koło.doc

(11125 KB) Pobierz
3

Kamila Miedzińskaa              Strona 19              Starożytna Grecja

 

3.3.2 Grecka architektura porządkowa – porządek dorycki – narysować i omówić.

 

Zasadnicza konstrukcja i układ poziomy świątyni greckiej mają we wszystkich porządkach cechy wspólne. Zmieniają się jedynie formy architektoniczne. Formy te miały swoje właściwe proporcje, zmienne zależnie od epoki i porządku, ale niezależne od wielkości budynku, tak że zawsze istniała niezmącona harmonia. Pochodziło to stąd, że jednostką pomiarową był promień dolnego przekroju kolumny zwany modułem. Moduł ten dzielący się na 30 cząsteczek, zwanych partes, jest jednostką pomiarową wszystkich członów każdego z trzech porządków.

Dorowie przynieśli własne tradycje kulturalne, które znalazły swój wyraz w charakterystycznych formach architektonicznych. W świątyni doryckiej wszystkie elementy architektoniczne cechuje wzajemna bezwzględna zawisłość, bez jakichkolwiek odchyleń, które napotykamy w stylach późniejszych.

↑ Schemat porządku doryckiego

Kolumna dorycka przeżywała różne przemiany w proporcji zależnie od okresu historycznego. W archaicznym - wysokość jej równała się ośmiu modułom, czyli czterem średnicom dolnego przekroju, była zatem stosunkowo niska i krępa, i tym się może tłumaczyć fakt, że kolumna dorycka nie miała bazy, w przeciwieństwie do jońskiej i korynckiej, gdzie wobec lotnej smukłości kolumny baza ze względów estetycznych okazała się potrzebna. W epoce klasycznej wysokość kolumny doryckiej równa się jedenastu, a w okresie schyłkowym - 12 modułom.

Kolumna dorycka składa się z dwóch części: trzonu i głowicy. Trzon zwęża się ku górze dość znacznie, dolna średnica przekroju kolumny równa się dwóm modułom, górna ma na ogól 44 partes, zatem 40:60. Wybrzuszenie (entasis) umiarkowane.

Trzon kolumny doryckiej jest żłobkowany. W okresie wczesnym kolumna ma 16 żłobków, później 18 do 20.

Pionowe żłobkowanie ostre dołem kończy się tępo, równo z płaszczyzną stylobatu, górą również tempo lub z lekkim wygięciem na zewnątrz.

Trzon w bardzo nielicznych wypadkach był monolitem, przeważnie składał się z kilku bębnów dokładnie ułożonych.

Dolny bęben kolumny nie był ze stylobatem niczym związany, nie miał też wgłębienia.

Kolumny wykonywano z początku z kamienia porowatego, wapienia lub muszlowca, i okładano po wykończeniu stiukiem, później całe budowle, a więc i kolumny były marmurowe z płaszczyzną gładko obrobioną.

Najwyższy bęben otrzymywał kształt głowicy. Dla ochrony kruchych kończyn krawędzi żłobkowych przy układaniu robiono między obu górnymi bębnami regularne wcięcia, tzw. scamillus, którymi przez powtarzanie nadawano kształt ozdobny.

W wielu świątynia kolumny były z lekka pochylone ku ścianom nawy dla lotności pionowej budynku. Ażeby osiągnąć równe odchylenie przy wszystkich kolumnach, dawano płaszczyźnie górnej dolnego bębna nieznaczne pochylenie w stronę nawy.

Głowica (kapitel) składa się z dwóch części. Są to echinos, poduszka oraz nakrywka zwana abacus. Nakrywka była prostą płytą kwadratową.

Echinos - okrągły w formie czary, dołem wyrastający z trzonu, rozszerza się ku górze aż do wyrównania z pionową płaszczyzną abacusa. Elastyczny jego profil zmienny jest w różnych okresach, zależnie od stopnia smukłości kolumny i wymodelowania głowicy.

Echinos grecko-dorycki nie miał ornamentyki rzeźbionej, natomiast zdobiony bywał barwnym kymationem, abakus zaś również barwną wstęgą meandru.

U dołu otrzymywał echinos w szeregu ułożone wypustki jak rzemyki (anuli) przeważnie o prostokątnym profilu, które wiązały głowicę z trzonem i nadawały wygląd umocnienia. Wąska przestrzeń między rzemykami a wcięciem (scamillus) nazywała się szyjką kolumny (hypotrachelion).

Anta (filar czołowy przy wydłużonej ścianie przedsionka) miała głowicę odmienną od głowicy kolumny. Głowica anty podkreślała sufit jako odgórne zamknięcie przestrzeni i miała rozczłonkowanie takie samo jak podsufitowe profilowane ściany, a zatem abakus przeważnie niższy niż kolumnowy, pod nim dorycki kymation, rzemyki, wreszcie szyję - a wszystko zdobione ornamentem malarskim, szyja antemionem. Anta jako zakończenie ściany miała też takie samo jak ścienne profilowanie bazy, w którym występuje jako motyw charakterystyczny odwrócony krajnik lesbijski, oczywiście gładki, bez uplastycznienia liściowcem.

Belkowanie świątyni we wszystkich trzech stylach składa się z trzech części: architrawu, fryzu i gejzonu.

Architraw,  wsparty bezpośrednio kolumnami zwany espistylionem lub krótko epistylem, najsilniej uwydatnia przeciwstawienie poziomu leżącego obciążenia pionowi działających sił nośnych. Jest to potężna belka potrójna, sięgająca od osi do osi kolumny, w płaszczyźnie obojętnej, tępo gładkiej. Wysokość jej przeważnie równa się 40 do 50 partes.

Wąski pas (tenia), o prostokątnym kroju tworzy zwieńczenie architrawu a zarazem podkreśla łączność fryzem. Pod tymże paskiem w pewnych odstępach umieszczone są listwy (regulae) z wieszonymi sześciu "łezkami" (guttae). Fryz składa się z pionowych tryglifów i kwadratowych metop.

Wcięcia na tryglifie dzielą jego front w pionowym kierunku dwoma całymi glifami (wcięciami) i dwoma półglifami w narożach, razem trzema glifami. Narożne glify otrzymują górą zwisający "nosek" (scotia). Pod tryglifami mieszczą się listwy (regulae) z łezkami (guttae). Zarówno metopy jak i tryglify zwieńczone są listwami (plintami) o prostym profilu, zastępującym kapitel, również łezkami. Tryglify szerokości mniej więcej jednego modułu rozmieszczone są na osi kolumn i na osi międzykolumnowej, z wyjątkiem obydwóch skrajnych, które mieszczą się dokładnie na obu skrajach.

Szerokość metopy, licząca mniej więcej 1,5 modułu, powiększała się przy skrajach z powodu przesunięcia tryglifów w naroża, zwężano więc nieznacznie rozstępy skrajnych par kolumn i w konsekwencji rozdzielano nadmierną szerokość skrajnej metopy na dwie sąsiednie.

Fryz miał wysokość jednego modułu i 20 do 25 partes, architraw wysokość zbliżoną - jeden moduł i 15 do 20 partes.

Gejzon, czyli gzyms wieńczący, był trzecią częścią belkowania. Zazwyczaj połączona była z nim rynna, czyli sima, którą jednak nie wszędzie stosowano.

Gejzon nie jest monolitem lecz składa się z wąskich, zszeregowanych płyt o prostokątnym przekroju. Płyty te leżą częściowo na ścianie fryzu tryglifowego, częściowo wystają szeroko ponad lico, tworzą w ten sposób ochronę od deszczu, ponadto dają gładki cień. Wyładowanie części wiszącej płyty jest dość duże, osiąga przeważnie szerokość około 25 partes. Od frontu płyta zwieńczona krajnikiem (kymationem) doryckim bądź to obrobionym z całej bryły gejzonu bądź nałożonym jako osobna płytka.

Na krajniku wieńczącym gejzon opiera się sima czyli rynna. Na ścianach bocznych zamiast simy występują pionowo wzniesione naczółki dachówek okapowych zdobne w palmety.

Sima ma w doryckim porządku wielorakie kształty" albo formę czary o profilu echinusowym, przejętym z głowicy, a w takim razie opasana jest dwoma płytkami, górą szerszą, a węższą dołem, albo też wywijają się karnisem, zdobiona malowanym barwnym ornamentem antemionowym.

Strop podcieniowy ma konstrukcję ze skrzyżowanych belek kamiennych.  W ten sposób między belkami powstaje kwadratowa próżnia przykryta dużą płytą kamienną z wyciętymi otworami kwadratowymi, które z kolei zakryte są przez mniejsze płytki, tzw. kalymatie albo lakunarie. Nośne belki otaczające próżnię kwadratu przy górnej krawędzi zdobione są rzeźbionym liściowcem, rusztowa płyta zaś - plastycznym astragalem. Całość, tzw. strop kasetonowy, była bardzo bogato barwiona, przewagą czerwieni i złota.

Jaki był strop wewnętrzny nie wiadomo.

Szczyt trójkątny (aetos = orzeł) był wspaniałym, reprezentacyjnym zwieńczeniem obydwu frontów. Ramiona trójkąta powstają przez wzniesienie z dwóch stron ku środkowi powtórzonego gejzonu z odpowiednim oprowadzeniem kymationów, zwieńczonego simą. Wewnętrzne pole trójkątne nazywa się tympanon.

Wysokość tympanonu stanowi dziewiątą część szerokości dolnej linii szczytu, mierzonej między skrajnymi wzniesieniami simy. Na tle barwionego tympanonu na szerokiej podstawie gejzonu ustawiano w trójkątnej kompozycji pełnofiguralne posągi. Tympanony były najwspanialszą zewnętrzną ozdobą świątyni.

Ponad tym wszystkim wznosiły się akroterie, zdobiące boki i środkowy najwyższy punkt szczytu, uformowane bądź to jako wieńczące ornamenty palmetowe, bądź jako gryfy lub inne postacie figuralne, zwierzęce i ludzkie.

Drzwi i okna. Okien w świątyni greckiej nie było, światło dzienne wchodziło do wnętrza jedynie przez otwory drzwiowe.

Silne oświetlenie w świątyniach nie było konieczne, chociażby ze względu na to, że wierni nie mieli wstępu do przybytku, poza tym lekki półmrok był pożądany dla wywołania poważnego i uroczystego nastroju.

O drzwiach w świątyniach greckich wiele nie wiadomo. Wągary i nadproża drzwiowe były kamienne, bogato profilowane i rzeźbione. W żadnym z istniejących zabytków nie ma śladu po tym jak wyglądały drzwi.

Polichromia świątyń była bardzo bogata. Polichromowane były już świątynie najdawniejsze, budowane z różnych materiałów: z drzewa, cegieł palonych i suszonych, wreszcie z wapieni porowatych. Aby podnieść niepozorny wygląd i dla ochrony pokrywano ściany stiukiem, który malowano, a widoczne części drzewa okładano terakotą.

 

3.3.2. Grecka architektura porządkowa – porządek joński – narysować i omówić.

Szczegóły porządku jońskiego - Erechtejon

PORZĄDEK JOŃSKI

Formy architektoniczne porządku jońskiego wykazują znamiona wpływów kultur azjatyckich zaszczepionych na pniu kultury macierzystej, objawionej dotąd w porządku doryckim.
Stylobat joński nie różni się od doryckiego. Schody jedynie mają, i to nie zawsze, stopnie podcięte. Ilość stopni - trzy.

Kolumna jońska najwyrniej różni się od doryckiej w formie. Kolumna jońska posiada bazę uniezależniającą ją od stylobatu, wobec ciągłości fryzu beztryglifowego uniezależniona jest od belkowania, interkolumnium dyktuje sama własną swoją proporcją.

Wysokość kolumny jońskiej liczy 18 do 20 modułów, w odmianie attycko-jońskiej 14 do 19 modułów. Kolumna jońska nigdy się nie odchyla ku celli, jest zawsze idealnie pionowa, rozstawiona w równych odstępach , interkolumnia 3 do 6 modułów. Kolumna składała się z trzech części: głowicy, trzonu i bazy.

Głowica jońska jest bardziej dekoracyjna niż głowica dorycka.

W zwojach ślimacznicy znajduje się dorycki echinos z rzeźbionym, jajkowatym kymationem, ilość jajek odpowiada ilości kanelurów trzona. Tam gdzie skręt waluty zbuega się z taśmą wiążącą obie ślimacznice, wyrasta z ostrego kąta piękny ornament palmetowy.

Zwieńczeniem głowicy jest wygięty abakus, zdobiony rzeźbionym kymationem jońskim lub lesbijskim.

Rzeźbiony echinos podwiązany jest astragalem, który podkreśla głowicę i łączy ją z trzonem.

Ślimacznice w pionowej płaszczyźnie zdobią dwie strony głowicy, front i tył. Boki mają inną formę. Ślimacznice stanowią jakby zawinięcie w trąbkę, ukształtowane rozmaicie: albo gładkie, zwężone ku środkowi, przecięte w środku wałeczkiem w otoczeniu dwóch żłobków, albo w całości podzielone na przemian żłobkami i wypukłymi astragalami, albo w jeszcze innych odmianach.

 

↑  Ateny. Świątynia Ateny Nike. Kolumna i belkowanie. Rekonstrukcja

Ściany i inne elementy podporowe Ściana posiada wyraziste profilowanie wieńczące i mniej lub więcej bogato członkowaną stopę. Jedno i drugie w formach odpowiada głowicy i stopie anty. Trzon anty nigdy nie ma żłobkowania, zawsze jest gładki. Kapitel za dekorację otrzymuje dwa kymationy: lesbijski, pod nim joński, obydwa podkreślone astragalem, wszystko jest zwieńczone abakusem zakończonym górą krajnikiem i płytką. Poniżej kapitelu szyja anty ozdobiona plastycznym ornamentem antemionowym, u dołu podkreślona astragalem.

Owa bogata dekoracja głowicy antowej obiega całą ścianę celli dookoła, jak również stopa antowa, która formą odpowiada zazwyczaj bazie kolumny, obiega dookoła ściany, jako podkreślająca ją listwa stropowa.

 

3.3.3. Grecka architektura porządkowa – porządek koryncki – narysować i omówić.

↑ Kolumny z Wieży Wiatrów i pomnika Lizykratesa

 

PORZĄDEK KORYNCKI jest dalszym rozwojem i dekoracyjnym zbogaceniem porządku jońskiego. Jedyną wyróżniającą się charakterystyczną formą jest głowica koryncka. Głowica koryncka różni się motywem dekoracyjnym w formie stylizowanego liścia akantu. Wije się on kształtem koszykowym wokół trzona kolumny poniżej znanych z jońskiej głowicy ślimacznic, chociaż ślimacznice korynckie mają odmienny charakter.

Trzon kolumny korynckiej nie różni się od trzona kolumny jońskiej.

Bazy kolumny korynckiej mają identyczny kształt bazy attycko-jońskiej, a dodana przeważnie plinta kwadratowa znajduje się również w zabytkach jońskich.

Kształtowi głowicy korynckiej Grecy nadali nazwę kalathos (koszyk).

Acantus (rozdżeń, rozdżeniec) jest to bylina rosnąca dziko w południoweych krajach. Z jej liści powstała stylizowana forma akantu, nieodzowna część kompozycyjna głowicy korynckiej. Stylizacja nie jest podobna do natury, pień środkowego liścia i wszystkie żebra liści bocznych spływają równolegle pionowo w dół.

Kompozycja ściśle symetryczna, wierzchołek przechyla się łukiem ku przodowi, liść dzieli się na równe symetryczne części, regularnie wycięte, wycięcia te tworzą równe, prawie proste kąty. Idealna obwodowa, łącząca kończyny, zawsze tworzy regularną krzywą, ilość kończyn zawsze równa. Poszczególne części przedzielone wybrzuszoną rurką w kształcie piszczałki górą wyciętą w skośną elipsę.

Najczęściej spotykana forma głowicy korynckiej ma liści akantu ustawione w dwóch kondygnacjach, nad nimi pojawiają się pod narożami nakrywki, ślimacznice wywodzące się z roślin.

Dekoracyjna forma głowicy korynckiej podlegała ustawicznym przemianom. Pierwotnie kwadratowa płyta abakusowa, przybrała kształt rogatywki o wciętych segmentowych bokach.

Głowice anty i pilastra na ogół mają formę odpowiadającą głowicy kolumnowej, jedynie przetransportowaną z okrągłości na płaszczyznę prostą.

Belkowanie w stylu grecko-korynckim na ogół odpowiada jońskiemu. Robiono jednak nie zawsze udane próby wzbogacenia fryzu wygiętą linią profilu i tzw. ornamentem piszczałkowym, albo też  w miejsce motywów figuralnych na fryzie stosowano ornamętykę.

 

3.3.6. (3.3.7.; 3.3.8.)Założenie przestrzenne akropolu ateńskiego ze szczegółowym omówieniem jednego z obiektów – oparciu o niezbędne rzuty, przekroje i elewacje.

↑ Ateny. Akropolis około r.400 p.n.e. Plan. 1 – świątynia Ateny Nike, 2 – tzw. monument Agrypy, 3 – Propyleje, 4 – pinakoteka, 5 – sanktuarium Artemidy Braurońskiej, 6 – propylon, 7 – chalkoteks, 8 – okrąg Zeusa Polieus i Bukolion, 9 – Partenon, 10 – świątynia Romy, 11- heroin Pandion, 12 – pomieszczenie urzędowe, 13 – ołtarz Ateny, 14 – stara świątynia Ateny, 15 – propylon, 16 – Erechtejon, 17 – Pandrosejon, 18 – mieszkanie Arrefor, 19 – posąg Ateny Promachos, 20 – budynek urzędowy.

 

Omówienie jednego z obiektów → pytania 3.3.26-29.

 

 

3.3.14. (3.3.15.) Miasta greckie – założenia urbanistyczne, charakterystyczne elementy planu, najważniejsze budowle – narysować i omówić.

 

Prienie to miasto w Azji Mniejszej. Zbudowane za czasów Aleksandra Wielkiego. Na południowym zboczu wzgórza Mykale wybrano teren z obfitymi źródłami, czterema tarasami spadający ku nizinie, opasano go murem obronnym o długości 2,5 km i podzielono go wszerz na siedem, wzdłuż na piętnaście ulic prostych i równoległych, dokładnie w kierunkach czterech stron świata. Na szczycie pobudowano twierdzę Akropolis,  na tarasie najwyższym świątynię Demetery, na drugim od góry przybytek Ateny Polias z propylejami oraz teatr, na trzecim, w środku miasta - rynek, z trzech stron otoczony halami podcieniowymi, na czwartym najniższym - stadion. Prócz tego na tarasie, dominująca nad wschodnią częścią miasta, świątynia bogów egipskich Izydy i Serapisa z wielkim ołtarzem. Parcele mieszkalne wzdłuż ulic wszystkie prostokątne, równowymiarowe. Bloków mieszkalnych naliczono osiemdziesiąt, przeciętnie po pięć parcel, na każdej parceli jeden dom mieszkalny. Mieszkanców było około 4000, stosunkowo mało w porównaniu do liczby budynków użyteczności publicznej. W Priene znajdowały się trzy świątynie, monumentalny rynek, oprócz niego skromniejszy tar mięsny i rybny, dwa gimnazjony, ratusz tzw. buleuterion, prytanejon i stadion

Budowa ulic wymagała ogromnych trudów w pokonaniu skalnego podłoża, zwłaszcza wobec nierówności terenu. Ulice podłużne maja spadki 13-procentowe, a poprzeczne częstą ułożone w stopnie, mniej lub więcej strome.

Świątynia Ateny Polias był to sześciokolumnowy peristyl z jedenastu kolumnami bocznymi, zbudowany z białego marmuru czerpanego z kamieniołomu góry Mykale, autorem jej był Pythios.

Propyleje w Priene prowadzące do świątyni Ateny Polias stanowiły bramę trzynawową. Wnętrze jej wspiera się na dwóch szeregach filarów o kwadratowym przekroju, zwężonych ku górze. Z obu stron bramy podcienia o czterech kolumnach, których głowice nie mają łącznicy międzywolutowej, widać otwartą linię poziomą echinosa. Belkowanie mniej bogate, ale i mniej wytworne od belkowania świątyni. Prawdopodobnie propyleje były wykonane później niż świątynia i nie przez Pythiosa.

Pergamon to miasto w Azji Mniejszej, było stolicą Attalidów (III, II wiek p.n.e.).

Akropol w Pergamonie:

Najstarszą z budowli pergamońskich była świątynia Ateny Polias, zbudowana w IV w. p.n.e., stanowiła peripteros  o sześciu i dziewięciu kolumnach, z nawą w dwóch przedsionkach antowych. Kolumny zwężały się z mało widoczną entazą, były smukłe i szczupłe, późnodoryckie.

Galeria biblioteczna miała dwa szeregi kolumn. Wewnętrzne kolumny były okrągłe, nieproporcjonalnie szczupłe i gładkie, z egiptyzującą głowicą palmową. Zewnętrzne miały porządek dorycki z architrawem i tyglifonem w kondygnacji dolnej, w górnej zaś na jońskiej kolumnadzie tryglifon dorycki.

Podobnie wyglądała Stoa Attalosa. Była to hala handlowa o długości 112 m, miała wewnątrz kolumny jońskie, zewnątrz kolumnadę dwukondygnacyjną, dołem dorycką, górą jońską z tryglifonem doryckim o zniekształconych proporcjach.

Brama pergameńska był to dwukondygnacyjny układ halowy po raz pierwszy wykazujący organiczne powiązanie dwóch porządków: doryckiego i jońskiego.

Świątynia Apollina znajduje się na 25-stopniowej podstawie, a ponadto na trzystopniowym stylobacie. Jest to joński prostylos czterokolumnowy, z jedną parą bocznych.

Ołtarz Zeusa znany jest pod nazwą ołtarz pergameński. Był to pomnik zwycięstwa nad hordami barbarzyńskich Gallów, wykonany w olbrzymich rozmiarach mierzący w rzucie 37,40 na 34,60m . Pomnik ten był poświęcony wszystkim bogom jako Panteon. Wzniesienie było otoczone z trzech stron kolumnadą z pełną ścianą zewnętrzną. Do ołtarza prowadziły monumentalne schody o 25 stopniach w jednym biegu. Naokoło całej budowy biegły cztery stopnie stylobatu.

 

3.3.18. Teatr grecki – narysować i omówić w oparciu o przykłady.

↑  Teatr w Epidauros, A – orchestra, B – kanał odwadniający, C – parodoi, D – proskenion, E – rampy, F slene, G - diadzoma

↑ Rzut teatru w Aspendos

,

↑ Teatr Dionizosa

Teatr grecki składał się z trzech zasadniczych części: orchestry, obudowy scenicznej i widowni.

Orchestra stanowiła środek teartu, była okrągła w kształcie koła, jako miejsce dla chóru, w wymiarach 1:5 do 1:3 średnicy całego teatru, który kolisto, amfiteatralnie orchestrę otaczał do 5:9 jej obwodu. Za orchestrą urządzono osobne miejsce na równym z nią poziomie dla aktorów. Miejsce to nazywało się skene. Ponieważ chór zasłaniał aktorów za skene budowano wzniesienie, podium, które nazywało się proskenion. Działo się to kosztem orchestry, z jej koła bowiem odcinano odpowiedni segment, ażeby uniknąć zbytniego oddalenia aktorów od widzów. Pomiędzy zewnętrznymi skrzydłami widowni a skeną pozostawiono 2 do 5 m szerokie przejście parodos, przez które widzowie szli na swoje miejsca, a członkowie chóru na orchestrę.

Gdzie pozwalały warunki lokalne urządzano na wzgórzu boczne drogi prowadzące na widownie. Orchestra nie miała specjalnej podłogi, stanowiło ją ubite boisko wysypane piaskiem. Na środku orchestry stał ołtarz z otaczającym stopniem. Obwód orchestry wykładano krawężnikiem z kamieni. Naokoło krawężnika urządzano kanał odpływowy dla wody deszczowej. Między kanałem  i pierwszym rzędem siedzisk zostawiono 1 do 1,5 m szerokie przejście, czasami bywało ono za pierwszym rzędem.

Teatron (widownia). Orchestrę otacza widownia z koncentrycznie założonymi ławami, które wszędzie przekraczają półkole. Ławy były zbudowane z kamiennych stopni. Dojście do rzędów umożliwiają radialnie ułożone schody między sobą połączone koncentrycznymi przejściami, zwanymi diadzomata.

Ilość przejść poziomych była warunkowana ilość pięter, przeważnie były dwa. W niektórych teatrach podwajano ilość schodów na górnych piętrach. Siedziska w pierwszym rzędzie były ukształtowane w formie marmurowych , pięknie rzeźbionych foteli. Skrzydła boczne widowni kończyły się murem zwieńczonym parapetem.

Rozmiary widowni były duże. Długość średnicy: Egesta 63 m, Epidauros 118 m, Megapolis 128 m, Syrakuzy 150 m, Ateny 85 m (promień).

Proksenion i obudowa sceniczna. Z orchestry prowadziły schody na pierwotnie drewniane proskenion. Później przednią ścianę proskenionu wykonywano z kamienia, a tylko podłoga zostawała drewniana. Miejsce pod sceną, zwane hyposkenion, służyło na ustawienie maszynerii. Głębokość sceny była nieduża ( 2 do 5 m). Za sceną była ściana wysoka, architektonicznie bogato rozczłonkowana, zazwyczaj było w niej troje drzwi. W niektórych teatrach po obu stronach sceny były wybudówki, tzw. paraskenia z wejściami na scenę (scena była obudowana z trzech stron). Za ścianą zamykającą scenę była sala dla aktorów o szerokości sceny, dość płytka. Z tej sali było juz bezpośrednie wyjście na zewnątrz gmachu.

Scena nazywała się także logejon, co oznaczało mównica, dla bogów było specjalne podium, które zwało się teologejon - mównica bogów.

W teatrach greckich nie było połączenia między widownią i sceną.

 

 

3.3.20. (3.3.23.) Elementy konstrukcji świątyni greckiej – narysować i omówić.

 

ELEMENTY KONSTRUKCYJNE ŚWIĄTYNI

Grecki przybytek kultu służył jedynie jako mieszkanie boga.

Zasadniczymi częściami całej budowli były:

a) podstawa,

b) kolumny i ściany,

c) belkowanie, strop, dach i szczyt.

 

Postawa zwała się krepidoma. Składała się z dwóch części: z zewnętrznego jądra, zwanego stereobatem (zwykle z kamienia łupanego), oraz z zewnętrznego otoku, zwanego stylobatem, zbudowanego z ciosów obrobionych od zewnątrz gładko, a otoczonego z wszystkich czterech stron trzema stopniami. Stopnie te, z gładko ciosanego kamienia, były wysokie, przy wielkich świątyniach trudne do pokanania , w takich wypadkach na osi wejścia układano małe stopnie dodatkowe , by ułatwić wejście ofiarnikom.

Kolumną nazywamy wolnostojącą, pionową, w zasadzie cylindryczną podporę, przeznaczoną do dźwigania ciężarów, o ile formą swoją wyraża działająca w niej siłę odporową. Siła ta, działająca wzdłuż osi podpory ku górze, w miejscu styku z ciężarem usiłuje poszerzyć, pogrubić podporę; to samo dzieje się na dole, gdzie podpora dotyka podstawy. W ten sposób podpora przybrała formę kolumny, złożonej w trzech elementów: bazy, trzona i głowicy.

W architekturze greckiej rozróżniamy trzy porządki: dorycki, joński i koryncki. Różnica tych porządków objawia się najwyraźniej w kształcie kolumny.

Kolumna dorycka nie ma bazy, a tylko trzon i głowicę. Bazy kolumny jońskiej i korynckiej oraz głowice wszystkich trzech porządków mają formy zasadniczo różne. Trzon ma cechy wspólne, z których główną jest jego kształt w przybliżeniu cylindryczny. Ponieważ jednak absolutna cylindryczność byłaby pozbawiona wyrazu, przeto dla wyrażenia jej prężności oraz dźwigającej w górę siły odporowej zastosowano zwężenie trzonu ku górze, lecz nie w linii prostej, ale lekko wybrzuszonej, to wybrzuszenie nazywa się po grecku entazis.

Ażeby elastyczność trzonu jeszcze silniej wyrazić, zastosowano w płaszczyźnie trzonu żłobko...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin