The Tai-Chi Master.txt

(32 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:47:BLI�NIACZY WOJOWNICY (T�umaczenie (c) 2002 by Kenneb)
00:02:15:Dobrze si� czujesz?|- Aha.
00:02:25:Dzie� dobry, Mistrzu.
00:02:26:Jun Bo, chc� �eby� pozna� Chin Boa.
00:02:29:To jest tw�j Starszy, Jun Bo.
00:02:31:Dop�ki tutaj b�dziesz nowicjuszem,|b�dzie Ci� uczy� dr�g klasztoru Shao-lin.
00:02:34:Jest tego troch�, czego si� masz nauczy�,|ale pami�taj - wszyscy jeste�my uczniami.
00:02:39:Tak Mistrzu.
00:02:44:Cze�� M�odszy.|- Teraz pos�uchaj. Nie chc� �eby� mnie tak nazywa�.
00:02:50:Przepraszam, ale takie s� zasady. OK?
00:02:53:OK, hej, powiedzmy, �e kiedy jeste�my sami, to |ja b�d� Ci m�wi� M�odszy.
00:03:01:Chcia�bym �eby�my zostali przyjaci�mi.|- Przecie� jeste�my!
00:03:04:Dlaczego nie mogliby�my si� dogada�?|- Dobrze, dogadajmy si�.
00:03:08:W porz�dku.|- OK, M�odszy!
00:03:15:S�uchajcie. Chc� zobaczy� wszystkie 36 pozycji pi�ci Shao-lin. Zaczyna�.
00:03:27:Hej, M�odszy!
00:03:31:Hej! Nie powiniene� mnie tak nazywa�.
00:03:34:Nikt mnie nie s�ysza�. Czego si� boisz?|- No . . ..
00:03:42:Dlaczego musze zamiata� li�cie,|kiedy wiem, �e by�bym lepszy...
00:03:46:W klasztorze Shao-lin, wszyscy zaczynamy jako mali.
00:03:51:Au!
00:03:54:Powiem!|- Obaj wiecie, �e nie wolno wam patrze�. Powinienem na was naskar�y�!
00:04:03:Chin Bo, w porz�dku?
00:04:05:A teraz zmiata� st�d, zanim naprawd� si� zdenerwuj�!
00:04:07:Chod�, chod�!
00:04:09:Poskar�� si�!
00:04:10:Tak, id�! A zobaczysz co si� stanie.
00:04:23:Mistrzu, przynios�em ci troch� cienia.
00:04:27:Tak samo jak wy, i ro�liny �yj�.
00:04:30:Chroni� ziemi� marnuj�c owoce -|to niedobrze. Pami�tajcie.
00:04:37:Ach! B�d� pami�ta�.
00:04:39:Wi�c je�li s�o�ce b�dzie na Ciebie �wieci�,|nie b�d� Ci� zas�ania�.
00:04:45:Chc� si� uczy� Kung fu.
00:04:47:Nie jeste�cie gotowi.
00:04:49:Jestem!|- Nie?
00:04:50:Wielu tak m�wi, ale niewielu jest gotowych.|- Ale my jeste�my przygotowani.
00:04:55:No...|- Jeste�my.
00:04:57:Mo�e mogliby�my zacz�� lekcje.|- Dzi�kujemy, Mistrzu.
00:05:12:Nie zawiedziemy Ci�.
00:05:18:Nie pozw�l mu uciec!|- Witaj, Jun Bo.
00:05:22:Powiedzia�e� do mnie Jun Bo?
00:05:23:Taak, da�e� si� z�apa�.
00:05:28:Jak to mo�liwe, �e tu z toba utkn��em?
00:05:30:Mam pecha.
00:05:31:Co? Ale jak mog�em wiedzie�, �e k�amie?
00:05:34:To mog�e� by� tylko ty, Jun Bo. Nikt inny nie da�by si� z�apa�.
00:05:39:Jestem g�odny. Jak d�ugo jeszcze?
00:05:42:Tylko o tym m�wisz.
00:05:45:Wy dwaj! Zawiedli�cie mnie!
00:05:46:Powiedzieli�cie mi, �e jeste�cie gotowi,|by zacz�� �wiczy� Kung fu.
00:05:49:Ale nie macie dyscypliny!
00:05:51:Szanujcie wiedz�, kt�r� uzyskali�cie!
00:05:53:Przepraszamy, Mistrzu.
00:05:54:Musia�by� zobaczy� .... au!
00:05:56:Nie mog� uwierzy�, �e kazano wam kl�cze� przez trzy godziny.
00:05:59:Musieliby�cie kl�cze� trzy tygodnie!
00:06:03:Dzi�kujemy, Mistrzu.
00:06:04:Je�li my�licie, �e ujdzie wam to na sucho,|nawet na to nie liczcie!
00:06:11:Sala Lo Han. Wygl�da dzi� na wi�ksz�.
00:06:14:To dlatego, �e zwykli�my j� sprz�ta� z innymi.|- Tak.
00:06:29:M�wi�e�, �e poka�esz mi, jak walczy� tylko kijem. Poka�esz?
00:06:34:Dobrze, ale uwa�aj.
00:06:52:Au! Dobra, do�� tego!
00:06:57:To by�o dobre, Jun Bo.
00:06:59:Tak, ale ci�gle jeste� szybszy ni� ja.
00:07:02:Czasem zastanawiam si�, po co tu jeste�my.
00:07:05:Ty wiesz dlaczego?
00:07:07:My�l�, �e to przeznaczenie. Kiedy� b�d� Mistrzem.
00:07:10:Nie wiem. Trzeba wielu lat treningu, by zosta� Mistrzem.
00:07:15:Musisz by� kompletnie zdyscyplinowany, cia�em i umys�em.
00:07:19:Jest tak�e jeszcze z 50 ludzi w kolejce przed tob�.
00:07:20:Chin Bo, tam nie wolno siada�! Odejd�!
00:07:22:Przesta�. Nikt na mnie nie naskar�y.
00:07:26:Ale... Po prostu z�a�.
00:07:29:Id� Chin Bo, zejd�.
00:07:32:Nie! Siedzenie Mistrza!
00:07:34:Za to by� musia� kl�cze� ca�y dzie�.
00:07:37:Co? Lepiej na mnie nie skar�.
00:08:29:Oni to zrobili!
00:08:31:To musia�y by� termity, nie?
00:09:17:�wicz wi�cej, Chin Bo.
00:09:28:Dobrze, �e wyprali�my nasze jako pierwsze.
00:09:30:Wiem.
00:09:33:Co si� im sta�o?
00:09:35:My�l�, �e to szczury.
00:09:39:Tylko tego nam brakowa�o.
00:09:42:Zajmiemy si� tym.
00:09:48:Blisko by�o.|- Pssst...
00:09:53:Hm, jedn� r�k�?|- No jasne. Chengu...
00:09:57:A je�li Chin Bo wygra jutrzejszy turniej Kung Fu?
00:10:00:Jasne.
00:10:20:Zobaczymy. Dopili�cie?
00:10:21:Jeszcze troch�, poprosz�.
00:10:23:Hej, nadchodzi ry�. Wspaniale.
00:10:28:Z�api�!
00:10:32:Przepraszam.
00:10:33:Mam was obu wi�cej ni� do��!
00:10:35:Wi�cej czego?
00:10:36:Nie obchodzi mnie to. Chod� i mi to powiedz.
00:10:39:Hej, pu��cie mnie. Oberw� za to. Pu��cie mnie.
00:10:46:Nie mog� w to uwierzy�.|- Wiem co my�lisz.
00:10:51:Poprostu to zrobi�em.
00:10:53:No dobra, jutro pobij� Sin Pao. O ile si� za�o�ysz?
00:10:57:Nie b�d� si� zak�ada�. Jak chcesz to wygra�?
00:11:00:Tak? Patrzysz na nowego mistrza Kung Fu.
00:11:05:Hej, Jaki masz numer?
00:11:07:19.|- Skombinuj sobie 20.
00:11:10:To du�o! Ty to masz tward� g�ow�!
00:11:12:Tward� g�ow�?
00:11:42:Ten dzie� zadecyduje, czy zostaniecie w tym hallu.
00:11:50:Turniej zadecyduje, kto przeniesie si�|z Lo Han do Dar Mar, by uczy� si� zaawansowanego Kung Fu.| Zostaniecie ocenieni na wielu poziomach.
00:11:56:Si�a jest tylko jednym z nich. To wszystko.
00:12:00:Wi�c zaczynajmy.|Chin Bo, Sin Pao.
00:12:05:Wygram.|- Hm.
00:12:09:�ycz� szcz�cia.
00:12:11:Walczcie!
00:12:52:Stop!
00:12:58:Co to ma znaczy�?|- Przepraszam.
00:13:02:Jeste� zwierz�ciem. Powiniene� mieszka� z psami i kozami!
00:13:05:Chin Bo, id� precz!
00:13:08:Ale, Mistrzu. Sin Pao by�...
00:13:11:Nie m�w mi, kto co zrobi�.
00:13:13:Przepraszam.
00:13:14:Dosy� tego! Jeste� cholernym g�upcem!|- Jak do mnie powiedzia�e�?
00:13:18:Mistrzu, prosz�!
00:13:25:Zniszcz� ci�!|- Nie, Mistrzu!
00:13:40:Gdzie si� tego nauczy�e�?
00:13:42:Jeste� moim nauczycielem. Od Ciebie si� tego nauczy�em.
00:13:44:Chin Bo! Tak na prawd� to on nic nie wie.
00:13:47:Jestes zagro�eniem dla nas wszystkich!
00:13:49:Uczniowie Lo Han!|- Tak, Panie!
00:14:12:Poczekajcie. Wszyscy tu jeste�my przyjaci�mi, nie?
00:14:15:Co teraz?
00:14:16:Od dzisiaj nie jeste�cie moimi uczniami!
00:15:07:Czemu si� nie poddacie? Nie macie szans na wygran�!
00:17:07:Mistrzu!|- Id�cie st�d!|- Jun Bo, chod�.
00:17:13:Przyszed�e� ich broni�?|Z�o�� raport Najwy�szemu Kap�anowi!
00:17:27:Mo�esz w to uwierzy�? Ka�dy widzia�, �e Sin Pao oszukiwa�...
00:17:30:To jest zwyk�a banda niekompetentnych przegra�c�w.
00:17:33:Mam nadziej�, �e p�jd� za mistrzem Chu prosto do piek�a.
00:17:36:Mamy k�opoty.
00:17:38:Nie macie poj�cia, co dzi� tu uczynili�cie.
00:17:44:Zawiedli�my. Wybacz nam.
00:17:47:Wybaczam wam.|Ale nie mog� ju� by� waszym Mistrzem.
00:17:54:Musicie i�� daleko, i nie wraca� tu wi�cej.
00:17:57:Pami�tajcie, pilnujcie drogi, kt�ra le�y przed wami.
00:18:03:Jun Bo, twoje delikatne serce wystarczy.
00:18:09:Chin Bo, z tob� mia�em problem.|Je�eli zgubisz drog�, otw�rz to.
00:18:20:Jest tam wszystko o Chi,|sile odpowiadaj�cej za �ycie i jego prawdziwe znaczenie.
00:18:26:Wszystko, czego potrzebujecie znajdziecie w waszych sercach.|Niech pok�j idzie wasz� drog�.
00:18:34:Tak, Mistrzu. Do widzenia.
00:18:49:Panie i Panowie! Rzu�cie okiem na nasz� wspania�� rozrywk�!
00:18:54:Do jakiej szko�y nale�eli?
00:18:55:Jun Bo. To nie s� mnisi.
00:18:56:Hej!|- Dziwaczne w�osy.
00:19:00:To inny �wiat.
00:19:02:Tak.Kiedy b�dziemy je��?|- Co?
00:19:05:Za chwil�.|- Dobrze.
00:19:08:Nikt nie zwraca na nas uwagi, s� tacy znudzeni czy co?|- Nie jeste�my przyzwyczajeni.
00:19:14:Hej, mo�e ona da nam jakie� pieni�dze.|- Ona? Nie, ona nic nie ma. Spr�bujmy z nimi.
00:19:20:Dzie� dobry, panowie.|- Czego?
00:19:23:Co my�licie? �e wam damy pieni�dze, ot tak?
00:19:27:Macie pieni�dze? Pob�ogos�awicie nas nimi?|- Pieni�dze nie s� do podzia�u...
00:19:29:Spada� st�d! Ju�!
00:19:32:Przepraszam, przepraszam.|- Przepraszam.
00:19:35:Powiedz prosz�, panie, nie znasz nikogo imieniem Mu Rong Pai?
00:19:39:Niestety, nie.
00:19:42:Dzi�kuj�.
00:19:46:Wygl�da na to, �e ona kogo� szuka.
00:19:48:No, ale narazie zajmijmy si� sob�. Chod�.
00:19:53:Nie zap�acili�cie nam za ochron�.|- Ale przecie� zap�aci�em!
00:19:56:Ostrzega�em ci�. To by� ostatni raz. Zajmijcie si� tym.
00:20:01:Nie! Nie!
00:20:07:Nie!|- Zawo�am policj�!
00:20:10:Witaj, kotku.|Napi�aby� si� ze mn�?
00:20:20:Jest wstydliwa.
00:20:24:Bo�e, bo�e...|- Tutaj. Tutaj, masz pieni�dze. We� je. Poszli ju� precz.
00:20:30:O, dzi�ki, dzi�ki.
00:20:33:Moje pieni�dze!
00:20:34:Bardzo dzi�kujemy.|- Id�cie!
00:20:50:Przepraszamy.
00:20:56:Dopadli j�.|- Jak to?|- Dopadli j�.
00:21:01:Nie chcieliby�cie spr�bowa� tego jeszcze raz?|- Ty!
00:21:07:A to, znacie?
00:21:11:W porz�dku?
00:21:15:Co� nie tak?
00:21:19:Nie, tylko chcia�em pom�c.
00:21:36:A to widzia�e�?
00:21:45:A co on?|- Co ty robisz? Porz�dnie!
00:21:56:W porz�dku?
00:21:58:Uciekajmy, wojsko!
00:21:59:Dorwijcie tych mnich�w.
00:22:05:T�dy!
00:22:10:Papier... No�yczki, Kamie�,|- Kamie�, no�yczki...
00:22:17:Wygl�dacie s�odko.
00:22:20:Naprawd�?|- Ale to sw�dzi.
00:22:23:Chod�my.
00:22:24:Grali�my w to jak byli�my mali,|ale on zawsze wygrywa�.
00:22:28:To dlatego, �e by�em sprytniejszy.
00:22:30:Za�o�� si�, �e oszukiwa�e�.
00:22:59:Ciekawe jak to jest, by� tak pot�nym. Chcia�bym kiedy� si� tak poczu�...
00:23:05:Kto to jest?|- Jest tak z�y, �e nikt nie m�g�by sobie tego wyobrazi�. Ma serce �mii.
00:23:11:O, taka moc i pieni�dze...
00:23:14:My�lisz, �e da�by� sobie z tym rad�?|- O tak, o tak.
00:23:28:Sam przygotowa�em. Prosz� jedzcie.
00:23:32:Pani, widz� czarn� mg�� na twoim czole.|- Spadaj st�d.
00:23:41:O pani, potrzebujesz tego amuletu.|Pani przysz�o�� nie wygl�da dobrze.
00:23:45:Osoba, kt�rej pani szuka,|mo�e nie by� t�, kt�r� pani musi znale��.
00:23:48:Ten amulet mo�e pom�c.
00:2...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin