{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {882}{956}CHARM SCHOOL {990}{1031}Rada numer jeden: {1036}{1123}Masz tylko jedna szanse|na pierwsze wrazenie. {1138}{1225}Pierwszy obraz, jaki zostawiamy {1230}{1297}w umysle naszego rozm�wcy,|decyduje o wszystkim. {1302}{1386}Zadzwon, by potwierdzic, dobra?|To wazne. {1422}{1457}Co? {1482}{1557}To kostium na...|Dzisiejszy performance, pamietasz? {1581}{1609}Przyjdziesz? {1614}{1711}E..., chodzi o to, ze... {1716}{1751}Obiecales. {1756}{1834}Tak, tak, ale mam spotkanie|z Van der Linde. {1902}{2025}Cholerny kapitalista,|faszystowski wyzyskiwacz. {2086}{2150}Multimilioner,|wlasciciel polowy Meksyku. {2155}{2275}Ale przyrzekam,|przyjde na nastepny wystep. {2341}{2389}Per-for-mance. {2708}{2789}Kto do cholery wzial m�j stanik? {2794}{2935}Niemozliwe. Tyle razy m�wilam|dupkowi. I co ja teraz zaloze? {2945}{3024}Kurna, niech to licho. {3050}{3096}Nie pasuje. No, nie pasuje. {3101}{3129}Cholera! {3134}{3197}Ej, pom�z mi. {3265}{3300}Kelner. {3326}{3366}Dzieki. {3371}{3441}To co, Enrique,|moge liczyc na twoje wsparcie? {3458}{3501}Wiesz, jakie to dla mnie wazne. {3685}{3713}Posluchaj, Martin. {3718}{3774}Bardzo mi sie podobasz, jako kandydat. {3779}{3835}Ale musisz sie zajac wizerunkiem|swojej rodziny, {3840}{3912}bo nie jest zbyt odpowiedni, prawda? {3917}{3957}Martin, chodzi mi o to,|ze jestes wdowcem. {3962}{4032}A do tego jeszcze te plotki|o twojej c�rce, wiesz... {4037}{4080}Adela juz wychodzi|z okresu dojrzewania. {4085}{4155}To wspaniala dziewczyna,|silny charakter, szczera. {4160}{4216}Zapewniam cie, nie musisz sie martwic. {4221}{4257}Panie Van der Linde. {4262}{4302}Senatorze. {4327}{4376}Przyszla prasa. {4420}{4502}Wybacz. Przyszla prasa. {4521}{4580}Przepraszam, Julio Mera,|nasz doradca ds. kampanii. {4585}{4623}- Milo mi.|- Mnie r�wniez. {4628}{4704}- Id? i zajmij sie tym.|- Tak, jasne. {4874}{4913}Cucho, przestan. {4918}{4957}Galaktyczny odjazd. {4962}{5055}Wcielo mi stanik.|Niech no dorwe tego, kto go rabnal. {5060}{5102}Ale twardy. {5107}{5152}Odwalcie sie obaj. {5157}{5244}Przestan. Jestes zalany,|a jest dopiero 8. {5249}{5322}Gotowi? I swiatla. {5385}{5473}Sluchaj, Martin,|martwie sie o twoja c�rke. {5478}{5550}Nie mozemy dac przeciwnikom|broni do reki. {5555}{5645}Masz moje slowo,|nie ma powodu do obaw. {5650}{5695}C�z... {7093}{7152}Cierpliwosci. Senator juz idzie. {7157}{7205}Senatorze Le�n, senatorze Le�n. {7210}{7322}Czy to znaczy, ze sektor prywatny|poprze pana kandydature? {7327}{7376}Nie oglosilismy nawet jeszcze|mojej kandydatury. {7381}{7469}Ale najwazniejsze, ze jak tylko|zostanie ogloszona, {7474}{7598}to sektor prywatny bedzie gotowy|do walki u boku senatora. {7603}{7657}- Panie Van der Linde.|- Slucham pania? {7662}{7759}Czy senator ma odpowiadajacy wam|konserwatywny profil? {7764}{7813}Martin jest nie tylko|wspanialym przyjacielem... {7818}{7917}Senatorze, chce pan cos powiedziec|na temat aresztowania panskiej c�rki? {7993}{8041}Adela zostala aresztowana? {8046}{8095}To moze teraz zdjecie. {8100}{8165}Przepraszam, przepraszam. {8170}{8204}Jedno pytanie... {8308}{8349}Usmiechnij sie, moja droga. {8549}{8582}Masz, wl�z to. {8587}{8645}- Tato...|- No juz, siadaj. {8711}{8796}Zarzuty to podpalenie, {8801}{8909}obnazanie sie w miejscu publicznym|i napasc na tle seksualnym. {8914}{8973}- Na tle seksualnym?|- To nie bylo tak. {8978}{9023}Czyzby? To jak? {9034}{9112}Pieprzony Aniol chcial|ugasic pozar skrzydlami. {9117}{9168}O tak. {9173}{9215}Adela, czy to nie tw�j stanik? {9254}{9282}Tak. {9287}{9343}- Twoja koszula.|- Co? {9348}{9406}Ma wentylacje. {9422}{9471}To m�j stanik. Ukradlas go. {9484}{9525}Kup sobie inny, zdziro. {9530}{9591}Nie jestes c�reczka senatora Le�na? {9596}{9701}Ja ci pokaze, jak c�reczka senatora|rozwali ci leb. {9784}{9840}Pusc mnie! {9845}{9917}Nie bij. {9985}{10071}Prosze ja puscic. {10076}{10117}Idziemy. {10162}{10212}- Jest pani...|- Mam go! {10369}{10441}I chcesz wniesc oskarzenie,|bo ukradla ci stanik? {10570}{10666}Nie! Nie mozesz|mnie tak zamknac, tato! {10671}{10789}Slyszales? Jestes... cholernym nazista,|tyranem i szowinista. {10794}{10861}Dlatego nazywaja cie|ultrakonserwatysta. {10866}{10937}- Co powiedzialas?|- A jak nazwiesz to gnebienie? {10942}{10971}To porwanie. {10976}{11053}Zniszczylas moje spotkanie|z Van der Linde. {11058}{11101}Przez miesiace o nie zabiegalem. {11106}{11150}To mnie moze kosztowac kandydature. {11155}{11220}Po uszy mam twoich|aktorskich wybryk�w. {11266}{11298}Ale ja jestem aktorka, tato. {11303}{11369}I bede studiowala w Londynie.|Tak jak Gael. {11389}{11429}Za czyje pieniadze? {11434}{11495}- Grozisz mi?|- Nie, nie, nie. Wyjasniam. {11500}{11554}Wiec zapomnij o swoich imprezach|i skandalach, {11560}{11597}bo mam ich do��. {11602}{11661}Lepiej poloze im kres teraz,|zanim p�jdziesz do miasta w majtkach. {11666}{11705}Idz?. No ju�. {12145}{12200}Adela, gdyby zyla twoja mama, {12283}{12329}byloby jej przykro, {12334}{12364}gdyby nas tak zobaczyla. {12380}{12424}Ale miedzy nami jest tak zawsze. {12429}{12480}Bardzo trudno sie z toba rozmawia. {12485}{12564}Nie. To z toba sie trudno rozmawia.|Nigdy nie masz czasu. {12569}{12621}Nie przesadzaj. {12640}{12672}Ale jak tylko zobacze twoje {12698}{12740}- cztery tatuaze...|- Piec. {12771}{12822}Gdzie go zrobilas? {12827}{12860}U Cucho. {12865}{12912}Ale gdzie na ciele? {13020}{13069}Nie moge ci powiedziec. {13082}{13113}Gdzie? {13256}{13289}O, Adela! {13332}{13368}Nawet nie jest skonczony, co? {13613}{13677}Cucho. Cucho! {13682}{13797}Nie, to bardzo dokladna praca,|a artysta potrzebuje inspiracji. {13802}{13834}Tak dalej byc nie moze. {13839}{13891}Jutro zostaniesz caly dzien|w swoim pokoju. {13896}{13957}Bedziesz miala czas sie zastanowic,|co chcesz robic. {13962}{14059}Jak myslisz, ze bede tu siedziala,|to mnie nie znasz! {14148}{14200}"Zamknalem ja". {14205}{14245}Niedoczekanie twoje. {14316}{14373}Prosze pana. {14378}{14408}Nie! {14580}{14616}Zasadniczo, {14621}{14721}jesli Van der Linde zmieni zdanie,|to partia cie nie poprze. {14750}{14795}- Wlasnie przyszlo.|- Dzieki, Gaby. {14878}{14921}- O, nie.|- Co takiego? {14967}{15025}Sp�jrz na to. {15678}{15707}Super. {15712}{15792}Van der Linde gra w golfa|z przeciwnikiem. {15797}{15834}Mamy plan B? {15839}{15916}To znaczy, co bedziemy robic|przez nastepne szesc lat. {16365}{16395}Wiem, Martin. {16400}{16493}Musimy go przekonac,|ze jestes facetem rodzinnym. {16498}{16599}I ze Adela potrafi wykonywac|swoje obowiazki jako pierwsza dama. {16604}{16634}Boze dopom�z. {16639}{16676}Nie B�g. {16684}{16742}Pamietasz swoja przyjaci�lke,|Macarene Rivera? {16747}{16804}Maca... Tak. {16817}{16852}Umiescimy Adele w jej szkole. {16861}{16918}Zorganizujemy obiad, zaprosimy go {16923}{17000}i sprawimy, by Adela wygladala|na pierwsza dame. {17104}{17164}Calkowicie przeobrazona. {17241}{17277}Adela? {17282}{17321}C�z... {17346}{17396}O, nie, spadam, spadam! {17401}{17440}Spadam! {17705}{17745}Nic mi nie jest. {17762}{17796}- Tato!|- C�rciu! {17847}{17915}To ty? Tak wlasnie spadam. {17945}{17991}Co jest, wielebny ojcze? {18006}{18065}Czyz Meksyk nie jest krajem|wyznajacym wolnosc religii, tato? {18070}{18116}Tak, Adelo. {18125}{18199}Nie mam nic przeciwko Duchowi|Swietemu, Wasza Wielebnosc, {18204}{18244}ale buddysci tez maja swoje prawa. {18262}{18308}I harekrysznowcy tez, nie? {18359}{18411}Przerwalam wam sniadanie,|juz sie zmywam. {18416}{18469}Nie, nie, nie, nie.|Wracasz na g�re! {18474}{18513}- Nie, nie!|- Id? natychmiast do swojego pokoju. {18518}{18578}- Nie!|- Co to ma znaczyc? {18583}{18626}Idziemy na g�re. {18680}{18745}Moze wynajmiemy mu inna c�rke? {18758}{18828}Skoro inni kandydaci zmieniaja|nazwiska i wymyslaja stopnie naukowe, {18853}{18917}to czemu by nie wynajac c�rki? {18936}{18977}Zgadzam sie. {19525}{19604}Dziewczeta, zakonczylysmy kurs. {19609}{19705}Bardzo sie ciesze,|bylyscie wspanialymi studentkami. {19710}{19744}Thalia, prosze, {19749}{19809}nigdy nie trac poczucia humoru. {19821}{19885}- A ty, Patty, prosze bys zawsze...|- Do�a. {19902}{19973}Fina, m�wilam, zebys nie przeszkadzala|w trakcie zajec. {19978}{20025}- Monsi pania potrzebuje.|- Kto? {20030}{20077}Monsignor chce z pania m�wic. {20125}{20162}Powiedz, ze oddzwonie. {20167}{20200}Jakie oddzwonie? {20205}{20245}Jest tu we wlasnej osobie,|z krwi i kosci. {20250}{20288}Czeka na pania w gabinecie. {20298}{20375}Dobrze. Powiedz,|ze przyjde za momencik. {20438}{20479}C�z, uwazam, ze wszystkie {20484}{20560}zasluzylysmy na oklaski {20565}{20629}za skonczenie tego kursu.|Wszystkie razem. {21154}{21248}- Panie inzynierze.|- Ma pan dokladnie dwie minuty. {21255}{21319}Dziekuje bardzo i doceniam to. {21324}{21400}Ten incydent z c�rka senatora Le�na|to bylo nieporozumienie, {21405}{21462}kt�re juz zostalo wyjasnione.|- Nie pierwszy raz {21467}{21554}panna Adela byla zamieszana|w tego rodzaju skandal. {21559}{21641}Panie Van der Linde, z szacunkiem,|ale ona nie jest taka, jak pan mysli. {21646}{21719}Nie, nie, ma pan racje.|Jest o wiele gorsza. {21746}{21797}Senator Le�n chcialby pana zaprosic|na obiad, {21802}{21870}by udowodnic panu,|ze Adela potrafi byc pierwsza dama. {21875}{21969}Niemozliwe. Wyjezdzam w interesach,|wracam za trzy tygodnie. {21984}{22045}Wspaniale. Prosze dac mi miesiac,|a wszystko bedzie gotowe. {22077}{22197}Prosze powiedziec senatorowi Le�n, ze|przyjmuje zaproszenie, bo mu wierze. {22202}{22293}Ale prosze mu tez powiedziec,|ze jesli uslysze o nastepnym skandalu, {22298}{22348}nigdy wiecej sie z nim nie spotkam. {22362}{22417}Zrozumiano? A teraz, pan wybaczy. {22422}{22472}- Jedziemy, Mauricio.|- Dziekuje bardzo, panie inzynierze. {22480}{22543}Przekaze senatorowi pana odpowiedz. {22592}{22667}To ostatnie studentki|z regularnego kursu, oj...
as2000