(c) midiart 1999 Moj piekny panie Raz zobaczony w Techni-Colorze Pisze do pana ostatni list Juz mi lusterko Z tym pana zdjeciem tez nie pomoze Pora mi dzisiaj do slubu isc Moj piekny panie Ja go nie kocham, taka jest prawda Pan glowna role gra w kazdym snie Ale dziewczyna Przez swiat nie moze isc calkiem sama Zycie jest zyciem pan przeciez wie Juz mi niosa suknie z welonem Juz Cyganie czekaja z muzyka Kon do taktu zamiata ogonem Mendelssohnem stukaja kopyta Jeszcze ryzem sypna na szczescie Gosci tlum cos falszywie odspiewa Zloty krazek mi wcisna na reke I powioza mnie winda do nieba I powioza mnie winda do nieba I powioza mnie winda do nieba Moj piekny panie Z tego wszystkiego nie moglam zasnac Wiec nie mogl mi sie pan przysnic dzis I tak odchodze bez pozegnania Jakby znienacka Ktos miedzy nami zatrzasnal drzwi Juz mi niosa suknie z welonem Juz Cyganie czekaja z muzyka Kon do taktu zamiata ogonem Mendehlsonem stukaja kopyta Jeszcze ryzem sypna na szczescie Gosci tlum cos falszywie odspiewa Zloty krazek mi wcisna na reke I powioza mnie winda do nieba I powioza mnie winda do nieba I powioza mnie winda do nieba...
krystynapolok777