K58.TXT

(43 KB) Pobierz
*01
01:01 Wiele razy i na różne sposoby przemawiał Bóg kiedy przez proroków do naszych ojców,
01:02 teraz za w dniach, które uchodzš za ostatnie, przemówił do nas przez Syna. To włanie Jego ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy i przez Niego stworzył wszechwiat.
01:03 Jest On odblaskiem chwały Boga samego i najdoskonalszym wyrazem tego, czym jest sam Bóg. On to jedynie potęgš swego słowa podtrzymuje wszystko w istnieniu. On również, dokonawszy dzieła oczyszczenia nas z grzechów, zasiadał na wysokociach niebieskich po prawicy Majestatu Bożego
01:04 i stał się wyższym od aniołów o tyle, o ile odziedziczył wyższe od nich imię.
01:05 W rzeczywistoci bowiem nigdy do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Ty jeste moim Synem, Ja dzi Ciebie zrodziłem. [O żadnym ze swych aniołów nie] powiedział też Bóg: Ja będę Jego ojcem, a On będzie moim synem.
01:06 Kiedy za wprowadzał swego Pierworodnego na wiat, wtedy polecił: Niech Mu oddajš czeć wszys-cy aniołowie Boży.
01:07 A oto, co powiedział o swoich aniołach: Aniołów swoich uczynił Bóg wichrami, a swoje sługi  płomieniami ognia.
01:08 O swoim Synu powiedział: Tron Twój, Boże, został usta-nowiony na wieki oraz berło sprawiedliwoci [pozo-stanie na zawsze] berłem Twego królestwa.
01:09 Umiłowałe sprawiedliwoć, a znienawidziłe nieprawoć i dlatego Bóg  włanie Twój Bóg  bardziej niż twoich przyjaciół Ciebie namacił olejkiem sprawiedliwoci.
01:10 Powiedział także: Ty, Panie, na samym poczštku dałe fundamenty ziemi, Ty również uczyniłe niebiosa.
01:11 One przeminš, lecz Ty pozostaniesz. Wszystko zestarzeje się jak odzienie,
01:12 zwiniesz je jak szatę i stanš się całkiem inne. A Ty cišgle będziesz ten sam i lata Twoje nigdy się nie skoń-czš.
01:13 Do żadnego ze swych aniołów nie powiedział Bóg: Pozostań po mej prawej stronie, dopóki wszystkich nieprzyjaciół Twoich nie uczyniš podnóżkiem nóg Twoich.
01:14 Czyż więc wszyscy [aniołowie] nie sš duchami przeznaczonymi do posługiwania? Czyż nie zostali posłani po to, aby być pomocš dla tych, którzy majš osišgnšć zbawienie?
*02
02:01 Dlatego też musimy bardzo zdecydowanie trwać przy tym, comy słyszeli, abymy przypadkiem nie zeszli na bezdroża.
02:02 Jeżeli bowiem to, co głosili aniołowie, okazało się tak stanowcze, a wszelkie wykroczenia oraz przejawy nieuległoci spotkały się z zasłużonš karš,
02:03 to czyż my zdołamy uniknšć nieszczęcia, jeli nie będziemy zabiegać o zbawienie, które  jako co bardzo cennego  było nam ogłoszone na poczštku przez samego Pana, a potem zostało potwierdzone w swojej wielkoci przez tych, którzy owš naukę słyszeli?
02:04 Ponadto za uwierzytelnił je Bóg cudami, znakami niezwykłymi i przejawami różnych mocy oraz darami Ducha więtego rozdzielanymi według własnej woli.
02:05 W rzeczywistoci bowiem nie aniołom dał Bóg władzę nad przyszłym wiatem, o którym mówimy.
02:06 Przeciwnie, na pewnym miejscu [Pisma więtego] jest powiedziane: Czymże jest człowiek, że [Ty, Boże] pamiętasz o nim? Czym jest syn zwykłego człowieka, że tak o niego się troszczysz?
02:07 Uczyniłe go przecież mało co mniejszym od aniołów, obdarzyłe go chwałš i czciš [należnš królom].
02:08 Wszystko złożyłe u stóp jego.Tak więc skoro wszystko złożyłe u Jego stóp, nie ma już nic takiego, co nie byłoby poddane Jemu, choć jeszcze nie widzimy [co prawda], żeby wszystko było Mu już poddane.
02:09 Ale już teraz widzimy, że Jezus, który przez krótki czas był niższym od aniołów, został obdarzony chwałš i czciš z powodu wszystkiego, co wycierpiał aż do mierci, i że  dzięki łaskawoci Boga względem nas  zechciał umrzeć dla naszego zbawienia.
02:10 Bóg, od którego wszystko pochodzi i dzięki któremu istnieje, pragnšc doprowadzić wielu do udziału w swojej chwale, uznał za stosowne udoskonalić przez cierpienie Sprawcę ludzkiego zbawienia.
02:11 W ten sposób wszyscy pochodzš od jednego [Ojca]: zarówno ten, który uwięca, jak i ci, którzy uwięcenia dostępujš. Dlatego Jezus nie wstydzi się nazywać ludzi swymi braćmi, mówišc:
02:12 Ogłoszę [o Boże] Twoje imię moim braciom będę Cię wychwalał wobec całego zgromadzenia.
02:13 Powiedział także: W Nim będę pokładał całš mojš ufnoć oraz: Oto ja sam i moje dzieci, które mi Bóg dał.
02:14 Ponieważ za dzieci powišzane sš nawzajem wspólnotš krwi i ciała, dlatego On, bez żadnej różnicy, również wszedł w owš wspólnotę, aby następnie przez mierć pokonać diabła, który także posiadał władzę nad mierciš,
02:15 i aby uwolnić tych wszystkich, którzy pozostawali w jej więzach.
02:16 Bo rzeczywicie przychodzi On z pomocš nie aniołom, ale  jak mówi Pismo  przygarnia potomków Abrahama.
02:17 Dlatego włanie musiał się upodobnić całkowicie do braci; inaczej nie mógłby być miłosiernym i wiernym wobec Boga arcykapłanem, który dokonuje dzieła przebłagania za grzechy całego ludu.
02:18 W czym bowiem sam cierpiał znoszšc różne dowiadczenia, w tym może również przyjć z pomocš tym, którzy sš poddawani próbom.
*03
03:01 Dlatego, bracia, uwięceni [przez chrzest] i powołani przez Boga, przypatrujcie się Jezusowi, wysłannikowi Boga, arcykapłanowi wiary, którš wyznajemy.
03:02 Pozostał On bowiem wierny Bogu, który Go powołał na ten urzšd, podobnie jak wiernym był kiedy Mojżesz w całym [swoim posługiwaniu dla] Jego domu.
03:03 Nadto godzien jest Jezus czci tym większej niż Mojżesz, im większš czeć niż sam dom powinien odbierać budowniczy.
03:04 Każdy dom jest bowiem przez kogo zbudowany. Otóż Bóg jest tym, który zbudował wszystko.
03:05 Mojżesz też okazał się wiernym w całym domu Jego; był sługš powołanym do wiadczenia o tym wszystkim, co miał powiedzieć Bóg.
03:06 Natomiast Chrystus był wiernym, ale jako Syn, który ma pieczę nad całym swoim domem. Domem tym za my będziemy, jeli tylko zachowamy ufnš i chwalebnš nadzieję tego wszystkiego, czego się spodziewamy.
03:07 Dlatego  jak mówi Duch więty  Dzi, gdy usłyszycie głos Jego,
03:08 nie zamykajcie serc waszych, jak w chwilach waszego buntu przeciw Bogu, jak wtedy, kiedy bylicie kuszeni na pustyni,
03:09 kiedy to kusili Mnie ojcowie wasi i wystawiali na próbę, chociaż przez lat czterdzieci oglšdali moje dzieła.
03:10 Dlatego rozgniewałem się na to pokolenie i powiedziałem: Ludzie ci cišgle błšdzš w swych mylach, nigdy nie poznali dróg moich.
03:11 Zapłonšłem tedy jeszcze większym gniewem i poprzysišgłem, że nigdy nie wejdš tam, gdzie mogliby odpoczšć razem ze Mnš.
03:12 Uważajcie, bracia, by wasze serca nie były wypełnione przewrotnš niewiarš, która prowadzi do odstępstwa od Boga żywego.
03:13 Każdego dnia udzielajcie sobie napomnień jedni drugim, jak długo trwa dzi waszego życia, aby żaden z was nie dal się uwieć przez grzech i nie popadł w zatwardziałoć serca.
03:14 Będziemy bowiem uczestniczyli w dobrach Chrystusa, jeli wytrwamy do końca w tej samej, zawsze niezachwianej nadziei.
03:15 Oto bowiem, co mówi Pismo: Dzi, gdy usłyszycie głos Jego, nie zamykajcie serc waszych, jak w chwilach waszego buntu.
03:16 A kimże właciwie byli ci, którzy usłyszawszy głos Jego zbuntowali się? Czyż nie byli to ci wszyscy włanie, których Mojżesz wyprowadził z Egiptu?
03:17 A na kogóż to gniewał się [Bóg] przez lat czterdzieci? Czyż nie na tych włanie, którzy dopucili się grzechu i wskutek tego ich martwe ciała zaległy pustynię?
03:18 Komuż to wreszcie owiadczył uroczycie przysięgajšc, że nie wejdš nigdy tam, gdzie mogliby odpoczšć wspólnie z Nim, jeli nie tym włanie, którzy byli nieposłuszni?
03:19 Tak więc widzimy, że nie mogli wejć do owego odpocznienia z powodu swego niedowiarstwa.
*04
04:01 Powinnimy się tedy lękać, abymy nie musieli sšdzić, że nie wolno nam korzystać z odpocznienia Jezusa, gdy jeszcze trwa obietnica wejcia do tego odpocznienia.
04:02 Albowiem mymy również usłyszeli dobrš nowinę, podobnie jak ongi tamci na pustyni. Lecz tamtym słowo to na nic się nie zdało, gdyż nie łšczyli się przez wiarę z tymi, którzy je słyszeli.
04:03 Otóż my wejdziemy do owego odpocznienia, ponieważ przejęlimy się tymi oto Jego słowami: I poprzysišgłem w gniewie, że nigdy nie wejdš tam, gdzie mogliby odpoczšć razem ze Mnš. Trzeba jednak pamiętać, że dzieła Jego były dokonane, już gdy wiat zaczynał istnieć.
04:04 O siódmym dniu powiedział bowiem Bóg w ten sposób: A dnia siódmego odpoczšł Bóg po wszystkich swoich trudach.
04:05 Zresztš przy tej okazji znów ostrzegał: Nie wejdš tam, gdzie mogliby odpoczšć razem ze Mnš.
04:06 Wynika z tego, że wejdš tam inni, skoro nie weszli ci, którzy otrzymawszy wczeniej dobrš nowinę nie weszli z powodu swego nieposłuszeństwa.
04:07 Dlatego Bóg wyznacza ponownie swoiste dzisiaj, powtarzajšc po upływie dłuższego czasu przez usta Dawida słowa już dawno przedtem wypowiedziane: Dzi, gdy usłyszycie głos Jego, nie zamykajcie serc waszych.
04:08 Gdyby Jozue zdołał wprowadzić lud do miejsca owego odpocznienia, nie mówiłby chyba potem [Bóg] o jeszcze jednym dniu.
04:09 Tak więc lud Boży cieszy się posiadaniem odpoczynku szabatniego [na wzór owego pierwotnego odpocznienia Boga].
04:10 I tak kto wejdzie tam, gdzie odpoczywa się z Bogiem, znajdzie wytchnienie po trudach swego życia, tak jak Bóg odpoczšł po swoich dziełach.
04:11 Starajmy się przeto wejć do owego odpocznienia; zabiegajmy o to, żeby nikt nie poszedł za przykładem tych, którzy zbuntowali się na pustyni.
04:12 Słowo Boże jest bowiem żywe i skuteczne, ostrzejsze nad wszelki miecz o dwu ostrzach. Dlatego przenika aż tam, gdzie duch styka się z duszš, a szpik ze stawem koci, i osšdza najskrytsze pragnienia i zamysły ludzkiego serca.
04:13 Żadne stworzenie nie może ukryć się przed Jego wejrzeniem; wszystko jest jawne i odkryte wobec Tego, przed którym musimy zdać sprawę.
04:14 Majšc tedy w Jezusie, Synu Bożym, wielkiego arcykapłana, który przeniknšł nawet niebiosa, trwajmy mocno przy naszym wyznaniu wiary.
04:15 Mamy bowiem...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin