Różowe Lata 70-te [7x23] - Take It Or Leave It.txt

(16 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05:To zabawne, Eric.
00:00:07:My�la�em, �e powiedzia�em, aby� wyczy�ci� Vista Cruiser'a.
00:00:10:Ale najwidoczniej powiedzia�em: Id� usi�d� na dupie.
00:00:14:Nie by�em przy tym Red. Na pewno powiedzia�e�, aby wyczy�ci� Vista Cruiser'a.
00:00:18:Ale on wprost nalega, aby� go ustawi�.
00:00:23:Przepraszam tato, ale co� wa�nego mi wyskoczy�o.
00:00:26:�ni�em o Ginie w b�yszcz�cej sukience, a teraz doktor Below my�li, �e jest ma�p�.
00:00:31:Nie. Doktor Below jest ma�p�, kt�ra my�li, �e jest doktorem. To jest �mieszne.
00:00:37:Siedzi za biurkiem, ale jest ma�p�.
00:00:42:Ty jeste� ma�p�.
00:00:44:Ty jeste� ma�p�.
00:00:46:Eric, potrzebuje tego samochodu, aby odebra� Charliego z lotniska.
00:00:50:Przyprowadzisz tu kolejnego faceta. Potrzebujemy kolejnego faceta tak samo jak kolejnej petardy w moim stroju k�pielowym.
00:00:56:Przesta� zabawia� si� petardami bez lontu, bo sam staniesz si� fajerwerkiem!
00:01:02:Charlie jest wkurzaj�cym dzieciakiem. Jego tata i m�j tata byli kumplami do picia razem w marynarce.
00:01:07:Nie kumplami do picia tylko kumplami do bicia i zabijania.
00:01:13:Tak, ja go nigdy nie lubi�em. Na ostatnim pikniku marynarki byli�my w jednej dru�ynie w bieganiu z jajkiem.
00:01:18:A on upu�ci� jajko celowo, �eby tylko ten chory dzieciak m�g� wygra�.
00:01:24:Ten ma�y szczeniak wr�ci� do domu z moj� z�ot� rybk� w torebce.
00:01:27:Moj� z�ot� rybk�!
00:01:30:Wi�c Charlie b�dzie tu przez kilka dni za�atwia� interesy ojca.
00:01:33:I ostatni� rzecz� jak� potrzebuje jest zadawanie si� z wami - dewiantami.
00:01:37:Wow, tato. Nie jeste�my dewiantami.
00:01:40:Ginie si� obraca.
00:01:43:Do roboty.
00:01:48:Ch�opaki, chcia�abym porozmawia� ze Stevenem o czym� bardzo wa�nym.
00:01:53:Mo�e jest w ci��y.
00:01:55:- Mo�e go zdradza.|- Mo�e go zdradza i jest w ci��y.
00:02:03:Steven, producent telewizyjny zadzwoni� i powiedzia�, �e podoba� mu si� m�j wyst�p.
00:02:09:I zaoferowa� mi prac� w telewizji w Chicago od przysz�ego tygodnia.
00:02:16:Zamierzasz przyj�� t� ofert� i przeprowadzi� si� do Chicago.
00:02:19:Nie, nie. Jeszcze nie. Chcia�am najpierw o tym porozmawia� z tob�.
00:02:26:To jest powa�nie powa�ne. Nie zabawnie powa�ne. Powinni�my chyba wyj��.
00:02:32:Ale nie wyjdziemy.
00:02:35:Steven, to mo�e by� spe�nienie moich marze�, ale to ty jeste� najwa�niejsz� rzecz� na �wiecie dla mnie.
00:02:42:Wi�c zamierzam odrzuci� t� propozycj� i zosta� tutaj z tob�.
00:02:45:Ale je�li to zrobi�, to musz� wiedzie� czy si� pobierzemy.
00:02:51:Jackie, uzgodnili�my, �e nie b�dziemy rozmawia� o naszej przysz�o�ci.
00:02:55:Ale nasza przysz�o�� w�a�nie jest teraz.
00:02:58:Stacja chce odpowied� do niedzieli i ja te�.
00:03:03:Nie wiem co mam powiedzie� teraz.
00:03:05:Wiem, �e to jest delikatny moment.
00:03:09:Czy mog� zaoferowa� ci ma�� rad�.
00:03:13:Uciekaj!!!
00:04:01:Eric, pami�tasz Charliego?
00:04:03:Pamietam m�j wspania�y bieg z jajkiem.
00:04:07:I jego nieprzekonuj�ce ooops.
00:04:10:I d�wi�k szyderczego �miechu dziecka uciekaj�cego z moj� z�ot� rybk� w torebce.
00:04:16:Eric, przyklei�e� jajko na �lin�. To by�o nie do wychwycenia jak podkr�cona pi�ka.
00:04:21:Twoja historia si� gmatwa.
00:04:24:Nie potrafi� rzuca� podkr�conych pi�ek.
00:04:27:Tato, powiedz mu.
00:04:30:Nie mog� nie zgodzi� si� z synem w tym przypadku.
00:04:32:On nawet nie potrafi rzuci� prostej pi�ki.
00:04:37:Charlie.
00:04:39:Zrobi�am ci u�miechni�tgeo nale�nika z kie�bask� i jajecznic�.
00:04:48:Gdzie jest moje niezwyk�e �niadanie?
00:04:50:Oh. Odk�d zdecydowa�e� jecha� do Afryki uczy� bez skonsultowania tego ze mn� wszystko co dostaniesz to...
00:04:55:...suchy nale�nik, bez niczego u�miechaj�cego si�.
00:05:00:Bez niczego!
00:05:03:- Dzie� dobry.|- Tak, czuj� bekon.
00:05:05:Cze�� ch�opcy. Poznali�cie ju� Charliego?
00:05:07:Hej, jestem Kelso. Zjem twoje �niadanie.
00:05:12:A ja jestem Fez. I zgaduj�, �e wiesz, �e jestem najfajniejszy w gangu.
00:05:16:Dobra, musz� ju� i�� do pracy.
00:05:18:Charlie, je�li Eric i jego przyjaciele zaczn� ci si� naprzykrza�...
00:05:21:...to we� do r�ki ksi��k�. Jest dla nich jak kryptonit.
00:05:27:Hej Donna.
00:05:29:- Ci�gle jeste� z�a o t� spraw� z Afryk�?|- Tak.
00:05:32:I zamiast siedzie� w domu i si� smuci� to postanowi�am przyj�� tutaj i ciebie zasmuci�.
00:05:37:Tak trzymaj Donna.
00:05:39:Prosz�, zjedz jego bekon.
00:05:42:Zrobi�a� mi bekon?
00:05:44:Tak, ale postawi�am go tutaj, w Ameryce.
00:05:50:Mmm, bekon.
00:05:52:Wow, kim ona jest?
00:05:55:Nawet o tym nie my�l.
00:05:57:Donna jest z Ericiem, a potem jest moja.
00:06:01:A potem jest moja.
00:06:03:A potem jest znowu moja kolej.
00:06:15:Hej Hyde, s�ysza�em o Jackie. Co zamierzasz zrobi�?
00:06:20:Sp�dzi�em ranek z moim towarem, �eby zobaczy� co wymy�l�.
00:06:26:I wszystko co wymy�li�em to �eby obejrze� film i teraz nic nie pami�tam.
00:06:31:To by� ten zapach?
00:06:33:Nie boisz si�, �e zostaniesz aresztowany?
00:06:35:Jestem glin�.
00:06:38:Jeste�cie stukni�ci, ch�opaki.
00:06:40:Najbli�ej granicy prawa by�em wtedy, kiedy z moim przyjacielem Tobym wyszli�my ze szko�y pi�� minut przed ostatnim dzwonkiem
00:06:48:Moje serce bi�o tak szybko.
00:06:51:Poniewa� byli�cie nadzy?
00:06:54:Nie.
00:06:57:Nie �api�.
00:07:00:Wiesz Hyde, tw�j problem polega na tym, �e nie radzisz sobie z ultimatum Jackie jak m�czyzna.
00:07:04:Je�li Donna spr�bowa�by tego ze mn� to bym powiedzia�:
00:07:06:"Zgadnij co? Nie b�dziesz mi m�wi� co mam robi� z moim �yciem."
00:07:10:A potem w zale�no�ci od tego ile czasu mi zosta�o nazwa�bym j� cukiereczkiem.
00:07:17:Hej Eric.
00:07:18:Wiesz, �e jak ch�opaki mnie prosili o randk� to zawsze m�wi�am: Nie, bo mam ch�opaka.
00:07:23:To prawda. Sp�awia wszystkich.
00:07:26:Skoro postanowai�e� wyjecha� do Afryki, pomy�la�am, �e te� musz� zrobi� co� ze swoim �yciem.
00:07:29:I jest taki ch�opak Kevin w radiu, kt�ry zapyta� mnie o randk�, a ja powiedzia�am: Tak.
00:07:33:Co? Chcesz...
00:07:37:Chyba wiem co si� dzieje.
00:07:39:Wygl�da na to, �e kto� po�kn�� bakcyla ultimatum.
00:07:43:Ok. Zagrajmy w to.
00:07:46:P�jdziesz na randk� z tym ch�opakiem Kevinem, albo co?
00:07:50:Albo nic. To nie jest ultimatum.
00:07:53:Ok. Jestem gotowy na ultimatum.
00:07:58:Musz� si� zastanowi� co w�o��?
00:08:00:Mo�e t� naprawd� kr�tk�, r�ow� sp�dniczk�.
00:08:02:Przepraszam, ale jest u mnie.
00:08:08:Masz jej sukienk�?
00:08:10:Nie os�dzaj mnie, nowy.
00:08:19:Jeste� taki dobry jako ma�pa w �rodku.
00:08:22:Ta�cz ma�po! Ta�cz!
00:08:26:Nie mog� uwierzy�, �e Donna wychodzi z tym kolesiem z pracy.
00:08:29:P�jd� do radia i rozsiej� plotk�, �e ma rze��czke.
00:08:34:Nie odzywaj si� do mnie Forman. Ca�a ta sprawa z Jackie to przez ciebie.
00:08:37:Jak?
00:08:38:Poniewa� nie by�oby mnie w piwnicy, gdy Jackie przysz�a, bo poszed�bym gra� w pinballa tak jak chcia�em.
00:08:46:Ale ty nie chcia�e� i��. Wi�c teraz musz� si� zastanawia� nad ca�ym swoim �yciem,
00:08:49:Poniewa� narzeka�e�, �e kole� od drobnych dziwnie ci� dotkn��.
00:08:53:Wsadzi� 25 - cent�wki prosto do mojej kieszeni.
00:08:57:Jestem zm�czony zabaw� z Charliem. Nie stara si� ju� nawet si�gn�� pi�ki.
00:09:00:Mogliby�my pojecha� do magazynu mojego taty.
00:09:03:- Brzmi �wietnie.|- Naprawd�?
00:09:05:Nie. Zamknij si�.
00:09:07:Musimy tam pojecha� i zamkn�� drzwi. Mieli�my dzi� dostaw�.
00:09:11:Dostaw�? Czego?
00:09:13:Piwa. M�j tata jest w�a�cicielem magazynu piwa.
00:09:20:To jest magazyn piwa?
00:09:23:Mo�esz dotkn�� pi�ki teraz.
00:09:31:Powinna� zobaczy� mine Erica jak mu powiedzia�am o mojej randce.
00:09:34:By� taki zdenerwowany i zaskoczony.
00:09:37:Przypomnia�a mi si� jego mina podczas sexu.
00:09:40:Donna, nie chc� s�ucha� o minie Erica podczas sexu. Jestem wystarczaj�co smutna.
00:09:44:A wiesz co jest najlepsze?
00:09:46:Nie mam nawet randki.
00:09:48:Zmy�li�am to wszystko, aby zamiesza� Ericowi w g�owie.
00:09:51:Chcia�abym pogrywa� sobie ze Stevenem zamiast otwiera� przed nim swoje serce.
00:09:54:Teraz to ja cierpi� czekaj�c na jego odpowied�.
00:09:58:Wiesz, troch� mnie to zaskoczy�o.
00:10:00:Twoje zdzirowate sztuczki to nie chleb i mas�o.
00:10:03:Mog�am udawa� ci��� nawet przez sen, ale z tego nie skorzysta�am.
00:10:18:A niech mnie. To najwi�ksza ilo�� piwa jak� widzia�em w swoim �yciu.
00:10:21:Niech tylko zapal� �wiat�o.
00:10:27:Pozw�lcie mi sprostowa�. To jest najwi�ksza ilo�� piwa jak� widzia�em w swoim �yciu.
00:10:39:To ziemia obiecana.
00:10:42:Teraz wiem jak czuli si� imigranci, gdy wreszcie zobaczyli majestatytczny Sky Line w Nowym Jorkiem.
00:10:48:W�a�ciwie Eric, to wi�kszo�� imigrant�w przyby�a w XIX wieku zanim wybudowano Sky Line.
00:10:57:To znaczy piwo!!!
00:11:04:Ja..., ja..., ja...
00:11:08:Nie wiem gdzie zacz��.
00:11:11:Wiecie? Kegi s� sch�odzone. Dlaczego nie zaczniemy od keg?
00:11:13:Hej! Poradzimy sobie z tym, nowy.
00:11:19:Zaczniemy od keg.
00:11:24:Nie ma nic lepszego jak picie piwo prosto z kranika.
00:11:28:Pewnie dlatego dzieci lubi� by� karmione piersi�.
00:11:32:To mi przypomina staro�ytn�, chi�sk� przepowiednie, kt�ra brzmi:
00:11:37:" Co�..., co�..., co�...,
00:11:39:stukni�ta dziewczyna,
00:11:40:co�..., co�...,
00:11:42:wypij ostatnie piwo"
00:11:50:Nie s�dz� �eby� znalaz� rozwi�zanie swoich problem�w w kedze piwa.
00:11:54:Chyba, �e na dnie, wi�c pijmy.
00:12:00:By�em w tym magazynie setki razy i nigdy tego nie robi�em.
00:12:04:Teraz wiem dlaczego moja babcia jest alkoholiczk�.
00:12:07:To jest wspania�e.
00:12:21:B�d� potrzebowa� wi�kszej buzi.
00:12:27:Dziwcz�ta.
00:12:28:Prosz� powiedzcie mi, �e Charlie jest tutaj.
00:12:31:- Nie ma go u was z ch�opakami?|- Nie.
00:12:33:O s�odki Bo�e maj� go.
00:12:39:Wiesz co Donna?
00:12:40:Powinna� by� tam i pr�bowa� przekona� Erica, aby nie jecha� do Afryki zamiast siedzie� ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin