UCZULONA EUROPA, UCZULONA POLSKA z 22 września 11 (nr 184).pdf
(
2521 KB
)
Pobierz
Alergia_9_2011.indd
uczulona Polska
DODATEK SPECJALNY |
CZWARTEK 22 WRZEŚNIA 2011
Debata „DGP”
Immunoterapia w leczeniu alergii:
leczenie jest skuteczne, ale brakuje fi nansowania
Rozmowa
Prof. Cezmi Adkis, prezydent European Academy
of Allergy and Clinical Immunology, o celach organizacji
i aktywności jej polskich członków
Alergia jest już pandemią
Europejscy lekarze
nie mają wątpli-
wości: w 15 bada-
nych krajach
europejskich po-
nad połowa lud-
ności cierpiała lub
cierpi na alergię.
Alergolodzy znają
metody leczenia,
ale wszystko rozbi-
ja się o pieniądze
Już przy podejrzeniu o aler-
gię czy jej wczesnych, nie-
wielkich objawach powinno
się zgłosić do lekarza i roz-
począć kurację. Im wcze-
śniej, tym lepiej. Bo współ-
czesna medycyna potrafi
nie tylko łagodzić objawy,
ale też hamować rozwój
choroby, a nawet całkowicie
ją wyleczyć.
Podstawowym sposobem,
który chorzy stosują nawet
bez zalecenia lekarskie-
go, jest unikanie alergenu.
Oczywiście nie zawsze jest
to możliwe. Kiedy już do-
chodzi do reakcji alergicz-
nej, stosowane są także leki,
które nie likwidują alergii,
a tylko objawy. Różne dole-
gliwości alergiczne łagodzą
preparaty antyhistamino-
we, sterydy i stabilizatory
komórek tucznych, środki
antyleukotrienowe. Są też
popularne leki dostępne
bez recepty, ale przed ich
zastosowaniem zawsze le-
piej zapytać o radę lekarza.
Cały czas mówimy jednak
o leczeniu objawów, nie
choroby.
Dlatego zalecana przez Eu-
ropean Academy of Allergy
and Clinical Immunology
(EAACI) terapia immuno-
logiczna jest tak ważna.
Polega ona na podawaniu
choremu stopniowo zwięk-
szanych dawek alergenu
w celu uzyskania odporno-
ści. Mówiąc prościej, trzeba
przyzwyczaić organizm do
substancji, która wywołuje
reakcję alergiczną, i przeko-
nać go, że nie jest ona dla
niego groźna. Immunotera-
pię stosuje się z wielkim po-
wodzeniem: nie łagodzi ona
tylko objawów, ale wpły-
wa na przebieg choroby. Co
ważne, efekty odczulania
utrzymują się, następuje po-
prawa jakości życia pacjen-
ta i jego stanu klinicznego.
Dlaczego więc nie stosu-
je się jej szeroko (w zaleca-
nych przypadkach)? Pro-
blemem są pieniądze. NFZ
traktuje odczulanie jak
zwykłą wizytę, a kosztu-
je ono oczywiście o wiele
więcej niż konsultacja le-
karska.
Niewiedza czy niechęć?
Jeszcze wiek temu alergia
była chorobą rzadką. Sza-
cuje się, że mogła występo-
wać u około. 1 proc. lud-
ności świata. Interesowali
się nią głównie naukowcy.
Obecnie alergia jest jednym
z najczęstszych schorzeń.
W Polsce odsetek alergików
należy do bardzo wysokich.
Tak wynika z badania „Epi-
demiologia Chorób Aler-
gicznych w Polsce – ECAP
2008” przeprowadzone-
go przez Zakład Profilak-
tyki Zagrożeń i Alergologii
Warszawskiego Uniwersy-
tetu Medycznego. Badania
te wykonano na reprezenta-
tywnej próbie ponad 22 tys.
osób różnej płci, w różnym
wieku i z różnych środo-
wisk. W pierwszym etapie
biorący w nich udział od-
powiadali na pytania. Oka-
zało się, że ogólnie proble-
my z alergią zgłosiło około
35 proc. respondentów,
stany zapalne błony śluzo-
wej nosa ponad 43 proc.,
alergiczny nieżyt nosa 25
proc., rozpoznaną astmę 10
proc., objawy astmy 12 do
21 proc oraz 2,5 – 3 proc.
atopowe zapalenie skóry.
Następnie 1/4 z ankietowa-
nych zaproszono do badań
medycznych. Testy potwier-
dziły uczulenie na najpow-
szechniejsze alergeny u 54
proc. pacjentów, u 29 proc.
astmę, astmę spowodowaną
alergicznym nieżytem nosa
u 30 proc., zaś atopowe za-
palenie skóry u 9 proc. ba-
danych.
U 70 proc. badanych odkry-
to nierozpoznaną wcześniej
astmę. Wniosek: wiedza na
temat chorób alergicznych,
ich rozpoznawania i terapii
pozostawiają bardzo wie-
le do życzenia. A pacjen-
ci zwłaszcza ci, którzy nie
mają jeszcze bardzo męczą-
TEKST:
EWA ŁUSZCZUK
Alergia to nieprawidłowa
reakcja układu immunolo-
gicznego na czynniki, które
dla zdrowego człowieka są
absolutnie nieszkodliwe.
U alergika układ odporno-
ściowy nie odróżnia nie-
groźnych dla zdrowia sub-
stancji, np. pyłków, kurzu,
pewnych pokarmów czy
produktów chemicznych,
od chorobotwórczych. Ak-
tywuje się więc do walki
z rzekomym wrogiem i jest
do niej gotów przy każdym
kolejnym spotkaniu. Tym
rzekomym wrogiem jest
alergen, a skutki prób zwal-
czenia go to reakcje aler-
giczne.
Nie lekceważ objawów
Najczęstsze objawy aler-
gii to: wysypka, rumień,
świąd, zaczerwienienia
i bąble na skórze, nasilony
katar, zatkany nos, łzawie-
nie spojówek, ból brzucha
i biegunka. Te nieprzyjem-
ne odczucia mają mimo
wszystko charakter łagodny.
Reakcja na alergen może też
wywołać symptomy ostre,
wręcz groźne, np. atak ast-
my z dusznością i kasz-
lem, obrzęk krtani, a nawet
wstrząs anafilaktyczny, któ-
ry przy braku właściwej in-
terwencji może skończyć
się tragicznie. Z reguły po-
przedzają go zawroty głowy,
nudności, wymioty, ogólne
osłabienie, utrata przytom-
ności. Gdy jest się świad-
kiem takich objawów, nale-
ży jak najszybciej wezwać
pogotowie.
cych objawów, niezbyt chęt-
nie poddają się leczeniu.
racja może trwać nawet pięć
lat, jednak zdaniem tych,
którzy ją przeszli, naprawdę
się opłaca. Oznacza bowiem
wolność od choroby, przy-
krych dolegliwości, normal-
ne życie. Podczas immunote-
rapii szczepionki podaje się
podskórnie – w zastrzykach
– lub doustnie. Leczenie do-
ustne jest stosowane przede
wszystkim u dzieci, które
można poddać takiej terapii
już w wieku pięciu lat, choć
trwają badania nad obniże-
niem tego wieku.
Właśnie u najmłodszych
alergia jest najbardziej groź-
na. Zaburza normalny roz-
wój, powoduje tzw. marsz
alergiczny, czyli kolejne
uczulenia, stanowi podło-
że późniejszych chorób, np.
astmy. Obecnie immunote-
rapią można wyleczyć więk-
szość alergii wziewnych oraz
alergię na jad owadów błon-
koskrzydłych. Niestety, nie
można jej stosować przy aler-
giach pokarmowych, które
dotykają wiele osób, w tym
bardzo małe dzieci. Wszel-
kie rodzaje terapii powinna
poprzedzić dokładna diagno-
styka wykonana pod okiem
specjalisty. Również podczas
każdej kuracji alergik powi-
nien pozostawać pod sta-
łą opieką lub przynajmniej
w stałym kontakcie z leka-
rzem i stosować się do jego
zaleceń.
Leczyć i wyleczyć
Alergia jest schorzeniem
przewlekłym, bywa, że nie-
uleczalnym. Ale obecnie
coraz częściej można ją sku-
tecznie leczyć, stosując im-
munoterapię. Nie jest to te-
rapia nowa, gdyż odczulanie
znano i stosowano od dawna.
I nie działa błyskawicznie.
Jednak współczesne badania
i współczesne preparaty do
immunoterapii po gruntow-
nych badaniach naukowych
uznano za bardzo bezpieczne
i bardzo skuteczne. Spraw-
dzają się u około 90 proc. pa-
cjentów. Wprawdzie taka ku-
NAJCZĘSTSZE ALERGENY
Roztocza kurzu domowego,
pyłki traw i drzew, pyły
w miejscu pracy, zarodniki
pleśni, składniki sierści
zwierząt domowych, pierze,
wełna, produkty mleczne,
jaja, ryby, owoce morza,
czekolada, orzeszki ziemne,
owoce, niektóre leki np.
penicylina, jad os i pszczół.
Alergizująco mogą działać
też substancje, które
mają kontakt ze skórą:
monety, metale, składniki
kosmetyków lub środków
czystości.
E1
Uczulona Europa,
UCZULONA EUROPA, UCZULONA POLSKA
Uczulona Europa,
Alergia w Europie
osiągnęła
już rozmiary
pandemii
– alarmują
alergolodzy.
Choroba dotyka
około 40 proc.
Polaków. Powoduje
nie tylko poważne
pogorszenie
jakości życia,
ale także straty
w budżetach
domowych oraz
państwa.
Czy z alergią
można skutecznie
walczyć? Jak
obniżyć wydatki
przeznaczane
na jej leczenie?
Czy pacjenci mają
dostęp do najno-
wocześniejszych
terapii?
Czy powinny być
one refundowane?
Czy wystarczająca
jest w Polsce
edukacja na
temat chorób
alergicznych?
Na takie pytania próbowa-
li odpowiedzieć wybitni eks-
perci Polskiego Towarzy-
stwa Alergologicznego (PTA),
przedstawiciel organizacji
pacjenckich oraz Narodowe-
go Funduszu Zdrowia (NFZ),
podczas debaty redakcyjnej,
zorganizowanej przez „Dzien-
nik Gazetę Prawną”, pod pa-
tronatem merytorycznym
PTA. Do udziału w dyskusji
było również zaproszone Mi-
nisterstwo Zdrowia.
rapia, czyli odczulanie, polega
na indukowaniu w organizmie
pacjenta tolerancji na alerge-
ny. Przez ok. 2–3 lata chore-
mu podawane są wzrastające
dawki szczepionki alergeno-
wej. W ten sposób poprawia-
my nieprawidłowe u chorych
na alergię funkcje układu im-
munologicznego. Leczenie
ma charakter prewencyjny,
a zarazem łagodzi już istnie-
jące objawy. Jest szczególnie
wskazane w stanie poprze-
dzającym astmę, za jaki uwa-
ża się przewlekły alergiczny
nieżyt nosa. – Badania dowio-
dły – podkreśliła prof. Barba-
ra Rogala – że efekt immuno-
terapii trwa znacznie dłużej
niż czas leczenia, a metoda
jest bezpieczna, o ile tera-
pię prowadzi i nadzoruje do-
świadczony specjalista.
mie i alergii u dzieci.
Nieleczona alergia przecho-
dzi w astmę, a na dalszym
etapie występuje przewle-
kła obturacyjna choroba płuc
(POChP), która nie dotyczy
wieku dziecięcego, ale osób
z grupy wiekowej 50+. Obec-
nie jest czwartą co do śmier-
telności, chorobą w krajach
wysoko rozwiniętych. U osób,
które w dzieciństwie mają
niezakaźne choroby układu
oddechowego, czyli alergię
i astmę, 1,5 raza częściej wy-
stępują choroby układu krą-
żenia. Specjalista alergolog
powinien u dziecka z alergią
wdrożyć najlepsze metody,
które zapobiegną wspomnia-
nym chorobom. I tu jest wła-
pyłki traw i na roztocza kurzu
domowego. Tymczasem jedy-
nie 6,6 proc. osób z rozpozna-
ną alergią otrzymuje immu-
noterapię swoistą.
poznaniu astmę u 90 proc.
chorych udaje się wyleczyć
lub wprowadzić w remisję
właśnie za pomocą immuno-
terapii.
Dodał, że nie jest to terapia
uciążliwa dla pacjentów. Ba-
dania w USA i Niemczech po-
kazują, że pacjent odczula-
ny bywa u lekarza rzadziej niż
osoba chora i leczona w inny
sposób podczas zaostrze-
nia objawów. Immunoterapia
pozwala dwukrotnie zmniej-
szyć dawkę przyjmowanych
sterydów.
Również
prof. Piotr Kuna,
kierownik Kliniki Cho-
rób Wewnętrznych, Ast-
my i Alergii Uniwersyte-
tu Medycznego w Łodzi
podkreślił, że immunotera-
pia swoista to jedyny sposób
skutecznego leczenia chorób
alergicznych. Inne meto-
dy zmniejszają jedynie ich
objawy. Tymczasem dzięki
immunoterapii można sku-
tecznie leczyć nieżyt nosa,
zapalenie spojówek, z który-
mi bardzo często wiąże się
– Alergia to choroba współ-
czesnej cywilizacji. Liczba
osób zapadających na nią ro-
śnie gwałtownie. Według sta-
tystyk Europejskiej Akademii
Alergii i Klinicznej Immunolo-
gii (EAACI) obecnie na różne
formy alergii cierpi 150 mln
ludzi, za ok. 10 lat będzie ich
250 mln. – stwierdziła
prof.
Barbara Rogala, prezydent
Polskiego Towarzystwa
Alergologicznego, kierow-
nik Katedry i Kliniki Chorób
Wewnętrznych, Alergolo-
gii i Immunologii Klinicz-
nej Śląskiego Uniwersytetu
Medycznego.
– Wobec tych
zatrważających faktów naj-
wyższy czas, by uświadomić
nie tylko społeczeństwu, ale
także lekarzom różnych spe-
cjalności i systemowi ochrony
zdrowia, że skutecznym spo-
sobem walki z alergią jest im-
munoterapia. I że należy uła-
twić do niej dostęp pacjentom
z alergiami. Kraje europejskie,
które jak Polskę także niepo-
koi gwałtowny wzrost zacho-
rowań, jednoczą siły; EAACI
opracowała i ogłosiła doku-
ment – „Europejską deklara-
cję dotyczącą immunoterapii”
jako jedynej metody przyczy-
nowego leczenia alergii. Polska
podpisuje się pod wszystkimi
informacjami i zaleceniami za-
wartymi w tej deklaracji. Do-
dam, że terapię tę zaakcepto-
wały i promują wszystkie kraje
europejskie.
Jak przypomniała prof.
Barbara Rogala, immunote-
Prof. Andrzej Emeryk, kie-
rownik Kliniki Chorób Płuc
i Reumatologii Dziecięcej
Uniwersytetu Medycznego
NIE MA CHOROBY, KTÓRA
MOGŁABY KONKUROWAĆ
Z ALERGIĄ
Tak ocenił jej epidemiologię
prof. Bolesław Samoliński,
kierownik Zakładu Profi-
laktyki Zagrożeń Środowi-
skowych i Alergologii na
Warszawskim Uniwersyte-
cie Medycznym
. Alergię ma
40 proc. z 36 mln Polaków,
czyli 14,4 mln osób. Na aler-
giczny nieżyt nosa cierpi 25
proc. czyli 9 mln Polaków,
na astmę – 5 proc., świsty
w oskrzelach ma 10 proc. –
3,6 mln osób. W pasie geo-
grafi cznym, na którym znaj-
duje się Polska, pojawia się
coraz więcej różnych typów
alergii. – Nie ma żadnej innej
choroby, która może konku-
rować z astmą i alergią – mó-
wił profesor. – To jest zdecy-
dowanie najczęstsza choroba
przewlekła u dzieci. Kiedy się
zsumuje wszystkie choroby
przewlekłe, to one razem nie
obejmą tego odsetka popu-
lacji co alergia i astma. I wła-
śnie dlatego jednym z prio-
rytetów polskiej prezydencji
w UE jest zapobieganie ast-
prof. Barbara Rogala
Prezydent Polskiego
Towarzystwa Alergologicznego,
Klinika Chorób Wewnętrznych,
Alergologii i Immunologii
Klinicznej, Śląski Uniwersytet
Medyczny
prof. Bolesław Samoliński
Zakład Profi laktyki Zagrożeń
Środowiskowych i Alergologii,
Warszawski Uniwersytet
Medyczny
prof. Piotr Kuna
Klinika Chorób
Wewnętrznych, Astmy
i Alergii, Uniwersytet
Medyczny w Łodzi
śnie miejsce dla swoistej im-
munoterapii.
Prof. Bolesław Samoliński
zaznaczył, że jest to metoda
profi laktyki drugorzędowej,
czyli takiej, jaką się stosuje,
kiedy pacjent ma już rozpo-
znanie, po to żeby choroba
nie przechodziła z jednej po-
staci w drugą i nie pogłębiała
się. Podstawowe wskazanie
do odczulania to alergia na
astma oskrzelowa o podłożu
alergicznym. Leczenie astmy
jest najdroższe w porównaniu
z innymi chorobami alergicz-
nymi i tak naprawdę nie moż-
na jej całkowicie wyleczyć,
można mówić jedynie o re-
misji choroby. Dlatego należy
przede wszystkim jej zapo-
biegać, czyli stosować immu-
noterapię najwcześniej, jak
można. Przy wczesnym roz-
w Lublinie,
podkreślił, że naj-
więcej korzyści ze stosowania
immunoterapii odnoszą dzie-
ci. – Leczy się je tą metodą od
5. roku życia – mówił. – Są też
podejmowane próby wpro-
wadzenia tej terapii u dzieci
młodszych, by wcześniej za-
pobiec alergii na pyłki drzew
i traw oraz alergeny rozto-
cza. Metoda ta jest tak waż-
na u dzieci, gdyż zatrzymuje
E2
DODATEK DO DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ NR 184 |
CZWARTEK, 22 WRZEŚNIA 2011
uczulona Polska
marsz alergiczny, który spra-
wia, że za uczuleniem na jeden
alergen pojawia się uczulenie
na kolejny. Leczenie objawo-
we nie stoi w sprzeczności
z odczulaniem – są to metody
wzajemnie uzupełniające się
w prawidłowym leczeniu pa-
cjenta. Najpierw musimy zli-
kwidować u niego uczulenie,
a równocześnie leczyć jego
skutki pod postacią zapalenia
alergicznego. Musimy jedno-
cześnie podawać immunote-
rapię, która sprawi, że układ
odpornościowy chorego prze-
stanie rozpoznawać alergen
jako coś szkodliwego, oraz far-
maceutyki, które znoszą skutki
uczulenia – tłumaczył.
cjentów co do skuteczności
immunoterapii jest wysoka,
natomiast w Polsce istnieje
problem w dostępie do niej.
– Nasza federacja skupiająca
10 stowarzyszeń pacjentów,
głównie chorych na astmę,
może na podstawie ankiet
potwierdzić, że dostęp do
immunoterapii jest proble-
mem. Niedobrze, że obecnie
można zaobserwować nastę-
pującą prawidłowość: uczu-
lenie – niewiedza – nieżyt
nosa = astma. Dr Piotr Dą-
browiecki wystąpił w debacie
w dwóch rolach – jako lekarz
i jako pacjent chory na astmę
i odczulany. Zapewnił, że od
7 lat nie zażywa leków, bez
których nie mógł obejść się
przed immunoterapią.
tu skuteczna w 98 – 95 proc.
Szczepionka niemal w pełni
zabezpiecza przed skutkami
kolejnych użądleń.
Dlatego tak ważne są działa-
nia proponowane przez EAACI
w „Europejskiej Deklaracji do-
tyczącej Immunoterapii” na-
kazującej promowanie tego
sposobu leczenia, zarówno
wśród lekarzy, jak i wśród pa-
cjentów. A także dostosowanie
krajowych systemów ochrony
zdrowia do tego, by ta wiedza
mogła być wykorzystana.
WYMIERNE STRATY
DLA BUDŻETÓW RODZIN
I DLA PAŃSTWA
Prof. Jerzy Kruszewski
przyznał, że kwestie fi nanso-
we dotykają zarówno pacjen-
tów, jak i lekarzy. Wskazał,
że NFZ zmniejszył wycenę
wizyty związanej z immuno-
terapią z 4 do 3,5 punku, co
oznacza, że lekarze otrzymu-
ją za zbadanie pacjenta, po-
danie szczepionki i monito-
rowanie chorego około 35 zł,
podczas gdy odczulanie wy-
maga warunków szpitalnych,
dostępu do OIOM i aneste-
zjologa.
mniej przez jeden rok, kasa
chorych wypłaca lekarzowi
specjalną premię za stosowa-
nie się do tamtejszych zale-
ceń. To się bowiem opłaca.
– Dziś na refundację 100 tys.
szczepionek NFZ wydaje ze
swojego budżetu około 10
mln zł, a na refundację leków
na astmę – 1 mld zł. Gdyby-
śmy refundowali immuno-
terapię, jak na to zasługu-
je, może koszty refundacji
wzrosłyby do 30 mln, ale
w przyszłości można by na
tym zaoszczędzić kilkaset mi-
lionów! – obliczał prof. Piotr
Kuna. Jego zdaniem publicz-
ny płatnik w Polsce nie patrzy
na efektywność danej formy
leczenia. Prof Kuna zaapelo-
wał do polskiego parlamen-
tu o ustanowienie systemu
prywatnych ubezpieczeń
zdrowotnych, które pozwo-
lą wprowadzać efektywne
metody leczenia. Przytoczył
wyniki badań, opublikowa-
nych w „Harvard Business
Review”, nad wydajnością
pracy w bankach urzędach
i fabrykach, w okresie pylenia
traw. Okazuje się, że spada
ona wówczas o 15–30 proc.,
a częstość popełniania błę-
dów wzrasta trzykrotnie. Aler-
gicy po prostu źle pracują,
a koszty tego ponoszą praco-
dawcy. Dla przykładu w USA
koszty poniesione z tego po-
wodu przez pracodawców są
15 razy wyższe niż z powo-
du niewydajności pracow-
ników po zawałach mięśnia
sercowego i 7 razy wyższe niż
przy cierpiących na cukrzycę.
Dodatkowo stwierdzono, że
dzieci podczas rzutu alergii
zdecydowanie gorzej się uczą.
Prof. Marek Kowalski
pod-
kreślił, że niezwykle istotne
jest zrozumienie ze strony
systemu ochrony zdrowia po-
– Efekt odczulania trwa
dłużej niż czas leczenia –
stwierdziła
prof. Barbara
Rogala.
– I to jest najważ-
niejsze, nie tylko dla pacjen-
ta, któremu poprawia ono
jakość życia i daje w efekcie
końcowym oszczędności
w jego domowym budżecie.
Immunoterapia generuje
także wielkie oszczędności
dla systemu ochrony zdro-
wia, ponieważ odczulony
pacjent może odstawić leki,
które wcześniej zażywał.
Najdłuższa skuteczność,
jaką udowodniono w bada-
niach, to kilkanaście lat.
Jako PTA uważamy, że immu-
noterapię należy częściej sto-
sować, propagować jej zalety
wśród lekarzy i pacjentów,
a także zadbać o odpowied-
nie jej fi nansowanie.
Niezwykle pozytywne zna-
czenie immunoterapii dla
pacjenta z alergią potwier-
dził
prof. Marek Jutel, kie-
rownik Katedry i Zakła-
du Immunologii Klinicznej
Akademii Medycznej we
Wrocławiu,
obecnie członek
zarządu EAACI. – Uważam,
że generalnie w stosowa-
niu immunoterapii już na-
stąpił duży postęp. I moż-
na się spodziewać dalszych
nowości. Opracowuje się
nowe szczepionki i metody
leczenia. Udokumentowa-
no skuteczność tej terapii
w grupach kontrolnych – po-
wiedział. – Chciałbym jednak
Prof. Piotr Kuna
dokonał
głębokiej analizy wydatków
na leczenie chorób alergicz-
nych. – Ich koszty w Europie
oszacowano na 100 mld euro,
a koszty poniesione na astmę
to 40 mld euro. W Polsce za
szczepionkę do immunote-
rapii pacjent płaci zazwyczaj
sam; jest to około 200 zł, co
dla wielu potencjalnych cho-
rych stanowi barierę nie do
przebycia. W innych krajach
UE szczepionki są refundowa-
ne w znacznie większym stop-
niu. I choć kosztują 5–7 razy
więcej niż w Polsce, to płaci za
nie ubezpieczenie, a nie cho-
ry, gdyż odczulanie to bardzo
Zwolennikiem wczesnego sto-
sowania tej metody leczenia
jest również
prof. Jerzy Kru-
szewski Konsultant Krajowy
w Dziedzinie Alergologii.
–
Do tej pory twierdzono, że na-
leży odczulać tych pacjentów,
u których leczenie objawowe
nie jest skuteczne. Polska się
z tym nie zgadza od lat – po-
wiedział. – Wśród barier w do-
stępie do nowoczesnej terapii
są nieuprawnione, ale dość
popularne poglądy, że wszyst-
Fakt, że immunoterapia, bez
względu na wszystkie swoje
zalety, nie jest metodą za-
lecaną dla wszystkich cho-
rych z alergią, stwierdził
prof.
Marek Kowalski kierownik
Kliniki Immunologii, Reu-
matologii i Alergii na Uni-
wersytecie Medycznym
w Łodzi.
Podjęcie decyzji
o jej zastosowaniu u konkret-
nego chorego powinno być
Stanowisko to poparł
prof.
Bolesław Samoliński:
–
Polska powinna wdrożyć ak-
tywną politykę promującą
odczulanie, uwzględniając
jej dostępność, fi nansowa-
prof. Marek Kowalski
Klinika Immunologii,
Reumatologii i Alergii,
Uniwersytet Medyczny
w Łodzi
prof. Jerzy Kruszewski
Konsultant Krajowy
w dziedzinie alergologii
Klinika Chorób Infekcyjnych
i Alergologii, Wojskowy Instytut
Medyczny w Warszawie
prof. Marek Jutel
Katedra i Zakład Immunologii
Klinicznej, Akademia
Medyczna we Wrocławiu
prof. Andrzej Emeryk
Klinika Chorób Płuc
i Reumatologii Dziecięcej
Uniwersytet Medyczny
w Lublinie
dr Piotr Dąbrowicki
Prezes Polskiej Federacji
Stowarzyszeń Chorych na
Astmę, Alergię i POChP,
Wojskowy Instytut Medyczny
Izabela Trojanowska
Dyrektor Deprartamentu
Spraw Świadczeniobiorców
NFZ
kie szczepionki są zbędne lub
wręcz niebezpieczne. A fakt,
że procedura odczulania nie
w pełni jest refundowana
przez NFZ, też nie przysparza
jej popularności.
poprzedzone wnikliwą dia-
gnostyką, która nie zawsze
jest dostępna. Ponadto mó-
wimy tu o alergiach wziew-
nych, jak astma czy nieżyt
nosa. A immunoterapia chro-
ni także przed uczuleniem
na jad owadów błonkoskrzy-
dłych (osy, pszczoły) i może
nawet ratować życie. W tej
postaci alergii, przy dobrze
prowadzonym leczeniu jest
podkreślić rolę alergologa.
Jest to specjalność na pogra-
niczu różnych dziedzin me-
dycyny – interny, pulmono-
logii, pediatrii i dermatologii.
I dlatego musimy mieć pra-
widłową, pewną diagnostykę.
I ważne jest, by NFZ z wielką
uwagą spojrzał na alergolo-
gię. Chcemy, by została wła-
ściwie zrozumiana rola dia-
gnostyki i metod leczenia.
nie i szkolenie kadr – mówił.
Ostrzegł przed regulacjami,
które przewidują znaczne
obniżenie środków na refun-
dowanie astmy. – Uważam,
że najbardziej powinna być
wspierana diagnostyka. War-
to też przyjrzeć się nowym
zasadom refundacji leków
w astmie czy alergii, bo to
najczęstsze przewlekłe cho-
roby w wieku rozwojowym.
skuteczna metoda leczenia.
Profesor tłumaczył, że leki
na astmę są o wiele droższe
niż immunoterapia, dlate-
go w Czechach, na Słowacji,
Węgrzech, Słowenii, w Niem-
czech, we Francji i Włoszech
szczepionki alergenowe są
refundowane w 100 proc.
W Niemczech, dodatkowo, je-
żeli pacjent jest utrzymywany
na immunoterapii przynaj-
trzeby przeznaczenia środ-
ków fi nansowych na immuno-
terapię. – Musi ona być pod
każdym względem monito-
rowana, żebyśmy wiedzieli,
jakie przynosi społeczeństwu
korzyści i żebyśmy mogli da-
lej ją rozwijać – postulował.
– Lekarze w Polsce posługują
się szczepionkami dostępny-
mi na europejskim rynku.
DOKOŃCZENIE NA STR. 4
W ocenie
dr. Piotra Dąbro-
wieckiego, prezesa Polskiej
Federacji Stowarzyszeń
Chorych na Astmę, Alergię
i POChP
, świadomość pa-
E3
UCZULONA EUROPA, UCZULONA POLSKA
ROZMOWA Z PROF. CEZMI AKDISEM,
PREZYDENTEM EUROPEAN ACADEMY OF ALLERGY AND CLINICAL IMMUNOLOGY
Polscy alergolodzy
Kiedy powstała Akademia
i kto wchodzi w jej skład?
Europejska Akademia Aler-
gii i Immunologii Klinicznej
(EAACI) została powołana
do życia w 1956 roku we Flo-
rencji. EAACI ma teraz ponad
6,5 tys. członków rekrutują-
cych się z ponad 107 krajów,
członków z 40 krajowych to-
warzystw alergologicznych.
Wśród członków indywidu-
alnych znajdują się zarów-
no badacze nauk podstawo-
wych, jak i lekarze zajmujący
leczeniem chorych cierpią-
cych na choroby alergiczne.
Ponad 360 członków Akade-
mii to Polacy.
się tendencję wzrostową za-
chorowalności na te choroby.
Straty wynikające ze spadku
produktywności i nieobecno-
ści w pracy chorych cierpią-
cych na choroby alergiczne
mają istotny wpływ na wyniki
makroekonomiczne, generu-
jąc znaczące koszty dla go-
spodarki poszczególnych kra-
jów w skali całej Europy.
NASZE CELE SĄ SPÓJNE
prof. Barbara Rogala,
prezydent PTA, kierownik Katedry i Kliniki
Chorób Wewnętrznych, Alergologii i Immunologii Klinicznej
Śląskiego Uniwersytetu Medycznego
Prof. Cezmi Akdis, Dyrektor
Szwajcarskiego Instytutu
Badań nad Alergią i Astmą
Wydziału Medycznego
Uniwersytetu w Zurichu,
jest autorem bardzo wielu
cytowanych na całym
świecie publikacji naukowych,
których znakomita część ma
charakter pionierski.
Prof. Cezmi Akdis pełniący
aktualnie funkcję prezydenta
Europejskiej Akademii Alergo-
logii i Immunologii Klinicznej
(EAACI), najbardziej prestiżo-
wego towarzystwa z dziedzi-
ny alergologii i immunologii
klinicznej, jest światowej
klasy ekspertem w obszarze
wiedzy dotyczącej immuno-
terapii alergenowej.
Zdaniem Profesora Akdi-
sa środowisko polskich
alergologów jest bardzo
prężne i stanowi liczącą się
grupę członków Europejskiej
Akademii. Dlatego też uznaje,
że współdziałanie Polskiego
Towarzystwa Alergologicz-
nego z Akademią w zakresie
dalszego doskonalenia
opieki nad chorymi na alergię,
poprawy organizacji diagno-
styki i szerszego stosowania
immunoterapii alergenowej
(odczulania) jako jedynej przy-
czynowej metody leczenia
alergii jest szczególnie ważne
dla wypełnienia zasadniczej
misji Europejskiej Akademii.
Takie działania, które są celem
aktywności Europejskiej Aka-
demii są spójne z zadaniami
realizowanymi przez Polskie
Towarzystwo Alergologiczne.
Jest to o tyle ważne, że jak
podkreśla prof. Cezmi Akdis
niemalże 25 proc. populacji
świata cierpi z powodu alergii.
Jest to tym ważniejsze, że czę-
stość występowania chorób
alergicznych wzrosła niepoko-
jąco w ostatnich latach.
Prowadzone badania
naukowe pozwalają na coraz
głębsze zrozumienie moleku-
larnych i immunologicznych
mechanizmów alergii, co
stanowi podstawę do stałego
doskonalenia metod leczenia,
w tym immunoterapii aler-
genowej. Wskazania do tego
typu leczenia, jak twierdzi
zarówno prof. Akdis, jak
się problem zdrowia publicz-
nego, jakim są choroby aler-
giczne. EAACI wspiera ideę
immunoterapii (IT) poprzez
podnoszenie świadomości
i doskonalenie metod działa-
nia państwowej opieki zdro-
wotnej w zakresie IT, prioryte-
towe przyznawanie funduszy
na prowadzenie dalszych ba-
dań i monitorowanie wpływu
alergii na zdrowie i gospodar-
kę oraz związanych z tym spo-
łecznych skutków dla zdrowia
publicznego.
EAACI propaguje immu-
noterapię jako najsku-
teczniejszą metodę walki
z alergią. Jak ta terapia jest
postrzegana przez kraje
europejskie? Czy podpisa-
nie Deklaracji oznacza bez-
warunkowe jej wprowadze-
nie przez systemy ochrony
zdrowia?
Immunoterapia skutecznie
usuwa objawy alergii – w stop-
niu podobnym do leczenia
farmakologicznego, nato-
miast jej efekty mogą okazać
się bardziej trwałe, nierzadko
przez wiele lat po zakończe-
niu leczenia. Immunoterapia
jest różnie postrzegana w róż-
nych częściach Europy. Nie-
które kraje refundują koszty
leczenia, a inne nie pokrywa-
ją żadnej ich części. Założe-
niem Deklaracji jest skłonienie
funduszy opieki zdrowotnej
różnych krajów do włączenia
immunoterapii do grupy prio-
rytetów zdrowotnych.
i polscy alergolodzy, powinny
być rozważane u wszystkich
chorych na alergię. Aktualnie
mamy podstawy sądzić,
że ten sposób leczenia jest
stosowany zbyt rzadko
i leczenie wielu chorych ogra-
nicza się się tylko do leczenia
objawowego, czyli stosowa-
nia leków, które skutecznie
tłumią objawy choroby,
ale nie leczą jej przyczyny,
jaką jest uczulenie. Należy
również pamiętać o tym, że
są dowody na to, iż immuno-
terapia alergenowa wykazuje
własności zapobiegania
astmie u chorych na alergicz-
ny nieżyt nosa, łagodzi czy
też powoduje ustępowanie
objawów choroby, a efekty
jej działania trwają znacznie
dłużej niż czas stosowania
tego sposobu leczenia.
Jakie cele przyświeca-
ły EAACI w początkach jej
działania, a jakie są obec-
nie jej aktywności, także
w kontekście opublikowa-
nej ostatnio europejskiej
deklaracji dotyczącej im-
munoterapii alergenowej
(European Declaration on
Immunotherapy)?
Misją EAACI jest stworzenie
platformy sprawnej wymiany
myśli naukowej i edukacyjnej
w dziedzinie alergologii i im-
munologii, a także dążenie
do poprawy jakości życia pa-
cjentów.
Choroby alergiczne i związany
z nimi spadek produktywno-
ści chorych są jednym z więk-
szych obciążeń dla krajowej
gospodarki wielu krajów i sek-
tora zdrowotnego w Europie.
Jako wiodące towarzystwo
medyczne EAACI postanowi-
ła wystąpić z głośnym apelem
o zareagowanie na nasilający
Dlaczego choroby alergicz-
ne stały się w Europie tak
palącym problemem, że do
walki z nimi trzeba było po-
łączyć siły wielu krajów?
Wraz z przedłużającym się
okresem życia mieszkań-
ców Europy oraz ich wyższy-
mi oczekiwaniami odnośnie
do wysokiej jakości opieki
zdrowotnej, wobec stałego
postępu w tej dziedzinie ist-
nieje stała potrzeba zwięk-
szania tych środków. Jest to
o tyle ważne, że odnotowuje
Jak postrzega pan rolę Pol-
ski w pracach EAACI?
Polska jest dużym krajem
europejskim o wysokim za-
ludnieniu. Polskie Towarzy-
stwo Alergologiczne wraz ze
swoimi członkami bardzo ak-
tywnie działa w strukturach
EAACI i bierze czynny udział
w różnego rodzaju aktywno-
ściach. Na przestrzeni ostat-
nich lat Polska znajdowała
się w pierwszej dziesiątce
krajów pod względem liczby
nowych członków EAACI. Do-
ceniając ten udział i zaanga-
żowanie, w 2009 roku EAACI
zorganizowała swój doroczny
kongres właśnie w Warsza-
wie. Natomiast w roku 2011
w Krakowie odbyły się zaję-
cia Szkoły Alergologii. Kilka
osób z grona polskich człon-
ków piastowało i piastuje też
różne stanowiska w zarzą-
dzie EAACI.
ROZMAWIAŁ KAROL DOMINOWSKI
Uczulona Europa, uczulona Polska
DOKOŃCZENIE ZE STR. 3
Szczepionki mają taką samą
cenę w Polsce, jak w Wielkiej
Brytanii. Tylko że tam pacjen-
tów stać na nie, a w Polsce
nie. W zestawieniu z naszy-
mi zarobkami są one bardzo
drogie.
Łyżkę dziegciu dodał do dys-
kusji
prof. Marek Jutel.
– Gdy do lekarza zgłasza się
pacjent cierpiący na alergię,
to należy najpierw ustalić,
jakiego alergenu jego orga-
nizm nie toleruje. Następnie
usunąć stan zapalny, któ-
ry występuje przy każdym
uczuleniu. Tak więc według
procedur najpierw należy
zlikwidować uczulenie lub
przynajmniej je złagodzić,
a potem leczyć. Przy immu-
noterapii trzeba wziąć jeszcze
pod uwagę wstrzyknięcie pre-
paratu. Tak więc w trakcie jed-
nej wizyty u alergologa są wy-
konywane różne czynności,
natomiast NFZ w tym roku
obniżył punkty przyznawane
naszym placówkom, za które
otrzymują pieniądze.
W jego opinii jednym z głów-
nych utrudnień ogranicza-
jących dostęp polskich pa-
cjentów do nowoczesnych
terapii są właśnie fi nansowe
limity narzucane przez NFZ.
W efekcie kliniki dopłacają do
odczulania pacjentów i mo-
nitorują bezpłatnie chorych
przyjmowanych ponad limit.
– W wielu krajach Europy
szczepionki są w pełni fi nan-
sowane, u nas niestety nie
– podkreślił. Potrzebna jest
zmiana myślenia o immu-
noterapii, która jest obecnie
podstawową metodą leczenia
alergii, a nie jedynie dodat-
kiem do farmakoterapii.
laków cierpi na astmę. Aż 75
proc. z nich nie ma postawio-
nego właściwego rozpoznania
tej choroby. Koszty leczenia
astmy będą coraz większe,
wczesne wprowadzenie im-
munoterapii może w przyszło-
ści znacznie odciążyć fi nanse
państwa i NFZ.
Immunoterapia może przy-
nieść ulgę i wyleczyć. Dlatego
Ministerstwo Zdrowia powin-
no znaleźć zachęty dla leka-
rzy, by ją częściej stosowali.
Ważna jest także refundacja
leków. Wnioskuję o skierowa-
nie tych propozycji do mini-
stra zdrowia
warto się zastanowić, co ro-
bić, a czego nie warto. Jedno
jest pewne – człowiek chory
na alergię nie jest w stanie
normalnie funkcjonować, nie
jest dobrym obywatelem, do-
brym uczniem ani pracowni-
kiem. Dlatego należy zrobić
wszystko, by mu pomóc.
Najważniejszymi pacjentami
w immunoterapii alergenowej
powinny być dzieci – podkre-
ślił
prof. Andrzej Emeryk.
– Jako pediatra-alergolog
z wieloletnią praktyką stwier-
dzam, że w tej grupie obser-
wuje się doskonale jej efekty
prewencyjne. I dlatego priory-
tetem powinna być refunda-
cji preparatów do immuno-
terapii alergenowej u dzieci,
zwłaszcza stosowanych pod-
językowo.
wydatków na refundowane
leki. Jeśli w przyszłym roku
sprzedaż jakiejś szczepionki
zwiększy się o ponad 15 proc.,
to w kosztach refundacji bę-
dzie uczestniczył też jej pro-
ducent.
Mimo wszystko
dr Piotr Dą-
browiecki
nie traci nadziei na
lepszy dostęp pacjentów do
immunoterapii. – Moim zda-
niem pacjenci są coraz bar-
dziej aktywni w swoich zma-
ganiach z chorobą. W imieniu
wszystkich towarzystw sku-
piających chorych na astmę
chcę dodać, że liczymy na
dalszą, lepszą dostępność
do leków (niepokój budzi fi -
nansowanie nowoczesnego
leczenia astmy w 2012 roku
w kontekście nowej ustawy
refundacyjnej), a także po-
większenie grupy odczulają-
cych się. Obecnie jest to 10
proc. chorych. My, lekarze,
jesteśmy gotowi przyjmować
o połowę więcej pacjentów
niż dotychczas, ale jak to już
zostało powiedziane, otwarta
pozostaje sprawa fi nansów.
Niestety, żadnych propozy-
cji nowych rozwiązań fi nan-
sowania immunoterapii nie
przedstawiła
Izabela Tro-
janowska z NFZ
. Ustosun-
kowując się do wypowiedzi
ekspertów, stwierdziła: – Nie-
zależnie od opinii, jakie słyszy
się, także w tym gremium,
nie jest prawdą, że w NFZ nie
bierzemy pod uwagę kosztów
i efektywności leczenia. Chcę
też zwrócić uwagę na to, że
fi nanse na pewno są ważne,
ale istotna jest także barie-
ra społecznej świadomości.
Choćby stan wiedzy na temat
immunoterapii: czy to jest
nowość, czy ja mogę i powin-
nam się o to ubiegać? NFZ
rozpoczął realizację projek-
tu edukacyjnego „…liczy się
każdy oddech”, przy współ-
udziale m.in. Wojskowego
Instytutu Medycznego i Pol-
skiej Federacji Stowarzyszeń
Chorych na Astmę, Alergię
i POChP. Staramy się w ten
sposób zwiększać świado-
mość pacjentów. Broszu-
ry, materiały zamieszczane
w internecie powinny pomóc
pacjentowi także właściwie
współpracować z lekarzem,
żeby umiał mu przedstawić
swoje dolegliwości, oczeki-
wania i dotychczasowe le-
czenie.
KAROLINA OLSZEWSKA
Wtórował mu w poglądzie
prof. Piotr Kuna
. – To jest
problem – powiedział –
zwłaszcza że według nowych
standardów leczenia oraz
pakietu ustaw zdrowotnych,
które przyznają chorym wy-
sokie odszkodowania, przy
odczulaniu musi być obec-
ny anestezjolog oraz za-
pewniony szybki dostęp do
OIOM, żeby w razie wystą-
pienia wstrząsu natychmiast
udzielić choremu fachowej
pomocy. Jest to słuszne, ale
bardzo podnosi koszty tej
metody leczenia. W Polsce
mamy epidemię chorób aler-
gicznych. Ministerstwo Zdro-
wia sfi nansowało ostatnio
doskonałe badanie epidemio-
logiczne, na podstawie któ-
rego ustalono, że 4,5 mln Po-
Zdaniem
prof. Marka Ko-
walskiego
środowisko pol-
skich alergologów jest bardzo
mocne. 1150 specjalistów
może zmierzyć się z epide-
mią alergii – chorób pozornie
łagodnych („na nieżyt nosa
nikt jeszcze nie umarł”), które
przy tej skali stanowią istot-
ne obciążenie ekonomiczne
dla społeczeństwa. Z obni-
żeniem jakości życia idzie
w parze niekorzystny efekt
ekonomiczny, alergia pocią-
ga za sobą olbrzymie straty.
Mamy dokładne dane poka-
zujące koszty bezpośrednie
i pośrednie. Na ich podstawie
A SKĄD BRAĆ
NA TO PIENIĄDZE
Na ziemię lekko sprowadził
dyskutantów
prof. Jerzy
Kruszewski.
– Liczyłem, że
w tej debacie usłyszę wię-
cej pomysłów, jak można
zwiększyć zakres stosowania
immunoterapii bez dodat-
kowych nakładów. Należy pa-
miętać, że ustawa refundacyj-
na wyraźnie ogranicza wzrost
DEBATĘ PROWADZIŁY:
EWA ŁUSZCZUK
I IWONNA WIDZYŃSKA-GOŁACKA
E4
DODATEK DO DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ NR 184 |
CZWARTEK, 22 WRZEŚNIA 2011
należą do najaktywniejszych
Plik z chomika:
Mojaunicorn
Inne pliki z tego folderu:
GAZETA PRAWNA z 22 września 11 (nr 184).pdf
(3160 KB)
DZIENNIK GAZETA PRAWNA z 22 września 11 (nr 184).pdf
(3973 KB)
NIE TRAĆ ENERGI z 22 września 11 (nr 184).pdf
(2302 KB)
TYGODNIK KADROWY z 22 września 11 (nr 184).pdf
(1952 KB)
UCZULONA EUROPA, UCZULONA POLSKA z 22 września 11 (nr 184).pdf
(2521 KB)
Inne foldery tego chomika:
DGP153.09.08.2011 (a1adjt)
DGP154.10.08.2011 (a1adjt)
DGP155.11.08.2011 (a1adjt)
DGP156.12.08.2011 (a1adjt)
DGP157.16.08.2011 (a1adjt)
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin