Family Guy [08x19] The Splendid Source.txt

(19 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{5}{126}{Y:b}{C:$0099fa9}NewAge SubTeam|w w w. n a s t. w s
{609}{704}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{705}{774}{y:b}FAMILY GUY 8x19|Splendid Source
{775}{810}/Cześć, tu Peter.
{811}{884}/Nie bójcie się, że mnie słyszycie,|/ale nie widzicie.
{885}{993}/To jest historia o wielkiej przygodzie,|/którą przeżyłem z kolegami.
{994}{1033}/Wszystko zaczęło się niewinnie,
{1034}{1117}/kiedy moja głupia żona|/pokazywała mi jakąś durną ulotkę.
{1118}{1178}Tutaj właśnie|będziemy mieszkać.
{1179}{1223}My będziemy mieszkać|w jednym domku,
{1224}{1294}a Bonnie, Joe i Quagmire|w pozostałych dwóch.
{1295}{1337}Ale będzie fajnie!
{1358}{1398}Jak było w szkole, Chris?
{1399}{1480}Niedobrze. Zawiesili mnie|za mówienie brzydkich słów.
{1481}{1563}- Na miłość boską!|- Dyrektor was wzywa.
{1564}{1612}Powinniśmy iść?|Brzmi jak pułapka.
{1613}{1650}Tak, powinniśmy.
{1651}{1692}Dobra, ale jeśli to pułapka|i nie wrócimy,
{1693}{1803}to będę mógł się wymądrzać,|kiedy będziemy związani jak ostatnio.
{1804}{1873}Jeszcze jakieś genialne pomysły,|pani profesor?
{1947}{2030}Chris został zawieszony,|ponieważ opowiedział
{2031}{2082}bardzo nieprzyzwoity|dowcip na lekcji.
{2083}{2168}Panie dyrektorze Shepherd,|obiecujemy, że to się nie powtórzy.
{2169}{2255}Nie wiem, skąd zna ten dowcip,|ale zapewniam, że nie z domu.
{2256}{2279}Prawda, Chris?
{2280}{2329}Prawda. To pan Quagmire|mi go powiedział.
{2330}{2355}Mogłam się domyślić.
{2356}{2414}To ten, w którym niewidomy|idzie koło stoisk z rybami
{2415}{2472}i mówi: "Dzień dobry paniom"?
{2473}{2537}- To ja ci go powiedziałam!|- Ty mi go powiedziałaś!
{2538}{2610}- Jeszcze jak!|- Miło spędzamy razem czas.
{2611}{2639}PIJANA MAŁŻA
{2712}{2770}Quagmire, przez ciebie Chris|został zawieszony,
{2771}{2810}bo opowiedziałeś mu|sprośny kawał.
{2811}{2871}Rany, wybacz.|Mam z nim porozmawiać?
{2872}{2932}Właściwie to chcę|usłyszeć ten kawał.
{2933}{3009}- Tak, opowiedz nam.|- Chcecie? No dobra.
{3010}{3065}Laska poznaje faceta|w barze i...
{3139}{3206}"PS Twoja pochwa|jest w zlewie".
{3272}{3328}O Boże,|zesrałem się w gacie.
{3329}{3393}To zabawne,|gdy zdarza się innym.
{3450}{3497}Fuj. No to po majtkach.
{3498}{3566}Nie wiedziałem, co zrobić,|więc zdjąłem je i cisnąłem o ścianę,
{3569}{3628}a one zaczęły zjeżdżać|jak przyklejona ośmiornica.
{3629}{3682}Bo to jest|całkiem śmieszny kawał.
{3683}{3736}"Twoja pochwa jest w zlewie".
{3737}{3761}Szlag!
{3810}{3887}On sra w gacie za każdym razem,|kiedy słyszy ten kawał.
{3888}{3933}Faktycznie.
{4066}{4146}Spadaj, Quagmire.|Właśnie założyłem czyste spodnie.
{4223}{4264}Ciekawe, od kogo ten SMS.
{4284}{4310}Szlag!
{4370}{4440}Przestańcie!|Niszczycie mi ubrania!
{4613}{4664}Dobra, zasnął.
{4795}{4822}KAWAŁ
{5035}{5082}Zasrałeś łóżko!
{5089}{5178}Kiedy srasz we śnie,|srasz naprawdę.
{5296}{5321}Cześć, chłopaki.
{5322}{5365}Cześć, Pet...|Ej, to moje spodnie.
{5366}{5407}Tak jest. Pomyślałem,|że wpadnę zobaczyć,
{5408}{5441}czy znacie jeszcze|jakieś kawały.
{5442}{5494}- Lubię kawały.|- Nie wiem.
{5495}{5553}Chcę opowiedzieć kawał,|ale lubię te spodnie.
{5554}{5575}Ja go opowiem.
{5576}{5608}Dajesz.|Zamieniam się w odbyt.
{5609}{5668}Ani się waż, bo wypchnę cię|prosto na ulicę!
{5669}{5729}Wygrałeś.|Nie będę już go opowiadał.
{5730}{5797}Ale muszę przyznać,|że pomimo tych problemów,
{5798}{5847}ten kawał jest|cholernie śmieszny.
{5848}{5894}- Skąd go znasz?|- Od Bruce'a.
{5895}{5944}On na pewno go nie wymyślił.|Skąd go zna?
{5945}{5980}Nie wiem,|pewnie gdzieś usłyszał.
{5981}{6033}Bo skąd biorą się|te wszystkie zboczone dowcipy?
{6034}{6113}Joe ma rację. Są ich setki.|Skądś muszą pochodzić.
{6114}{6161}Ktoś musi je wymyślać.
{6162}{6210}- Ale kto?|- Nie wiem...
{6211}{6271}ale nie chcieliście się|nigdy dowiedzieć?
{6272}{6327}Tak, ale w jaki sposób?
{6328}{6359}Wyprawa.
{6360}{6444}Wyruszymy w poszukiwaniu źródła|wszystkich sprośnych kawałów.
{6445}{6483}- Kto jest ze mną?|- Ja.
{6484}{6528}A co mi tam. Ja też.
{6553}{6588}/I tak zaczęła się|/nasza podróż
{6589}{6681}/w poszukiwaniu źródła dobrze nam|/znanych brzydkich dowcipów.
{6682}{6743}/Pierwszym przystankiem|/był Bruce.
{6744}{6801}Hej. Jakie macie|rozmiary buta?
{6802}{6834}Nie przyszliśmy tu na kręgle.
{6835}{6877}Chcemy spytać, skąd znasz|ten sprośny kawał,
{6878}{6914}który opowiedziałeś Quagmire'owi.
{6915}{7036}A, ten? O nie, nie opowiem go|tutaj, w pracy. Zbyt zboczony.
{7037}{7116}Może po pracy napiję się drinka|i wam go opowiem.
{7117}{7178}Spokojnie, kochasiu,|powiedz nam tylko, skąd go znasz.
{7179}{7244}/Okazało się, że kawał|/miał już niezłą historię.
{7245}{7280}/Bruce usłyszał go|/od Consueli.
{7281}{7321}/Consuela od burmistrza Westa.
{7322}{7359}/West od dr. Hartmana.
{7360}{7392}/Hartman od Angeli.
{7393}{7444}/Angela od Opiego,|/Opie od Herberta.
{7445}{7479}/Herbert od Toma Tuckera.
{7480}{7560}/Tucker od Bendera we "Futuramie",|/nie wiedzieć czemu.
{7561}{7598}/Bender od Ala Harringtona.
{7599}{7642}/Harrington od zespołu|/REO Speedwagon.
{7643}{7716}/Usłyszałem go od kolegi, który...
{7717}{7800}/Usłyszał go od kolegi, który...
{7801}{7830}/Usłyszał go od innego...
{7831}{7889}/REO Speedwagon zaoszczędzili nam|/kilka przystanków,
{7890}{7951}/bo też szukali źródła|/do pewnego momentu.
{7952}{8011}/Ale gdy poszlaki doprowadziły ich|/do barmana w Virginii,
{8012}{8090}/dali sobie spokój, podobnie jak świat|/dał sobie spokój z nimi.
{8091}{8129}/Więc żeby dać im|/zarobić parę dolców,
{8130}{8186}/posłuchajcie fragmentu|/"Time for Me to Fly".
{8187}{8257}Nie rób tego! Cała kasa trafia|do tej suki - mojej byłej żony!
{8258}{8293}Możesz puścić|naszą piosenkę?
{8294}{8350}/Dobra, azjatycki wokalisto.
{8573}{8610}VIRGINIA|BARMAN
{8611}{8653}Nie możemy jechać|do Virginii.
{8654}{8713}Bonnie i Lois zaplanowały przecież|weekend dla par w Maine.
{8714}{8754}Rano wyjeżdżamy.
{8755}{8830}Szukaliśmy już wystarczająco długo.|Może ten kawał nie ma źródła.
{8831}{8882}Nie bądź głupi.|Ktoś musiał go wymyślić.
{8883}{8918}I my dowiemy się kto.
{8919}{9000}Poza tym, to będzie o wiele fajniejsze|niż weekend z żonami,
{9001}{9091}siedzenie przy ognisku i słuchanie|opowieści zakupowych Lois.
{9092}{9149}"Żałuję, że cię tam|nie było, Peter.
{9150}{9225}Przecenili brązowy ryż|Uncle Ben'sa.
{9226}{9325}Z 12$ do... 3... ".
{9326}{9411}Czy ile tam kosztuje ryż.|Ale wiecie, o co mi chodzi.
{9557}{9651}Dobra, mam tutaj trasę.|Na skrzyżowaniu kieruj się na północ.
{9652}{9695}To jest najszybsza droga|do Maine.
{9696}{9726}Jasne.
{9818}{9920}Powiedzcie mi, drogie panie,|jak to jest rodzić dziecko?
{9921}{10034}Nie masz pojęcia, Glenn.|Żaden mężczyzna tego nie zrozumie.
{10035}{10117}Pomyśl o najbardziej intensywnym bólu,|jakiego doznałeś
{10118}{10187}i wyobraź sobie,|że czujesz go godzinami.
{10188}{10244}/I potem, przed 8. miesiącem,|/dostałam hemoroidów,
{10245}{10291}/które zwisały|/jak kiść winogron.
{10292}{10377}/A potem powiedzieli,|/że rozwarcie wynosi 4 cm.
{10378}{10427}/Uważali, że to za mało,|/a ja na to:
{10428}{10493}/"Gwarantuję, że wystarczy".
{10494}{10559}/I wtedy urodził się Chris.
{10560}{10637}Boże, to takie fascynujące.|A powiedzcie mi coś jeszcze.
{10638}{10698}Pracowałyście kiedyś w biurze|z innymi kobietami,
{10699}{10742}o których możecie powiedzieć|coś negatywnego?
{10743}{10773}- Boże, tak!|- O mój Boże.
{10774}{10822}Quagmire, zamknij się.|Dojechaliśmy.
{10851}{10893}Zawiozłeś nas do Virginii?
{10894}{10973}Przepraszamy, że was okłamaliśmy,|ale to jest ważne.
{10974}{11045}Ślad prowadzi do barmana,|który tu pracuje.
{11046}{11111}Może być źródłem|tego zboczonego kawału.
{11280}{11330}Witam. Co mogę|dla panów zrobić?
{11331}{11385}Przebyliśmy kawał drogi,|aby dowiedzieć się,
{11386}{11426}skąd zna pan ten kawał.
{11486}{11561}Pamiętam. Usłyszałem go|od tamtego kolesia.
{11603}{11630}Cleveland?!
{11631}{11686}- Cześć, chłopaki!|- Ja pindolę!
{11687}{11722}Kto by pomyślał,|że cię spotkamy,
{11723}{11788}oprócz wszystkich, jeśli Fox|zdradził to w zapowiedziach.
{11789}{11832}Ale niespodzianka!
{11934}{12001}To miło z twojej strony,|że nas zaprosiłaś, Donna.
{12002}{12043}Cała przyjemność|po mojej stronie.
{12044}{12103}Nie wiedziałam was od ślubu.
{12104}{12145}Cały czas czekam na prezent.
{12146}{12199}Prezentem był własny serial.
{12200}{12289}Ona nie wie, o czym mówi.|Cieszymy się, że możemy was gościć.
{12290}{12384}Lepiej schowaj dzieciom pisaki.|Ktoś ci pokolorował Jezusa.
{12385}{12461}Ktoś za bardzo pokolorował|twoją dupę sadłem, grubasie.
{12462}{12530}Dobra, przejdźmy do rzeczy.|Skąd znasz ten kawał?
{12531}{12621}Boy hotelowy w hotelu Royale|w Waszyngtonie.
{12622}{12677}Spotkałem go, jak pojechałem tam|z Clevelandem Jr.,
{12678}{12712}żeby pokazać mu|Pomnik Lincolna.
{12713}{12781}Ale tata się zdenerwował,|bo nie mógł go znaleźć,
{12782}{12836}więc zjedliśmy|fast food na parkingu.
{12837}{12895}Wystarczyłby głupi drogowskaz.
{12896}{12965}W każdym razie,|ten boy nazywa się Sal Russo.
{12966}{13035}Zna każdy sprośny kawał,|jaki kiedykolwiek powstał.
{13036}{13072}No to właśnie jego szukamy.
{13073}{13133}Nie przyzwyczajajcie się|do towarzystwa czarnych,
{13134}{13190}bo jedziemy do Waszyngtonu.
{13191}{13225}Nie tak szybko.
{13226}{13290}Donna zaprosiła nas|na cały weekend.
{13291}{13366}To brzmi lepiej, niż te|bezsensowne poszukiwania.
{13367}{13426}Jeśli razem z Bonnie|chcecie tu zostać,
{13427}{13468}to może Cleveland|do nas dołączy.
{13469}{13543}Będzie jak za dawnych czasów.|Co ty na to, Cleveland?
{13544}{13613}No nie wiem.|Mam teraz swoje życie.
{13614}{13658}Jeśli nagle zmienisz zdanie
{13659}{13720}i będziesz chciał nas gonić,|gdy będziemy odjeżdżać,
{13721}{13...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin