[6][25]Poprzednio w Prywatnej praktyce... [25][45]Mam wszystko.|Piękne dziecko... [46][58]To Henry. [58][96]I przystojnego,|zdolnego chłopaka. [96][109]Wyjdziesz za mnie? [110][146]Chcę oddać organy dziecka,|by uratować inne dzieci. [151][171]Może bymy założyli rodzinę? [171][189]Nie mogę uwierzyć,|jak bardzo go kocham. [190][205]Może nazwę cię mama? [206][231]- Mój mšż jest w więzieniu.|- Zabił kogo. [232][262]- Nie jest mi przykro.|- Zaraz wyjdę z siebie. [267][282]Współpracowałem. [282][304]Co jeli wrócę do więzienia? [703][738]Wyszedłem pobiegać.|Cokolwiek się stanie, kocham cię. [830][863]- To będzie wietny dzień.|- Gdzie tatu? [864][880]Wyszedł pobiegać. [884][921]Potem zobaczy się z prawniczkš|i mamusiš w sšdzie. [922][951]A sędzina będzie łaskawa.|Zobaczysz. [952][1001]Tatu to dobry człowiek.|Zrobił co z empatii i współczucia. [1014][1034]Kiedy ci to wyjanię. [1057][1066]Już dobrze, skarbie. [1066][1087]To małe trzęsienie.|Nic takiego. Już sobie poszło. [1101][1124]Widzisz?|Nic nam nie jest. [1162][1190]- Nikomu nie powiem.|- Sied cicho. [1191][1217]- Przyszła.|- Na to wyglšda. [1218][1251]- Dzi jest wstępna rozprawa.|- Co tu robisz, Violet? [1253][1284]Rozprawa Pete'a może trwać|tygodniami lub miesišcami. [1285][1324]Nie mogę siedzieć i myleć|o możliwym zakończeniu. [1324][1351]- To niezdrowe i nieproduktywne.|- Zaprzeczenie też nie. [1352][1362]Ustalilimy, [1363][1386]że najlepiej to przetrwamy,|żyjšc jak do tej pory. [1386][1405]Ze względy na Lucasa|i zdrowy rozsšdek. [1406][1417]Jakie zdanie ma prawniczka? [1418][1430]Optymistyczne. [1431][1461]Ojciec Troya miał parę miesięcy|na opłakiwanie syna. [1462][1480]Myli, że kiedy będzie zeznawał, [1481][1505]przestanie obwiniać Pete'a|o odłšczenie maszyny. [1505][1543]- A ty, co mylisz?|- Muszę się skupić na pacjencie. [1567][1578]Życzę dzi szczęcia. [1595][1617]Wszyscy wiedzš.|Przyznaj to. [1630][1642]Nie przyjdzie. [1642][1687]- Bylimy umówieni na 10.|- Jest 10:01. [1691][1712]- Córka mnie nienawidzi.|- Tego nie wiesz. [1712][1735]23 lata nie widziałe Debry. [1735][1764]I przeszło jej?|Proszę mi wierzyć. Nie przyjdzie. [1764][1789]Powiedziałabym,|gdybym miała nie przyjć. [1790][1808]Dotrzymuję słowa. [1821][1839]Nie wiedziałem,|że wyszła za mšż. [1839][1851]Nie wyszłam. [1884][1914]Dziękuję za przyjcie.|Usišdziesz? [1994][2006]Ed, jeste gotowy? [2029][2044]Wiem, że mylisz... [2075][2094]Jest wiele do powiedzenia. [2095][2114]Pół roku jestem trzewy. [2115][2171]Spróbuj zrozumieć,|że nie jest mi łatwo. [2175][2208]- Musimy... Muszę...|- Ty musisz? [2208][2241]Musiałam ić na recital|w trzeciej klasie, [2242][2264]a nie siedzieć w barze|i jeć precelki. [2265][2288]Chciałam nie chodzić|wiecznie na paluszkach, [2288][2319]bo nie wiedziałymy z mamš,|w jakš rolę się wcielisz. [2319][2348]- Musiało być wam ciężko.|- To była pestka. [2348][2389]Praca w wieku 17 lat,|by nas wesprzeć, bo on odszedł. [2390][2412]- Wtedy było ciężko.|- Kazała mi się wynieć. [2413][2450]Byłam 17-letnim dzieckiem.|Twoim. Ty byłe ojcem. [2450][2492]- Żałujesz tamtych dni?|- Oczywicie. [2492][2519]- Mylałem, że będzie lepiej...|- Nie mieć rodziców? [2520][2540]- Miała matkę.|- Nie. [2540][2581]Kiedy odszedłe,|siedziała wgapiona w okno. [2582][2587]Załamana. [2588][2623]Nigdy nie przestałem|jej kochać ani ciebie. [2623][2646]Zniszczyłe nam życie. [2647][2688]Zrujnowałe mi dzieciństwo.|To nie jest miłoć. [2688][2706]Teraz, kiedy chcesz się zmienić, [2706][2731]kiedy jest ci przykro,|chociaż tego nie powiedziałe, [2731][2748]nigdy nie powiedziałe|"Przykro mi", [2749][2763]nie znaczy, że ci wybaczę. [2763][2786]Nie wybaczam ci. [2794][2809]Nigdy... [2813][2836]- Co się stało?|- Chyba mi wody odeszły. [2836][2852]Mogę jako pomóc? [2852][2872]Możesz się wynieć|z mojego życia. [2872][2897]Wynocha. [2934][2953]Już dobrze. [2958][2972] [2972][2994]PRYWATNA PRAKTYKA 6x01|Aftershock [2995][3019] [3020][3061]Wszystko dobrze,|ale masz tylko 5 cm rozwarcia. [3062][3089]- Więc co teraz?|- Nasz ratownik Jim [3089][3126]zabierze cię do szpitala|w wielkim stylu. [3126][3153]Wezwałam twojego położnika.|Spotkacie się na miejscu. [3153][3159]Gotowa? [3166][3187]Zostalimy sami, Jim. [3191][3225]Choć i ty mnie zostawisz,|jak wszyscy mężczyni. [3226][3247]Mylę, że twój ojciec|chce być przy tobie. [3247][3276]Już doć cierpię.|Nie będzie przysparzał mi więcej. [3276][3289]Ale dziękuję za chęci. [3360][3374]Dobrze się czujesz? [3380][3412]Wolę tu zostać.|Jest bezpiecznie. [3417][3443]Jeli wrócę do biura,|godzinami będę czytać [3443][3468]o odwiedzinach małżeńskich|w więzieniu. [3468][3484]W więzieniu. [3485][3507]Mój mšż może pójć siedzieć. [3507][3520]Czyż to nie szaleństwo? [3520][3539]Mam wzišć wolne popołudnie? [3545][3566]- I co bymy robiły?|- Nie wiem. [3566][3580]- Upiły się?|- Nie taki zły pomysł. [3581][3608]Tyle że idę potem do sšdu.|Inaczej odwróć mojš uwagę. [3618][3639]Mogłabym stepować.|Tylko powiedz. [3639][3674]Wystukam dwa takty|w tych butach. [3675][3700]Trzy lata u pani Sobel|w akademii tańca. [3707][3731]Umiem szurać.|Nie? [3737][3747]Już wiem. [3752][3777]Narzędzia medyczne i teatr lalek. [3781][3790]Jestem głodny. [3791][3827]Jak życie miłosne?|O tym mi opowiedz. [3831][3852]Mój mšż może pójć siedzieć. [3881][3890]Nie wiem. [3910][3930]- Nie wiem.|- Czego nie wiesz? [3939][3952]Nie wiem. [4017][4031]Co tu jeszcze robisz? [4050][4081]- Nie mam dokšd pójć.|- A do szpitala? [4082][4100]Nie chce mnie tam. [4106][4127]Najbardziej powiniene żałować, [4127][4145]że posłuchałe,|kiedy kazała ci wyjć. [4146][4166]Nieważne, ile będzie mieć lat. [4167][4196]Nawet, kiedy zostanie matkš,|wcišż będziesz jej ojcem. [4206][4233]Sam nie wiem.|Po co to wszystko? [4253][4278]Ile razy próbowałe wytrzewieć? [4278][4292]Tak naprawdę. [4306][4321]Teraz. [4329][4356]Jednš stopš w grobie.|Wariactwo. [4356][4369]Raczej inspiracja. [4369][4391]Większoć ludzi w twoim wieku,|piłaby już do końca. [4391][4418]Nie chcę ziać ogniem|spotykajšc Stwórcę [4419][4451]i mieć w życiorysie|zniszczenie czyjego życia. [4452][4477]Wyglšda na to,|że wiesz, co masz zrobić. [4490][4515]- Wybacz, że przeszkadzam.|- Nic nie szkodzi. [4523][4544]- Muszę już ić.|- Dziękuję. [4588][4611]Mówię poważnie.|Jestem jak Michael Phelps. [4655][4679]- Gdzie twój mšż, Violet?|- Nie ma go tu? [4679][4702]- Miał się spotkać z tobš w biurze.|- Nie pojawił się. [4703][4737]- Dzwoniłam do domu i na komórkę.|- Proszę wstać. [4737][4767]Sprawę poprowadzi|Honorowa Sędzia Hansen. [4824][4834]Brakuje nam kogo? [4834][4854]Wysoki Sšdzie,|proszę o krótkš przerwę. [4854][4877]- Mój klient...|- Jest nieobecny. Dlaczego? [4878][4897]Jeszcze nie wiemy.|Na pewno jest na to [4897][4922]- logiczne wyjanienie.|- Wysoki Sšdzie, on przyjdzie. [4923][4947]Przykro mi.|Oskarżony się stawił się. [4947][4961]Stracił prawo do kaucji. [4962][5003]Wydaję nakaz aresztowania|Pete'a Wildera. [5018][5041]Co się musiało stać.|Może złapał gumę. [5042][5066]- Mógł zadzwonić.|- Nie ma zasięgu w kanionie. [5066][5082]Jak można nie przyjć do sšdu? [5083][5107]Nie można zaginšć|w pierwszym dniu rozprawy. [5107][5128]- Zaginšł.|- Dzwonisz na policję? [5128][5149]A powinnam?|Już na to czas? [5149][5171]Nie może zadzwonić na policję. [5172][5203]W ich oczach jest zbiegiem,|który się nie stawił w sšdzie. [5203][5226]Boże. [5226][5268]Ale ze mnie idiotka.|Nie stawił się i zwiał. [5268][5287]Nie to miałam na myli.|Pomóż mi, Charlotte. [5287][5295]Mógł uciec. [5301][5335]- Jestem z niš szczera.|- Uciekł. [5335][5351]Jasna cholera! [5352][5372]Kilka tygodni temu|bylimy na spacerze. [5372][5395]Lucas zobaczył samolot|i pokazał go palcem. [5395][5422]Pete powiedział: "Polećmy. [5422][5443]Nasza trójka poleci|do Ameryki rodkowej. [5443][5460]Zostaniemy tam|i pomożemy ludziom". [5461][5484]- Mylałam, że to mrzonka.|- Pewnie tak. [5484][5528]Nieprawda. Teraz Pete oglšda film,|lecšc do El Salvadoru. [5528][5556]- Poddał się.|- Nie wierzę w to. [5556][5599]Rano wysłał SMS-a.|"Cokolwiek się stanie, kocham cię". [5624][5643]Pete dorastał|majšc matkę w więzieniu. [5644][5677]Z pierwszej ręki wie,|jakie jest to trudne. [5677][5716]Mylisz, że chroni Lucasa.|Jaja sobie robisz? [5717][5737]Martwi się tylko o siebie. [5737][5774]Mój mšż jest słabym,|samolubnym tchórzem. [5775][5797]Nigdy mu tego nie wybaczę. [5935][5950]Gdzie ty, do diabła, jeste? [6325][6356]Co ty robisz, że z samego rana|wyglšdasz tak pięknie? [6405][6434]Czeć, mały.|Chod do mnie. [6454][6477]- Jak spała?|- Jak zabita. [6477][6492]Ani razu się nie obudził. [6493][6525]A ty? Lepiej ci się pi|we własnym łóżku. [6526][6546]W moim łóżku nie ma ciebie. [6605][6619]To chyba nie ty, co? [6620][6642]Mylisz, że przeze mnie|zatrzšsnęła się ziemia? [6662][6677]To tylko wstrzšs. [6684][6721]Wczoraj twój telefon|brzęczał jak oszalały. [6761][6775]Wibrował z 10 razy. [6794][6821]Wiesz, jak moje pacjentki|przechodzš pierwszy trymestr. [6821][6836]Chyba ma męża, co? [6836][6873]Jest w delegacji.|Póki nie wróci, ja nim jestem. [6922][6934]To Megan. [6944][6965]Co się dzieje, Megan? [6987][7010]Mój mšż może pójć siedzieć. [7039][7048]Nie wiem. [7070][7093]- Nie wiem.|- Czego nie wiesz? [7097][7109]Nie wiem. [7147][7162]Zdecydowanie dobrze wybrałam. [7163][7207]Uszczęliwia mnie.|Jestem przeszczęliwa. [7213][7222]Ale? [7241][7261]- Widziała go?|- Dzisiaj? [7261][7305]- Zawiesiła na nim oko?|- Jest atrakcyjny. O to chodzi? [7306][7359]Nie jest "atrakcyjny".|Jest jak Zeus, Thor, Beckham. [7359][7384]Mieszasz mitologie z piłkarzami. [7384][7432]- Jest jak lep, a kobiety to muchy.|- A Sam nie jest? [7432][7476]Sam nie spędza dni|kładšc...
SERIALE--CHOMIKUJ