{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {59}{120}/Dzieci, kiedy jestecie wieżymi 30-latkami|/mieszkajšcymi w Nowym Jorku, {125}{174}/jest kilka miejsc, w których nie chcielibycie się znaleć. {180}{223}/Times Square w Sylwestra. {223}{276}/Rockefeller Center|przed Bożym Narodzeniem. {276}{310}/Ale najbardziej ze wszystkich... {310}{366}Klub studencki?|Stary. {366}{402}Pewnie wpadniemy na moich studentów. {402}{470}Przydybiš mnie i będš chcieli|gratisowego wykładu. {470}{512}Nie wzišłem ze sobš nawet rzutnika. {512}{527}Cholera. {527}{595}Ted, jestem tutaj mistrzem w Skeeballu|od czasów szkoły prawniczej. {595}{632}Wpadam tutaj przynajmniej raz w miesišcu, {632}{668}żeby utrzymać mój rekord. {668}{725}Widać nie byłe w pobliżu już jaki czas. {725}{779}Jaki goć o ksywce Wielka Krówka|posprzštał tu i pozamiatał. {779}{814}W rzeczy samej. {828}{859}To ty jeste Wielka Krówka. {859}{890}Największa. {906}{937}Przy okazji. {937}{982}- Muszę ci co powiedzieć.|- Tak? {982}{1043}Jenkins też tu dzi przyjdzie. {1043}{1086}Jenkins? Niemożliwe! {1086}{1123}/Zaczęlimy słyszeć opowieci o Jenkinsie {1123}{1154}/parę tygodni wczeniej. {1163}{1239}Nie uwierzycie, co się ostatnio przydarzyło Jenkinsowi. {1239}{1264}Kim jest Jenkins? {1264}{1294}To ten przezabawny, {1294}{1344}nowy prawnik w biurze Marshalla. {1349}{1392}Przezabawny. {1396}{1443}Mielimy w pracy {1443}{1488}słoik wini koktajlowych. {1488}{1535}/I pewnego razu Jenkins mówi: {1535}{1618}/"Stawiam dwie stówy, że zjem cały słoik" {1636}{1696}Złożlimy się więc na dwie stówy. {1722}{1812}Jenkins zjadł cały słoik. {1898}{1940}Jenkins. {1940}{1989}/Z czasem słyszelimy coraz więcej opowieci. {1989}{2067}Szef finansów przychodzi podpisać|jakie papiery własnociowe. {2067}{2102}/I wtedy Jenkins mówi: {2102}{2151}/"Przepraszam, panie Wilcox, {2151}{2221}/chyba zapomnielimy jednego z dokumentów." {2367}{2406}Jenkins! {2428}{2478}Poszlimy wszyscy po pracy na piwo. {2478}{2548}Jenkins wchodzi na stolik|i zaczyna wirować {2548}{2606}jak jaka obłškana striptizerka. {2606}{2686}Nim się obejrzelimy, koszula poszła w tłum! {2686}{2738}Straszna oblecha. {2753}{2792}Jenkins. {2792}{2832}Co nie? {2832}{2891}W końcu poznamy tego sławnego Jenkinsa, {2891}{2936}- po tych wszystkich opowieciach.| - Taaa. {2936}{2987}Będzie jeszcze jedna opowiastka. {2987}{3036}Zamierzam zaliczyć Jenkinsa. {3036}{3079}- Co?|- Dobrze słyszałe. {3079}{3142}Chcesz uprawiać seks z Jenkinsem? {3142}{3206}Z Jenkinsem, na Jenkinsie,|obok Jenkinsa. {3206}{3287}Co tylko chcesz.|Chcę nosić Jenkinsa niczym skarpetę. {3287}{3349}Ty... Ale przecież... {3349}{3391}Czy nie jeste... Ja... {3391}{3430}- Poważnie?|- Czeć, chłopaki. {3439}{3477}Ted, to jest Jenkins. {3591}{3623}Tłumaczenie: oltar| Korekta: vv88 {3855}{3898}Wiem, że to dziwnie zabrzmi, {3898}{3964}ale mylałem, że Jenkins to facet. {3964}{4003}Co? Nie może być! {4003}{4045}- Czemu mógłby tak pomyleć?|- No nie wiem. {4045}{4111}Może to przez tę historię:|"Jak Jenkins obsikuje szybę w taksówce". {4111}{4150}Taa. Teraz robi to|dużo większe wrażenie, prawda? {4150}{4218}Okej, pozwól mi wszystko wyjanić! {4228}{4274}Zaczęło się parę tygodni temu. {4279}{4323}Przy okazji, dla waszej wiadomoci, nowy prawnik. {4323}{4355}Oto Jenkins. {4355}{4377}Miej na oku tego gocia. {4377}{4410}Podkrada różne rzeczy. {4410}{4448}Niczego nie podkradam. {4473}{4523}I nie noszę okularów. {4553}{4607}- Jestem Marshall.|- Czeć, Marshall. {4607}{4699}Naprawdę jeste fanem Wikingów,|czy to też taki żart? {4699}{4742}Czemu? To jaka pułapka? {4742}{4763}Jeste fankš Packersów? {4763}{4791}Moja żona wie, że tu jestem. {4791}{4840}Nie ma zbyt wielu pieniędzy, ale dysponuje {4840}{4888}za to wieloma|niespotykanymi umiejętnociami. {4895}{4929}Też jestem fanem Wikingów! {4929}{4958}Moja krew jest złoto-fioletowa. {4958}{4999}Jestem z Pelican Rapids. {4999}{5028}Pelican Rapids? {5028}{5055}- Niemożliwe.|- Tak. {5055}{5104}Mój dziadek mieszka w Pelican Rapids. {5104}{5129}Znaczy się, teraz jest już martwy, {5129}{5181}ale nawiedza szopę przy drodze 108. {5214}{5248}/Chwila, chwila, stary. {5248}{5270}Jeli chcesz mi powiedzieć,|że czujesz co {5270}{5306}do kobiety, która nie jest twojš żonš, {5306}{5367}to wywlekę cię na zewnštrz i skopię ci tyłek. {5367}{5443}Po pierwsze:| Wyluzuj, stary. {5443}{5485}Nie przełkniesz tej Krówki. {5485}{5522}Po drugie: Nie. {5522}{5588}Jest dla mnie niczym...|niczym starszy brat. {5588}{5631}Z cyckami. {5631}{5692}Ale to tak jak mój nastarszy brat,|Marvin Jr. {5692}{5736}/Tamtej nocy powiedziałem o tym Lily. {5736}{5768}Jenkins. {5768}{5834}Nie mogę się doczekać, żeby go poznać. {5834}{5873}/Powinienem był jš poprawić. {5873}{5923}/Wszystko byłoby teraz dużo prostsze. {5924}{5968}Ale tego nie zrobiłem, {5968}{6024}więc za każdym razem,|kiedy wspominałem o Jenkins, {6024}{6085}unikałem zaimków osobowych. {6085}{6118}Przychodzi szef marketingu, {6118}{6172}żeby wybrać ludzi na audyt rodkowozachodni {6172}{6244}i mówi: "Jego, jego, jš, {6244}{6295}jego, jego... {6295}{6346}Jenkins, jego, jš". {6346}{6399}Nie rozumiem, dlaczego|nie wyjanisz wszystkiego Lily. {6399}{6440}Mylisz, że byłaby taka zazdrosna? {6440}{6500}Ted, przypomnij sobie te wszystkie historyjki,|które opowiadałem. {6877}{6921}Tak, chyba widzę, w czym mógby być problem. {6921}{6986}Dokładnie.|Dlatego Lily nie może się dowiedzieć. {6986}{7019}Lily nie może się dowiedzieć o czym? {7019}{7081}Że Marshall kupuje jej konia. {7081}{7114}Poważnie? {7114}{7147}To super! {7147}{7199}Uwielbiam je. {7242}{7250}Chłopaki. {7250}{7307}Dlaczego tamten dzieciak się na mnie gapi? {7348}{7393}Chyb wiem o co chodzi. {7393}{7459}W końcu to się stało. {7459}{7511}Rozpoznano mnie po moim programie. {7511}{7603}Robin, to takie słodkie. {7603}{7623}Ale to Scotty. {7623}{7679}Jest jednym z moich studentów|i gapi się na mnie. {7679}{7737}Dziwne, że jestem bardziej| rozpoznawalny od ciebie, nieprawdaż? {7752}{7782}Wcale, że nie.|Nie jeste. {7783}{7814}Występuję w telewizji. {7814}{7854}A ja mam 30 studentów na zajęciach. {7854}{7915}To wychodzi jakie 30 razy więcej,|niż liczy twoja widownia. {7920}{7959}To trochę podekscytuje Scotty'ego. {7959}{8011}Kupno drinka dla starego belfra. {8037}{8081}Dobra, Scotter, jedno pytanko {8081}{8136}na temat architektury neoklasycznej|i kończymy. {8136}{8172}Ty jeste Robin Scherbatsky, tak? {8172}{8231}- Co?|- Tak, to ja. {8231}{8286}Nie chciałem się tak gapić. {8286}{8364}Tylko... regularnie oglšdam twój program. {8373}{8409}Poważnie? {8409}{8428}Poważnie? {8428}{8461}Jasne. {8489}{8524}Co robisz tutaj z Tedem? {8524}{8575}Z profesorem Mosby... {8575}{8605}Jestemy przyjaciółmi. {8605}{8646}Jasny gwint! {8646}{8711}Robin Scherbatsky jest przyjaciółkš|mojego profesora ekonomii. {8711}{8735}Architektury! {8735}{8757}Dobra, wiesz co, Scotty? {8757}{8805}Robisz tutaj tłok.|Wypad stšd. {8840}{8868}Chwilunia.|Ty jeste Wielka Krówka! {8868}{8905}Id! {8967}{8980}Słucham? {8980}{9026}Czeć, kochanie.|Włanie do ciebie jadę. {9026}{9058}Co? Czemu? {9058}{9103}W szkole wybuchła epidemia odry {9103}{9138}i odwołali resztę zajęć. {9138}{9191}Pomylałam, że wpadnę, zjemy lunch. {9191}{9236}Może pozarażam cię trochę odrš. {9236}{9271}Okej. {9282}{9334}Mam problem. {9334}{9369}Moja żona dzwoniła. {9369}{9396}Kiedy pierwszy raz jej o tobie opowiedziałem, {9396}{9444}omyłkowo wzięła cię za faceta. {9444}{9479}Teraz boisz się, że jak się dowie, {9479}{9533}że jestem kobietš, to co w niej strzeli? {9533}{9571}Tak. Dokładnie. {9571}{9607}O boziu, boziu.|Dobra. {9607}{9638}Dobra, byłam w grupie teatralnej {9638}{9703}w Pelican Rapids.|Rób to co ja. {9733}{9780}- Hej!|- Czeć, skarbie! {9780}{9829}Witam. {9829}{9868}Jestem Lily, żona Marshalla. {9890}{9922}Jestem z francuskiem ambasady. {9922}{9986}Jestem tu z powodu małego problemu {9986}{10028}z serem, jaki zaszedł... {10028}{10065}To jest Jenkins! {10208}{10253}Ty jeste Jenkins? {10253}{10317}Tak, ale kryzys camemberdzki {10317}{10349}sam się nie rozwišże, {10349}{10400}więc zobaczymy się póniej. {10400}{10432}/Marshall wzdrygł się. {10432}{10473}/Nadeszła chwila, której się obawiał. {10473}{10512}Słynny Jenkins! {10512}{10543}Kto by pomylał? {10543}{10587}Zabawne, mylałam, że jeste facetem. {10587}{10625}Idziemy na lunch? {10648}{10670}Chwila. Chwiulnia. {10670}{10720}Więc... nie jeste zazdrosna? {10770}{10835}Nigdy nie muszę być zazdrosna|o inne kobiety. {10841}{10907}Racja, bo jestemy tak bezwarunkowo|w sobie zakochani? {10907}{10942}Tak, jasne. {10942}{10985}Idziemy na lunch? {11016}{11046}Nie była nic a nic zazdrosna. {11046}{11081}Oczywicie, że nie była zazdrosna. {11081}{11137}Na tym oparty jest wasz zwišzek. {11148}{11170}Co to miało znaczyć? {11170}{11210}To jest tak. {11210}{11290}W każdym dobrym zwišzku występujš|zdobywca i ustšpiciel. {11290}{11340}Dokładnie.|Jedna osoba zdobywa kogo {11340}{11370}powyżej swojego poziomu atrakcyjnoci, {11370}{11443}a ta druga ustępuje i wišże się|z kim poniżej swojego. {11443}{11501}Nie ustšpiłem na rzecz Lily. {11501}{11549}W sumie racja, jest trochę niska, {11549}{11601}a moja mama twierdzi,|że nie ma {11601}{11667}bioder wystarczajšcych|do urodzenia małego Ericksena, ale... {11692}{11730}Mój Boże, mylicie, że jestem zdobywcš. {11730}{11770}Dlatego Lily nie jest zazdrosna. {11770}{11844}Ustšpiciel nie jest zazdrosny o zdobywcę, {11844}{11889}bo niby kogo innego on znajdzie? {11889}{11939}Ustšpiciel, czyli Lily,|jest najlepszš rzeczš {11939}{11985}na jakš zdobywca, Marshall,|kiedykolwiek trafi. {11985}{12020}Nie. Nie.|Dobra. {12...
sztywnyy