00:00:00: t�umaczenie:napiprojekt.pl|korekta: chomikuj.pl/KuroiTenshi 00:00:03: �Tylko o p�nocy mo�esz uzyska� dost�p do 00:00:06: Piekielnej Korespondencji 00:00:08: Tutaj mo�esz zapisa�, na kim chcesz si� zem�ci� 00:00:11: Piekielna dziewczyna uka�e si� i we�mie t� osob� do piek�a� 00:00:17: Ta pog�oska, kt�ra jest w�r�d m�odzie�y jak rozszerzaj�ca si� legenda 00:00:22: �w�a�ciwie jest ca�kiem prawdziwa 00:00:39: Hej, co zrobimy na �wi�ta? 00:00:42: Cokolwiek co jest fajne. 00:00:44: "Cokolwiek co jest fajne"? Co taka niezdecydowana odpowied�? 00:00:47: Jeste� zaj�ty, prawda? 00:00:49: Nie musisz si� zmusza�. 00:00:50: Nie m�w tak! To okazja, kt�ra zdarza si� tylko raz w roku. 00:00:55: W porz�dku! P�jd�my na maksa tego roku! Pe�n� par�! 00:00:57: Nie trzeba. 00:00:59: Tylko robisz mi nadzieje i zn�w mnie rozczarujesz. 00:01:02: Nie! No c�... Ubieg�y rok by� tylko... 00:01:05: Poprzedni rok by� taki sam. 00:01:06: Naprawd�? 00:01:08: Przepraszam... 00:01:11: Ostro�nie, ostro�nie! 00:01:48: Zn�w co� widzia�a�? 00:01:56: Flaga z ba�wanem... 00:02:01: Naprzeciwko jest sklep z czerwonymi drzwiami. 00:02:09: W�a�nie o tym m�wia Tsugumi, tak? 00:02:49: Ta ksi��ka by�a ostatnio popularna, hmm. 00:02:53: Jaka� m�oda dziewczyna wa�nie to przed chwil� czyta�a. 00:02:56: Dziewczyna? 00:02:58: My�l�, �e by�a dziewczyn� ze szko�y �redniej. 00:03:00: By�a tak pi�kna, czu�em �e nie m�g�bym na ni� patrze�. 00:03:13: [Dziewczyna z Czy��ca] 00:03:15: [Zst�puj�ca do Piek�a] 00:03:17: Zst�puj�ca do Piek�a? 00:03:23: >> Cud wigilii << 00:03:27: Facet obj�� zimne cia�o swojej �ony... 00:03:31: I �zy zacz�y sp�ywa� po jego twarzy... 00:03:34: Przysi�g�, �e zem�ci si� za to co si� sta�o. 00:03:38: Pewnego dnia, facet us�ysza� dziwn� pog�osk� na ulicach. 00:03:42: Je�eli wy�lesz list do Czy��cowej Korespondencji, Dziewczyna z Czy��ca uka�e si� i we�mmie twojego wroga do Piek�a. 00:03:49: Adres mo�na by�o znale�� w gazetcie w kolumnie os�b zaginionych. 00:03:53: Jednak�e, tylko ludzie dostatecznie zagniewani s� w stanie j� zobaczy�. 00:03:59: To jest podobne. 00:04:04: Nie mo�e by�... 00:04:06: Ta ksi��ka ma oko�o pi��dziesi�t lat! 00:04:13: Dziewczyna z czy��ca da�a s�omian� lalk� temu cz�owiekowi. 00:04:17: Dooko�a jej szyi znajdowa� si� czerwony sznur. 00:04:20: Dziewczyna z czy��ca powiedzia�a: 00:04:22: "Je�eli naprawd� chcesz aby zemsta si� dokona�a," 00:04:25: Po prostu rozwi�� ten czerwony sznur. 00:04:29: Kiedy osoba jest przekl�ta, dwa groby s� kopane. 00:04:32: Kiedy umrzesz, twoja dusza zostanie zabrana do piek�a. 00:04:37: Nie b�dziesz m�g� i�� do nieba. 00:04:40: B�dziesz cierpia� b�l i agoni�, 00:04:44: w��cz�c si� ca�� wieczno��. 00:04:49: Powiedz, Shibata... 00:04:51: Hej, Shibata! 00:04:54: W porz�dku? 00:04:57: Co? 00:04:58: "Co", m�wisz? 00:04:59: O Tsugumi-chan. 00:05:01: Nie obieca�e�, �e b�dziesz �wi�towa� �wi�ta z ni�? 00:05:04: Ah... tak... 00:05:07: Ona czeka�a na to, wiesz. | Powiedzia�a �a zrobi dla ciebie ciastko. 00:05:13: Jestem wcze�nie i �wi�tuj� tu dzisiaj wieczorem, a wy dwoje do��czacie si� do mnie? 00:05:16: Tet-chan, musz� i��. �piesz� si�. 00:05:20: Uwa�aj na siebie, dosta�e� to? 00:05:21: Godzina 6:00! Nie sp�nij si�! 00:05:23: Naprawd�, by�em tym, kt�ry opublikowa� t� ksi��k�. 00:05:29: Gdzie� tutaj, nag��wek napisany dla tego obrazu. Pami�tasz kto napisa� "Zst�puj�ca do Piek�a"? 00:05:36: Piek�a... 00:05:39: Ach! Znaczy Kitagawa-kun. 00:05:42: Pami�tasz go? 00:05:43: Jego prawdziwe imi� to Kitagawa Ryuusei. 00:05:46: Wynaj�li�my go jako ilustratora. 00:05:51: Ilustrator, kt�ry napisa� powie��... | Brzmi jak bardzo wszechstronna osoba. 00:05:57: Musz� przyzna�... brakowa�o mu pomys�u w obu dziedzinach. 00:06:02: W ko�cu, powie�� sko�czy�a si� z tylko tym jednym rozdzia�em. 00:06:07: Chcia�bym spotka� si� z tym Kitagawa-san. Znasz mo�e jego adres? 00:06:11: Tak, ale... 00:06:14: Nie wydaje mi si�, �eby wci�� tam mieszka�. 00:06:21: Mimo wszystko to jest adres sprzed pi��dziesi�ciu lat. 00:06:32: To tam. 00:06:42: Przepraszam, Kitagawa-san, jeste� tam? 00:06:47: Kto tam? 00:06:49: Jestem reporterem z czasopisma. Nazywam si� Shibata. 00:06:52: Czy by�by� sk�onny opowiedzie� twoj� histori�,'Dziewczyna z czy��ca'? 00:06:56: Odejd�. 00:06:57: Nie m�w tak. Prosz�, to zajmie tylko moment. 00:07:01: Odejd�. 00:07:02: Albo Wezw� policje! 00:07:07: Je�eli tak jest to b�d� musia� to por�wna� z ksi��k�. 00:07:16: Pokaz Dziewczyny z czy��ca? 00:07:19: Hmm... Nie wiem. 00:07:24: Chocia� g��wnym bohaterem jest prawdopodobnie sam Kitagawa-kun. 00:07:30: Przypadek morderstw Itabashi. 00:07:33: To jest stary przypadek, wi�c mog�e� o tym nie s�ysze�. 00:07:37: Trzy gospodynie domowe z tego samego s�siedztwa wielokrotnie zosta�y zgwa�cone. 00:07:43: W ko�cu, nikt nie by� zdolny zidentyfikowa� sprawcy i sprawa zosta�a zamkni�ta. 00:07:46: Tak! To jest to! 00:07:49: W tym przypadku, �ona Kitagawy-kun, Sai-kun, by�a jedn� z ofiar. 00:07:56: G��wny bohater kt�rego �ona by�a ofiar� morderstwa, wezwa� Dziewczyn� z Czy��ca i u�y� jej, by wys�a� morderce do piek�a. 00:08:04: Czy to jest tylko zbieg okoliczno�ci? 00:08:10: Och, naprawd�? Naprawd� tam b�de! 00:08:13: Wi�c w ko�cu zrezygnowa�. 00:08:21: [Drodzy Klienci, | Sklep zostanie dzisiaj zamkni�ty wcze�niej | Sklepikarz] 00:08:23: Sko�czone. Wszystko zrobione. 00:08:25: Och! Wygl�da dobrze. Zgodnie z oczekiwaniem dziewczyny. 00:08:31: Zrobi�am jedno z mam� dawno temu. 00:08:34: Na wierzchu ciasta, umieszcza�y�my �wiece i czeka�y�my, a� tata wr�ci do domu. 00:08:40: Wiesz, mama powiedzia�a, �e jak �wiece by si� nie wypali�y, zdarzy�by si� cud. 00:08:46: W�a�nie dlatego modli�am si� mocno do Boga. 00:08:52: Ale w ko�cu, tata zosta� w pracy i nie wr�ci� do rana. 00:09:01: W takim razie w porz�dku! 00:09:02: Zosta�o tylko ozdobienie! Czyli najfajniejsza cz��! 00:09:09: Oficerze, przepraszam �e robie to kiedy jeste� zaj�ty. 00:09:14: Tu jest rzecz, o kt�r� prosi�e�. 00:09:20: Wi�c? Jaka jest umowa? 00:09:24: Proszenie mnie o danie ci dokument�w sprzed pi��dziesi�ciu lat... 00:09:27: To jest... tylko dla czasopisma... To nudna praca, wiesz! 00:09:35: Morderca znikn��? 00:09:37: tak.. 00:09:39: Dostaniesz szczeg�y odczytania tych zapis�w, ale... 00:09:43: wygl�da na to �e policja oznaczy�a gangstera nazywaj�cego si� Muroi. 00:09:51: Tego dnia, dwaj policjanci weszli do apartamentu Muroia. 00:09:58: Jak my�lisz co si� wtedy zdarzy�o? 00:10:03: Muroi nagle znikn�� sprzed oczu policjant�w... 00:10:06: Jak pufni�cie dymu, odszed� w jednej chwili. 00:10:12: To wszystko jest napisane w raporcie. 00:10:18: Prosz� otw�rz, Kitagawa-san! 00:10:21: To ty, nieprawda�? 00:10:22: Ty wysy�a�e� Muroia do piek�a. 00:10:24: Spotka�e� Dziewczyn� z Czy��ca, nieprawda�?! 00:10:27: Skontaktowa�e� si� z ni�, nieprawda�?! 00:10:29: Zamknij si�! 00:10:30: Zrezygnuj z tego! 00:10:32: Ona teraz jest znana jako Dziewczyna z Piek�a. 00:10:35: Ale nadal wysy�a ludzi do piek�a. 00:10:39: Chc� j� zatrzyma�! Prosz�, opowiedz mi o niej! 00:10:41: Nie wiem nic o tej Dziewczynie z Piek�a, o kt�rej m�wisz! 00:11:02: Tato, to nie by�o mi�e! W�a�nie dodawa�am ozdoby... 00:11:08: Ale... Obieca�e�... 00:11:11: Niewa�ne! Nienawidz� cie! 00:11:14: Nigdy nie powinnam by�a w Ciebie uwierzy�! 00:11:26: Rodzina, huh? 00:11:29: Obudzi�e� si�? 00:11:31: Przepraszam, �e wyj��em koce bez pytania. 00:11:35: Odejd�! 00:11:37: Jak okrutnie. Gdy wyszed�em poza moj� moc by ci w ten spos�b pom�c... 00:11:42: Nie prosi�em o twoj� pomoc. 00:11:46: Po�piesz si� i id� do domu. 00:11:47: Nigdzie nie id�. 00:11:49: To nie le�y w moim charakterze, by zostawi� chorego cz�owieka. 00:11:54: R�b co chcesz! 00:12:08: Przerwa w dostawie pr�du? 00:12:10: To normalne. 00:12:12: To si� naprawi. 00:12:14: Jaki beztroski facet. 00:12:17: Masz latark�? 00:12:19: My�lisz, �e mam tak� nowoczesn� wygod�? 00:12:23: Racja... 00:12:33: Po�yczam to. 00:12:39: I jak? Lepsze to ni� nic, prawda. 00:12:48: Czy zawsze chodzisz dooko�a tego? 00:12:50: Jak gdyby... Daj mi przerw�. 00:12:52: To by�a pro�ba. Od mojej c�rki. 00:12:58: Widze. 00:13:03: Dzi� wieczorem jest wigilia, prawda? 00:13:10: Mylisz si�. 00:13:14: Wcze�niej, powiedzia�e�, �e chcia�e� zatrzyma� Dziewczyne z Piek�a, prawda? 00:13:19: Je�eli by� to zrobi�, co by si� zdarzy�o? 00:13:23: I jakie stawiasz sobie obowi�zki na pierwszym miejscu? 00:13:27: To co powiniene� zrobi�... to wr�ci� natychmiast... do rodziny, kt�ra czeka na ciebie. 00:13:40: Jeste� ca�kiem upartym facetem. 00:13:44: To jest zabezpieczenie. 00:13:47: Opowiem ci jedn� histori� - o moim znajomym. 00:13:53: Jest starym przyjacielem... Bardzo starym przyjacielem. 00:14:00: Ten cz�owiek... rysowa� ilustracje do ksi��ek. 00:14:08: Ten cz�owiek mia� �on�. 00:14:13: Popiera�a go nawet kiedy nie m�g�by sprzeda� swojej pracy. 00:14:15: By�a idealn� �on�. 00:14:20: Pi��dziesi�t lat temu licz�c od dzisiaj... 00:14:25: ...ma��e�stwo mia�o �wi�towa� ich pi�t� rocznice. 00:14:32: Ale tego dnia, m�� zosta� zawalony prac�. 00:14:35: Przepraszam. W takim dniu. 00:14:37: To jest praca, za kt�r� t�sknisz. Powiniene� by� wdzi�czny. 00:14:41: Wr�c� jak tylko spotkanie si� sko�czy. 00:14:43: W porz�dku. 00:14:44: To by�a praca bez znaczenia. 00:14:47: Kto� inny m�g�by to zrobi�. 00:14:51: Dla takiej pracy, artysta po�wi�ci� ich rocznic�. 00:14:57: A cen� za to zap�aci� bezzw�ocznie. 00:14:59: Fumiko. Przepraszam za sp�nienie. 00:15:12: Sprawc� by� kto� z s�siedztwa, nazwa� si� Muroi. 00:15:18: Ten cz�owiek, kt�ry zosta� rozbity przez to wydarzenie w ko�cu dosta� szans� na zemst�. 00:15:31: Co do diab�a?! 00:15:32: B�kart... 00:15:33: Jak mog�e� to zrobi� Fumiko... 00:15:40: Ah! Rozumiem! 00:15:43: Jeste� od tej dziwki... 00:15:47: Dzi�ki za posi�ek. 00:15:48: By�a przepyszna. 00:15:53: Idziemy. 00:16:17: Widz� to. Widz� to! ...
myszka.myszka123