Smallville 10x17 Kent.txt

(27 KB) Pobierz
{4}{37}Poprzednio w|Smallville...
{43}{68}Co jeszcze ukrywasz,|Tess?
{69}{123}To kryptoński relikt.
{124}{178}Służy do podróży w czasie?
{179}{248}To jest jak równoległa rzeczywistoć.
{249}{296}Mógłby opanować wszechwiat.
{297}{352}Człowiek jutra...|Clark Luthor!
{353}{391}Kim jeste?
{391}{442}Nie mogę żyć w wiecie,|w którym mnie nie kochasz.
{443}{479}Więc gdy ja jestem uwięziony tutaj,|on jest...
{480}{506}Utknšł w Twoim życiu tam.
{595}{622}Twoja blizna.
{623}{682}Nie ma odwrotu|kiedy chodzi o złoty kryptonit.
{726}{751}Wstawaj!
{751}{779}Nie wracam|do wiata Lionela.
{780}{810}Lionel jest tutaj.
{811}{862}Przyszedł za Tobš, Clark,|z równoległego wiata,
{863}{903}Nie jestem tym Lionelem,|którego znałe.
{904}{950}Jeli znajdziemy szczegół,|który mógł przeoczyć,
{951}{1006}moglibymy udowodnić,|że jest oszustem
{1007}{1063}i cały jego domek z kart|posypie się.
{1100}{1183}Nie chciałbym przegapić,|jak to wszystko się ułoży.
{1685}{1731}Jak minšł twój dzień?
{1792}{1862}To zależy.|Jaki dzisiaj dzień?
{1899}{1980}Nie wiem czy powinnam była|korzystać z tego awansu.
{1981}{2036}Lois, twoje serce|należy do dziennikarstwa.
{2037}{2087}I masz w tym przyszłoć.
{2088}{2140}Wiem.|Widziałam to.
{2141}{2216}Nie widziałam cię|od wczorajszego niadania.
{2258}{2337}Mam w planach zobaczyć się z tobš|przez parę chwil przy ołtarzu.
{2338}{2400}Daj spokój, nie jest tak le.|Cišgle mieszkam na farmie.
{2401}{2440}Mam tam szczoteczkę do zębów,|żeby to udowodnić.
{2440}{2500}Nie było cię w domu|pięć nocy w tym tygodniu.
{2501}{2548}I kto|chce zapomnieć,
{2549}{2606}że dwie noce,|które spędziłam w domu,
{2607}{2668}on spędził gdzie|w okolicach Bangkoku.
{2669}{2710}Mieli powodzie.
{2793}{2844}Co ciekawego?
{2845}{2881}Tak.|To od mojej mamy.
{2882}{2957}Pisze, że Conner wietnie|sobie radzi w Waszyngtonie
{2958}{3018}i przesyła nam|wczeniejszy prezent lubny.
{3141}{3184}To akt własnoci farmy.
{3185}{3248}Na nasz lub...
{3249}{3278}Więc, to jest takie...
{3279}{3322}Takie...
{3328}{3352}Rozważne.
{3353}{3388}Rozważne?
{3397}{3495}Tak...|Pewnie chce, żebymy...
{3496}{3556}Tak, zaczęli tam nasze|nowe życie po lubie.
{3557}{3613}Może.
{3614}{3732}Albo, z tymi wszystkimi dojazdami|do pracy do Metropolis i Bangkoku...
{3733}{3798}Może myli,|że powinnimy sprzedać dom.
{4699}{4725}Nie ma to jak w domu.
{6151}{6221}Już idę.
{6282}{6333}Dzień dobry.
{6334}{6450}Tak samo orginalny w rodku!
{6482}{6518}Pod klucz, mam nadzieję.
{6519}{6572}Kto, co,|kiedy i dlaczego?
{6573}{6628}Manners.|Marge Manners.
{6629}{6674}Biuro Nieruchomoci Smallville...
{6674}{6712}Możemy być mali,|ale sprzedajemy duże.
{6713}{6740}A teraz... Mieszkasz tutaj z...
{6741}{6782}- Z przyszłym mężem.|- Jest tutaj?
{6783}{6832}Nie, miał nagłe wezwanie na...
{6833}{6914}Na polu dzisiaj rano...|Co dużego i ważnego.
{6987}{7032}Kominek...|Jak uroczo.
{7033}{7078}Jest od poczštku w domu?
{7079}{7130}Jeli chodzi o to,|że jest stary jak wiat, to tak
{7131}{7172}i ma pełno sadzy|w rodku na dowód.
{7172}{7236}Chciałam powiedzieć,|kopci jak smok.
{7237}{7281}Rozumiem.
{7282}{7310}Jeli nie masz nic przeciwko,
{7311}{7356}chciałbym obejrzeć|resztę domu
{7357}{7382}na własnš rękę.
{7383}{7420}Proszę tylko uważać|na ostatni stopień.
{7421}{7454}To samobójcza jazda.
{7455}{7500}Moglibymy przybić go gwodziem,|żeby ocalić nasze życia...
{7501}{7560}Dosłownie!
{7594}{7634}Clarku Kent,|gdybym nie była spóniona,
{7635}{7697}skopałabym ci teraz|twój kuloodporny tyłek.
{7781}{7835}Mamo, naprawdę doceniam|twój prezent.
{7837}{7878}Naprawdę nie musiała.
{7879}{7933}Nie...
{7934}{7972}Okay, pozdrów Connera ode mnie
{7973}{8014}i spróbuję was wkrótce odwiedzić.
{8015}{8056}Okay.
{8057}{8083}Pa.
{8702}{8786}Dyskusja na temat|natura kontra wychowanie.
{8787}{8875}Zakładam,|że zniszczyłe swój?
{8926}{8969}To tłumaczy,|dlaczego nie zamienilimy się miejscami.
{9013}{9065}Wyglšda na to,|że będzie to podróż w jednš stronę.
{9991}{10066}Tak jak mówiš:|"Nie wrócisz znowu do domu."
{10226}{10292}Zebralimy się tutaj,|żeby pożegnać
{10293}{10334}nnaszego męża, przyjaciela
{10335}{10383}na tej Ziemii, Olivera Queena...
{10425}{10542}Oferujemy także nasze wsparcie dla pani Queen.
{10851}{10926}Dostał to, na co zasłużył!|Bogaty bachor!
{10926}{11002}Ukradł całš naszš ziemię!
{11002}{11086}On... on zrujnował|wspaniałe miasteczko
{11086}{11124}pełne...|uczciwie pracujšcych mężczyzn
{11125}{11166}i uczciwie pracujšcych kobiet.
{11166}{11216}Zabrał nam to spod nosa!
{11217}{11254}Nie, pućcie mnie!|Pokaże wam to
{11254}{11298}ty sukinsynu!
{11299}{11338}Puć...|Puć mnie!
{11398}{11445}Masz tupet,|żeby tu przychodzić,
{11446}{11484}po tym jak go umieciłe|w tym grobie.
{11485}{11509}To nie ja.
{11510}{11546}Clark Luthor...|On to zrobił.
{11547}{11585}Jakie to uczucie,|wiedzieć,
{11586}{11626}że jeste najbardziej|poszukiwanym facetem na Ziemi,
{11627}{11681}wiedzieć, że wszyscy,|których widzisz, chcš twojej mierci?
{11682}{11755}Lois, odłóż ten kamień.
{11756}{11838}Chciałabym, żeby zabicie ciebie|tš skałš spowodowało
{11838}{11867}tyle samo bólu u ciebie,|ile i ja wycierpiałam.
{11891}{11954}Zgaduję jednak, że taka|jest cecha posiadania serca...
{11954}{12003}Może być złamane.
{12004}{12076}Nie jestem nim.|Wysłał mnie z mojego wiata.
{12076}{12160}Prosze cię, Lois,|musisz mi uwerzyć.
{12160}{12196}To ja byłem na dachu,
{12198}{12243}jestem jedynš osobš,|która wie,
{12244}{12308}o tym, że powiedziałem,|iż nie mogę żyć w wiecie...
{12308}{12344}W którym ja ciebie|nie kocham.
{12532}{12574}To ja.
{12640}{12698}Musisz stšd ić.
{12699}{12743}Wszyscy wiedzš, kim jeste.
{12744}{12818}On zabrał Lustrzane Pudełko|ze sobš, Lois.
{12818}{12855}Nie ma go tutaj.
{12856}{12912}Muszę wrócić i go powstrzymać.
{12912}{12986}Wszyscy w tym miecie|noszš ze sobš kawałki meteorytów.
{12986}{13035}Dlatego Ultraman|zabił Olivera.
{13036}{13114}Powiedział im, że te kamienie|ochroniš ich przed tobš...
{13115}{13147}Przed nim.
{13148}{13205}Całe miasto?
{13206}{13271}Nie przejdziesz kilku metrów,|żeby kto cię nie zaatakował.
{13463}{13530}Muszę co najpierw sprawdzić.
{13531}{13574}Musisz ić...|Teraz.
{13574}{13612}Postaram się,|żeby zgubili twój lad.
{13678}{13707}Dziękuję.
{13708}{13822}Pokładasz we mnie|wiele zaufania...
{13822}{13863}Wiesz o tym.
{13916}{13991}Co mi mówi, że mogę,|tak mylę.
{14938}{14960}Hej.
{14962}{15012}Dzięki za przyjcie.
{15021}{15065}Po tym jak zostawiłam ci|trzy wiadomoci,
{15066}{15109}mam uczucie,|że możesz być zły.
{15110}{15158}Zgaduję, że ma to zwišzek z tym,
{15158}{15210}że porednik nieruchomoci,|którego przysłałe do domu,
{15212}{15240}powiedziała ci,|że jestem wariatkš.
{15241}{15355}Powiedziała, że totalnie|spanikowałam, prawda?
{15402}{15453}Aż tak le?
{15454}{15520}Posłuchaj, byłam zła,|że podjšłe decyzję o sprzedaży
{15521}{15589}beze mnie, ale w końcu to twój dom.
{15590}{15642}W każdym razie,|kiedy zobaczyłam porednika nieruchomoci,
{15643}{15706}zrozumiałam,|że mogę co stracić,
{15708}{15756}co, co było dla mnie|naprawdę ważne.
{15756}{15813}Nigdy nie miałam domu,|w którym bym dorastała
{15814}{15876}i pamiętam mieszkanie tam|z twoimi rodzicami,
{15877}{15962}pomimo tego, że uważałam cię|za totalnego kretyna.
{15962}{16011}Chcesz mi z tym pomóc?
{16060}{16116}Jeste słodka, kiedy się tak motasz.
{16117}{16188}Okay.
{16188}{16217}Bonus.
{16218}{16262}W każdym razie...
{16262}{16328}Chodzi o to,
{16328}{16406}że farma jest nabliższa pojęcia domowi,|jaki kiedykolwiek miałam.
{16406}{16467}I kiedy Marge się dzisiaj pojawiła,|poczułam...
{16468}{16577}Wystraszyłam się, że jeli stracimy to,|jeli ja stracę ten dom,
{16578}{16629}Póniej nigdy|takiego nie znajdę.
{16630}{16733}To się nigdy nie wydarzy.|Włanie dlatego jestemy razem.
{16856}{16898}Dlatego znalazłam|to mieszkanie z ogłoszenia.
{16898}{17002}Jeli chcesz sprzedać farmę,|zaczniemy wszystko od nowa.
{17002}{17080}Naprawdę trudno sobie wyobrazić|nowe życie razem
{17080}{17142}z zagrożeniem,|które cišgle tam czyha.
{17186}{17226}Jakie zagrożenie?
{17226}{17268}Lionel Luthor.
{17269}{17346}I jeli naprawdę chodzi|on po tej Ziemi...
{17346}{17401}Rozumiem,|o co tu chodzi.
{17402}{17448}Jeli przestaniesz się|pojawiać na obiadach,
{17448}{17480}będę wiedziała, gdzie jeste.
{17481}{17537}ledzisz nadajnik Lionela, prawda?
{17538}{17618}Prawda.
{17620}{17662}I wiesz,|że szukanie Lionela samotnie,
{17662}{17690}to nie jest dobra zabawa.
{17692}{17725}Więc dlaczego|nie pójdziesz ze mnš,
{17726}{17764}możemy to razem załatwić,|włanie teraz.
{17764}{17880}Clark Kent... rozweselonu.|Lubię to.
{17880}{17954}Ale jeli chcesz dostać|w swoje ręce GPS Lionela,
{17956}{17992}będziesz musiał|poprosić Tess.
{17992}{18083}Ona wszystkiego pilnuje|jako ukochana córeczka tatusia.
{18084}{18138}Dzwoniłem do niej.|Nie odbiera.
{18139}{18212}Wycenia posiadłoć|albo przynajmniej to, co z niej zostało.
{18213}{18352}Cóż... Powinien ić...|Być bohaterem i tak dalej...
{18352}{18413}Tak, ale...|Ale zanim pójdziesz,
{18414}{18445}po prostu się rozejrzyj.
{18446}{18478}Wiem, że widok|nie jest zbyt piękny,
{18480}{18520}ale mylałam,|że moglibymy wzišć kawałek
{18520}{18588}Smallville ze sobš,|gdziekolwiek pójdziemy.
{18626}{18660}Więc?
{18660}{18716}Mylę,|że mi się tu spodoba.
{18790}{18877}Po pierwsze musimy się pozbyć|tego astronomicznego miecia.
{19182}{19254}Clark?
{19254}{19294}Nie musisz ić?
{19353}{19437}Syreny...|Kto może cię potrzebować.
{19438}{19480}Tak.
{19520}{19592}Do zobaczenia póniej.
{19806}{19880}O mój Boże.
{19908}{19982}Dalej, Tess.|Cholera.
{19984}{20045}Odbierz telefon.
{20140}{20198}Nie chcę propozycji odbudowy.
{20198}{20294}Chcę os...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin