00:00:00:{y:i}W poprzednich odcinkach... 00:00:02:Nate, m�wi Mike Wilson. 00:00:04:{y:i}S�ysza�em,|{y:i}�e szukasz okazji do gry w kosza. 00:00:09:{y:i}To najfajniejsza rzecz,|{y:i}jak� widzia�em. 00:00:11:Musisz to zrobi�, tato. 00:00:14:To nie mo�e by�|dobre dla moich plec�w. 00:00:15:To nie mo�e by�|dobre dla niczyich plec�w. 00:00:18:Wracasz do domu. 00:00:20:Chyba nigdy nie wyjecha�em. 00:00:21:{y:i}Pomo�esz mi zrobi� peleryn�? 00:00:23:{y:i}Quentinowi podoba si� moja, 00:00:25:{y:i}wi�c pomy�la�em,|{y:i}�e zrobimy jedn� dla niego. 00:00:29:{y:i}Powiedz, gdzie mieszkasz,|bo na pewno nie na warsztatach. 00:00:32:Mieszkam w domu zast�pczym. 00:00:34:By�aby� zainteresowana|opiek� nad dzieckiem? 00:00:37:To zale�y od sytuacji. 00:00:42:Nigdy nie mia�am w�asnego pokoju. 00:00:47:{y:b}POGODA NA MI�O�� 5x07 00:00:50:{y:b}PROBLEMY Z DZIECIAKAMI 00:00:53:{y:b}T�umaczenie: JoeBlack|{y:b}Korekta: SSJ 00:00:56:Luke! 00:00:57:Powiniene� to przeczyta�.|Jest bardzo fajne. 00:00:59:{y:i}Moja ksi��ka? 00:01:00:Nie, to artyku�|o wsp�lnym mieszkaniu. 00:01:03:Jest napisane,|�e powinni�my mie� w�asn� przestrze�, 00:01:05:�eby z�agodzi� zmian�. 00:01:07:Ju� o tym pomy�la�em. 00:01:12:Co to? 00:01:14:Twoja klatka, g�uptasie. 00:01:16:Pomy�la�em,|�e potrzebujesz w�asnej przestrzeni, 00:01:17:i nawet masz ��ko z siana. 00:01:19:Wiem, �e lubisz sianko. 00:01:21:Luke, przesta�. 00:01:23:Chod�. Wstawaj. 00:01:28:Kurcz�, Brooke jest seksowna. 00:01:30:Mo�e we dw�jk�|mog�yby�cie dzieli� klatk�. 00:01:45:Co? 00:01:48:Kochanie, nie przypominam sobie,|�ebym zamawia�a kiepsk� w�oszczyzn�. 00:01:51:Przepraszam,|�e niepokoj� ci� tak p�no... 00:01:54:ale przy�apa�em ci� dzisiaj na piciu. 00:02:01:Wiem, �e prawko jest twoje,|ale ona twierdzi, �e jest wsp�lne. 00:02:06:Masz 15-letni� c�rk�? 00:02:08:- Jak d�ugo?|- Niewystarczaj�co. 00:02:14:Dzi�ki. 00:02:17:{y:i}Nie ma za co. 00:02:18:Sam... 00:02:19:Mo�esz pokrzycze� rano?|Jestem zm�czona. 00:02:24:Za�o�� si�, �e jeste�. 00:02:26:Bo bycie Brooke Davis|jest wyczerpuj�ce! 00:02:30:T�skni� za Angie. 00:02:38:Marvin? 00:02:39:- Millie, co robisz w Omaha?|- Co? 00:02:43:O m�j Bo�e! 00:02:44:Co tu robisz? 00:02:45:Mia�em ten okropny sen,|w kt�rym mieszkam daleko od ciebie, 00:02:48:a za ka�dym, kiedy si� odezw�,|to m�wi� te chwytliwe has�a. 00:02:52:Tylko �e to nie by� sen. 00:02:54:Wi�c rzuci�em prac�... znowu. 00:02:57:Dla mnie? 00:02:58:Dla nas. 00:02:59:Bez ciebie|Omaha by�a zimna i samotna. 00:03:02:Teraz te� tak czujesz? 00:03:04:Teraz tylko mi zimno. 00:03:05:Wskakuj. 00:03:15:- Tatu� potrafi lata�.|- Potrafi. 00:03:18:Nie potrafi� wyrazi�, 00:03:19:jaka jestem szcz�liwa widz�c,|�e znowu grasz. 00:03:22:Dzi�ki, kochanie. 00:03:24:A ja by�bym szcz�liwy widz�c,|jak ty znowu grasz. 00:03:26:Od pewnego czasu nie by�a� w studiu. 00:03:28:Za du�o si� ostatnio zdarzy�o,|�eby my�le� o muzyce. 00:03:32:Uk�ad by� taki,|�e obydwoje spe�nimy swoje marzenia. 00:03:34:Tak, mamo. 00:03:36:Lubi�, kiedy �piewasz. 00:03:38:Naprawd�? 00:03:39:{y:i}Mam nadziej�,|{y:i}�e nie uwa�asz mnie za niefajn�, 00:03:42:{y:i}kiedy m�wi�,|{y:i}�e jeste� sp�niony do szko�y. 00:03:44:Niewa�ne. 00:03:47:Do zobaczenia. 00:03:59:Hej, jak si� spa�o? 00:04:01:Nie za dobrze. 00:04:02:Kto� u�y� magazynu. 00:04:04:Przepraszam. 00:04:06:Czyta�am artyku� w "B. Davis"|i mia�am z�y sen. 00:04:11:By� o mieszkaniu razem. 00:04:13:Co jest w tym strasznego? 00:04:15:"Kiedy zamieszkacie razem,|spodziewajcie si�, 00:04:18:�e tak naprawd� nie znacie|siebie tak dobrze, jak my�leli�cie. " 00:04:20:To niedorzeczne. 00:04:22:Wszyscy m�wi�,|�e jeste�my jak bli�ni�ta. 00:04:24:Dobrze. Masz racj�. 00:04:27:I �eby wynagrodzi�|ci za atak magazynem, 00:04:29:to robi� twoje ulubione �niadanie. 00:04:31:Naprawd�? Tosty? 00:04:35:Nale�niki. 00:04:38:Nale�niki! 00:04:41:Sam, zrobi�am �niadanie! 00:04:45:Sam! 00:04:50:Chod�. 00:05:00:Niewiarygodne. 00:05:06:- Przesta�!|- Przesta�! 00:05:08:- Pu��, bo porwiesz!|- No i? 00:05:10:B�dziesz mia� dwie, g�upie peleryny. 00:05:12:Nie jest g�upia. 00:05:13:Nosz� j� dla|mojego przyjaciela, Quentina. 00:05:14:Wi�c Quentin jest g�upi. 00:05:19:{y:i}B�jka! 00:05:22:"Kiedy si� wprowadzisz, to nie oczekuj,|�e jego rzeczy si� wyprowadz�." 00:05:25:Najwyra�niej faceci nie chc� nic zmienia�,|kiedy kobieta si� wprowadza. 00:05:29:To nieprawda. 00:05:30:Naprawd�? 00:05:31:Bo wczoraj, gdy sprz�ta�am, 00:05:33:natkn�am si�|na zdj�cie ciebie i Lindsey. 00:05:40:My�la�em,|�e wszystkich si� pozby�em. 00:05:42:- Przepraszam.|- Wiem, �e jestem g�upia... 00:05:46:tylko, �e czuj� si�|jak go�� w twoim domu. 00:05:47:Nie wypakowa�am swoich pude�,|bo nie wiem gdzie. 00:05:51:Czy wszystkowiedz�cy|magazyn ma rozwi�zanie, 00:05:54:czy tylko wskazuje problemy. 00:05:56:Zobaczmy. 00:05:57:Napisane jest... 00:05:58:�e powinni�my to|rozwi�za� otwart� komunikacj�, 00:06:03:kompromisem i skupieniem si�|na sobie nawzajem. 00:06:07:Napisane jest,|�e powinni�my uprawia� seks? 00:06:13:Dobra. 00:06:15:Co ty na to? 00:06:18:�adne z nas nie wyjdzie... 00:06:20:a� si� ca�kowicie nie rozpakujesz. 00:06:23:Chyba �e moja sponsorka musi pracowa�. 00:06:26:Twoja sponsorka|jest swoim w�asnym szefem... 00:06:29:i w�a�nie da�a mi wolne. 00:06:32:Dobra, wi�c to oficjalne. 00:06:35:Jeste�my... 00:06:38:w areszcie domowym. 00:06:41:Haiku jest rodzajem japo�skiego wiersza,|zawieraj�cym trzy wersy. 00:06:45:W ka�dym z nich wyst�puje|kolejno 5,7 i znowu 5 sylab. 00:06:48:Dobrym przyk�adem b�dzie... 00:07:10:Moja kumpela, Brooke Davis. 00:07:13:Przesz�a przez klas� niczym wiatr. 00:07:16:Sam ma k�opoty, czy� nie? 00:07:21:{y:i}Nienawidz� szko�y. 00:07:24:Te� nigdy nie|by�a moj� mocn� stron�. 00:07:26:Dobrze, �e jeste�my przystojni. 00:07:30:Co jest? 00:07:31:Wda�em si� w b�jk� z Chuckiem Scholnikiem, 00:07:33:bo na�miewa� si� z mojej peleryny. 00:07:36:Znam rodzin� Scholnik�w. 00:07:38:Powiniene� si� na�miewa�|z jego matki-alkoholiczki. 00:07:41:Chcia�em tylko,|�eby mnie zostawi� w spokoju. 00:07:44:Znam to uczucie.|Te� mi dokuczano w wi�zieniu. 00:07:47:Z jakiego powodu? 00:07:51:Chodzi o to, �e jeste� Scottem. 00:07:54:Ludzi zawsze b�d� o ciebie zazdro�ni. 00:07:56:To brzemi�, z jakim musimy �y�. 00:07:58:Scottowie s� lepsi od innych. 00:08:02:Tatu� te�? 00:08:04:Szczeg�lnie tw�j tatu�. 00:08:13:My�la�am, �e ju� si� nie ubieramy,|�eby sobie zaimponowa�. 00:08:15:To znaczy,|�e musz� wyrzuci� swoje �pioszki? 00:08:17:Je�li zamiast tego|b�dziesz spa�a nago, to tak. 00:08:21:Id� do stacji odzyska� dawn� prac�. 00:08:23:Mam nadziej�, �e mnie przyjm�. 00:08:25:Byliby g�upi,|gdyby tego nie zrobili. 00:08:26:Jeste� teraz gwiazd� telewizji. 00:08:28:Z w�asnymi powiedzonkami i w og�le. 00:08:30:Przepraszam za ka�d�|minut� z dala od ciebie. 00:08:33:W�a�nie powiedzia�e� "Mouth-gadanin�". 00:08:42:Bardzo �mieszne. 00:08:44:Przepraszam,|�e przeszkodzi�am ci w lekcji. 00:08:47:W porz�dku.|Wykorzysta�am ci� do haiku. 00:08:50:By�a� upowa�niona. 00:08:52:Zak�adam, �e nie idzie ci z Sam. 00:08:55:Ostatniej nocy ukrad�a m�j dow�d 00:08:57:i wymkn�a si�. 00:09:00:Kiedy poprosi�a�,|�ebym j� przygarn�a, 00:09:01:to my�la�am,|�e dostan� ma�� sierotk� Annie. 00:09:03:A zamiast �piewu i ta�ca,|mam kradzie� i znikanie. 00:09:06:- Mam z ni� porozmawia�?|- Nie. 00:09:09:Zajm� si� tym. 00:09:11:Dobrze. 00:09:14:Jak mam si� tym zaj��? 00:09:17:Musisz z ni� dzi� porozmawia�|i ustali� zasady. 00:09:19:Potrzebuje organizacji. 00:09:21:To naprawd� m�dry dzieciak. 00:09:24:Dobra. 00:09:25:Spr�buj� dla ciebie. 00:09:28:Ale chc�,|�eby ona te� spr�bowa�a. 00:09:31:Nawet, je�li tylko troszeczk�. 00:09:34:My�l�, �e to sprawiedliwe. 00:09:36:Dobrze. 00:09:39:Dam ci zna�, jak posz�o. 00:09:43:- Dzi�kuj�, Brooke.|- Podzi�kujesz, je�li jej do jutra nie udusz�. 00:09:50:Od czego chcesz zacz��? 00:09:51:To proste. 00:09:53:Nigdy nie czuj� si� jak w domu,|dop�ki nie wypakuj� nagra�. 00:09:56:Mo�e nie musimy. 00:09:58:Pewnie mamy wszystko podw�jne. 00:10:01:W�a�ciwie, to nie lubi� The Cure. 00:10:05:Jak mo�esz ich nie lubi�? 00:10:07:Ich muzyka jest do�uj�ca.|To jeden wielki j�k. 00:10:10:Podobnie jak ty. 00:10:12:Zdajesz sobie spraw�,|�e tekst, kt�ry namalowa�am 00:10:15:na boisku nad rzek�|jest tekstem The Cure? 00:10:18:Wiem.|I podoba mi si� tekst. 00:10:20:Nienawidz� muzyki. 00:10:21:Ju� nie wiem, kim jeste�. 00:10:23:Daj spok�j, Peyton. 00:10:24:Pr�buj� by� szczery. 00:10:26:Musz� by� rzeczy,|kt�re ja lubi�, a ty nie. 00:10:28:Dobra. 00:10:31:Teraz, kiedy o tym wspomnia�e�. 00:10:32:Tw�j tatua�. 00:10:33:Co z nim? 00:10:35:Po pierwsze, nie znaczy tego,|co my�lisz, �e znaczy, 00:10:38:bo sprawdzi�am. 00:10:39:Po drugie,|Brooke ma bardzo podobny tatua�. 00:10:42:Blisko jej "wej�cia do raju". 00:10:45:Teraz, je�li mi wybaczysz, 00:10:46:zabior� swoje albumy The Cure tam, 00:10:48:gdzie b�d� doceniane. 00:10:49:Do �mietnika? 00:10:52:Widzisz? 00:10:54:Jeste�my ca�kowicie r�ni,|tak jak twierdzi artyku�. 00:11:01:Wielkie dzi�ki, Brooke. 00:11:11:"Friday I'm In Love" nie jest taki z�y. 00:11:18:�adnie tutaj. 00:11:19:Czemu nie zaj�li�my g��wnej sypialni? 00:11:22:Pokoju mojej mamy? 00:11:23:Nie, g��wnej sypialni. 00:11:25:Da�a ci dom, prawda? 00:11:30:To by�oby... 00:11:32:zbyt dziwne,|�eby spa� tu jako doros�y. 00:11:36:Kto m�wi� o spaniu? 00:11:41:Nie, nie ma mowy. 00:11:42:Luke, jeste�my doro�li. 00:11:44:Czy nie powinni�my by�|w pokoju dla doros�ych? 00:11:47:Kto pyta? 00:11:48:Ty, czy magazyn "B. Davis"? 00:11:50:Zale�y, kt�re sk�oni ci� do tego. 00:11:56:Magazynowi powiedzia�bym,|�e m�j pok�j jest wi�kszy. 00:12:03:I �e lepiej mi si� podoba. 00:12:05:A Peyton powiedzia�bym... 00:12:10:�e zrobi� dla niej wszystko. 00:12:13:Nawet co� takiego,|jak spanie w pokoju mojej mamy. 00:12:18:Wi�c prosz�. 00:12:22:Wi�c si� tu przenosimy. 00:13:03:- Kocham twoj� muz...
iubar