{200}{250}Napisy: michnik {290}{350}/Wyst�puj�: {1600}{1690}EKIPA|7x02 - "Buzzed" {1920}{1978}Dzi�ki. {1985}{2028}- Jakie szkody?|- 47 dolar�w. {2032}{2084}- Po 2 dychy od �ebka?|- Nie, nie, nie. {2088}{2171}- Zapomnij, nie dzielimy po r�wno.|- Ale wszyscy jedli�my to samo. {2175}{2218}Nie, on jad� domowe frytki. {2222}{2262}- Ty je zam�wi�e�.|- Ale ty zjad�e�. {2266}{2337}- Bo tobie nie smakowa�y!|- No i? Odes�a�bym je. {2341}{2421}- Serio chcesz mi sprzeda� ziemniaki?|- G�wno ci sprzedaj�. {2425}{2508}Posiadanie do 9/10 prawa,|a tw�j �o��dek w�a�nie je posiada. {2512}{2562}Niewa�ne, nie mam na to czasu.|Po prostu zap�ac�. {2566}{2610}- Dzi�ki, E.|- Nie, ja zap�ac�. {2614}{2719}- Swoj� firmow� kart�. Amy, prosz�.|- Dzi�ki, Turtle. {2723}{2777}- Te� mi firma.|- Nie w�ciekaj si�, �e ja mam robot�, {2781}{2812}a ty prawdopodobnie|nigdy nie b�dziesz mia�. {2816}{2867}- Musz� zadzwoni� do Vince'a.|- Wci�� spa�, jak wychodzi�em. {2871}{2917}Serio? To go obudzimy. {2921}{2975}Przykro mi, Turtle.|Odrzuca twoj� kart�. {2979}{3028}- Co?|- Dobry Bo�e. {3032}{3065}Niemo�liwe. {3069}{3112}- Dzi�kuj�.|- Dzi�ki. {3116}{3175}- Nigdy nie u�ywam tej karty.|- Zaraz wracam. {3179}{3270}Serio, nigdy jej nie u�ywa�em. {3462}{3531}- Halo?|- Jak si� czujesz? {3535}{3577}Dobrze. {3581}{3638}- Wypocz�ty.|- W ko�cu spa�e� 18 godzin. {3642}{3714}- Serio?|- O 11:00 masz promocj� "Ferrari". Wyrobisz si�? {3718}{3837}- Jasne, ale musz� i�� do fryzjera.|/- Chyba nie b�dziesz mia� czasu, {3841}{3924}- ale fryzjerzy na miejscu si� tob� zajm�.|- Lubi�, kiedy strzy�e mnie Sharon. {3928}{3978}/P�jdziesz p�niej.|/Jestem pewien, �e wygl�dasz nie�le. {3982}{4050}- A dok�d mam jecha�?|- Draze, w zachodnim Hollywood. {4054}{4152}- Chcesz si� spotka� na miejscu?|- Chc� tylko fryzjera. {4156}{4214}- Widzimy si� na miejscu.|- Wiedzia�em, �e ci wci�� zale�y. {4218}{4289}/- Nara.|- Nara. {4418}{4508}- Dzi�kuj�, �e jedziesz ze mn�.|- M�j kotek chce, �ebym ogl�da� �yrandole, {4512}{4566}wi�c b�d� ogl�da� �yrandole,|nawet je�li oznacza to {4570}{4657}- 90 minutow� podr� do Valley.|- Wiem, �e ci� to nie obchodzi, {4661}{4719}ale to co� niesamowitego.|Szklany �yrandol Murano, {4723}{4764}a wcze�niej mia�a go Sophia Loren. {4768}{4843}Wola�bym obejrze� nagie fotki|jej oryginalnego cia�a. {4847}{4883}- Ari!|- Nie mog� si� doczeka�, {4887}{4969}�eby zobaczy� ten �yrandol. {4973}{5021}/- Tak?|- Mam Jerry'ego Jonesa na linii. {5025}{5061}Po��cz go.|W�a�ciciel Dallas Cowboys. {5065}{5129}- Wiem, kim on jest.|- Czeka�em na ten telefon. {5133}{5187}- Airy Gold.|- Jerry, jak si� masz? {5191}{5272}- Dobrze, a z ciebie wytrwa�y go��.|- Nie osi�gn��bym tego, co mam, {5276}{5385}- �atwo odpuszczaj�c.|- Ty i twoi ludzie dzwonili�cie do mnie 25 razy. {5389}{5431}Chcieli�my si� upewni�,|�e dostaniesz wiadomo��. {5435}{5516}Dosta�em. Jak rozumiem,|chcesz sprzeda� nasze prawa transmisji. {5520}{5593}Rozumiem, �e ty chcesz,|�eby�my je sprzedali. {5597}{5656}- Pewny siebie.|- Dostarczam, Jerry. Zawsze tak by�o. {5660}{5742}Spytaj kogokolwiek, nawet mojej �ony,|kt�ra jest ze mn� w samochodzie. {5746}{5840}- Zawsze dostarcza, panie Jones.|/- Zawsze mi�o to s�ysze� od �ony, {5844}{5894}ale ju� m�wi�,|dlaczego dzwoni�. {5898}{5968}Razem z kilkoma partnerami|przylatujemy popo�udniu do Los Angeles {5972}{6038}/i b�dziemy tam do ko�ca dnia.|14:00 pasuje? {6042}{6089}- Mo�e si� uda�.|/- �wietnie. {6093}{6190}- Zadow�l mnie, jak zadowalasz �on�.|- Si� robi. {6194}{6238}Seksowny akcent. {6242}{6318}Jake, wyczy�� m�j kalendarz|i dowiedz si� jak najwi�cej {6322}{6376}/- o tych kolesiach.|- Jasne. {6380}{6420}- Co robisz?|- Wyrzucam ci�. {6424}{6480}- Jaja sobie robisz?|- S�ysza�a�, �e wyczy�ci�em kalendarz. {6484}{6555}- Nie wiedzia�em, �e to o mnie chodzi.|- To NFL, kotku! {6559}{6632}- A to �yrandol Murano!|- Sprzedam ich prawa do transmisji, {6636}{6689}to kupi� ci W�ochy! {6693}{6767}- Jak to, brzmia� dziwnie?|- Nie dziwnie, ale inaczej. {6771}{6838}- Jest na �rodkach przeciwb�lowych.|- Nie, niczego nie bra�. {6842}{6922}Tak, witam. Odrzucono moj� kart�|i chcia�bym porozmawia� z kim�, {6926}{6987}kto mo�e j� przywr�ci�,|bo ja jej nigdy nie u�ywa�em. {6991}{7088}Nie, prosz� mnie nie prze��cza�... {7097}{7151}- Jezu.|- Co? {7155}{7225}- Jezu!|- Zrobi�em to samemu. Podoba si�? {7229}{7320}- Potrzebuj� chwili na przetworzenie.|- A ja nie. Podoba mi si�! {7324}{7394}Wygl�damy podobniej do siebie,|ni� kiedykolwiek. {7398}{7455}- Prawda?|- Potrzebowa�em zmiany. {7459}{7550}Spora ta zmiana.|Rozmawia�e� z Cassavetesem? {7554}{7583}Co? {7587}{7678}Nie jestem g�upi, E.|Powiedzia�, �e wszystko gra. {7682}{7736}- To dobrze.|- Dobrze? �wietnie! {7740}{7793}Co� ty taki negatywny.|A co z wami, panowie? {7797}{7881}- Drama wci�� bez pracy.|- A on obraca lewymi kartami. {7885}{7957}To b��d, kt�ry chc� wyja�ni�.|Tak, jestem! {7961}{8001}- Lloyd nie znalaz� scenariusza?|- Nie. {8005}{8079}- E, mo�e ty by� mu co� znalaz�?|- Serio? {8083}{8123}Najlepszy �owca scenariuszy w mie�cie. {8127}{8180}- Zrobi�by� to, E?|- Oczywi�cie, �e tak. {8184}{8259}Jasne, pewnie.|Niech Lloyd je prze�le. {8263}{8327}Za�atwione! {8347}{8393}Cze��, Eric. {8397}{8467}Jezu, Vince.|My�la�am, �e to Samantha Ronson. {8471}{8550}- Potrzebowa�em zmiany. Podoba si�?|- Ca�kiem nie�le. {8554}{8620}Idziemy? Maria ju� czeka. {8624}{8746}"Ferrari" wychodzi 27-go.|S� tam niez�e sceny wy�cig�w. {8750}{8834}- Frank Darabont da� popis w tym filmie.|- Siedzia�e� za kierownic�? {8838}{8908}- Niestety mieli od tego ekspert�w.|- A skoro o tym wspomnia�e�... {8912}{8965}W filmie Cassavetesa|nie by�o z tym problem�w. {8969}{9015}- Tam prowadzi�em samemu.|- Z tego, co s�ysza�am, {9019}{9120}- by�o dosy� ostro.|- Kto� �ci�gn�� z niej 10 tysi�cy u Tiffany'ego. {9124}{9185}- To nie ja.|- Wiem! {9189}{9242}- Wiesz, kto to by�?|- M�j by�y kierowca? {9246}{9319}- Ta, kt�ra nie da�a si� wyrucha�?|- Zamkn�� si�, idioci. {9323}{9377}To co? Nick ka�e ci zrobi� numer,|a ty si� w og�le nie zastanawiasz? {9381}{9457}Zastanawia�em si� setki razy,|ale jak odm�wi� Nickowi? {9461}{9503}- Taki straszny?|- A widzia�a� go? {9507}{9563}1,95 metra wzrostu,|tatua�e na szyi. {9567}{9613}Troch� straszny,|mog� ci co nieco opowiedzie�. {9617}{9666}- Ch�tnie pos�ucham.|- Dopiero po premierze filmu. {9670}{9718}Miejmy nadziej�, �e po tym,|jak ryzykowali�cie �yciem, {9722}{9774}- oka�e si� chocia� hitem.|- Kto wie? {9778}{9820}Pewnie wyjdzie do dupy. {9824}{9885}- Jezu Chryste.|- Co, do kurwy? {9889}{9939}Vince, co powie studio,|kiedy dowiedz� si�, {9943}{9993}- �e twierdzisz, �e film b�dzie do dupy?|- Nie to powiedzia�em. {9997}{10040}- Ale tak to brzmia�o.|- Ale nie to mia�em na my�li. {10044}{10087}- O co takie halo?|- Nick si� wkurzy. {10091}{10149}Powiemy, �e Vince'owi si� pomiesza�o|od tych �rodk�w przeciwb�lowych. {10153}{10176}Przecie� ich nie bra�. {10180}{10219}- Zmy�lam to.|- Wzi��em par�. {10223}{10269}- O prosz�.|- Ale nie by�em na fazie. {10273}{10350}Robicie afer� z niczego.|By�em zabawny! {10354}{10428}- Daj mi to naprawi�.|- �wietnie, kto ma ochot� na lunch? {10432}{10494}Nie E, on ma scenariusze|do przeczytania. I to du�o. {10498}{10531}- Wchodz� w to.|- Turtle? {10535}{10602}Nie da rady. Nowa przychodzi na rozmow�|i musz� si� zaj�� z�odziejk�. {10606}{10655}Serio my�lisz, �e to Alex? {10659}{10718}P�jdziemy sami na lunch.|Mo�e uderzymy do baru z panienkami. {10722}{10781}- Rozweselimy mnie.|- Co tylko potrzebujesz. {10785}{10844}Dobry z ciebie brat.|Ciesz� si�, �e nie umar�e�. {10848}{10918}Dzi�ki, Johnny. {10929}{10975}Maria! {10979}{11045}Maria, mo�emy pogada� o wywiadzie Vince'a? {11049}{11076}Wypierdalaj, Shauna. {11080}{11137}Serio? {11180}{11250}- Powiedzia�, �e film b�dzie do dupy?|/- Nie mog�am, kurwa, uwierzy�! {11254}{11341}- Dlaczego nie zablokowa�a� wywiadu?|- Stara�am si�, ale ona mnie nienawidzi {11345}{11422}/- i w og�le mnie nie s�ucha.|- Jak mo�na ci� nienawidzi�, Shauna? {11426}{11477}- Spa�am z jej by�ym.|/- Masz tr�jk� dzieci {11481}{11532}z trzema r�nymi facetami.|Spa�a� z by�ym ka�dej jednej. {11536}{11602}- Nie naprawi� tego, Ari!|- To zdumiewaj�ce, {11606}{11712}nie s�dzi�em, �e po zostaniu kr�lem Hollywood,|b�d� musia� wykonywa� robot� za innych. {11716}{11777}Przesta� si� przypieprza�|i zadzwo� do niej. {11781}{11868}- Jake, zadzwo� do Lloyda.|- Ari, musisz pogada� z ksi�gowo�ci�. {11872}{11937}- Nie musz� robi� niczego.|- Mam wielu klient�w, kt�rych czeki zagin�y. {11941}{12027}- To nie zadanie dla kr�la.|- Jeffrey Tambor prosi o rozmow�. {12031}{12065}To tym bardziej.|Zetnij mu g�ow�, {12069}{12115}a zostaniesz moj� kr�low�. {12119}{12174}- Co?|- Nie przysz�am, bo ci� potrzebuj�, {12178}{12240}ale jestem o krok od podpisania|umowy z producentem "Glee". {12244}{12328}- Nie �piewam, wi�c czego chcesz ode mnie?|- Chce mie� zapewnienia od ciebie, {12332}{12402}�e si� nim zajmiemy.|A skoro robi�e� takie rzeczy dla Andrew, {12406}{12468}- zanim od nas odszed�...|- O kt�rej? {12472}{12488}O 13:00. {12492}{12551}- Nie dam rady.|- Nie da rady, ma spotkanie z NFL. {12555}{12608}Masz spotkanie?|Kurde, to robi wra�enie. {12612}{12653}Zrobi�bym sobie loda,|gdybym by� bardziej gibki. {12657}{12703}- Uroczo.|- Ari, dzwoni� pan Jones, {12707}{12746}- chc� wpa�� wcze�niej.|- Wcze�niej? {12750}{12820}- Tak.|- Jezu, musz� si� skupi� i przygotowa�. {12824}{12904}Kr�l Ari jest po raz pierwszy|w �yciu poddenerwowany. {12908}{12987}Zajmij si� swoim spotkaniem.|Udawaj, �e lubisz m�czyzn, {12991}{13088}a nie tylko prze�uwasz ich i wypluwasz,|jak by�ego szefa dzia�u telewizyjnego. {13092}{13165}- Potrzebujesz jeszcze czego�?|- NFL to �y�a z�ota, Jake. {13169}{13266}Czego m�g�bym jeszcze potrzebowa�? {13272}{13355}Spa�a� z jej by�ym?|To ojciec kt�rego� z twoich dzieci? {13359}{13439}- Od kiedy jeste�my przyjaci�mi?|- Nie jeste�my. Mam zadzwoni� do Marii? {13443}{13518}Nie, Ari si� ty...
eirdo