Jean De Florette 2.txt

(50 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{1253}{1303}MANON ZE �R�DE�| (Druga cz�� filmu "Jean de Florette" )
{4850}{4932}Nast�pnym razem tyle nie zap�ac�.
{4934}{5012}Konkurencja z W�och| mnie dobija.
{5038}{5125}Ledwie zwraca si� za naw�z.
{5162}{5224}Za rok wysiejemy ciecierzyc�.
{5226}{5328}B�dzie mi brakowa�o| biesiad przy winie z takimi przyjaci�mi.
{7152}{7249}I po co to szczekanie?
{7286}{7332}Przecie� nie ukradn� ci stada.
{7475}{7510}Posu� si�.
{7847}{7886}Zostaw m�j chleb!
{8015}{8071}Masz, podzielimy si�.
{8370}{8440}I co ja b�d� jad�?
{8466}{8512}Odejd�cie.
{9719}{9781}Bernardzie, co dzi� robi�e�?
{9783}{9838}Bada�em wzg�rze.
{9844}{9886}Prosz� zobaczy�, co znalaz�em.
{9892}{9966}To lignit.| Pe�no tego w tej okolicy.
{9992}{10030}Interesuj�ce.
{10062}{10108}I widzia�em jakie� bezpa�skie kozy.
{10110}{10159}To pewnie stado c�rki garbusa.
{10161}{10238}Nie widzia�em tej ma�ej dzikuski| od �mierci jej ojca.
{10240}{10284}Ukrywa si� przed nami.
{10288}{10364}Ja j� widzia�em.| Jest pi�kna.
{10367}{10436}Jej matka by�a| prawdziw� pi�kno�ci�.
{10437}{10507}Garbus zmajstrowa� �licznotk�.
{10509}{10557}Kim on by�?
{10563}{10600}Nie zna� go pan.
{10603}{10678}To by�o zanim pan si� sprowadzi�.
{10675}{10781}By� miastowym intelektualist�,| kt�ry bawi� si� w rolnika.
{10783}{10814}By� stukni�ty.
{10816}{10862}Nie by� pomylony.
{10865}{10929}Nie powiedzia�em, �e by� idiot�.
{10931}{10988}Brakowa�o mu po prostu| zmys�u praktycznego.
{10994}{11102}Pr�bowa� hodowa� kr�liki| mno��c je na papierze.
{11130}{11192}A czemu? Bo nie mia� wody.
{11195}{11283}Ale wy j� znale�li�cie.| Wasze go�dziki maj� si� �wietnie.
{11319}{11406}W wakacje, w Bo�e Narodzenie,| no i w zapusty.
{11409}{11444}I na Wielkanoc.
{11450}{11528}I jeszcze w razie �mierci.| Czy� to nie znakomity interes?
{11531}{11606}Niez�y.| Pogrzeby przynosz� przyzwoity doch�d.
{13032}{13086}No ju�, szybko!
{13428}{13463}Dzi�kuj�.
{13552}{13603}List.
{13863}{13901}*Moje kochanie...
{13902}{13998}*Dzi� wiecz�r wystawiamy| * Aid� w Bordeaux.
{14000}{14086}*�piewam ma�� r�lk�,| *ale jestem podekscytowana.
{14103}{14203}*Gdyby� tylko by�a przy mnie,| * by�abym szcz�liwa.
{14201}{14251}*Twoja kochaj�ca matka.
{14528}{14576}Nie mo�esz tu zosta� na zawsze.
{14603}{14674}Powinna� by� razem z matk�.
{15150}{15250}�adnego zaj�ca, kr�lika,| czy kuropatwy w zasi�gu wzroku.
{15275}{15348}G�uchn� albo �lepn�, czy co?
{15351}{15414}Nast�pnym razem| wezm� ze sob� psa masarza.
{15533}{15576}Nie ucieknie mi ten zaj�c!
{18555}{18592}Galinette!
{18821}{18904}Wiesz, �e ju� pi�ta?
{18906}{18952}Ale� przysn��.
{18985}{19052}Chyba dosta�em udaru s�onecznego.
{19055}{19105}Nie, nie jeste� czerwony.
{19109}{19179}Musisz si� chyba wyspa�.
{19222}{19254}Chod� na zewn�trz.
{19257}{19344}Nic nie s�yszy,| ale wszystkiego si� potrafi si� domy�li�.
{19346}{19403}To co ci mam do powiedzenia,| to sprawa tylko mi�dzy nami.
{19474}{19505}Galinette...
{19546}{19631}Przekroczy�e� ju� trzydziestk�,| i jeste� ostatnim z Soubeyran�w.
{19632}{19677}Przecie� wiem.
{19679}{19717}Nie przerywaj!
{19720}{19781}To twoja wina,| �e ci�gle musz� o tym m�wi�.
{19783}{19851}B�d� to powtarza�,| dop�ki to do ciebie nie dotrze.
{19853}{19971}My, Soubeyranowie byli�my w tym regionie| najznaczniejsz� rodzin�.
{20002}{20041}Na urodzinach dziadka...
{20044}{20083}By�o was trzydziestu.
{20090}{20190}Wszystko Soubeyranowie, z puszkami z�ota| ukrytymi za domem.
{20229}{20266}Wszyscy nas szanowali.
{20269}{20343}To si� sko�czy�o, ale mnie za to nie wi�.| Taki los.
{20349}{20415}Nie ma czego� takiego jak los.
{20420}{20490}Nieudacznicy zawsze| zwalaj� wszystko na los!
{20493}{20543}To wina tych,| co byli g�owami rodziny.
{20545}{20654}Przez ich dum� i chciwo��| �enili si� mi�dzy sob�.
{20658}{20704}Kuzyni po�lubiali kuzynki.
{20706}{20776}Wujowie �enili si� z siostrzenicami.
{20777}{20864}To jest z�e dla kr�lik�w,| i dla ludzi niezbyt dobre.
{20918}{20955}A jaki tego efekt?
{20957}{21028}Dwie szalone kobiety| i trzech samob�jc�w.
{21073}{21121}Teraz zostali�my tylko my dwaj.
{21175}{21241}Ja ju� si� nie licz�.
{21244}{21302}Wi�c z Soubeyran�w| zosta�e� tylko ty.
{21338}{21390}Chcesz, �ebym si� �eni�.
{21391}{21428}Czemu ty nie wzi��e� sobie �ony?
{21465}{21516}Nie by�o mi pisane.
{21566}{21631}Wyobra� sobie, �e raz| o ma�o si� nie o�eni�em,...
{21632}{21679}ale nic z tego nie wysz�o.
{21681}{21774}Zaci�gn��em si� do armii w Afryce,| dla kaprysu,...
{21854}{21905}a gdy wr�ci�em...
{21947}{22052}Gdyby si� zdarzy�o dziecko,| z ch�ci� bym si� z ni� o�eni�.
{22054}{22100}Ale tak si� nie sta�o.
{22140}{22198}Jestem jak wi�nia Angladea.
{22200}{22269}Mn�stwo kwiat�w,| ale �adnych owoc�w.
{22294}{22349}I ja mam si� o�eni�| zamiast ciebie.
{22374}{22420}Musisz, Galinette.
{22422}{22468}Ale po co? Dlaczego?
{22470}{22548}Pytasz si�: "Dlaczego"?
{22549}{22639}A co z maj�tkiem Soubeyran�w?
{22662}{22703}To nie banknoty,| kt�re zjedz� szczury.
{22705}{22753}To z�oto!
{22756}{22846}Puszki pe�ne z�otych monet.| Rozumiesz?
{22848}{22895}S� moje!
{22898}{22988}Wszystko z oszcz�dno�ci, sk�pstwa,| i ci�kiej pracy.
{22989}{23024}Wyrzuci�by� to wszystko?
{23050}{23093}Oczywi�cie, �e nie.| Kocham z�oto.
{23097}{23187}Wi�c nie zostawiaj go| bez w�a�ciciela.
{23189}{23290}Nie mo�esz kaza� mi| za�o�y� rodziny ot, tak.
{23297}{23344}M�wi� ci o tym od dziesi�ciu lat.
{23346}{23402}Ale nie tak powa�nie,| jak dzisiaj.
{23404}{23478}Poza tym, mam w�asne plany.
{23520}{23563}Co� ci chodzi po g�owie?
{23640}{23674}Mo�liwe.
{23700}{23738}Nie powiesz mi, kto to?
{23740}{23800}S�uchaj, by�em dzisiaj| na s�o�cu przez ca�y dzie�.
{23801}{23871}Czuj� si� og�upia�y.
{23874}{23927}Powiem ci, ale b�d� cierpliwy.
{23993}{24063}Zgoda.| Lubi� ci�, Galinette.
{24113}{24154}Jeszcze tylko jedno.
{24162}{24237}Wybieraj�c �on�,| my�l o dzieciach.
{24296}{24338}Co masz na my�li?
{24340}{24402}Niech ci� nie skusi �adna buzia.
{24404}{24490}Trzeba nam szerokich bioder,| d�ugich n�g,...
{24496}{24542}i �adnych, du�ych cyck�w.
{24544}{24585}Jakby� wybiera� klacz rozp�odow�.
{24622}{24669}A je�li jest te� �adna?
{24671}{24724}Je�li na dodatek,| to nie zaszkodzi.
{24727}{24793}Przeciwnie,...
{24795}{24853}b�dzie klejnotem Soubeyran�w.
{24861}{24910}Z rado�ci� b�d� na ni� patrzy�.
{25971}{26029}Tutaj, Noe! Chod�!
{29318}{29411}Czemu zawsze jest moja kolej?| Woda jest dla wszystkich.
{29414}{29520}Czyszczenie zbiornika| dwa razy w roku ci� nie zabije.
{29524}{29602}Czerwony piach i opad�e li�cie.
{29602}{29641}Ludziom trzeba czystej wody.
{29643}{29683}Warzywom te�.
{29849}{29889}Dziwne.
{29892}{29950}Wygl�da jak glina, ale ni� nie jest.
{29985}{30016}Nie,...
{30018}{30081}to drobiny boksytu.
{30084}{30147}Mieszaniny aluminium i �elaza.
{30153}{30199}Sk�d to si� bierze?
{30201}{30249}Ze strumienia,| po wielkiej burzy.
{30253}{30288}Osadza si� tu...
{30291}{30351}i nigdy nie dochodzi do fontanny.
{30354}{30400}Po deszczowej nocy...
{30402}{30498}moje �r�d�o robi si� czerwone| a kamienie wygl�daj� jak pokryte rdz�.
{30500}{30567}To rzeczywi�cie rdza,| tlenek �elaza.
{30569}{30613}Wi�c to nieszkodliwe.
{30616}{30656}Nie, a nawet po�yteczne.
{30658}{30735}Jak jest umiejscowione| pa�skie �r�d�o w stosunku do tego basenu?
{30779}{30833}Co pan ma na my�li?
{30835}{30913}Jest powy�ej, czy poni�ej?
{30945}{30999}Trudno powiedzie�.
{31002}{31074}Dolina Romarins jest| powy�ej tego miejsca.
{31076}{31150}Wi�c woda w miasteczku| pochodzi z tej samej doliny.
{31190}{31264}Ju� dziesi�ta.
{31265}{31311}Obieca�em, �e| b�d� mieli wod� do po�udnia!
{31313}{31345}Zosta�y dwie godziny.
{31351}{31453}Ale minie godzina,| zanim woda dotrze do miasteczka.
{31456}{31574}By�o mi bardzo mi�o,| ale pan mer czeka na raport.
{31576}{31632}Nie mo�na pozwoli�,| by czeka�, panie nauczycielu.
{31639}{31694}Tam, kto� rzuca kamienie!
{31696}{31736}Czy to nie by�a b�yskawica?
{31739}{31840}Widzia�e� b�yskawic�?| Musia�e� dzi� wcze�nie zacz�� pi�.
{31843}{31918}Przysi�gam, �e| rano wypi�em tylko kaw�.
{31961}{31991}To m�j n�.
{31993}{32058}Zgubi�em go par� dni temu.
{32060}{32151}Tutaj?| - Nie, nie by�em tu wcze�niej.
{32152}{32198}Dziwne.
{32201}{32256}Pasterka zwr�ci�a go panu.
{32262}{32340}Gdzie ona jest?| - Jaka pasterka?
{32342}{32421}Chodzi ci o Manon?| -O c�rk� garbusa, Manon. A o kog� by?
{32422}{32464}Ukry�a si� gdzie� tu?
{32466}{32507}Nie, pewnie uciek�a.
{32509}{32565}Szkoda.| Chcia�em jej podzi�kowa�.
{32566}{32606}Mo�e innym razem.
{32609}{32660}Podzi�kuje jej pan buziakiem.
{32663}{32729}Nie znam jej,| ale �ni�em o niej.
{32732}{32803}We �nie nawet j� ca�owa�em.
{32839}{32870}Pozwoli�a panu?
{32870}{32928}W moich snach| kobiety nie potrafi� mi si� oprze�.
{33587}{33633}Nie b�dziesz jad�?
{33635}{33677}Nie jestem g�odny.
{33715}{33822}Nie wygl�dasz ostatnio dobrze.
{33870}{33929}Straci�em apetyt.
{33932}{33970}Pewnie od trucizny.
{34013}{34045}Od jakiej trucizny?
{34053}{34115}Tej, kt�r� spryska�em go�dziki,...
{34116}{34166}�eby zabi� czerwone paj�ki.
{34168}{34207}B�d� to robi� za ciebie.
{34211}{34289}Nie, trzeba to robi� w nocy.
{34292}{34362}�wiat�o dnia jest| niedobre dla tej trucizny.
{34365}{34402}Os�abia j�.
{34405}{34479}Zabija jej skuteczno��.
{34481}{34553}Pracujesz po nocach,| ale w ci�gu dnia nie �pisz.
{34556}{34677}Nigdy nie ma ci� w domu.| Co robisz po ca�ych dniach?
{34715}{34764}Poluj�.
{34767}{34827}Kr�c� si� po wzg�rzu.
{34829}{34882}Oddycham �wie�ym powietrzem,...
{34884}{34933}�eby oczy�ci� p�uca...
{34935}{35002}z trucizny.| - To prawda.
{35004}{35070}To s�u�y go�dzikom,| ale nie tobie.
{35078}{35155}Ale jednak powiniene�| je�� i wysypia� si�.
{35157}{35193}Sprowadzi� doktora?
{35196}{35266}Nie, nic mi nie b�dzie.
{35432}{35478}Widzisz? Jem.
{36880}{36950}Idzie do Aubagne| sprzeda� moje ptaki.
{38985}{39029}Zwariowa�.
{39203}{39239}Kto to jest?
{39247}{39273}To tylko ja!
{39275}{39312}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin