0:00:01:"Opu�ci� miasto." 0:00:04:Shana oraz Yoshida Kazumi oddalaj� si� od Yujiego, kt�ry z wielk� determinacj� trenuje. 0:00:13:Kiedy Yuji zastanawia si� nad tym, co us�ysza�, naprzeciw niego pojawi� si� Tomogara. 0:02:00:Mam na imi� Zestawiacz Strumieni, Zarovee. 0:02:12:Guze no Tomogara? 0:02:17:Teraz to czuj�. 0:02:20:Ale, dlaczego nie wyczu�em ich wcze�niej? 0:02:27:TO, CO NIE MOG�O BY� WYPOWIEDZIANE. 0:02:33:Rozumiem. Jego energia istnienia jest bardzo ma�a. 0:02:37:Tym sposobem, nawet Shana i Carmel-san nic by nie wyczu�y. 0:02:39:Nie musisz si� na nas tak patrze�. 0:02:44:Nie wyrz�dzimy ci �adnej krzywdy. 0:02:47:Owszem. Nie tobie. 0:02:50:Nie mi? 0:02:51:Co masz na my�li? 0:02:54:To, co powiedzia�em wcze�niej nie odnosi si� do innych ludzi. 0:03:00:Chyba nie my�lisz o... 0:03:01:Dok�adnie ile mieszka tu ludzi. 0:03:05:Jaka� wskaz�wka? 0:03:07:�e co! 0:03:14:Spokojnie. 0:03:16:Je�li zranisz nas, b�dziesz tego �a�owa�. 0:03:23:Tylko, dlatego, �e zanim was pokonam... 0:03:27:...jeden z was, kt�ry si� ukrywa... 0:03:31:...zacznie zabija� ludzi w mie�cie? 0:03:40:Jest tak jak powiedzia�e�, je�eli co� nam si� stanie, on zacznie zabija� ludzi. 0:03:48:Teraz wiesz, �e opieranie si� jest niebezpieczne? 0:03:53:Pojawili si� tu niezauwa�eni, co znaczy, �e... 0:03:57:Musicie by� Jaeger z Bal Masque. 0:04:00:Sk�d to wiesz? 0:04:04:Tak, jak my�la�em. 0:04:05:By�o o nich napisane w dokumentach z Outlaw. 0:04:09:Wyspecjalizowani w ukrywaniu si� i bez u�yteczni w walce, 0:04:12:nigdy nie dzia�aj� sami, podr�uje z nimi zawsze W�drowiec, Tomogara wyspecjalizowany w walce. 0:04:18:Wi�c... 0:04:21:W�drowiec musi gdzie� tu by�. 0:04:24:Ale nie mog� wyczu� jego obecno�ci. 0:04:27:Mo�e u�ywa jakiego� zakl�cia? 0:04:30:Nie wiem, po co tu przybyli. 0:04:32:Musz� to zbada� z bliska. 0:04:34:Rozumiesz, w jakiej sytuacji si� znajdujesz? 0:04:37:Je�li wiesz, kim jeste�my, to u�atwia nam spraw�. 0:04:41:Teraz, prosz� chod� z nami, 0:04:46:Mystes, Sakaiu Yuji-dono. 0:04:51:Czy to uczucie, to, kt�re mia�em dzisiaj rano? 0:05:12:I jak, dzia�a lekarstwo Wilhelminy? 0:05:15:Jeszcze nie wiem czy dzia�a. 0:05:17:Gdzie jest Carmel-san? 0:05:18:Przygotowuje zup� z zi�. 0:05:35:I Kazumi przynios�a co�. 0:05:37:Ojej, podzi�kuj jej ode mnie. 0:05:40:oczywi�cie tobie te� dzi�kuj� Shana. 0:05:56:Dlaczego przepraszasz?? 0:05:59:K�amiesz! 0:06:01:Ok�amujesz si�, �e kiedy odejdziesz ze mn� nie b�dziesz si� martwi� o Chigus�. 0:06:06:To wszystko jest k�amstwem. 0:06:08:Nie chc� wyrusza� z tob�, takim, jakim jeste� teraz. 0:06:13:Yuji... 0:06:37:Hej. 0:06:42:Gdzie mnie zabieracie? 0:06:44:Prosz�, pod��aj za mn�. 0:06:48:A co je�li nie zrobi� tego? 0:06:50:Znasz odpowiedz. 0:06:58:Co zamierzaj�? 0:07:00:Je�li chcieli mnie porwa�, mogli zrobi� to w �atwiejszy spos�b. 0:07:04:Mo�e pr�buj� wywabi� innych, u�ywaj�c mnie jako przyn�t�? 0:07:08:Je�li tak, musze da� im zna�. 0:07:12:Tylko jak? 0:07:25:Co... Co ty wyprawiasz? 0:07:28:Do licha z tob�! 0:07:29:Ucisz si�, zwariowa�e�? 0:07:32:Je�li nadal b�d� pod��a� za wami, za�o�� si� �e wpadniemy w pu�apk�?! 0:07:36:N-Nie jestem pewien, co do tego. 0:07:39:Wi�c ja- 0:07:40:Je�li zrobisz to jeszcze raz, 0:07:42:zaczn� poch�ania� ludzi. 0:07:45:Dobrze! Niech ci�! 0:07:55:Co to by�o. 0:08:03:To by� Sakai-kun, co nie? 0:08:06:T-Tak. 0:08:08:Krzycza�. 0:08:10:Mo�e Sakai-kun wpl�ta� si� w co�? 0:08:18:Na pewno widzia� mnie. 0:08:21:Ale dlaczego... 0:08:23:Nie chcia� by ten facet zauwa�y� nas? 0:08:25:Hej. 0:08:27:Chod�my za nim. 0:08:28:Nie chcia�abym zostawia� Sakai-kuna samego z tym. 0:08:32:On nie tylko nie chcia�, by nas zauwa�ono. 0:08:35:To mog�oby si� �le sko�czy�, je�li by nas zauwa�y�? 0:08:37:Czyli, ten facet to... 0:08:44:Czy... Czy to mo�liwe... 0:08:47:Guze no Tomogara?! 0:08:52:Hej, o czym tak my�lisz? 0:08:55:Je�li si� nie pospieszymy, zgubimy Sakai-kuna. 0:08:58:No chod�. 0:09:01:T-Tanaka? 0:09:02:Nie mo�emy. 0:09:13:C-Co si� sta�o? 0:09:15:Jeste� ca�y blady. 0:09:17:Czy ten facet, kt�ry by� z Sakai-kunem, by� a� tak niebezpieczny? 0:09:21:Je�li tak, to powinni�my- 0:09:23:Nie. To nie jest takie proste. 0:09:33:To on. 0:09:34:Sakai zosta� uprowadzony przez nich. 0:09:38:Zauwa�y� mnie, i da� mi zna�, �e potrzebuje pomocy. 0:09:44:To by�a wiadomo�� od niego. 0:09:47:Je�li nadal b�d� pod��a� za wami, za�o�� si� �e wpadniemy w pu�apk�?! 0:09:52:Jak on mo�e oczekiwa� ode mnie, �e spotkam si� z Ane-san? 0:09:56:Kiedy� powiedzia�em jej, �e b�d� pod��a� za ni�, cho�by nie wiem co, a teraz... 0:09:59:je�li to wydarzy si� zn�w, i nie b�dzie mo�na tego naprawi�... 0:10:09:,Mam do�� tego! 0:10:10:Nie chc� mie� nic wsp�lnego z tym! 0:10:18:Wszystko w porz�dku? 0:10:24:Gotowa, Oga-chan? 0:10:29:Co? Tanaka! 0:10:30:Gdzie biegniemy? 0:10:32:Co za g�upek ze mnie? 0:10:33:Je�li Sakai jest w niebezpiecze�stwie, to nie mam czasu do stracenia. 0:10:47:Oga-chan, poczekaj tu. 0:10:50:Nie wchod�, je�li by� mog�a. 0:10:52:D-Dobrze. 0:11:06:Tak? 0:11:08:Tanaka? 0:11:09:Wiem, �e nie powinienem tu by�. 0:11:12:Ale, Ane-san... 0:11:15:Ja... musze porozmawia�, z Margery-san. 0:11:40:To wszystko, co widzia�em. 0:11:43:Wi�c to musz� by� Jaeger z Bal Masqu�. 0:11:48:Rozumiem; Dam wszystkim zna�. 0:11:52:Keisaku, Eita. Musimy u�y� Haridanu. 0:11:57:W-Wi�c. 0:12:00:Przepraszam. 0:12:01:Ale... nie mog�. 0:12:04:Mam kogo�, kim si� opiekuje. 0:12:08:By�em takim zarozumia�ym idiot�... 0:12:12:Nie wiem, co dok�adnie mam powiedzie�, ale... 0:12:22:We� Matake gdzie� daleko st�d. 0:13:06:Chigusa �pi. 0:13:08:Rozumiem. 0:13:10:Lekarstwa musia�y zacz�� dzia�a�. 0:13:13:Podanie Panaceum. 0:13:15:Jak, zupa gotowa? 0:13:18:Gotuj� r�ne po�ywne sk�adniki razem. 0:13:21:��w kajmanowaty, �mij�, czosnek oraz ... 0:13:26:Korea�sk� ro�lin� Ginseng. 0:13:27:Tak, to te�. 0:13:31:Czy to nie pogorszy jej stanu? 0:13:48:Czy damy rad� uratowa� Sakaia, zanim przeciwnik zd��y wykona� ruch? 0:13:52:I dlaczego tylko ty tu jeste�. 0:13:55:Rozkazy s� po to by je wype�nia�. 0:13:58:Moim zadaniem jest stanie tu i pozwolenie by inni Flame Haze wykryli moj� energi�. 0:14:04:Jeste� pewna, �e nie rozsiewasz swojego zapa- 0:14:11:Przepraszam za to, �e ci� tak ci�gam. 0:14:14:Jeste�my prawie na miejscu. 0:14:15:Czyli tam gdzie jest W�drowiec? 0:14:20:Wiesz bardzo du�o. 0:14:22:Ale nie dam ci odpowiedzi na to pytanie. 0:14:26:Po jego u�mieszku, mog� powiedzie�, �e planuje co�. 0:14:31:Gdzie ukrywa si� jego wsp�lnik? 0:14:34:Tutaj jest za ma�o miejsca by W�drowiec m�g� tu walczy�. 0:14:38:Ruchy by�by ograniczone. 0:14:41:To by�o by samob�jstwo stawi� czo�a Flame Haze tutaj? 0:14:46:Nawet teraz nie potrafi� powiedzie�, o co im chodzi. 0:14:52:Nie mog� pozwoli� by to si� tak sko�czy�o. 0:14:54:Je�li tak dalej p�jdzie, wszyscy... 0:14:55:My�l�, �e czas abym przygotowa� scen� do walki. 0:15:02:Scena na walk�? 0:15:04:Ty chcesz postawi� Fuzetsu? A nie W�drowiec? 0:15:08:Tak. A jest jaki� problem? 0:15:11:Poka�e ci, �e w pi�ciu z �atwo�ci� pokryjemy ten obszar Fuzetsu. 0:15:19:To dziwne. 0:15:21:To nie mo�liwe, �e kto� tak s�aby jak on pokryje Fuzetsu ca�y ten obszar. 0:15:26:Mo�e, co� stoi za tym, �e postawi tak ma�e Fuzetsu? 0:15:35:Jeden z nich si� zatrzyma�? 0:15:37:Ma�e Fuzetsu... 0:15:38:Stabilna pozycja jednego z nich... 0:15:40:Miejsce niew�a�ciwe dla bitwy... 0:15:43:Jak� rol� odgrywa u�ycie Fuzetsu Flame Haze jako pola bitwy i Tomogara na zewn�trz... 0:15:47:oraz jego specjalna umiej�tno��... 0:15:53:Ju� wiem. 0:15:54:C-Co si� sta�o? 0:15:57:To ma�e Fuzestu ma �ci�gn�� uwag� Flame Haze. 0:16:01:Jeden z was za pomoc� przemiany ma mnie z st�d zabra�. 0:16:06:Dach jest szklany, by znak m�g� dotrze� na zewn�trz. 0:16:09:Co znaczy... 0:16:10:...�e W�drowiec jest na zewn�trz... 0:16:12:...by zlikwidowa� Flame Haze na odleg�o��! 0:16:31:W ko�cu. 0:16:47:Co nie �pieszymy si�, Zarovee? 0:16:49:Gdzie ten sygna�? 0:16:51:Gdzie jest to twoje pomara�czowe Fuzetsu? 0:16:55:D-Dlaczego si� zatrzyma�e�? 0:16:57:Ju� niedaleko do celu. 0:17:01:Je�li nie b�dziesz za mn� pod��a�, ci wszyscy ludzie.... 0:17:04:Musz� ich broni�. 0:17:06:Ja... 0:17:15:Chc� chroni� to miasto! 0:17:35:C-Co ty... 0:17:45:Ju� rozumiem! Shana, Yoshida-san. 0:17:47:Dlaczego przepraszasz? 0:17:51:Nie chc� wyrusza� z tob�, takim, jakim jeste� teraz. 0:18:10:Ja nigdy nie chcia�em opuszcza� tego miasta. 0:18:14:Tylko mi si� wydawa�o, �e znalaz�em rozwi�zanie. 0:18:26:Pozw�l mi co� powiedzie�, Yuji. 0:18:29:Determinacja nie jest czym�, co powsta�o w twojej g�owie, lecz to wytw�r twojej postawy. 0:18:33:A prawda jest taka, �e nigdy nic nie postanawia�em 0:18:36:Tylko zachowywa�em si� tak, jak bym to zrobi�. 0:18:46:To normalne, �e Shana i Yoshida-san s� na mnie z�e... 0:18:56:...musz� je przeprosi�. 0:19:28:Tak jak my�la�em. W�drowiec nie pojawi si� tu. 0:19:31:Planowali atak z dystansu! 0:19:34:Shana! 0:19:36:Shana! 0:19:38:Yuji! 0:19:42:Yuji, wszystko w porz�dku? 0:19:44:Tak. Wa�niejsze jest- 0:19:46:Analiza sytuacji. 0:19:49:Tak. 0:19:50:Gdzie� na zewn�trz w dosy� du�ej odleg�o�ci powinien by� W�drowiec, gotowy na atak z dystansu. 0:19:54:Wilhelmina. 0:19:55:Zrozumia�am. 0:19:57:Utrzymuj dalej Fuzetsu. 0:20:00:Tak- 0:20:15:Tam jest! 0:20:18:Szykuje si� do strza�u! 0:20:20:Le�. 0:20:21:Gotowa do lotu. 0:20:46:Zaraz wystrzeli! 0:21:13:By�o blisko. 0:21:16:Dobrze zrobili�my, �e nie zwlekali�my. 0:21:23:Rozumiem. 0:21:24:Widz�c jego umiej�tno�ci, na pewno b�dzie dobrym partnerem. 0:21:30:Niech��. 0:21:32:O rany. Widz�, �e nie by�am potrzebna tym razem. 0:21:35:Ale nuda. 0:21:36:S� i takie dni. 0:21:40:Ale si� ciesz�, �e wszystko dobrze si� sko�czy�o. 0:21:46:Co to jest? 0:21:47:Zar�wno Jaeger jak i W�drowiec zostali zlikwidowani, ale... 0:21:53:Czuj� co� dziwnego zwi�zanego z tym miejscem. 0:21:57:Ale wa�niejsze jest... 0:22:00:Shana! 0:22:02:Prosz� wys�uchaj czego�, c...
Dominiczka3