{1}{200}Tłumaczenie i napisy: Animol|Korekta: JediAdam {700}{770}FAMILY GUY 07x01|To włanie czarnoć {799}{900}Chodcie, dzieciaki. Ludzie zaraz zacznš się|schodzić na bal przebierańców. {901}{972}- Fajny kostium Snoopy'ego.|- Dzięki. {973}{1013}Najwyraniej to nieprawda, {1014}{1087}że można walnšć z Snoopy'ego|z całej siły w brzuch i nic nie poczuje. {1088}{1112}Chodziło o Houdiniego! {1113}{1196}- Nie, Brian, a teraz wstawaj i tańcz.|- Nie ma mowy. {1197}{1252}Tańcz! {1445}{1470}Czeć, Quagmire. {1471}{1526}Wypas, ubrałe się jak|Napoleon Dynamite. {1527}{1555}Mówisz co zabawnego? {1556}{1626}Nie, robię tylko dziwne rzeczy,|żeby być dziwnym. {1627}{1691}Sprawiasz wrażenie osoby, która mi się|nie podoba, ale innym może. {1692}{1750}- A ty kim jeste, Peter?|- Laurš Bush. {1751}{1790}A ja jestem człowiekiem,|którego zabiła. {1791}{1862}No włanie, zapomniałem.|Laura Bush zabiła człowieka. {1863}{1929}Tak, zabiła.|Laura Bush zabiła człowieka. {1930}{2012}Laura Bush zabiła człowieka. {2016}{2070}Wła. {2073}{2109}Wiesz, to jest włanie... {2110}{2249}Brian, pamiętasz, jak przez ostatnie kilka|tygodni chciałem z tobš o czym pogadać? {2250}{2284}Włanie o to chodziło. {2285}{2344}- Cały wieczór zruijnowany.|- Słuchaj... Chwila, co? {2345}{2436}- Cały wieczór zruijnowany.|- Czemu tak mówisz? {2437}{2493}Tak czyli jak?|Zaznaczam, że cała impreza zruijnowana. {2494}{2585}Wiesz co?|Nie dam się znowu wkręcić. {2603}{2651}Dobra, tylko się upewniam.|Ty tak na poważnie? {2652}{2710}Próbujesz mnie wkurzyć,|czy naprawdę tak mówisz? {2711}{2761}O czym ty gadasz?|Mówię o zruijnowanym wieczorze. {2762}{2817}- Nie tak się wymawia "zrujnowany".|- Co, zruijnowany? {2818}{2869}Jak się mówi na pozostałoci|starożytnych greckich budowli? {2870}{2919}- Ruiny.|- A jak opisałby ten wieczór? {2920}{2964}Oczywicie zruijnowany.|Ten wieczór jest zruijnowany. {2965}{2995}- Powiedz "zrujnowany".|- Zruijnowany. {2996}{3056}- Zrujnowany.|- Zruijnowany. {3057}{3118}- Palant.|- Brian, nie bšd okrutyny. {3119}{3188}wietny kostium, Joe.|Jeste Franklinem D. Rooseveltem? {3189}{3253}Nie, jestem olimpijskim pływakiem,|Markiem Spitzem. {3254}{3341}- Znaczy jakby wskoczył do płytkiej wody?|- Nie, zwykłym Markiem Spitzem. {3342}{3427}- Jeste Stephenem Hawkingiem na plaży?|- Jestem Markiem Spitzem! {3428}{3462}Wygrałem 7 złotych medali! {3463}{3524}Już wiem.|Jeste kalekim Magnum, P.I. {3525}{3546}Jestem...! {3547}{3636}Dobra, jestem kalekim Magnum, P.I. {3647}{3724}Brian, to dziewczyna z moich zajęć jogi,|którš chcę, żeby poznał. {3725}{3799}Dzięki, Lois,|ale nie mam ochoty na swatanie. {3800}{3875}Daj spokój, musisz wrócić do obiegu. {3876}{3939}Jane, to Brian. {3940}{4069}Brian, Lois tyle mi o tobie opowiadała.|Jeste bardziej przystojny, niż mówiła. {4070}{4124}Dzięki. {4125}{4209}wietny kostium.|Jeste jednš z ofiar Freddy'ego Krugera? {4210}{4254}Jestem ofiarš liberalizmu. {4255}{4287}Jestem zamordowanym płodem. {4288}{4360}Wiedziałe, że demokraci mordujš|każdego roku tysišce dzieci, {4361}{4461}a czasami wkładajš je z powrotem do macicy,|aby móc dokonać aborcji jeszcze raz? {4462}{4537}- Uprawiała kiedy seks z własnej woli?|- Nie. {4538}{4625}No tak. Miłego wieczoru.|Chod, kolego. {4626}{4700}Tak i to przez duże "C". {4756}{4799}Przestań wyglšdać jak zbity pies, Brian. {4800}{4883}Kiedy na pewno spotkasz dziewczynę,|która uwielbia aborcję tak samo, jak ty. {4884}{4922}Nie o to chodzi, Stewie. {4923}{4989}Mam już doć tego, że każda dziewczyna,|którš poznaję, to wariatka. {4990}{5028}Wszystko będzie dobrze. {5029}{5132}Zapomnijmy o naszych problemach|i zatońmy w wiecie ksišżek. {5133}{5244}"Horton słyszy przemoc domowš|w mieszkaniu obok i nie dzwoni na policję" {5245}{5298}/- Mylisz, że łatwo pracować cały dzień?!|/- Nie...! {5299}{5357}/- Mylisz, że to lubię?!|/- Mylę, że to trudne, ale i tak to lubisz! {5358}{5487}/Nie... Znaczy tak, lubię być z dala|/od ciebie, bo nie znoszę twojego widoku! {5488}{5609}/Mylisz, że chciałem to zrobić?!|/Mylisz, że chcę cię bić?! {5637}{5731}Na pewno istnieje druga strona medalu. {5760}{5784}Przepraszam. {5785}{5845}Nie sšdzę, żeby chciała tę ksišżkę.|Jest o ateizmie. {5846}{5918}- Wiem, jestem ateistkš.|- Naprawdę? Ja też. {5919}{5987}Jest twoja. le bym się czuła|bioršc ostatni egzemplarz. {5988}{6035}Jest tylko jeden sposób|na rozwišzanie tego problemu. {6036}{6112}Jeli Bóg istnieje,|to niech zele drugi egzemplarz. {6113}{6173}No to mamy odpowied. {6174}{6248}Zrobimy tak. Po przeczytaniu|odelę ci jš, co ty na to? {6249}{6296}Przysięgasz na Boga? {6297}{6375}- Przestań.|- Tylko się wygłupiam. {6376}{6450}- Masz mój adres.|- Dzięki. {6451}{6516}Do zobaczenia. {6624}{6663}Znowu nie ma do mnie poczty? {6664}{6746}Rany, grzebiesz w listach codziennie|od tygodnia. Czego szukasz? {6747}{6813}- Czekam na bardzo ważnš paczkę.|- Kolejnš? {6814}{6906}Nawet nie otworzyłe tej,|która przyszła tydzień temu. {6907}{6965}Ty idioto, czemu mi nie powiedziałe,|że już przyszła? {6966}{7017}Ponieważ używałem jej jako|przycisku do kapelusza. {7018}{7066}- Jako czego?|- Przycisku do kapelusza. {7067}{7150}Cišgle wywiewało mi kapelusz, więc położyłem|na nim paczkę, aby go nie stracić. {7151}{7296}To najdurniejsza rzecz, jakš słyszałem.|Nie nosisz kapelusza, a tu nie ma wiatru. {7350}{7440}Wisisz mi pan jeden,|nowy kapelusz. {7497}{7566}Bardzo się ucieszyłem,|że wysłała mi ksišżkę. {7567}{7632}Nie będę kłamał. Tyle brakowało|i zaczšłbym się modlić o to, że się zobaczymy. {7633}{7671}To dobrze, że jednak się|nie modliłe, bo... {7672}{7736}Kto by te modlitwy słyszał, prawda? {7737}{7801}Mogę wam zaoferować|nasz niebiański sernik? {7802}{7917}Nie, ale mam ochotę|na suflet "nie ma życia po mierci". {7941}{7996}Jeszcze wkręcilimy kelnera. {7998}{8087}Uwielbiam brać udział w różnych rzeczach.|Przyniosę wam deser. {8088}{8196}Wiesz, Carolyn, w stosunku|do mało kogo czuję takš wię. {8197}{8256}Naprawdę lubię twoje towarzystwo. {8258}{8329}Ja twoje też, Brian. {9826}{9890}Wspaniale spędziłam dzisiejszy dzień. {9891}{10000}Jest jaki powód,|dla którego musiałby się skończyć? {10001}{10075}Nie rób tego, Brian... {10112}{10184}Ki diabeł?|Wybacz na chwilę. {10185}{10296}- Chowałe się z tyłu przez cały wieczór?|- Tak, ratuję cię przed tobš, Brian. {10298}{10394}- Prawie tam wszedłe uprawiać z niš seks.|- No i co w tym złego? {10395}{10450}Dlatego nie potrafisz|utrzymać żadnego zwišzku. {10452}{10541}Zawsze się spieszysz i wszystko paprasz.|Przemyl to. {10542}{10579}Może masz rację. {10580}{10659}Faktycznie, zawsze próbuję|od razu przechodzić do seksu. {10660}{10706}Może dlatego wszystko się chrzani. {10707}{10793}Wiesz co?|Przystopuję tym razem. {10806}{10884}- Słuchaj, muszę już jechać.|- Naprawdę? {10885}{10980}Nie obawiaj się, jeszcze się zobaczymy. {10985}{11087}Dobra robota, Brian.|Nie bój się, pomogę ci przez to przejć. {11088}{11182}Skoczymy co zjeć? Możemy pojechać gdzie,|gdzie w menu majš zdjęcia potraw? {11183}{11291}Pojedmy gdzie,|gdzie w menu majš zdjęcia potraw! {11317}{11377}Rany, podobał mi się film. {11379}{11480}Oczywiste było, że będzie to wzruszajšca|komedia, bo Robin Williams miał brodę. {11482}{11608}Plecy mnie bolš od tego siedzenia w kinie.|Przydałby mi się masaż. {11611}{11671}- Mógłby?|- Oczywicie. {11672}{11767}Swego czasu chodziłem na lekcje masażu. {11793}{11866}Strasznie głona sowa. {11867}{11905}Nie rób tego, Brian! {11907}{11970}Powoluuuutku. {11981}{12089}Tak naprawdę przydałaby ci się|trochę oliwki i dobry sen. {12123}{12170}Skoro tak mówisz... {12172}{12253}Powinienem się już pożegnać. {12271}{12324}Dobra robota, Brian! {12326}{12332}Czeć. {12333}{12425}- Nie jestem zainteresowany.|- Dobra. {12471}{12504}Tandem? {12506}{12592}Wybierzesz się na wie|poczuć AIDS we włosach? {12593}{12673}Spadaj, Stewie.|Dzisiaj jš zaliczę. {12674}{12710}A co się stało z przyhamowaniem? {12711}{12739}Już doć się powstrzymywałem. {12740}{12803}Chodzimy ze sobš 3 tygodnie|i niczego nie próbowałem, {12804}{12874}mimo że dawała mi wyrane sygnały. {12876}{12967}Mylała już o tym,|co chciałaby dzisiaj robić? {12968}{13029}Nie wiem... {13046}{13114}No nie wiem, Brian,|chyba nie chcesz niczego zepsuć. {13116}{13205}- Przekonamy się dzisiaj.|- Dobra, ale jeszcze jedna rada. {13207}{13303}Pamiętaj, słuchaj jej ciała|i odpowiadaj w taki sposób, {13305}{13357}w jaki chciałby,|żeby ona odpowiadała na ciebie. {13358}{13427}No dobra, dzięki.|Bardzo pomocna rada. {13428}{13522}Będziesz wspaniałym kochankiem, Brian. {13542}{13639}- Co ty robisz?|- Wybacz, co tam miałe. {14056}{14111}O mój Boże!|Carolyn? {14113}{14134}Cleveland?! {14135}{14160}Czeć, Brian. {14161}{14247}Zamknij okno, wypuszczasz fetor! {14253}{14331}Nie wierzę.|Cleveland, pisz z mojš dziewczynš? {14332}{14394}Nikt mi nie mówił,|że Carolyn to twoja dziewczyna. {14396}{14445}- Nie jestem jego dziewczynš.|- Co ty mówisz? {14447}{14493}Chodzimy ze sobš od trzech tygodni. {14494}{14570}Niczego nie próbowałe, więc pomylałam,|że chcesz się tylko przyjanić. {14572}{14676}A teraz poznałam Clevelanda|i samo jako poszło. {14677}{14713}Jak wy się w ogóle poznalicie? {14714}{14751}Spotkalimy się w Starbucks. {14752}{14880}Zaczęła mówić o jej nowej brazylijskiej|depilacji i braku bielizny. {14892}{14986}Musiałbym być homoseksualistš,|aby zignorować takie sygnały. {14988}{15033}Zupełnie mnie nie zrozumiała. {15035}{15130}Chciałem cię jak szalony, ale pomylałem,|że jeli okażę trochę powcišgliwoci, {15132}{15154}to będziesz mnie szanować. {15156}{15195}- Szanuję.|- Ja też. {15197}{15343}A teraz wskakuj na ten spedalony rowerek|i kup sobie lizaka albo jakie ciasteczko. {15381}{15456}Wszystko wporzo, Brian. {15578}{156...
wilcxek