05 - Przerwany hejnał.pdf
(
43290 KB
)
Pobierz
152554652 UNPDF
Tomasz Jasiński
Przerwany
hej nał
DZIEJE NARODU I PAŃSTWA POLSKIEGO
Dzieje narodu i państwa polskiego
tom I i II
Redaguje Kolegium:
Józef Biemacik
Jerzy Biesiada
Stanisław Grzybowski
Feliks Kiryk - przewodniczący
Lech Kmietowicz - sekretarz
Aleksander Kornijasz
Michał Rożek
Henryk Szydłowski - z-ca przewodniczącego
Opracowanie graficzne serii:
I
Marian Sztuka
I
Opracowanie graficzne:
Aleksander Kornijasz
Zdjęcia:
Stanisław Kusza, Janusz Podlecki, Andrzej Wierzbicki
Mapy:
Ludwik Fijal
Redakcja:
Roman Czarny
Tomasz Jasiński
Przerwany hejnał
Redakcja techniczna:
Elżbieta Boroń
TREŚĆ:
Ziemie polskie przed najazdem Mongołów
Dawni Mongołowie i ich podboje
Wojska walczących stron
Pierwszy najazd mongolski na Polskę w 1241 r.
Drugi najazd na Polskę (1259-1260)
Trzeci najazd Tatarów na Polskę
Skutki najazdów tatarskich008
Korekta:
Bożena Toporek
Zdjęcia ze zbiorów - S. Kuczyńskiego oraz opracowań: Moko shurai
ekotoba; J. Chambers, The Devil's Horseman; L Gumilov, Śladami cywi
lizacji Wielkiego Stepu; S. Kałużyński, Dawni Mongołowie; J. Szwagrzyk,
Portrety na monetach i brakteatach polskich; Biblioteki Jagiellońskiej
© Copyright by Krajowa Agencja Wydawnicza 1988
ISBN 83-03-02041-2
Krajowa Agencja Wydawnicza, Kraków 1988
Wydanie 1. Nakład 160 000 + 350 egz.
Objętość: ark. wyd. 12,82, ark. druk. 10,5
Skład: Fotoskład KAW — Warszawa
Druk i oprawa:
Drukarnia Wydawnicza im. W. L. Anczyca w Krakowie
Nr zam. 4505/88, M-16/2761
Na okładce:
Czyngis-chan wkracza do bitwy (fot. Stanisław Kusza)
Odwrót wojowników mongolskich (fot. Stanisław Kusza)
Ziemie polskie przed najazdem Mongołów
Stosunki gospodarcze
Nie sposób opisać zmagań ludności polskiej z najazdami
Mongołów, zwanych również Tatarami, bez przedstawienia
krótkiej charakterystyki zarówno ówczesnego państwa polskie
go, jak i imperium mongolskiego.
Polska XIII w. była krajem przemian. Rozwój i przeobraże
nia na ziemiach polskich nie ominęły wówczas żadnej dziedzi
ny, począwszy od zmiany warunków życia ludności, a skoń
czywszy na przemianie samego społeczeństwa. Te pierwsze by
ły ściśle uzależnione od panujących warunków fizjograficznych
i gospodarczego rozwoju kraju. Ziemie polskie u progu XIII w.
pokryte były w znacznej części przez puszcze i lasy, co razem z
obfitością wód powodowało, iż klimat był łagodniejszy i bar
dziej wilgotny niż dzisiaj. Historycy różnie szacują zaludnienie
ziem polskich u progu XIII stulecia. Najprawdopodobniej licz
ba ludności Polski wynosiła wówczas nieco ponad półtora mi
liona. Mimo że głównym zajęciem mieszkańców było rolnic
two, to z powodu małej gęstości zaludnienia
(5-6
osób na km
2
)
tylko niewielkie połacie kraju, zasobne w żyzne gleby i położo
ne w pobliżu rzek i jezior, eksploatowane były jako pola up
rawne. Ówczesny poziom techniki rolnej, a zwłaszcza posługi
wanie się prymitywnymi narzędziami, jak radło lub socha, nie
pozwalał na intensywną uprawę. Pola uprawiano przez kilka lat
aż do wyjałowienia, po czym porzucano je i przenoszono się na
inne miejsce. Często też dzielono pole na dwie części, z których
jedną uprawiano, a drugą pozostawiano odłogiem.
Pola jednego skupiska osadniczego wraz z zabudowaniami
i pobliskimi łąkami, lasami tworzyły podstawową jednostkę
osadniczą zwaną w Polsce północnej - opolem, a w południo
wej - osadą. W skład opola wchodziło kilka dziedzin, czyli
samodzielnych gospodarstw rodzinnych. Ponieważ w począt
kowym okresie ziemię we wspólnocie opolnej przydzielano
przez losowanie, to z tego powodu dziedzinę nazywano często
„źrebiem", czyli „losem". Gospodarująca na ziemi ludność sta
rała się być w swoich pracach jak najbardziej samowystarczalna.
Wieśniacy nie tylko sami uprawiali rolę, ale również we włas
nym zakresie budowali domostwa, wyrabiali narzędzia, tkali
materiały, czy szyli odzież. Domostwa, ze względu na niestabil
ny charakter gospodarki i częste przenoszenie się mieszkań
ców, nie miały skomplikowanej konstrukcji. Większość ówczes
nych chat to półziemianki zagłębione w ziemi od pół do półto
ra metra. Głównym ich elementem konstrukcyjnym były na
rożne słupy, które dźwigały zarówno słomianą strzechę, jak i
wykonane z plecionki ściany obrzucone gliną. Wśród zabudowy
wiejskiej przeważały chaty jednoizbowe o niewielkich rozmia
rach, zaopatrzone w palenisko lub prymitywny piec.
Od osadnictwa tego odróżniały się znacznie ówczesne
miasta, które powstały w pobliżu ważnych grodów państwo
wych lub w miejscu przecinania się szlaków handlowych. W
rozwoju miasta szczególna rola przypadła właśnie grodom. Sta
nowiły one nie tylko siedzibę władzy państwowej, centrum ad
ministracyjne lub miejsce schronienia dla okolicznej ludności,
ale także były ważnymi ośrodkami gospodarczymi, wokół któ
rych skupiała się produkcja rzemieślnicza i wymiana handlowa.
Już u progu powstania państwa polskiego wyrosły przy ważniej
szych grodach osady zwane podgrodziami. Na ich terenie zaczę
to wznosić pomieszczenia mieszkalne dla załogi grodu, du
chowieństwa, wojów, rzemieślników i służby. W podgrodziach
osiedlali się także chętnie możni. Obok grodu i podgrodzia
powstały z czasem osady targowe, składające się z domostw,
kilku karczem, jatek mięsnych, ław chlebowych czy szewskich, a
także kramów, kuźni i łaźni. Na przełomie XII i XIII w. przy
większych ośrodkach miejskich, leżących przy ważnych szla
kach handlowych, zaczęli osiedlać się także kupcy z sąsiednich
krajów. Zabudowa miejska była różnorodna - od wznoszonych
z ciosanego kamienia kościołów i palacjów książęcych, poprzez
okazałe drewniane domy o konstrukcji zrębowej, aż do zwy
kłych półziemianek. Na przykład większość zabudowy miejskiej
Sandomierza na wzgórzu św. Jakuba jeszcze w połowie XIII w.
tworzyły zagłębione w ziemię chaty o prymitywnej konstrukcji
słupowej. Również w grodzie sandomierskim pełno było pro
stych chat krytych słomą.
Znaczne przemiany w osadnictwie wiejskim i miejskim w
XIII w. wywołał ruch kolonizacyjny, który ogarnął Europę Za
chodnią już w XII stuleciu. Upowszechnienie się nowego narzę
dzia rolniczego, jakim był pług, zrewolucjonizowało zupełnie
stosunki na wsi. Pług umożliwił nie tylko zwiększenie areału,
ale także przyczynił się do wprowadzenia nowego sposobu up
rawy. Nadział ziemi, będący własnością jednej rodziny, o po
wierzchni
1
łana
(16
-24 ha) dzielono na trzy części, z których
dwie uprawiano, a jedną pozostawiano odłogiem. Mimo bar
dziej intensywnego wykorzystania pól, nie zachodziła potrzeba
porzucania ziemi po kilku latach, gdyż wyjałowieniu zapobie
gano dzięki nowym narzędziom i odpowiedniej kolejności up
raw. Nowy system uprawy, zwany trójpolówką, prowadził do
stabilizacji osadnictwa. Powoli znikały półziemianki, a na ich
miejsce wznoszono chaty naziemne o konstrukcji zrębowej.
Nowy sposób eksploatacji roli, który przynieśli ze sobą do
Europy Środkowej niemieccy i flamandzcy chłopi, szukający tu
lepszych warunków życia, szybko upowszechnił się wśród
miejscowej ludności. Towarzyszyło temu często przyjmowanie
obcego prawa, które zapewniało ludności chłopskiej o wiele
bardziej dogodne warunki egzystencji. Ożywienie gospodarcze
nie ominęło także życia miejskiego. Przyniesione przez koloni
stów nowe zwyczaje prawne legły u podstaw powstania nowego
Przerwany hejnał
2
Środa Śląska, układ urbanistyczny utrwalony na początku XIII w.
dworu, ale całego państwa. Kontrolował on szczególnie docho
dy z tych dziedzin gospodarki, które jako tak zwane regalia lub
ducalia (czyli to, co królewskie lub książęce) były całkowicie
zarezerwowane dla panującego. Spośród regaliów największe
dochody przynosiło księciu bicie monety, a to dzięki systematy
cznemu obniżaniu zawartości kruszcu oraz przymusowej wy
mianie. Wraz z rozwojem handlu niemałą część przychodów
państwa stanowiły cła od towarów, pobierane w licznych komo
rach celnych rozsianych po całym kraju, a także opłaty od tran
sakcji zawieranych na targach. Poza wymienionymi dostojnika
mi, których funkcje miały charakter ogólnopaństwowy, książę
miał do dyspozycji wielu urzędników (np. stolnik, cześnik, ko
niuszy, łowczy, pokojowiec, komornik), którzy zarządzali po
szczególnymi dziedzinami życia dworskiego.
Organizacja terytorialna ówczesnego państwa polskiego
opierała się na systemie grodowym. Okręgi grodowe, na które
podzielone było całe państwo, stanowiły najmniejszą, ale i naj
ważniejszą jednostkę administracyjną. Na jej czele stał jeden z
komesów, nazywany później kasztelanem, który w imieniu
księcia sprawował najwyższą władzę administracyjną, sądowni
czą i wojskową. Do jego obowiązków należało pobieranie naj
różniejszych danin w zbożu i bydle oraz egzekwowanie wielu
powinności. Wśród tych ostatnich najuciążliwsze dla ludności
wiejskiej były stan i przewód. Pierwszy sprowadzał się do obo
wiązku udzielania gościny księciu lub częściej jego urzędni
kom, drugi natomiast - do transportowania książęcych ludzi i
dobytku. Komes grodowy nadzorował także ludność służebną,
która w zamian za otrzymaną ziemię oraz zwolnienie z ciężarów
prawa książęcego zobowiązana była do specjalnych posług. Po
działalności tej ludności pozostały do dnia dzisiejszego ślady w
postaci nazw miejscowych, jak Kuchary, Piekary, Garbary, Zdu
ny, Szczytniki, Kobylniki, Winiary, Złotniki itd., szczególnie li
czne w pobliżu dawnych grodów państwowych.
Daniny, dochody z ceł, opłaty targowe oraz wyroby lud
ności służebnej pieczołowicie gromadzone w grodzie pod kon
trolą kasztelana stanowiły podstawowe źródło dochodów pań-
typu miasta, zwanego lokacyjnym. Nowe ośrodki, cieszące się
znaczną samodzielnością i samorządem, będące rezultatem
planowej akcji kolonizacyjnej, stary się natychmiast głównymi
centrami produkcji rzemieślniczej i wymiany handlowej. Miasta
lokacyjne charakteryzowały się regularnością zabudowy, którą
tworzyły początkowo drewniane domostwa o konstrukcji zrę
bowej, przedzielone zrazu murem ogniowym, a następnie za
stąpione budynkami wykonanymi techniką sztachulcową lub
zbudowanymi z cegły. Właśnie te przemiany w życiu ludności
wiejskiej i miejskiej umożliwią w przyszłości, w niezwykle
szybkim tempie, wyrównanie strat poniesionych podczas najaz
dów tatarskich.
Ustrój
Polska nie stanowiła przed najazdem Mongołów jednolite
go państwa, lecz była podzielona na szereg księstw. Rozbicie to
było między innymi następstwem patrymonialnego charakteru
państwa, w myśl którego cały kraj był własnością księcia, a każdy
z jego synów miał prawo do części „ojcowizny" (łac.
patrimo-
niurn).
Najwyższa władza państwowa należała do księcia, który
sprawował ją za pośrednictwem urzędników oraz dworu. Po
nieważ utrzymanie dworu przerastało możliwości jednego re
gionu, a ponadto obowiązki państwowe wymagały często oso
bistego uczestnictwa księcia, podróżował on nieprzerwanie
wraz ze swoim dworem po całym księstwie. Spośród urzędni
ków państwowych do największego znaczenia doszli wojewoda
i kanclerz. Ten pierwszy łączył właściwie dwie funkcje - palaty-
na, czyli zwierzchnika dworu (łac.
palatium)
książęcego oraz
wojewody, którego obowiązkiem było zastępowanie księcia w
dowodzeniu wojskiem. Natomiast kanclerz wspomagał księcia
w kierowaniu państwem, a także służył jako doradca w polityce
zagranicznej. Ponieważ wystawiał on dokumenty w imieniu
księcia oraz utrzymywał korespondencję z kurią papieską, a tak
że dworami sąsiednich państw, funkcję tę powierzano wyłą
cznie osobom duchownym. Ważne obowiązki pełnił także
skarbnik, odpowiedzialny nie tylko za przychody i wydatki
Plan miasta lokacyjnego na przykładzie Środy Śląskiej, wg J. Pudełko
Ziemie polskie przed najazdem Mongołów
mm
(ziemia krakowska, sieradzka, łęczycka oraz wschodnia Wiel
kopolska) tworzyły dzielnicę senioralną. Z dzielnicą tą, która
miała przypaść na okres dożywotni kolejnym potomkom Boles
ława Krzywoustego według zasady starszeństwa i pierwszeństwa
w rodzie, łączyła się władza zwierzchnia nad pozostałymi dziel
nicami juniorów oraz nad Pomorzem.
Jednak już w kilka lat po śmierci Bolesława Krzywoustego
doszło do walki o władzę między seniorem Władysławem a
pozostałymi juniorami. W 1146 r. Władysław, utraciwszy popar
cie ruskie wskutek zmiany władcy w Kijowie, musiał uchodzić
przed juniorami do Niemiec. Mimo uzyskania pomocy cesar
skiej nie udało mu się już nigdy powrócić do kraju. Władzę w
Krakowie objął Bolesław Kędzierzawy, który zatrzymał poza
dzielnicą senioralną i własnym Mazowszem także Śląsk. Z tego
Ulicówka - plan wsi lokacyjnej (XIII w.)
stwowych. Większość z nich pochłaniało utrzymanie adminis
tracji lokalnej, czyli kasztelana, jego dworu a także załogi grodu.
Dziewiątą lub dziesiątą część przychodów poszczególnych ok
ręgów grodowych obracano na uposażenie biskupstw lub klasz
torów. Pozostała część zarezerwowana była dla księcia, jego
dworu oraz przybocznej drużyny. System ten jednak na skutek
najróżniejszych czynników (niedowład aparatu administracyj
nego, wojny i niepokoje wewnętrzne, klęski żywiołowe) często
zawodził. Skłaniało to księcia do zwiększania własnych dóbr
oraz popierania osadnictwa na prawie niemieckim, które przy
nosiło stałe dochody. Jeżeli chodzi natomiast o osoby lub insty
tucje uposażone dotychczas w ramach systemu grodowego, to
książę zamiast dawnych danin przekazywał im część terytorium,
wyjmując go spod władzy skarbowej, a czasami też i sądowni
czej kasztelana. Od tego momentu ludność takiego terytorium
oddawała daniny nie urzędnikom książęcym, ale nowym dy
sponentom. Nie trzeba dodawać, że prowadziło to do dalszej
dezorganizacji dotychczasowego systemu zarządzania pań
stwem.
......
,u'.t
«ViV,'"'V
t—^
»T
•|>Mi
|tmiiM
iĄ
«V.
dom, zabudowania gospodarcza, ogród
\\W'\\
pastwiska
J-pola obsiana zbożem jarym
0-pola obsiane oziminą
fAWfllasit
U-ugory
Stosunki polityczne
Plan wsi lokacyjnej, której mieszkańcy uprawiają rolę w systemie trólpolowym
(XIII
w.)
Patrymonialny charakter państwa prowadził do ciągłych
podziałów, które zapoczątkował już Mieszko I, wydzielając
swoim synom własne dzielnice. Początkowo podziały te, na
skutek tendencji centralistycznych, były usuwane najczęściej na
drodze działań zbrojnych. Prowadziło to często do długich, bra
tobójczych walk, w których walczący nie tylko sami niszczyli i
łupili dzielnice swoich przeciwników, ale sprowadzali na nie
najazdy wojsk z sąsiednich państw. Bolesław Krzywousty, chcąc
zapobiec na przyszłość takim wojnom, wydał w 1138 r. specjal
ny statut, który w sposób szczegółowy regulował problem suk
cesji. Dokument ten, zwany „testamentem Krzywoustego", za
twierdzony przez papieża i cesarza, utrzymywał w mocy zasadę
patrymonialną, według której każdy z synów Bolesława Krzy
woustego otrzymywał własną dzielnicę, ale ponadto wprowa
dzał zupełne
novum,
jakim była dzielnica senioralną i związane
z nią prerogatywy. Bolesław Krzywousty wyznaczył każdemu ze
swoich synów dziedziczną dzielnicę: Władysławowi - Śląsk, Bo
lesławowi Kędzierzawemu - Mazowsze, Mieszkowi - zachodnią
Wielkopolskę oraz zapewni! nieletniemu jeszcze Henrykowi
objęcie w przyszłości Sandomierszczyzny. Pozostałe terytoria
Plan wsi lokacyjnej powstałej wwyniku karczunku lasu
(XIII
w.)
Plik z chomika:
feniks68
Inne pliki z tego folderu:
54 - Rok 1905.pdf
(38998 KB)
51 - Społeczeństwo polskie w latach 1864 - 1914.pdf
(38743 KB)
62 - Ostatnie lata Polski niepodległej.pdf
(31787 KB)
64 - Kultura Drugiej Rzeczypospolitej.pdf
(32767 KB)
61 - Pod rządami Marszałka.pdf
(33229 KB)
Inne foldery tego chomika:
- ▧ ▍- FILMY - MOCNO EROTYCZNE
- - - - AsianAppleSeed
- - - - IndiaUncovered
- - - -ILoveLupe
- - - -RusTeenSex ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin