U.txt

(13 KB) Pobierz
ubogi �azarz �azarz.
ub�stwo [�ac. pauperias]. Przedstawiane
niekiedy w ST jako kara, ub�stwo jest tak-
�e uwa�ane za pow�d do szczeg�lnej opie-
ki Bo�ej (Iz 3,15; 10,1-2). Jezus kontynu-
uje t� hebr. tradycj�: to w�a�nie g��wnie
dla ubogich przyszed� Syn Bo�y na ziemi�,
�eby im g�osi� Dobr� Nowin� o zbawie-
niu, to przede wszystkim dla nich jest
przeznaczone Kr�lestwo Bo�e. Do poj�cia
ub�stwa materialnego dochodzi te� po-
j�cie ub�stwa duchowego, polegaj�cego
g��wnie na pokorze: "B�ogos�awieni ubo-
dzy w duchu" (Mt 5,3). Pierwsza chrze-
�cija�ska wsp�lnota w Jerozolimie �y�a
- jak wida� to na podstawie opis�w w
Dziejach Apostolskich - w duchu ub�stwa,
jej cz�onkowie "wszystko mieli wsp�lne"
(Dz 2,44). Zob.: b�ogos�awie�stwa ewan-
geliczne; bogactwo.
Lit. Postacie biedak�w - �wiadk�w Boga-
dostarcza ST: koczowniczy pocz�tkowo lud
hebr., Izraelici w, niewoli i Hiob. W ~1T Jan
Chrzciciel i Jezus �yj� w profetycznym ub�-
stwie. Tak�e literatura zar�wno o inspiracji �y-
dowskiej, jak i chrze�cija�skiej, przyznaje ubo-
gim miejsce szczeg�lnie wa�ne. Duch chasydy-
zmu, religijnego ruchu �ydowskiego k�adzie
nacisk na prostot� serca pokornych. Sz. Asz,
Odmawiaj�cy psalmy (1934, w j�zyku jidysz).
I.B. Singer: Ginrp� the Foo� (1957, Gimpl g�u-
pek); Sztukmistrz z Lublina (1960, wyd. pol.
1983); Le Blasph�niateur (1973, Blu�nierca).
Ubodzy wyst�puj� tak�e cz�sto u Szolema Alej-
chema Dzieje Tewi mleczarza (1901, wyd. pol.
1960) i u S.J. Agnona. Ub�stwo mo�e doty-
czy� zar�wno niedostatku materialnego, jak
i braku fizycznego czy, duchowego: G. Berna-
nos Pami�tnik wiejskiego proboszcza (1936, wyd.
pol. 1937). Ub�stwo obejmuje te� i cz�sto
przyjmuje form� upokorzenia, pora�ki, samot-
no�ci albo ca�kowitego opuszczenia: F. Dosto-
jewski Idiota (1869, wyd pol. 1909), kt�rego
styl tragiczny kontrastuje z pogodnym hu-
morem bohater�w Singera, dla kt�rego "by�
melancholikiem znaczy tyle, co by� ba�wo-
chwalc�". Radosne ub�stwo mo�na odnale��
w P. Emmanuela Jacob (1970, Jakub), "Les
B�atitudes" (B�ogos�awie�stwa).
Ub�stwo mo�e by� zamierzone i dobrowolne:
pustelnicy z powie�ci �redniowiecznych i pu-
stelnik z Don Juana (1665, wyd. pol. 1952)
Moliera; S. Weil narzuca sobie styl �ycia ubo-
giej robotnicy fabrycznej La Condition ovri�re
(1951, Stan robotniczy). Ub�stwo mo�e by�
przyj�te na spos�b profetyczny - L. Bloy: La
Femme pauzre (1897, Biedna kobieta); Krew
biednego (1909, wyd. pol. 1959).
Ci pokorni ludzie Bo�y budz� r�ne reakcje:
podziwiani przez V. Hugo ("Le Mendiant"-
Zebrak, w Les Contemplations - Rozmy�lania,
1856) lecz wyszydzani przez J.A. Rimbauda
("Biedni ludzie w ko�ciele", Poezje, 1871, wyd.
pol. 1921). Tradycja biblijna ze swej strony ma
ubogich w wielkiej czci: J.B. Bossuet (1604, Kazanie o z�ym bo-
gaczu). O ile dla kaznodziei z Meaux ubodzy
nie powinni si� buntowa�, lecz oczekiwa� na
gest ofiarno�ci bogatych, o tyle H.F. de La-
mennais, kt�ry podejmuje temat w S�owach
wieszczych (1834, wyd. pol. 1834), wyci�ga
z niego odmienne konkluzje polityczne.
Szata nie czyni biedaka. Erazm z Rotterdamu
w Pochwale g�upoty~ (1509, wyd. pol. 1953)
poddaje krytyce mnich�w z zakon�w �ebra-
czych: "Wielu ze swej niechlujno�ci i �ebractwa
czyni atut swej chwa�y, a przecie� ub�stwo nie
jest cnot�, je�eli nie towarzysz� mu akty wiary
i mi�osierdzia". W postacie fa�szywych bieda-
k�w i prawdziwych �ebrak�w, hipokryt�w, ob-
fituje hiszpa�ska literatura satyryczna: anoni-
mowe dzie�o �ywot �azika z Tormesu (1554,
wyd. pol. 1930) i M. Aleman Guzman de Alfa-
rache (1604, Guzman z Alfarache).
R.M. Rilke w Ksi�dze o Ub�stwie i �mierci
(1905, wyd. pol. 1935) przeciwstawia rz�dz�
duchow� jemu wsp�czesnych ca�kowitemu
wyrzeczeniu, kt�re prowadzi do poznania sie-
bie i zaakceptowania przez cz�owieka jego
skromnego miejsca we wszech�wiecie. Wed�ug
Ch. P�guy Chrze�cija�stwo jego czas�w zatraci-
�o swe powo�anie do ub�stwa: Notre jeunesse
(1910, Nasza m�odo��). Perwersj� ub�stwa
i perwersj� mi�osierdzia napi�tnowa� tak�e
J.P. Sartre Diabe� i Pan B�g (1951, wyd. pol.
"Dialog" 1960, nr 11), wie�niacy zostaj� tu po-
zbawieni ch�ci buntu przez fa�szywych proro-
k�w; nawet ub�stwo duchowe Goerza, jego
"noc" jest wewn�trznie fa�szywa.
ubranie. Nale�y do potrzeb �yciowych
cz�owieka, podobnie jak jedzenie i miesz-
kanie (Rdz 28,20; Wj 21,10). Wed�ug �w.
Mateusza (Mt 6,25-31) Jezus zach�ca do
wi�kszej ufno�ci wobec Boga, zwracaj�c
uwag� na fakt, �e �ycie jest czym� wi�cej
ni� jedzeniem, a cia�o czym� wi�cej ni�
ubraniem; lilie polne "nie pracuj� ani
prz�d�", a "nawet Salomon w ca�ym swo-
im przepychu nie by� tak ubrany, jak jed-
na z nich". Jednak celem ubrania jest nie
tylko okrycie cz�owieka; ubranie tak�e ob-
jawia cz�owieka, kt�rego rozpoznaje si�
po ubraniu, jakie nosi; st�d przebranie si�
za kogo� innego uwa�a si� za k�amstwo,
nawet je�eli s�u�y planom Boga, jak by-
�o to w losach ~ Jakuba, syna Izaaka
(Rdz 27,15).
Kap�ani nosz� wyr�niaj�ce ich szaty,
kt�rych szczeg�y s� dok�adnie opisane
(Wj 28; Kp� 16,32); r�wnie� objawie-
niem postaci s� szaty anio��w (�k 24,4),
prorok�w (Za 13,4), kr�l�w (Mt 11,8;
Dz 12,21), bogaczy (~k 2,2), wdowy
(Rdz 38,14-19), tr�dowatych (Kp 13,45),

nierz�dnicy (Rdz 38,14-19). Ubranie ob-
jawia tak�e stan duszy - rado��, �a�ob�
lub pokut�.
Jedno�� mi�dzy ubraniem a osob� wyra-
�a si� w znacz�cych gestach, Jonatan,
oddaj�c sw�j p�aszcz Dawidowi, zazna-
cza w ten spos�b swoje do� przywi�za-
nie (I Sm 18,4), a Elizeusz przywdzie-
wa p�aszcz Eliasza, aby zaznaczy� synow-
sk� wi� i sukcesj� prorock� po nim
(2 krl 2,13). Tote� nie nale�y si� dziwi�,
�e czasowniki takie jak "wyzu� z szat",
"rozebra�", "ubra�" mog�y pozostawa� w
zwi�zku z wybraniem, chrztem, powo�a-
niem, zbawieniem. Na przyk�ad przybra-
nie bia�ej szaty chrzcielnej oznacza sta-
nie si� nowym cz�owiekiem (Rz 13,12;
Ef 4,24). Tak samo Jezus "przyobleka
w moc z wysoka" (�k 24,49) tych, kt�rym
powierza specjalne pos�annictwo. Zob.:
Opatrzno�� Bo�a; rozdziera� szaty.
ucieczka do Egiptu. Po nocnym obja-
wieniu zbrodniczych zamiar�w Heroda
Wielkiego, �w. J�zef zabra� Maryj� i Dzie-
ci�tko Jezus do Egiptu, gdzie przebywali
a� do �mierci Heroda; nast�pnie, pod
wp�ywem nowego objawienia, J�zef zapro-
wadzi� Dzieci�tko i Jego Matk� do Galilei.
Mateusz, jedyny z ewangelist�w, opowia-
da o tym wydarzeniu, kt�re czasami by�o
interpretowane jako nowy Exodus (Wyj-
�cie; Mt 2,13).
Ikon. Ucieczka do Egiptu: rze�bione kapitele
w katedrze Saint-Lazare w Autun (Saint-An-
doche de Saulieu, XII w.); Giotto di Bondone
(1303-05, Padwa); M. Broederlam (XIV w.,
Dijon); A. Elsheimer (1609, Monachium);
Ph.O. Runge (1805, Hamburg); J. Schnorrny
on Carolsfeld (1828, D��sseldorf. Niezna-
ny pol. malarz, kwatera poliptyku dominika�-
skiego (po 1460, Muzeum Narodowe, Kra-
k�w). A. Pronaszko (1918, Muzeum Sztuki,
��d�).
ucze� [�ac. discipulus], to ten, kto z w�a-
snej woli idzie za mistrzem, by kszta�to-
wa� siebie na podstawie jego s��w, czy-
n�w i pism. W ST termin "ucze�" wyst�-
puje tylko u Izajasza, kt�ry m�wi o "swo-
ich uczniach" (Iz 8,16). W epoce Jezusa
termin ten oznacza tych, kt�rzy s�uchali
nauk mistrza - rabbiego. Ewangeli�ci na-
zywaj� uczniami wszystkich, kt�rzy id� za
Jezusem. W w�szym znaczeniu chodzi
o dwunastu aposto��w. W Ewangel�� we-
d�ug �w. Jana mowa jest o uczniu, kt�re-
go Jezus mi�owa�" (~ 13,23); tradycja roz-
poznaje w nim Jana, z kt�rym mo�e si�
uto�samia� ka�dy chrze�cijanin.
Z. i p. Kto nie jest rie Mn�, jest przeciwko mnie
(~M 12,30) - odrzucenie chwiejnych, niepew-�
nych, niezdecydowanych.
Lit. P. Emmanuel� Tu (1978, r), 
(P�jd� za mn�) - dzi�, tak jak i wczoraj, "G�os
wzywa mnie wbrew mnie samemu".

uczta
uczta Baltazara. Daniel opisuje uczt�
Baltazara i jego dworzan w Babilonie ob-
leganym przez Pers�w (Dn 5). Do picia
u�yto naczy� pochodz�cych z grabie�y w
�wi�tyni Jerozolimskiej; nagle pojawi�a si�
tajemnicza r�ka i napisa�a na �cianie dziw-
ne s�owa. Kr�l wezwa� m�drca Daniela,
kt�ry wyja�ni�, napis aram.: mene, tekel,
ufarsin (znany powszechnie jako mane, te-
kel, fares): "policzone, zwa�one, podzielo-
ne". "Mene - B�g obliczy� twoje panowa-
nie i ustali� jego kres. Tekel - zwa�ono ci�
na wadze i okaza�e� si� zbyt lekki. Fares-
twoje kr�lestwo uleg�o podzia�owi; oddano
je Medom i Persom". Tej samej nocy Bal-
tazar zosta� zabity; by� to upadek imperium
babilo�skiego. Teksty Daniela zalicza si�
do apokaliptycznego gatunku literackiego.
Lit. � A. Mickiewicz Bakczysaraj (Sonety krym-
skie,1826). J. S�owacki Pary� (1833).
Ikon. Uczta Baltazara: g�owica kolumny
w V�zelay (XII w.); rze�ba, katedra w Amiens
(XIII w.); J. Martin (XIX w., Toronto).
Muz. W. Walton Belshazzaria feast (1931,
Uczta Baltazara), oratorium.
symbolika uczty. Izajasz zapowiada, �e
B�g przygotowuje dla wszystkich lud�w
wielk� uczt�, kt�ra ma oznacza� nadej-
�cie czas�w mesja�skich (Iz 25,6). NT po-
dejmuje t� wizj� ofiarowanego wszystkim
zbawienia (Mt 8,11). W Przypowie�ci o
uczcie (�k 14,15-24) wyst�puje ojciec,
kt�ry zaprasza na uczt� przyjaci�, ale
wszyscy wymawiaj� si� pod r�nymi pre-
tekstami. Oburzony pan domu ka�e spro-
wadzi� do sali biesiadnej ubogich, �le-
pych, chromych; to oni dost�pi� pe�ni �y-
cia, do kt�rej B�g zaprasza cz�owieka.
W NT mowa jest kilkakrotnie o uczcie:
gody w Kanie Galilejskiej, uczta Heroda
Antypasa, podczas kt�rej Herodiada za��-
da�a g�owy Jana Chrzciciela, uczta u Ma-
teusza Lewiego, u Szymona Tr�dowatego.
Zob.: g��d; kr�lestwo.
Lit. P. Calderon La cena del rey Baltasar
(1634, Uczta Baltazara), sztuka religijna,
w kt�rej alegoryczne postacie - Ba�wochwal-
stwo, Pr�no�� i �mier� prowadz� dialog z
Baltazarem i z prorokiem Danielem.
Ikon. Tintoretto Uczta Baltazara (1544, Wie-
de�). G. Dor� Daniel wyja�nia napis..., ilustra-
cja do Bibl�� �wi�tej (1866).
ukamienowanie [�ac. lapidatio, od lapis
= kamie�]....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin