Two.And.A.Half.Men.1x10.txt

(17 KB) Pobierz
{135}{207}- Czeć, co robisz? |- Przymierzam koszule.
{211}{250}Ta wyglšda całkiem niele.
{254}{289}- Podoba ci się?|- Tak!
{293}{353}No to nie.
{375}{487}Zastanawiałem się tak... Masz jakie plany|na więto Dziękczynienia?
{491}{541}Alan, nie wybiegam tak daleko w przyszłoć.
{545}{622}Ono jest w ten czwartek.
{630}{659}Nie żartuj!
{664}{768}A to nie zbliża się to co,|że dzieciaki latajš z dyniami i kostiumami?
{772}{834}- Halloween?|- Tak!
{838}{884}Było trzy tygodnie temu.
{888}{939}Nie, nie mam planów, a co?
{943}{1068}Jake będzie ze swojš mamš i jej rodzicami|i mylałem, że może bymy razem co wymylili.
{1072}{1123}Dobra, chcesz jechać do Vegas?
{1127}{1183}Mylałem o czym bardziej tradycyjnym.
{1188}{1243}Rhino?
{1251}{1289}To rodzinne więto.
{1293}{1347}No to jestem twojš rodzinš.
{1351}{1459}Chyba że chcesz spędzić czas z Imperatorem Mamciš.
{1467}{1523}Damy radę dojechać do Belagio?
{1527}{1626}- Zostaw to mnie.|- Ta całkiem ładnie leży.
{1707}{1736}Zrobimy tak:
{1740}{1782}Polecimy do Vegas, skołujemy sobie|wypasiony obiad,
{1786}{1844}zabiorę cię do klubu nocnego| i zobaczysz to i owo.
{1848}{1933}- 'To i owo', to znaczy co?|- To częć niespodzianki mojego planu.
{1937}{1987}Brzmi całkiem zabawnie.
{1991}{2036}Dwóch samotnych facetów szalejšcych w Vegas...
{2040}{2078}W Glitz i nie tylko...
{2082}{2172}Stary, przestań tak gejowsko gadać.
{2273}{2338}Wiesz, ta koszula faktycznie jest lepsza.
{2342}{2418}Nie dobijaj mnie, Alan.
{2427}{2472}No to kto tym razem?
{2476}{2552}- Pamiętasz Lisę? |- Ta, co z niš mieszkałe?
{2556}{2664}Mieszkała tu, wyprowadziła się,|znowu tu mieszkała, ja się wyprowadziłem...
{2669}{2735}Póniej żadne z nas tu nie mieszkało...
{2739}{2781}Tak, to o niš chodzi.
{2785}{2845}Łał... To znaczy, że chce cię znowu odzyskać?
{2849}{2959}A kto powiedział, że to ona zerwała z...|taa, mam nadzieję.
{2963}{3039}- Powodzenia!|- Dzięki.
{3089}{3181}Czuję się niepewnie w tych koszulach.
{3338}{3410}Czeć, Liz! Przepraszam za spónienie.
{3414}{3505}A ile razy zmieniałe koszulę przed wyjciem?
{3509}{3553}Chciałem dla ciebie ładnie wyglšdać!
{3557}{3622}Ale z ciebie baba!
{3626}{3696}Dzięki, z ciebie też.
{3701}{3791}- Dobrze cię widzieć.|- I nawzajem.
{3897}{3994}To co, chcesz stšd wybić i wynajšć pokój?
{3999}{4039}- Nie mogę.|- Dlaczego?
{4043}{4110}Wychodzę za mšż!
{4117}{4188}Taa, ha-ha, ja też!
{4217}{4306}- Nie żartuję.|- Nie możesz tego zrobić, przecież mnie kochasz!
{4310}{4347}Nie chodzi o to...
{4351}{4402}Jestem zmęczona tym tańcem mierci z tobš!
{4406}{4464}Zaczynanie zwišzku, zrywanie, schodzenie się...
{4468}{4567}To nie jest taniec mierci, |to kršg życia!
{4589}{4635}Możliwe, że twojego, ale nie mojego!
{4639}{4677}Już nie.
{4681}{4734}- Stawiam kolejny krok.|- Do czego?
{4739}{4823}Do stabilizacji, do założenia rodziny...
{4827}{4951}Do końca stałego łamania mi serca przez|mężczyznę, który nie chce dorosnšć...
{4955}{5026}I że to niby ja jestem?
{5030}{5100}Tak, ty. Staruchu!
{5142}{5200}Ale seks był super, co?
{5205}{5276}No tak, był, ale...
{5287}{5375}- A jest taki super z twoim narzeczonym?|- Nie twój interes!
{5379}{5443}Nie jest, co?
{5453}{5491}I po co ja do ciebie dzwoniłam...
{5495}{5529}Powiem ci, po co.
{5533}{5654}Twoje serce i ty sama wiecie, że popełniasz duży|błšd i chcesz, żebym cię od tego odwiódł.
{5658}{5746}Nie! Miałam nadzieję, że odnowimy kontakt.
{5751}{5887}No to chyba wracamy do mojego pomysłu,|że stšd wybijamy i wynajmujemy pokój!
{5891}{5967}Taki sam stary Charlie.
{5980}{6054}A co, gdybym taki nie był?|Dalej by chciała wyjć za tego klauna?
{6058}{6096}Boe nie jest klaunem!
{6100}{6158}- Boe?|- Boe!
{6162}{6240}Zaraz, Bobo jest klaunem!
{6262}{6322}Charlie, ty się nigdy nie zmienisz.
{6326}{6412}Spójrz na siebie, dorosły facet,| a nie nosi spodni.
{6416}{6527}Noszę spodnie, ale na dzisiaj|skupiałem się na koszuli!
{6531}{6625}Dla twojej wiadomoci, to tak zmieniłem swoje|życie odkšd ze sobš bylimy, że by nie uwierzyła.
{6629}{6690}Jak choćby?
{6694}{6740}Mam teraz dziecko.
{6745}{6860}Na Boga, Charlie, którš| biednš dziewczynę spaskudziłe?
{6868}{6936}Nie, nie, to mój bratanek! Mieszkam teraz |z nim i moim bratem.
{6940}{6984}Jestem trochę jak Family Guy!
{6988}{7083}No jasne...! A jak tam ci idzie z mamš?
{7104}{7207}Cholera, a co moja matka ma wspólnego z rodzinš?
{7211}{7321}Charlie, obydwoje wiemy, że nigdy nie|wyjdzie ci zwišzek z jakškolwiek kobietš!
{7326}{7443}Zostaw mnie samš, póki nie uporzšdkujesz|stosunków z mamš.
{7563}{7712}Gwoli cisłoci, to skoro już o tym mówisz,|to akurat się z niš pogodziłem niedawno.
{7733}{7781}Tak? A jak do tego doszło?
{7785}{7884}No wiesz, porozumienie... Wewnętrzna refleksja.
{7888}{7984}Osobiste opamiętanie i te inne pierdoły.
{7994}{8082}Sęk w tym, że teraz bardziej doceniam te...|jak to się mówi...
{8086}{8148}tradycyjne wartoci!
{8152}{8234}Tradycyjne wartoci? I to mówi facet, który|proponował mojej siostrze samochód,
{8239}{8327}żeby mogła pójć z nami do łóżka?
{8371}{8455}To był żart i jeszcze byłem pijany!
{8459}{8561}Ale i tak to ukazuje przywišzanie do rodziny!
{8588}{8633}Dobrze, to zmierza do nikšd.
{8637}{8686}Lisa, poczekaj. Przepraszam cię.
{8690}{8804}Nie chcę, żeby zniknęła z mojego życia,|chciałbym, żebymy byli przyjaciółmi.
{8809}{8864}- Ja też tego chcę.|- To dobrze.
{8868}{8913}Kiedy bierzesz lub?
{8917}{9012}Nie ustalalimy tego, będziemy o tym gadać,|jak Boe wróci z Nowego Jorku w poniedziałek.
{9016}{9123}- Więc w Dziękczynienie jeste sama?|- Tak, a co?
{9236}{9301}Zmiana planów!
{9291}{9416}Polskie tłumaczenie i synchronizacja - jasiek_barca|Dwóch i pół - 01x10|"Merry Thanksgiving" (Wesołego więta Dziękczynienia)
{9445}{9549}I co tu trudnego do zrozumienia, zorganizujemy|wielkš rodzinnš kolację tutaj!
{9553}{9654}Aha. A czyjš wielkš rodzinę chcesz zaprosić?
{9663}{9754}No wiesz: ja, ty, Jake, mama, indyk...|Jak za starych dobrych czasów!
{9759}{9816}Jakich dobrych czasów?
{9820}{9885}To tylko przenonia, nie bierz tego do siebie.
{9889}{9926}Aa, i możliwe, że Lisa wpadnie.
{9930}{9959}Dobra, co tu się dzieje?
{9963}{10017}Muszę pokazać Lisie, że jestem rodzinnym facetem.
{10021}{10087}Ale nie jeste.
{10091}{10130}Tu nie o to chodzi!
{10134}{10261}Ona chce odejć i wyjć za jakiego pajaca,|bo on jš kocha, a ona chce stabilizacji.
{10266}{10362}Aaa, rozumiem. Jeste debilem.
{10366}{10435}Alan, to poważna sprawa. |Mogę jš stracić na zawsze.
{10439}{10510}Łał. I jeszcze cię to obchodzi?
{10514}{10635}Kocham jš, Alan. Tylko z niš mógłbym|ewentualnie się zwišzać.
{10641}{10720}Ewentualnie się zwišzać...
{10735}{10794}Jestem wzruszony.
{10799}{10943}Czyli co, chcesz robić z niš rozgrzewki w wyrku|do nocy, aż odpadnie ci... ręka?
{11039}{11135}Nie wiem, jak nam idzie w grach zespołowych...
{11139}{11238}Ale chodzi o to, że naprawdę mi na niej zależy,|a ona musi uwierzyć, że umiem się zmienić.
{11242}{11331}Aaa! Ale problem w tym, że nie umiesz.
{11337}{11458}Nie wiesz tego! Może i umiem!|Kto wie, co będzie, jeli spróbuję?
{11462}{11501}Ty naprawdę mówisz poważnie.
{11505}{11601}Alan, dwustufuntowy indyk topnieje mi na nogach!
{11605}{11649}Co ty sobie mylałe?
{11653}{11711}No dobra, dobra. Jak mogę pomóc?
{11715}{11791}Nie możemy obchodzić Dziękczynienia bez dziecka.
{11796}{11882}Więc musisz wyrwać Jake'a swojej żonie.
{11886}{11984}Tak po prostu? No dobra, to pójdę do Judith|i jej powiem:
{11988}{12055}Zapomnij o tym, żemy ustalili twoje dni opieki,
{12059}{12157}zapomnij, że twoi rodzice jadš aż z Sacramento,|żeby pobyć z wnukiem,
{12161}{12294}bo Charlie musi użyć naszego syna jako rekwizytu,|żeby po raz enty wrócić do kobiety,
{12299}{12394}z którš ewentualnie mógłby się zwišzać.
{12430}{12459}Wiesz co?
{12463}{12491}Ja z niš pogadam.
{12495}{12598}Prędzej mnie cholera wemie!|Na głowę upadłe?
{12585}{12696}- Nie wyjaniłem tego dokładnie.|- Wcale nie; nie wemiesz Jake'a na więto.
{12690}{12763}Nie tylko Jake'a, ty też możesz przyjć!| Twoi rodzice też!
{12766}{12825}Pomyl - cała rodzina, zupełnie|jak za starych dobrych czasów!
{12823}{12878}Jakich dobrych czasów?
{12882}{12968}Kurde, czemu wszyscy biorš to tak dosłownie?
{12972}{13049}Judith, o co chodzi w więcie Dziękczynienia,|jak nie o rodzinę?
{13053}{13125}Dajmy Jake'owi możliwoć spędzenia czasu|z całš rodzinš!
{13129}{13215}Bo o to chodzi w więcie Dziękczynienia.|O rodzinę.
{13219}{13286}I inne pierdoły.
{13295}{13356}- No nie wiem...|- Nie kiwniesz nawet palcem!
{13361}{13434}Załatwię kogo do gotowania, |przynoszenia i sprzštania.
{13438}{13496}- Niby kogo?|- Mojš gosposię - Bertę!
{13500}{13561}To dusza-człowiek, z radociš się zgodzi.
{13565}{13668}Prędzej mnie cholera wemie!|Na głowę upadłe?
{13675}{13737}- No proszę cię!|- Nie pracuję w więta, Charlie.
{13741}{13791}- Proszę!|- Mam też swoje życie, wiesz?
{13795}{13827}Bardzo proszę!
{13832}{13996}Mój brat jest objęty programem ochrony wiadków|i mam z nim spędzić więto na terenie zamkniętym.
{14029}{14117}- Dam ci tysišc dolców. |- Zgoda.
{14247}{14298}Czeć, ty pewnie jeste Jake...
{14302}{14329}Tak, to ja.
{14334}{14481}Mój cudowny wujek Charlie przygarnšł mnie|i mojego tatę, bo nie mielimy dokšd ić.
{14576}{14661}Wesołego więta Dziękczynienia!
{14720}{14831}- Ładnie tu się urzšdziłe.|- To ty wybierała meble.
{14838}{14936}Wiem. Chciałam się upewnić, czy pamiętasz.
{14945}{15050}Muszę przyznać, że nie spodziewałam się,|że będziesz u siebie organizował Dziękczynienie.
{15054}{15140}Mówiłem ci cały czas, że się zmieniłem.
{15144}{15230}A propos - wybijemy stšd i wynajmiemy pokój?
{15234}{15313}Charlie, przestań już z tym!|Lepiej mnie przedstaw.
{15317}{15454}Lisa, to Judith, moja była bratowa, ale|to je...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin