyna jęczeć. Bije ją po piersiach, a ona zaczyna wić się po łóżku. M. czuje jak staje Mu kutas. Ściąga spodnie i, po wyjęciu knebla, siada jej na twarzy.

- A spróbuj tylko jakiś sztuczek szmato, to zobaczysz co to znaczy ból - ostrzega ją.

Kobieta zaczyna ssać Mu jaja. Agent podchodzi do niej z drugiej strony i zaczyna wsadzać palce w jej pizdę. Jeden po drugim. Po chwili cała jego dłoń chowa się w jej cipie. Kobieta usiłuje krzyczeć, ale usta ma wypchane kutasem. Ręka Agenta porusza się coraz szybciej, po chwili wyjmuje ją, całą umazaną jej sokami. M. przesuwa się tak, żeby mogła wylizać Mu tyłek. Wykręca głowę - najwyraźniej wcale jej się to nie podoba.

- No dalej, wyliż mi dupę, dziwko - krzyczy na nią M. i zaczyna uderzać ją w cipę, żeby zmusić do uległości.

Po chwili czuje, że „argument” zadziałał. Przesuwa językiem po Jego odbycie. Kolejne uderzenie w mokrą cipę. W tym samym momencie ona wsadza Mu język w tyłek. M. bije ją już po całym ciele, za każdym uderzeniem czując w sobie jej język. Łapie mocno swojego fiuta i zaczyna się onanizować, by po chwili spuścić się jej na cycki i brzuch. Wstaje i wspólnie z Agentem odwiązują ją. Wyrywa się i zaczyna biec w stronę drzwi.

- Mówiłem Panu, że to niepokorna suka. Chyba trzeba ją wytresować? - mówi Agent.

M. podbiega do niej i mocno uderza w twarz. Ona przewraca się i zaczyna odpełzać od Ciebie. M. podchodzi do swoich spodni leżących na podłodze i wyciąga z nich pasek. Na ten widok ona zaczyna się kulić w kącie, w jej oczach widać przerażenie. Jeszcze zanim ją uderzy kobieta zaczyna krzyczeć. M. bije ją mocno - gdzie popadnie. Gdy przestaje, ona leży cicho, tylko pojękuje. Mężczyźni podnoszą ją razem i kładą na brzuchu w poprzek łóżka. Agent podchodzi od przodu i wsadza jej fiuta w usta. Bardzo głęboko, aż do gardła. Ona zaczyna się krztusić i usiłuje odepchnąć go. M. łapie ją za ręce i krępuje je na plecach. Zdecydowanym ruchem rozchyla jej uda, pluje na stojącego kutasa i brutalnie wsadza jej w tyłek. Zaskoczona tym próbuje ugryźć Agenta. Ten wali ją w twarz i zaczyna sam się onanizować. Ona krzyczy z bólu. M. bierze pasek i wsadza jej w usta. Mocno ciągnie za oba końce, aż jej głowa przegina się do tyłu. Cały czas rżnie ją w dupę. Po chwili dochodzi, wyciąga kutasa i spuszcza się na podłogę. Jego miejsce zajmuje Agent i powolutku wsadza jej fiuta w pizdę. Porusza się powoli i płytko. Raz za razem. Bardzo powoli. Ona rzuca się na łóżku i usiłuje mocniej nadziać na jego kutasa. Po paru minutach krzyczy:

- No zerżnij mnie w końcu. Wypierdol mnie mocno.

- Nie będziesz mi mówić co mam robić szmato. Ty nie masz tu nic do gadania i tak zrobię z tobą co będę chciał - mówi i zaczyna bić ją w tyłek, a po chwili wsadza jej dwa palce w dupę.

Ona usiłuje się wyrywać, ale mocne szarpnięcie za włosy przerywa te próby. Agent idzie śladem M., wyciąga z niej fiuta i na podłodze są już dwie niewielkie kałuże. M. za włosy ściąga ją z łóżka i przyciska jej twarz do podłogi.

- A teraz wyliż to dziwko - mówi.

Ona usiłuje się wyrywać, ale parę mocnych uderzeń pasem powoduje jej uległość. Zaczyna powoli zbierać językiem Ich spermę z podłogi. M. bierze swojego fiuta i zaczyna sikać jej na plecy. Mocz spływa jej na głowę i ścieka po twarzy. Teraz razem ze spermą zlizuje z podłogi Jego siki. Gdy kończy rozwiązują jej ręce i każą wejść na łóżko. Poniżona tym, co zaszło nie protestuje. Wchodzi na łóżko i kładzie się na plecach. Agent wchodzi pod nią i wsadza kutasa w dupę. M. dołącza do niego i po chwili rżną ją obaj, każdy w swoją dziurę. Ona znowu zaczyna krzyczeć, więc aby ją uciszyć Agent zatyka jej usta dłonią. Teraz tylko pojękuje, a w jej oczach widać strach, gdy widzi jak M. przymierza się do uderzenia. Zaczyna bić ją po cyckach i gdy po chwili twardnieją jej sutki, pochyla głowę i zaczynasz je gryźć. Pieprzą ją coraz mocniej. Gdy zbliżają się do końca wstają i każą jej przed Nimi uklęknąć. M. rozchyla jej siłą usta i obaj spuszczają się pomiędzy jej rozchylone wargi.

- To co? Chyba już pójdziemy? - pyta M.

- Tak, możemy iść - odpowiada Agent. - Tylko najpierw musimy przykuć ją do łóżka i zakneblować. Naprawdę nie wiem co z tym zrobić. Czasem się przydaje taka suka, ale z wynajęciem mieszkania może być problem.

- Żaden problem - mówi M. - Ja je wynajmę. Podoba mi się takie dodatkowe wyposażenie. Trzeba ją tylko będzie lepiej wytresować. A Pana zawsze zapraszam, przyda mi się pomoc, bo strasznie niepokorna z niej dziwka…

Zgłoś jeśli naruszono regulamin