X - The Omen.txt

00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:17:ODCINEK 0:|OMEN
00:01:30:Widzę sny.
00:01:32:W moich snach, widzę przyszłoć.
00:01:35:Wiem, że tam istniejš...
00:01:37:...dwa więte miecze, i także...dwóch Kamui.
00:01:44:Jestem Kakyou.
00:01:46:Jednym z siedmiu Aniołów, Smoków Ziemi.
00:01:49:Kto, kto widzi przyszłoć w snach to jasnowidz.
00:01:54:Skšd pochodzę? |Dlaczego mogę znać przyszłoć?
00:01:58:I jakie może mieć to znaczenie?
00:02:01:To nie ma już dla mnie znaczenia.
00:02:04:Straciłem już wszystko.
00:02:08:W tamtym momencie, z tš |osobš, która była mi najdroższa.
00:03:02:Tam na górze...
00:03:05:Proszę pozwól mi być na czas...
00:03:09:Hokuto...
00:03:11:Ona nadchodzi....
00:03:13:...nie...Jeli tu przyjdziesz...
00:03:18:Tu zostaniesz...
00:03:20:...zabity!
00:03:26:Nie...Nie przychod...
00:03:31:Inaczej, sen, który widziałem stanie się rzeczywistociš!
00:03:52:Hokuto...Uciekaj...
00:03:59:Kakyou...
00:04:07:Dlaczego?
00:04:10:Dlaczego...!?
00:04:16:Hoku...to...
00:04:32:Pani, już po wszystkim.
00:04:35:Czy on nie żyje?
00:04:37:To tylko kwestia czasu.
00:04:39:Rozumiem...
00:04:41:Proszę, zrób co możesz dla niego...
00:04:44:Tak, Pani.
00:04:46:To dziecko...
00:04:49:...urodziło się z zdolnociš widzenia |przyszłoci w snach.
00:04:53:To było jego nieszczęciem.
00:04:55:Wszystko się skończyło...
00:04:57:To już koniec.
00:05:12:Hee...?
00:05:14:Gdzie to jest?
00:05:16:To nie dzieje się wewnštrz mojego snu, prawda?
00:05:21:Więc to musi być twój sen.
00:05:24:Tak. To jest mój sen.
00:05:28:Jak mogłam wejć do twojego snu?
00:05:32:Jak?
00:05:34:Chciałem kogo spotkać.
00:05:38:Ponieważ zawsze byłem samotny...
00:05:40:Chciałem spotkać...kogo.
00:05:45:Przez "kogo" masz na myli, |że każdy byłby dobry?
00:05:48:Taka ładna dziewczyna pojawiła się przed tobš, |więc nie mów, że każdy byłby dobry!
00:05:53:Kim jeste? Może jasnowidzem?
00:05:57:Wiedziałam!
00:05:59:Wiesz. Słyszałam, że sš ludzie |którzy widzš przyszłoć w snach.
00:06:03:Jeste zaskoczony?
00:06:05:Jestem córkš rodziny onmyouji. |Słyszałe może o Klanie Sumeragi?
00:06:09:Teraz, mój młodszy brat| jest głowš klanu...
00:06:12:...od kiedy mogę z ledwociš używać czarów. |Po prostu brak mi talentu.
00:06:16:Ale to dzięki mały mocš jakie posiadam| mogłam cię spotkać tutaj.
00:06:21:Jestem Sumeragi Hokuto. A ty?
00:06:25:Kakyou... Kuzuki...
00:06:29:Kakyou...
00:06:32:Dlaczego mówisz, że byłe dotychczas samotny? |Nigdy stšd nie wyszedłe?
00:06:36:Życzysz sobie tego?
00:06:39:Czy się mylę?
00:06:42:W takim razie, łatwo temu zaradzić! | Zabiorę cię gdzie! Gdzie chcesz ić?
00:06:45:Gdziekolwiek...
00:06:47:To nie jest dobra odpowied, |szczególnie na naszej pierwszej randce.
00:06:52:Chcę ić...nad morze.
00:06:55:Morze...Co powiesz na takie morze?
00:07:06:Takie jest w moim nie...
00:07:08:...jednakże widok prawdziwego morza zapiera dech w piersiach!
00:07:12:Skoro stalimy się przyjaciółmi, chcę cię spotykać.
00:07:15:Nie w snach, |ale w prawdziwym wiecie.
00:07:18:Tak jak ja...
00:07:21:Ale... |Ale?
00:07:23:Nie mogę wyjć na zewnštrz. Nigdy.
00:07:27:Nie ma takiej rzeczy jak nigdy.
00:07:30:Nie martw się! Sumeragi Hokuto będzie z tobš!
00:07:35:Więc, idziemy?
00:07:36:Stšd, na zewnštrz!
00:07:50:Nawet jeli widzę twojš mierć w snach, |nie mogę nic zrobić...
00:07:56:Bezsilny by uratować swojš ukochanš.
00:08:04:Moje serce wtedy umarło.
00:08:07:Teraz nie mam nic. Nie czuję niczego.
00:08:11:Prawie w ogóle nie pię, aby nie |widzieć przyszłoci w swoich snach.
00:08:19:Widuję tylko sny z tragedii, która |wydarzy się w nadchodzšcych dniach.
00:08:58:Dzień nowej tragedii staje się coraz bliższy.
00:09:01:Prowadzone przeznaczeniem...
00:09:01:...Siedem Pieczęci, Smoki Nieba, i...
00:09:07:...Siedem Aniołów, Smoki Ziemi, zbierze się...
00:09:12:A wtedy...
00:09:14:...ten, który trzyma klucz do przeznaczenia wiata...
00:09:19:Kamui...
00:09:34:Wraz z jego nadejciem, |wszystko zacznie się poruszać...
00:09:39:...w stronę jednej przyszłoci.
00:09:48:Ale jest... tylko jedna przyszłoć.
00:09:52:To co, czego nikt nie może zmienić.
00:09:56:Ledwo co widzę przyszłoć w moich snach...
00:10:04:Niezliczone dusze, które| zostanš stracone w finałowej potyczce...
00:10:09:Nie mogę uratować ani jednej...
00:10:13:Przyszłoć wszystkiego została okrelona.
00:10:21:Oni się spotkajš. Będš ranni. |Dojrzejš by kochać.
00:10:27:Pamiętasz naszš obietnicę?
00:10:29:Jeli cokolwiek miałoby ci się stać, ja cię obronię.
00:10:34:Nic się nie zmieniło. Tak będzie zawsze.
00:10:39:Zapomniałem.
00:10:43:Powinienie o tym także zapomnieć| i nie wtršcać się więcej w moje sprawy.
00:10:47:Oto nowa obietnica.
00:10:49:Kamui...
00:10:58:Zdecydowałem, że będę z tobš, kochanie.
00:11:04:Zdecydowałe?
00:11:05:Po tym wszystkim, jeli musiałbym decydować, |to byłaby taka licznotka jak ty.
00:11:10:Zdecydowałe.... na jakiej podstawie zdecydowałe?
00:11:16:Za tš jedynš oddać życie.
00:11:20:Przerywam twojš zabawę?
00:11:23:Nie. Włanie skończyłem.
00:11:26:Powiedz więc, Satsuki. Czy to prawdziwy Kamui?
00:11:31:Odpowiedziš bestii jest "Tak".
00:11:34:Rozumiem. Wiec w końcu się zacznie.
00:11:38:Nie sšdzę żeby Kamui cię kiedy znudził.
00:11:50:Palisz, nieprawdaż?
00:11:52:To nie zdrowe dla ciała.
00:11:56:Cały ten czas cię szukałem.
00:11:58:Dlaczego?
00:12:00:Aby spełniło się moje życzenie.
00:12:03:Jeste jednš z siedmiu Smoków Nieba |przepowiedzianych aby ocalić ziemie od destrukcji.
00:12:08:Nie mam żadnego interesu w przyszłoci ziemi.
00:12:11:Czy twoim życzeniem jest mnie zabić?
00:12:15:Mnie, tego który zabił twojš starszš siostrę.
00:12:19:Jakież to wzruszajšce, Subaru-kun.
00:12:26:Co za wspaniały pies. |Dziwny, ale wcišż wspaniały.
00:12:34:H-hej... |Co...
00:12:35:Co się stało, panienko?
00:12:37:Czy zrobiłem co złego?
00:12:41:Nareszcie, spotkałam kogo, kto widzi mojego Inuki!
00:12:45:Odpowiedz mi. Dlaczego nie możemy zabijać ludzi?
00:12:49:Bo ludzie sš silniejsi niż inne żyjšce istoty?
00:12:52:Mylisz się!
00:12:53:Gdyby były silniejsze organizmy, |czy wtedy można by zabijać ludzi?
00:12:58:...mylisz się. |Czy mam zapytać jeszcze raz.
00:13:00:Dlaczego nie możemy zabijać ludzi? Odpowiedz.
00:13:05:INUKI!!!
00:13:09:To trudne pytanie...
00:13:12:Żal mi Smoka Nieba.
00:13:16:Prawie płakała, bo nie mogła odpowiedzieć.
00:13:18:Odpowied z moralnego punktu widzenia.
00:13:21:Odpowiedż z niepisanych społecznych powodów.
00:13:23:Odpowied z biologicznego punktu.
00:13:25:To wiele co powinno wystarczyć za odpowied, |ale, żadna z nich nie jest perfekcyjna.
00:13:32:Jak mylisz, Yuuto-san?
00:13:34:Więc, prawdopodobnie z tego powodu...
00:13:38:...kto czuje smutek.
00:13:42:Nataku, jakie jest twoje życzenie?
00:13:45:Nie wiem. Jednakże...
00:13:48:...czuję, że nie chcę być częciš ciebie.
00:13:51:Dlaczego?
00:13:53:Jeste podobny... do mojego ojca.
00:13:58:Jak cię nazywał twój ojciec?
00:14:01:Kazuki.
00:14:08:Nie ma stworzenia bez uczuć.
00:14:11:Tak jest niestety bo wierzysz, że tak jest.
00:14:15:Muszę ić.
00:14:17:Masz żonę i urocze dziecko.
00:14:20:Kamui i inne Pieczęcie |sš wcišż młode...więc ja powinnam...
00:14:26:Aoki-san!
00:14:27:Czy szczerze wierzysz, że jak umrzesz, |nikt nie będzie płakał za tobš?
00:14:33:Ja będę płakał.
00:14:35:Więc jest dwóch Kamui.
00:14:38:Kiedy prawdziwy Kamui stanie się, |Kamui Ziemi lub Nieba,...
00:14:41:...jego bliniacza gwiazda powstanie i wypełni puste miejsce.
00:14:46:Kamui wybierze, że zostanie jednym z |siedmiu pieczęci, Smoków Nieba.
00:14:50:Wtedy ten drugi Kamui będzie należał do mnie.
00:14:54:Mylisz się...
00:14:55:Kamui, który zostanie jednym z siedmiu Aniołów, |Smoków Ziemi, wkrótce nadejdzie.
00:15:02:Jeste w błędzie, Kanoe! |Neesan...
00:15:05:Dam ci dowód, że twój sen był prawdziwy.
00:15:08:Kanoe!
00:15:11:Nie mieszaj w to Kamui!
00:15:14:Ziemiš żšda rewolucji...
00:15:18:...rewolucji bez udziału ludzi.
00:15:23:Z tych powodów, zrównam całš Ziemię.
00:15:31:Oniichan...
00:15:45:Tragedie zdarzš się jak przewidziano |w snach. To jest przeznaczenie...
00:15:51:Wszystkie rzeczy jedynie poddajš się temu strumieniowi.
00:15:55:Jest jedna przyszłoć, tylko jedna.
00:16:05:Czy to... dobrze?
00:16:07:Tak.
00:16:10:Dlatego, że masz zdolnoci jasnowidzenia, |mogłem dotrzeć do twojego snu.
00:16:17:Nawet umierajšc....twój sen...
00:16:22:Wiedziałem, że tak się stanie, ale...
00:16:27:Nawet jeli znałem przyszłoć, nie mogłem nic zrobić.
00:16:30:Oboje ty i moja cenna osoba...|Nic nie mogłem zrobić aby cię uratować.
00:16:39:Dziękuję, Kakyou.
00:16:42:Muszę już ić.
00:16:59:Kakyou... Kiedy spotkasz mojego brata| i Kamui-chan...powiedz im...
00:17:06:...że kocham ich obu.
00:17:11:Oraz, że przyszłoć jeszcze nie jest ustalona.
00:17:21:Że przyszłoć jeszcze nie jest ustalona.
00:17:28:Nie. Już zdecydowano.
00:17:33:W chwili, kiedy zostałem |wybrany jako Smok Ziemi.
00:17:38:Powiniene wiedzieć jako jasnowidzšcy...
00:17:53:...że jest tylko jedna przyszłoć.
00:17:59:Kakyou, chod ze mnš...
00:18:04:...i tkaj sny ze względu na mnie.
00:18:18:Obecnie, cały czas widzę |przyszłoć w snach.
00:18:23:Nawet wiedzšc, że nic się nie da zrobić.
00:18:28:Nawet wtedy, życzę sobie...
00:18:31:...aby słowa tej dziewczyny były prawdš.
00:18:36:I, że mógłbym odzyskać odwagę, |którš dała mi moja ukochana.
00:18:44:Nie ma takiej rzeczy jak nigdy.
00:18:47:Nie martw się! Będę z tobš!
00:18:53:Więc, idziemy? Stšd, na zewnštrz!
00:19:50:W wiecie przygnębiajšcych snów,...
00:19:57:Unikajšc obecnoci mojego ukochanego.
00:20:03:Jeli nawet nie mogę przestać żyć.
00:20:10:Cóż innego m...