DORSZ ATLANTYCKI.pdf.pdf

(454 KB) Pobierz
Połowy Dorsza w Bałtyku: niezrównoważone i nielegalne
Połowy dorsza w Bałtyku:
niezrównoważone i nielegalne
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych głównymi czynnikami prowadzącymi do
utraty bioróżnorodności przez nasze oceany są zbyt intensywne rybołówstwo i
zmieniający się klimat. Dorsz jest tego sztandarowym przykładem. Kiedyś był to
gatunek bardzo liczny. Dziś większość zasobów dorsza na świecie zostało wyczerpanych.
Taka sytuacja ma również miejsce w Bałtyku, a ściślej mówiąc w jego wschodnich
łowiskach.
Międzynarodowa Rada Badań Morza (ICES - naukowe ciało doradcze dla Północno –
Wschodniego Atlantyku) i Unia Europejska apelują o drastyczne zmniejszenie kwot
połowowych a nawet o całkowite wstrzymanie połowów dorsza na wschodnim Bałtyku.
Ostrzeżenia płynące ze strony ICES były już ignorowane w przeszłości i nie ma żadnych
przesłanek mówiących o tym, że coś się w tym względzie zmieni. Dla przykładu:
ministrowie zasiadający w Radzie ds. Rybołówstwa Unii Europejskiej na rok
2006 ustalili całkowity dozwolony limit na połów dorsza we wschodnim Bałtyku
na poziomie trzykrotnie wyższym niż zalecany przez ICES. Dodatkowo jeszcze do
oficjalnego limitu połowowego, usytuowanego na poziomie 49 000 ton, dochodzi
gigantyczna ilość nielegalnie złowionego dorsza, który dociera do portów z
przeznaczeniem na rynek Unii Europejskiej. ICES szacuje, że w 2005 roku suma
nielegalnie złowionego dorsza zbliżyła się do 15 000 ton, co stanowi nieco
powyżej 35% oficjalnej kwoty połowowej. W szczególności polska flota rybacka
dokonuje połowów powyżej wyznaczonego limitu. Niniejszy raport podsumowuje tę
katastrofalną sytuację Daje pogląd na bałtycką flotę zajmującą się odławianiem dorsza
oraz pokazuje sytuację rynków zbytu i opisuje podejście polityczne Unii Europejskiej do
rozwiązania problemu z połowem dorsza na Bałtyku.
Wprowadzenie
Dorsz od wieków był bardzo ważnym gatunkiem handlowym. We wczesnym XIX wieku
sprowadził baskijskich rybaków z zachodu na wschodnie wybrzeże Północnej Ameryki.
Urodzajne łowiska, na które natrafili Baskowie, dawały obfity połów, który był suszony,
solony i sprzedawany w całej Europie jako słynny „bacalao” (dorsz po hiszpańsku) 1 .
Kanadyjskie łowiska, na które wyruszyli Baskowie, wytrwały długo, zanim zupełnie
zniknęły zniszczone przez nienasycony przemysł rybny. Wyeksploatował on ogromną
liczbę tych stworzeń. W 1992 roku, wraz z załamaniem się zasobów, nałożono kompletny
zakaz połowów dorsza. Łowiska wschodniej Kanady nigdy się nie zregenerowały.
Morze Bałtyckie jest podzielone na dwa wyraźne łowiska – jedno bardzo intensywnie
eksploatowane, drugie znajdujące się na granicy wyczerpania. Tak samo jak w przypadku
innych mórz i oceanów naukowcy nawołują do bardziej restrykcyjnej ochrony dorsza.
Politycy jednak lekceważą te zalecenia wystawiając na niebezpieczeństwo tym samym
przyszłość rybołówstwa, zasobów morskich, a także ekosystemu, w którym żyją.
Tymczasem zasoby dorsza w Morzu Północnym jak i w Bałtyku są eksploatowane powyżej
jakiegokolwiek zrównoważonego poziomu.
1
Więcej o historii połowów dorsza: “Dorsz. Rryba, która zmieniła świat”: Mark Kurlansky, 1997
101019827.005.png 101019827.006.png 101019827.007.png
Połów dorsza
Dorsz ( Gadus spp.) jest gatunkiem żyjącym w zimnych wodach i żerującym zazwyczaj
przy dnie. Żywi się bardzo różnymi zwierzętami m.in., robakami, skorupiakami,
ośmiornicami także innymi rybami, niewykluczając własnego potomstwa.
Gatunek ten możemy znaleźć we wszystkich rejonach północnego Pacyfiku i
Oceanu Atlantyckiego, łącznie z Morzem Bałtyckim. W Bałtyku żyją dwa
podgatunki dorsza: dorsz atlantycki znany również jako zachodni(Gadus morhua
morhua) i dorsz bałtycki znany jako dorsz wschodni(Gadus morhua callaris)
Dorsz atlantycki zamieszkuje obszar Bałtyku na zachód od wyspy Bornholm łącznie z
wodami duńskich cieśnin. Dorsza bałtyckiego natomiast można spotkać tylko w części
środkowo-wschodniej i północnej Morza Bałtyckiego. Główny czas tarła przypada na okres
pomiędzy czerwcem a sierpniem.
Bardzo ważne dla rozwoju ikry i młodego narybku jest zasolenie wody w Bałtyku. Przy
niskim zasoleniu ikra tonie, przez co jej dostęp do tlenu zostaje ograniczony, gdyż w
niższych warstwach jest go mniej. Z tego powodu narybek nie może się prawidłowo
rozwijać.
101019827.008.png
Do głębszych warstw tlen dostarczany jest przez regularne przypływy z Morza
Północnego. Silne jesienne sztormy zazwyczaj wpychają do Bałtyku „ciężką”, słoną i
bogatą w tlen wodę z Morza Północnego, która dostarcza tlen w głąb morza. Jednakże
napływ wód z Morza Północnego zmniejszył się drastycznie w przeciągu kilku ostatnich
dekad, co spowodowało niedotlenienie głębszych warstw i w konsekwencji doprowadziło
do zmniejszenia się ilości przychodzących na świat dorszy. 2 W tym samym czasie
zwiększony poziom substancji odżywczych (eutrofizacja) w Bałtyku doprowadził do
zwiększenia się ilości fitoplanktonu. Kwitnienie i późniejsze rozkładanie się alg
bezpośrednio zmniejsza ilości rozpuszczonego tlenu w morskiej wodzie.
Okoliczności te doprowadziły do sytuacji, w której istnieje tylko jedno tarlisko dorsza na
Wschodnim Bałtyku - Głębia Bornholmska. 3
Dorsz i jego ważna rola w ekosystemie
Dorsz jest źródłem utrzymania wielu rybaków, ich rodzin i pracowników
firm zajmujących się przetwórstwem rybnym. Jest również kluczowym
elementem ekosystemu Morza Bałtyckiego.
Łańcuch pokarmowy w centralnych głębinach Bałtyku, w normalnych
okolicznościach, kontrolowany jest przez dorsze i gatunki, na które
zwykle poluje, czyli szproty i śledzie. Zmniejszanie się populacji dorsza
spowodowane niesprzyjającymi warunkami naturalnymi i intensywnym
połowem tego gatunku znacznie wpłynęło na układ ekosystemu.
Głównym beneficjentem tego procesu jest szprot, który utracił swojego
głównego drapieżcę i w przeciwieństwie do śledzia nigdy nie był
wystawiony na intensywne połowy. Szprot żywi się ikrą dorsza i
rywalizuje ze śledziem o pożywienie. Kiedy populacja dorsza była
liczna, w latach 70-tych i 80-tych, był on wraz ze śledziem istotnym
elementem rybołówstwa. Połowy tych ryb obecnie zmieniły całkiem
swoje przeznaczenie. Zaczęło dostarczać szprota, jako pokarm dla
hodowanych na fermach ryb. Skutki dalszych zmian w łańcuchu
pokarmowym są jak na razie nie do przewidzenia. Jednakże
doświadczenia płynące z innych rejonów powinny być ostrzeżeniem. W
Morzu Czarnym przesadne „nawożenie” substancjami odżywczymi
najpierw doprowadziło do niesamowitego wzrostu populacji ryb w
latach 70-tych. Ostatecznie jednak nadmierne połowy doprowadziły do
całkowitego załamania się populacji ryb i tym samym utorowały drogę
rozwojowi meduz, które zdominowały ekosystem.
Zmniejszające się zasoby
„ICES od lat zalecało niskie limity połowowe lub nawet zaprzestanie rybołówstwa
na kilka lat. Maksymalne limity połowowe zostały ustalone dużo powyżej zalecany
wartości”. 4
Zachodnie łowisko dorsza na Bałtyku jest porównywane do wielu łowisk tego
gatunku, które nadal znajdują się we względnie dobrej kondycji, mimo tego, że jego
zasoby zmniejszyły się o połowę w stosunku do lat 70-tych i 80-tych.
ICES zaznacza, że uzupełnienie zasobów jest w dużym stopniu uzależnione od wysokiego
poziomu rozmnażania się gatunku. Wystarczy jeden rok zmniejszonych możliwości
reprodukcyjnych i rybołówstwo znajdzie się w dużych kłopotach. ICES wzywa
konsekwentnie do poważnych cięć w limitach połowowych. Na rok 2007 o około
30% w stosunku do roku 2006. 5
2
l Merentutkimuslaitos, Fiński Instytut Badań Morza (http://www.fimr.fi/fi/aranda/uutiset/233.html)
3
PROTECT, Review of MPAs for Ecosystem Conservation & Fisheries Management, February 2006
4
ICES, Maj 2006, Advise on Eastern Baltic Cod (rozdział 8.4.2. Cod in Subdivisions 25-32)
5
ICES, Maj 2006, Advise on Eastern Baltic Cod (rozdział 8.4.1. Cod in Subdivisions 22-24)
101019827.001.png 101019827.002.png
Ustalenia Szczytu Ziemi Zrównoważonego Rozwoju w Rio de Janeiro (1992) i
Johannesburgu (2002) mówią jasno o tym, że zrównoważone rybołówstwo musi stać się
głównym celem gospodarki rybackiej. Bałtyckie zasoby dorsza są uważane przez ICES za
wyeksploatowane i dlatego też muszą zostać przywrócone do poziomu, który umożliwiał
będzie maksymalnie zrównoważone połowy.
Zasoby dorsza we wschodniej części Bałtyku zostały przetrzebione w znacznie
większym stopniu. Zmniejszyły się one dziesięciokrotnie w stosunku do „Złotych Lat”(lata
80-te) 6 . ICES sugeruje, że może być to rezultatem „zwiększonych połowów z
wykorzystaniem trałowania dennego, pojawieniem się stawnych sieci skrzelowych, a
także ograniczeniem przeżywalności ikry spowodowanej niedostatecznym natlenieniem
głębin morskich.” 7
ICES ponadto zwraca uwagę na zmniejszoną zdolność reprodukcyjną populacji oraz na
prowadzenie niezrównoważonego odłowu.
Na rok 2007 zalecenia ICES mówią wyraźnie: “nie należy dokonywać żadnych
połowów na tym łowisku w roku 2007 oraz należy przygotować i wdrożyć plan
regeneracji, który będzie warunkiem wstępnym do ponownego otwarcia tych
łowisk dla rybaków”. 8
Podejmując takie kroki, ICES wysłał surowe ostrzeżenie do wszystkich zajmujących się
rybołówstwem na tym terenie. Czy ostrzeżenie zostanie wzięte pod uwagę, tego nie
wiadomo.
Zalecenia ICES (kolumna różowa) dot. Limitów połowowych, unijne limity (kolor niebieski) oraz biomasa dorsza
(biała krzywa). Uwagi: brak kolumny różowej oznacza brak zaleceń ICES, brak niebieskiej kolumny oznacza brak
danych
Doświadczenia z przeszłości nie wróżą nic dobrego. Jak możemy zobaczyć na wykresie,
przy ustalaniu maksymalnego limitu połowu dorsza na Bałtyku państwa członkowskie UE
ignorowały zalecenia ICES przez bez mała 20 lat. Za każdym razem maksymalny limit
połowowy był wyznaczany dużo powyżej zalecanego. Dla przykładu w roku 2006
maksymalny limit połowowy był ponad trzykrotnie wyższy niż zalecany przez ICES: 49
220 ton zamiast 14 900. 9 ICES w ciągu ostatnich 13 lat aż 4 razy proponował zawieszenie
połowów dorsza, za każdym razem ignorowano stanowisko naukowców.
6
ICES, Maj 2006, Advise on Eastern Baltic Cod (rozdział 8.4.2. Cod in Subdivisions 25-32)
7
ICES, 2005 Baltic Fisheries Assessment Working Group, Cod
8
ICES, Maj 2006, Advise on Eastern Baltic Cod (rozdział 8.4.2. Cod in Subdivisions 25-32)
9
ICES, Maj 2006, Advise on Eastern Baltic Cod (rozdział 8.4.2. Cod in Subdivisions 25-32)
101019827.003.png
W przypadku zachodnich łowisk bałtyckich, UE korzystała z zaleceń ICES.
Przypuszczalnie, dlatego iż rekomendowane limity połowowe nie wymagały drastycznych
cięć i zmniejszenia liczby statków, które operują na tym akwenie. Jeśli chodzi o
wschodnie łowiska to konsekwentne ustalanie wysokiego limitu połowowego wydaje się
być brakiem woli politycznej do rozwiązania problemu.
W lipcu 2006 Komisja Europejska zaprezentowała „wieloletni plan w zakresie zasobów
dorsza w Morzu Bałtyckim oraz połowów tych zasobów,” 10 , który zakłada odbudowę
bałtyckich zasobów dorsza poprzez coroczne zmniejszanie o 10% nakładu połowowego
oraz śmiertelności ryb. 11 Szczegółowe przepisy w dalszej kolejności opisują, w jaki sposób
mają być dostosowane nakłady połowowe oraz jakie badania naukowe będą
wykorzystywane w ustalaniu maksymalnego limitu połowowego.
Powstaje pytanie, czy powolne zmniejszanie śmiertelności ryb (o 10% co roku) będzie
wystarczające, aby rozwiązać problem zbliżającego się kryzysu na bałtyckich łowiskach.
Jakikolwiek system kwot połowowych niesie ze sobą ryzyko zwiększonej „negatywnej
selekcji”, ponieważ rybacy będą zachowywać tylko największe okazy a mniejsze lub mniej
wartościowe ryby będą wyrzucane za burtę, aby przyznany limit połowowy wykorzystać
tylko na większe ryby.
Kolejnym istotnym problemem we wdrażaniu mechanizmów ochrony i efektywnego
zarządzania bałtyckim dorszem jest wysoki poziom nielegalnych połowów i brak
skutecznego przestrzegania istniejącego prawa. W praktyce nielegalne, nieraportowane i
nieuregulowane połowy (IUU) dorsza na wschodnim Bałtyku są ogromnym problemem.
Zmniejszanie kwot połowowych może tylko zwiększyć ryzyko występowania
kłusownictwa. W raporcie z 2004 roku dotyczącym wielu niedociągnięć w zasadach
funkcjonowania Ogólnej Polityki Rybackiej (CFP) Komisja Europejska potwierdza, że
nielegalne połowy są poważnym problemem dotyczącym nie tylko połowów dorsza na
Bałtyku. 12 Jednakże Komisja nie daje żadnych wskazówek, w jaki sposób podnieść poziom
przestrzegania prawa w państwach UE.
Flota rybacka
W połowy dorsza na Bałtyku jest zaangażowana niewielka liczba państw. Podczas gdy
Dania (53% w 2005) i Niemcy (32%) dzielą się zasobami wód zachodnich, Polska (21%),
Szwecja (14%), i Dania (13%) dominują na woda wschodnich.
Dla wschodniego rejonu ICES zakłada dużą liczbę tzw. nieraportowanych połowów (14
992 ton w 2005 r.). Są one grupowane w kategorii nielegalnych połowów i do oficjalnego
połowu dodają 38% (40 000 ton). Większość nieraportowanych połowów jest
rozładowywana w Polsce.
10
Wniosek, Rozporządzenie rady ustanawiające wieloletni plan w zakresie zasobów dorsza w Morzu Bałtyckim oraz połowów
tych zasobów, przedstawiony przez Komisję, 24 lipca 2006, COM(2006) 411
Komisja proponuje wieloletni plan odbudowy zasobów dorsza w Morzu Bałtyckim. Nota prasowa Bruksela, dnia 24 lipca 2006 r.
IP/06/1055, 24 lipca 2006
12
EU Commission, July 2006, Reports from Member States on behaviours which seriously infringed the rules of the Common Fisheries Policy in
2004, COM(2006) 387 final
11
101019827.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin