Pachnidło CD1.txt

(25 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  640x256 25.0fps 697.4 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
00:00:06:Napisy: Kaktuss alias SandEra
00:00:14:Perfume.The.Story.of.a.Murderer.TELECINE.XViD-PUKKA|Synchro: Krzysztof Z.
00:01:17:- Szybko! Nie uda nam si� ich d�u�ej powstrzyma�!
00:01:23:- Po�pieszcie si�!
00:01:36:- Szybciej! Szybciej!
00:01:38:- No ju�! No ju�!
00:01:43:- Szybciej!
00:01:55:- Otw�rzcie drzwi! No ju�!
00:02:05:- Morderca! Morderca!
00:02:24:- Pospiesz si�! Czytaj w ko�cu wyrok!
00:02:29:- Egzekucja wyroku s�du b�dzie mia�a miejsce za 2 dni...
00:02:36:- Perfumiarz Jean Baptiste Grenouille...
00:02:38:- ...zostanie przymocowany do drewnianego krzy�a...
00:02:42:- ...twarz� zwr�con� do nieba!
00:02:46:- �ywy, otrzyma 12-cie cios�w �elaznym dr�giem...
00:02:55:- ...a� do po�amania staw�w n�g...
00:02:58:- ...r�k...
00:03:01:- ...ramion...
00:03:03:- ...i bioder.
00:03:05:- Nast�pnie zostanie zawieszony...
00:03:09:- ... w oczekiwaniu na smier�.
00:03:12:- Jakikolwiek akt mi�osierdzia...
00:03:21:- ...jest surowo wzbroniony a� do 2 godzin po egzekucji.
00:03:24:W XVIII wieku �y� we Francji cz�owiek...
00:03:32:...niezwykle utalentowany i owiany z�� s�aw�...
00:03:34:Nazywa� si� Jean Baptiste Grenouille.
00:03:36:I je�li jego imi� jest ju� dzi� zapomniane...
00:03:40:...to tylko dlatego, �e jego jedyna ambicja dotyczy�a...
00:03:44:...dziedziny o ma�ej wadze historycznej...
00:03:51:...nieuchwytnego kr�lestwa zapach�w.
00:03:54:P A C H N I D � O|Historia pewnego mordercy
00:04:07:W epoce o kt�rej mowa, w miastach kr�lowa�, niepoj�ty...
00:04:12:...dla kobiet i m�czyzn naszej epoki, smr�d.
00:04:16:Oczywi�cie najwi�kszy od�r panowa� w Pary�u,
00:04:18:z tej prostej przyczyny �e by�o to najwi�ksze miasto w Europie.
00:04:22:I nigdzie indziej w Pary�u ten smr�d nie by� silniejszy ni� na targowisku ryb.
00:04:29:- No masz, zaraz ci przynios� wi�cej.
00:04:32:I to w�a�nie tutaj, w miejscu najbardziej �mierdz�cym w ca�ym kr�lestwie,
00:04:38:urodzi� si� Jean Baptiste, 17 lipca 1738 roku.
00:05:05:Byl 5-tym dzieckiem swojej matki.
00:05:08:Rodzi�a je wszystkie pod stoiskiem...
00:05:11:i wszystkie rodzi�y sie martwe... lub prawie.
00:05:13:- Wszystko w porz�dku?
00:05:15:Wieczorem wszystko by�o sprz�tane, razem z rybimi odpadkami.
00:05:20:R�wnie� i tego dnia wszystko mia�o si� potoczy� w ten sam sps�b...
00:05:25:...jednak Jean Baptiste zadecydowa� inaczej.
00:06:00:- Co to?
00:06:03:- Niemowle!
00:06:05:- Co si� dzieje?
00:06:09:- Noworodek!
00:06:11:- Gdzie jest matka?
00:06:14:- By�a tu.
00:06:17:- Pr�bowa�a je zabi�!
00:06:19:- Swoje w�asne dziecko!
00:06:21:- Chcia�a je zabi�!
00:06:24:- Tam! Patrzcie! Ucieka!
00:06:26:- Zatrzyma� si�! Zatrzyma� j�!
00:06:28:W konsekwencji, pierwszy krzyk ma�ego Grenouille...
00:06:33:...wys�a� mam� na szubienice.
00:06:38:I za spraw� nieba, Jean Baptiste...
00:06:41:...znalaz� si� w sieroci�cu pani Gaillard.
00:06:47:- Ile ich tam jest dzisiaj?
00:06:49:- 4. No powiedzmy �e 3 i p�.
00:06:56:- No jak zwykle... bardziej martwe ni� �ywe.
00:06:59:- Bierz pieni�dze i podpisuj.
00:07:08:- Zr�bcie troche miejsca.
00:07:10:- Ale gdzie?
00:07:11:- Posu� si�!
00:07:14:- No ju�! Posuniesz si� czy nie?!
00:07:27:- Jest martwy?
00:07:54:- Nie chc� go mie� na moim l�ku!
00:07:56:- No to zepchnijmy go na ziemie.
00:07:57:- A jak zacznie rycze�?
00:08:00:- No to go zabijmy.
00:08:20:- Przyciskajcie! No mocniej!
00:08:23:- Co wy robicie?!
00:08:33:Dla pani Gaillard, Grenouille by� zarobkiem, tak jak i inne sieroty.
00:08:38:Cokolwiek by nie by�o, dzieciaki wyczu�y od razu �e ten by� inny.
00:09:00:W wieku 5-ciu lat, Jean Baptiste wci�� nie m�wi�...
00:09:06:...ale dzi�ki talentowi z jakim si� urodzi� by� wyj�tkowy, jedyny...
00:09:12:...w oczach ca�ej ludzko�ci.
00:10:10:Nie, nie mo�na powiedzie� �e inne dzieci go nienawidzi�y...
00:10:14:...onie�miela� je raczej, niepokoi�.
00:10:20:Powoli, zdawa� sobie spraw� z tego �e jego fenomenalny w�ch...
00:10:25:...by� darem, kt�ry zosta� przyznany jemu i tylko jemu.
00:10:36:Kiedy Jean Baptiste nauczy� si� w ko�cu m�wi�...
00:10:40:...odkry�, �e potoczny j�zyk by� niewystarczaj�cy aby nazwa�...
00:10:47:...ca�� jego kolekcj� zapachowych do�wiadcze� i dozna�.
00:10:51:- Drewno...
00:10:58:- Ciep�e drewno...
00:11:02:- Trawa...
00:11:04:- Mokra trawa...
00:11:06:- Kamie�...
00:11:08:- Kamie�, troch� ciep�y...
00:11:11:- Woda...
00:11:14:- Zimna woda...
00:11:22:- �aba...
00:11:26:- Mokry kamie�...
00:11:29:- Du�y, mokry kamie�-�aba...
00:11:34:- Co�..
00:11:36:- Nie wiem... Jak powiedzie�?
00:11:41:Kiedy mia� 13 lat, pani Gaillard nie mia�a ju� miejsca dla Jean Baptiste'a.
00:11:46:Zdecydowa�a wi�c go sprzeda�.
00:11:48:- No chod�.
00:11:52:- 10 frank�w.
00:11:56:Od pierwszego spojrzenia, a raczej od pierwszego zapachu...
00:11:58:- 5 i ani grosza wi�cej.
00:12:00:...Grenouille wiedzia�, �e jego �ycie w garbarni Grimal...
00:12:03:...b�dzie mia�o dok�adnie tak� sam� warto�� jak praca, kt�r� b�dzie w stanie wykona�.
00:12:07:- No ju�, do przodu!
00:12:10:Niestety, dla pani Gaillard, korzy�� z tego utargu...
00:12:16:...by�a raczej kr�tkotrwa�a.
00:12:24:W garbarni, d�ugo�� �ycia pracownik�w...
00:12:26:...nie przekracza�a 5-ciu lat.
00:12:29:Jednak Jean Baptiste by� niezniszczalny, jak bakteria!
00:12:33:Przyzwyczai� si� do swojego nowego losu i sta� si�...
00:12:36:...prawdziwym modelem pokory i skwapliwo�ci.
00:12:44:S�ucha� wszystkich polece� i pracowa� po 15-16 godzin dziennie, tak latem jak i zim�.
00:12:49:Powoli, u�wiadamia� sobie istnienie �wiata poza granicami garbarni....
00:12:53:...tam, gdzie raj niezbadanych zapach�w ofiarowa� si� jego nozdrzom.
00:13:16:- Grenouille!
00:13:21:- Idziesz z nami! Zabieram ci� do miasta dostarczy� towar.
00:13:25:Jean Baptiste Grenouille triumfowa�.
00:13:28:Wciaz zy�! I w ko�cu... w ko�cu by� w swoim �ywiole.
00:14:12:Nie byl wybredny...
00:14:15:...nie odr�znia� zapach�w tradycyjnie uznawanych za "�adne" i "brzydkie".
00:14:20:Przynajmniej jeszcze nie teraz...
00:14:26:By� ��dny, chciwy.
00:14:29:Jego celem bylo posiadanie wszystkich zapach�w jakie tylko �wiat m�g� mu ofiarowa�.
00:14:34:Pod jednym tylko warunkiem...
00:14:38:...zapachy musia�y by� dla niego nowe, nieznane.
00:14:41:Tysi�ce tysi�cy woni tworzy�y niewidoczne krzy��wki...
00:14:44:...i tylko on jeden m�g� odr�zni� ka�d� ich najmniejsz� cz�stk�.
00:15:04:- Grenouille!
00:15:09:- Idziesz?
00:15:14:- No chod� �esz szybko!
00:15:21:- Chce oko�o 2 tuzin�w sk�r na przysz�y tydzie�. Da si� to zrobi�?
00:15:26:- Tak. Chod� ze mn�.
00:16:28:- Jaka jest ich nazwa?
00:16:29:- Mi�o�� i Psyche, prosz� pani.
00:16:31:- Moja ostatnia kreacja.
00:16:33:- Chcia�abym spr�bowa�.
00:16:34:- Je�li pani pozwoli...
00:16:45:- Prawdziwa delicja...!
00:16:49:- Panie P�lissier, jest pan wielkim artyst�!
00:19:16:- Czego chcesz?
00:19:25:- Chcesz kupi� jedn�?
00:19:40:- Dwie za jeden grosz.
00:25:40:- Nast�pnym razem jak znikniesz w ten spos�b, zabij� ci�!
00:25:46:Tej nocy nie m�g� spa�.
00:25:50:Urzekaj�cy zapach m�odej dziewczyny pozwoli� mu zrozumie�...
00:25:53:...dlaczego czepia� si� �ycia z takim uporem...
00:25:56:...i z tak� zajad�o�ci�!
00:26:01:Znaczenie i cel jego n�dznej egzystencji...
00:26:03:...by�y ogromne.
00:26:06:Mia� nauczy� si� utrwala� zapachy...
00:26:10:...tak, �eby ju� nigdy wi�cej nie traci�y ich wznios�ego pi�kna.
00:26:38:W tej epoce, by�o oko�o 12-tu paryskich perfumiarzy.
00:26:42:S�awny w�oski perfumiarz, Giuseppe Baldini, by� jednym z nich.
00:26:47:Otworzy� sw�j sklep w centrum miasta, ko�o Pont-au-Change,
00:26:49:...kiedy to przyby� do Pary�a, 30 lat wcze�niej.
00:26:53:W swojej m�odo�ci, Baldini stworzy� kilka s�awnych perfum...
00:26:57:...kt�rym winien by� swoj� fortun�.
00:27:02:Jednak dzi�, by� ju� stary i zu�yty...
00:27:04:...poza interesem...
00:27:05:...niemodny.
00:27:07:Ca�ymi dniami czeka� na klient�w...
00:27:10:...kt�rzy nigdy nie przychodzili.
00:27:12:- M�j drogi, w ko�cu pan tutaj!
00:27:14:- Panie Baldini...
00:27:16:- Pana peruka, bardzo prosz�....!
00:27:17:- Peruka, panie Ch�nier!
00:27:20:- Chcia� pan wyj��?
00:27:22:- B�d� pracowa� w moim laboratorium pare godzin i nie �ycz� sobie aby mi przeszkadzano.
00:27:25:- Pod �adnym pretekstem!
00:27:28:- Chce pan swtorzy� nowe perfumy, panie Baldini?
00:27:29:- Tak, tak. Dla hrabiego De Verhamont.
00:27:31:- Prosi� mnie o perfumy... chce �eby przypomina�y one... Mi�o�� i Psyche...
00:27:38:- ... tego oszusta z ulicy Saint-Andr�-des-Arts...
00:27:41:- Pana P�lissier.
00:27:43:- Hm, P � l i s s i e r... tak, to on. Ha! Mi�o�� i Psyche!
00:27:52:- Zna pan?
00:27:53:- Oh tak! Czu� je na ka�dym rogu ulicy, prosz� pana!
00:27:56:- ... wsz�dzie je czu�!
00:27:59:- Ah! Mam tu ma�� pr�bk�.
00:28:04:- Tak tylko, je�li chcia�by je pan przetestowa�.
00:28:09:- Ale dlaczego my�li pan �e chcialbym je testowa�?
00:28:14:- No tak, to prawda! Przecie� to nic specjalnego!
00:28:17:- Tak naprawde to jedne z najbardziej wulgarnych perfum.
00:28:21:- My�l� �e nuta wysoka zawiera olejek cytrynowy.
00:28:24:- Tak? A �rednia nuta?
00:28:28:- Kwiat pomara�czy. Hmm, tak my�l�.
00:28:31:- Cybet w nucie bazowej, ale nie jestem tego pewien.
00:28:36:- Ah, zupe�nie mnie nie obchodzi co ten nieudacznik P�lissier miesza w swoich perfumach!
00:28:40:- Ma pan racje.
00:28:42:- Ale mog� stworzy� co� dla hrabiego De Verhamont.
00:28:45:- Tak, co� zupelnie sensacyjnego!
00:28:48:- Jestem tego najzupelniej pewny, panie Baldini.
00:28:52:- Prosz� si� zaj�� sklepem, panie Ch�nier i sprawi� by nikt mi nie przeszkadza�.
00:28:56:- Inspiracja wymaga pokoju i spokoju.
00:29:31:(Mi�o�� i Psyche)
00:29:40:- Potrzebujesz jeszcze czego�?
00:29:42:- Mo�e tylko troch� natchnienia.
00:29:45:- Oh, m�j Giuseppe...
00:29:48:- ... wci�� jeste� wielkim perfumiarzem Baldini!
00:30:42:- Belissimo!
00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin