Pojęcie świadomości.docx

(17 KB) Pobierz

Pojęcie świadomości

http://www.annaatras.com/img/hr/pinksqiglebar.gif

Świadomość jest jak Światło, wydobywające kształty z ciemności.

Duszy, która żyje w półmroku może wydawać się, że to, ponad to co dostrzegała do tej pory nie ma nic więcej. Półmrok jest dla niej czymś naturalnym, przyzwyczaiła się do jego różnych natężeń. Nie stara się zwrócić uwagi na szczegóły, choć czasami coś przykuwa jej wzrok, a wtedy dusza zastanawia się, czy to było już tu wcześniej, czy pasuje to do obrazu, który sobie stworzyła o tym miejscu?

Jeśli dusza zapanuje nad umysłem, który jest chłodny i racjonalny, który przyjmuje za oczywistość jedynie to, co dostrzeże zmysłami, pozwoli światłu rozjaśnić niedostrzegalne, a duszy rozpalić świadomość. Ciemność znika, a światło staje się dniem dla duszy a z zakamarków mroku wyłania się niedostrzegalne. Dusza nie może się nadziwić, że to wszystko było tu, tylko nie widziała tego wyraźnie. Nagle to dostrzegalne staje się oczywiste, jasne i zrozumiałe. Dusza dostrzega całość i widzi ponad swoje ograniczenia. To jej świadomość, która wyrasta ponad gwiazdy, to jej pojęcie prawdy.

Pochodzimy od źródła i do źródła powrócimy. U źródła wszystko jest jednością, tak dusza postrzega w świadomości Boga. Jest on dla niej jednością, a miejsce w którym znajduje się dusza jest jedynie jedną z jego przestrzeni.

Świadomość w związku

Dwie dusze, dobierają się w związek wtedy, gdy widzą sens w tym, aby razem przejść przez pewien etap własnego rozwoju u boku tej właśnie duszy. Najczęściej, motywem takiego wyboru jest inspiracja tym, co zdążyła do tej chwili urzeczywistnić ta dusza, z którą decydujemy się wejść w relację bliską karmiczne.

Dostrzegając w drugiej duszy spektrum możliwości, nie tylko inspiruje nas możliwość nauczenia się tego, co uznajemy za ważne dla naszego osobistego rozwoju, ale i często dostrzegamy możliwość przepracowania przy tej duszy wiele, z wzorców emocjonalnych.

Patrząc z dystansu na moje wybory, to wybór pierwszego partnera, pomógł mi w transformacji dumy i pychy. Pomogło mi to też w podjęciu decyzji o, wejściu na ścieżkę rozwoju duchowego, w sposób świadomy, choć nie wolny od emocji.

Wybór drugiego partnera, pomógł mi w zbudowaniu warsztatu pracy, dzięki któremu poradziłam sobie z pierwszą warstwą, zalegających w mojej podświadomości, różnych energii emocjonalnych.

W obecnym związku, w którym jestem najdłużej, mam możliwość doświadczania stabilizacji, spokoju i rozwoju wyższej świadomości duchowej. Mój mąż, jako mój duchowy partner jest dla mnie jak na razie, największą inspiracją do pracy nad sobą. Jak lustro, pokazuje mi, z czym jeszcze warto popracować, co uzdrowić, gdzie zalegają energie różnych emocji. Ale też ,dajemy sobie obydwoje możliwość, doświadczania ogromu pozytywnej energii. Nie nudzimy się przy sobie a każdy dzień, pełen jest twórczych inspiracji.

Gdy któreś z nas pracuje nad własnymi energiami emocji, bywa trudno, ale dzięki zrozumieniu, jakim siebie darzymy, trudności nie wpływają na jakość naszej relacji, a jedynie uczą nas, jak najlepiej zachować się w okresie intensywnych transformacji energii. Dajemy sobie wtedy pełną wolność wyrażania emocji, nikt nie ma do nikogo pretensji, że tego dnia któreś jest nie w humorze. Takie chwile trzeba przeczekać i pozwolić energii emocji się rozładować.

Emocje są czymś naturalnym w tym świecie, a odczucie ich w ciele najlepiej potwierdza, że nie tylko są, ale i przemijają.

W związku duchowym, który tworzę od lat z moim mężem, energie emocji nie stały się synonimem kryzysu, jak często traktują ich przejaw pary, a możliwością transformacji tych energii. Gdy wychodzi się z założenia, że jeśli coś jest na wierzchu, to można to zmienić , wtedy łatwiej jest traktować emocje z dużym dystansem.

Czasami, gdy rozmawiam z kimś o tworzeniu związku, zauważam, że ludzie mają ciekawe na ten temat wyobrażenia. Niektórym wydaje się, że związek duchowy wolny jest już w stu procentach od energii emocji i panuje w nim jedynie harmonia, miłość i akceptacja. Szukają takiego partnera, marząc, że ten jedyny, który gdzieś na nich czeka to, spełnienie marzeń o duchowej doskonałości w związku. Nie biorą nigdy pod uwagę faktu, że sami jeszcze nie mają uzdrowionych wszystkich emocji, ani wyobrażeń o związku, ani nie dociera do nich to, że wejście do duchowego związku nie sprawi, że własne emocje znikną, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Takie wyobrażenia o doskonałym partnerze, który ma spełniać wszystkie nasze zachcianki, niemalże wnikać w nasze pragnienia i czytać w naszych myślach, wyprzedzając pozytywnie każdą myśl , a nas zaskakiwać uwielbieniem i prezentami, dosyć mocno opanowało umysły osób rozwijających się duchowo. Przynajmniej tej części, która jeszcze nie ułożyła sobie życia w związku.

Dobry, zdrowy, duchowy związek można stworzyć z każdą duszą. To kwestia świadomości doboru sobie takiego partnera, z którym chcemy doświadczyć duchowego partnerstwa. Stąd, znajomość swoich intencji, co do tworzenia związku, jest niezwykle ważna przy doborze partnera.

Jeśli, nasze intencje, nie kierują nas w stronę tych, którzy mogliby nam odpowiadać pod każdym względem a bardziej stronę tych, którzy bardziej pociągają nas emocjonalnie, to taka jakość będzie naszego związku, jaka jakość jest naszych emocji i zrozumienia dla nich. Patrząc na osobę, która zaczyna nas pociągać, dostrzegamy w niej coś, co jest dla nas atrakcyjne, możliwość, że możemy ją uwieść i zdobyć. Jej niby słabość, podatność na nasz magnetyzm uwodzenia zamienia się w wyobrażenia, że skoro zdobyliśmy tę osobę, to staje się ona naszą własnością, a małżeństwo jest tym, co ma wszystkim obwieścić, że do tej osoby wrobiliśmy sobie urzędowe prawo własności.

W duchowym związku panuje prawdziwa wolność i swoboda. Nie ma presji, a gdy się pojawi, para podejmuje pracę transformującą tę energię, aby zrozumieć mechanizmy jej działania. Taki związek staje się wtedy twórczy i otwarty na dokonywanie pozytywnych zmian.

W wyobrażeniowym związku, oczekiwania rodzą nowe oczekiwania, a niespełnienie kiełkuje powoli w podświadomości, aż zamienia się w rozczarowanie. Para rozstaje się wtedy w poczuciu zawiedzenia, że ten partner nie spełnił ich oczekiwań. Czasami dzieje się jeszcze gorzej i para zostaje dalej w związku w poczuciu, że skoro urzędowo są złączeni, to muszą się ze sobą męczyć do końca swojego życia.

Duchowe partnerstwo opiera się na świadomości . Jeśli świadomość kieruje związkiem już w fazie doboru, wtedy łatwiej jest dostrzec to, co naprawdę wartościowe w drugiej osobie i przyciągnąć takiego partnera, który stanie się inspiracją dla naszego rozwoju a nie tym, który ma nas ciągnąć do przodu lub tym, którego my chcemy pociągnąć za sobą duchowo.

Związek, w którym panuje wolność duchowa, jest pełen pozytywnej energii, a energia emocjonalna, daje jedynie inną perspektywę spojrzenia na siebie nawzajem. W takim związku istnieje prawdziwe partnerstwo duchowe. Dwie osoby żyją, funkcjonują i działają obok siebie, podejmując jedynie współpracę w niektórych przedsięwzięciach, czy to dotyczących spraw domowych, czy zawodowych. Obydwoje, nie tylko zdają sobie sprawę z tego, co składa się na dobrą jakość funkcjonowania związku, ale i chętnie uczestniczą w ulepszaniu jakości, wspólnie tworzonej przestrzeni. Nie tylko dbają o siebie ale i radość sprawia im w uczestnictwie dbania o siebie partnera.

W związku pełnym oczekiwań, jedno oczekuje aby drugie o niego zadbało, a samo nie robi nic aby zadbać o siebie. Poświęca się innym i ma wciąż pretensje, że wszyscy tylko na niej żerują.

W związku duchowym, dbanie o siebie jest przejawem samoświadomości, natomiast dbanie o partnera wyrazem miłości i akceptacji. To wyraz dobrej woli a nie lęku, że partner nie zechce się odwdzięczyć w chwili naszej słabości.

Aby osiągnąć dobrą jakość w swoim związku, nie wystarczy, że zmienisz partnera. Tylko indywidualny rozwój świadomości partnerstwa, może pomóc ci w zrozumieniu, czym jest w istocie relacja z drugą duszą. Budując świadomy związek, buduj go już w sobie, zanim dokonasz wyboru partnera, a wybór niech będzie jedynie efektem tego, co już rozumiesz i przejawiasz.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin