Ale jeśli jeszcze raz dostarczysz ją do domu kontuzjowaną.docx

(10 KB) Pobierz

"- Ale jeśli jeszcze raz dostarczysz ją do domu kontuzjowaną- i wszystko mi jedno, czyja to będzie wina: czy po prostu się potknie, czy spadnie na nią meteoryt- jeśli jeszcze raz przywieziesz ją w gorszym stanie niż ten, w jakim do ciebie pojechała, to przyrzekam, że już następnego dnia będziesz biegał po lesie na trzech łapach. Rozumiesz mnie, kundlu?"
"- A jeśli jeszcze raz ją pocałujesz- ciągnął Edward - to, gdy tylko się o tym dowiem, złamię ci szczękę w jej imieniu."

"Jakże wszystko się zmieni kiedy już nie będzie musiał się o mnie więcej zamartwiać. I co on wtedy zrobi? Będzie musiał znaleźć sobie jakieś nowe hobby."


"-Nie przyciągasz wyłącznie wypadków – to nie dość szeroka definicja. Ty, Bello, przyciągasz wszelakie kłopoty."

"-Bello?-Edward tulił mnie mocno do siebie, żebym nie upadła.
-Zemdlałam... Przez ciebie- oskarżyłam go słabym głosem.
-I co ja mam z tobą począć, dziewczyno? – jęknął. – Kiedy pocałowałem cię wczoraj, rzuciłaś się na mnie, a dziś straciłaś przytomność! "

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin