cykl_Podróżnik_3_(po Europie).doc

(1063 KB) Pobierz


podrnik
Cykl Podróżnik  ..... po Europie       

 

Uwaga: na końcu znajdziecie kartę do sprawności.

 

ZBIÓRKA 1. "PRZYGOTO­WANIE DO PODRÓŻY"

Aby zuchy lepiej mogły za­pamiętać trasę naszej podróży, podczas całego cyklu na ścianie zawiesimy dużą mapę świata, na której za pomocą pionka, szpilki z chorągiewką lub naklejki będzie­my zaznaczać miejsce naszego ak­tualnego pobytu. Jeśli nie jeste­ście w stanie samodzielnie nary­sować takiej mapy to polecamy ATLAS OGROMNEGO ŚWIA­TA Z ILUSTRACJAMI ANDRE LABRIE.

1.     Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki: przyjęte w gromadzie.

2.       Gawęda: zuchy dostają list od wybitnego archeologa, wielkiego podróżni­ka i poszukiwacza przygód - Indiany Jonesa - list, w którym jest informacja o wielkim skarbie, skarbie nieocenionym, który Indii ukrył w pośpiechu uciekając przed złodzie­jami kosztowności. Sam Indiana jest już sta­ry i sędziwy, więc nie może samodzielnie go odnaleźć, a słyszał o gromadzie dzielnych zuchów, które mogłyby tego dokonać. Jed­nak nie będzie łatwo, muszą bardzo uważać, by ta informacja się nie wydała, dlatego dok­tor Jones nie wyda im od razu miejsca ukry­cia skarbu. W tym liście znajdą wskazówkę (obrazek), który symbolizuje miejsce ukry­cia skarbu, lub kolejnej wskazówki.

3.     Krąg rady: podejmujemy decyzję o wyprawie po skarb, jednak najpierw mu­simy się do takiej wyprawy przygotować.

4.      Gry i ćwiczenia: podczas podróży trze­ba dbać o odpowiedni strój, dlatego pokazu­jemy zuchom stertę różnych części gardero­by. Każda z szóstek ma spośród nich wy­brać zestaw ubrań odpowiednich do pogo­dy: pierwsza na upał, druga na deszcz itd. Przy tej okazji możemy wytłumaczyć, co to znaczy ubrać się "na cebulkę" i wspólnie wybrać odpowiednie ubrania.

5.      Majsterka: wiemy już, w co się pod­czas podróży ubrać, ale żeby się dobrze do niej przygotować musimy się nauczyć pa­kować plecak: każda szóstka otrzymuje na­rysowane kontury plecaka (muszą być na tyle duże, by każde dziecko miało do niego swobodny dostęp). Zadaniem każdej z nich jest wrysowanie w nie wszystkich rzeczy, które są niezbędne podczas każdej podró­ży. Podczas tego zadania warto powtórzyć z zuchami, w jakiej kolejności należy ukła­dać przedmioty w plecaku - lekkie na dno ciężkie na plecach (patrz: "Poradnik harcer­ski" hm. A. Łaskarzewski, Szczecin 2002, str. 28 lub "Co i jak spakować" M. Knosala, Warszawski Dom Wydawniczy). Dobrze, gdyby po przedstawieniu zawartości pleca­ków poszczególnych szóstek wspólnie sprawdzić, czy wszystko zostało zabrane i czy wszystko, co wybrali jest niezbędnie potrzebne. To pozwoli Wam wykorzystać niektóre przedmioty w dalszej podróży (np. dobrze, że zabraliśmy lornetkę, gdyż teraz możemy dojrzeć odległy brzeg z naszej łodzi).

6.     Gry i ćwiczenia: wszyscy dobrze wie­my, że do dalekich podróży potrzebne są nam różnego rodzaju środki lokomocji. Aby odgadnąć, który poznamy jako pierwszy każda szóstka otrzymuje puzzle, po ułoże­niu, których powstaje obrazek lokomoty­wy.

7.     Piosenki i pląsy: jesteśmy już gotowi do drogi, więc wsiadamy do pociągu. Łapie­my się za ramiona i śpiewamy piosenkę w rytm, której objeżdżamy zuchówkę.

Pro­ponujemy refren piosenki "Bieszczadzka ciuchcia" (słowa i muzyka: P. Frankowicz):

Bucha dym z komina, bucha dym z komina,/ aD

Drzewa uciekają.              /e

Która to godzina, która to godzina,/ aD

Koła w rytm stukają. /e

Wjeżdżamy w nasz /CD

Zielony, romantyczny świat, /Ge

Z którym już przyjaźnimy się od lat. /CDGe

Bucha dym z komina, bucha dym z komina. /aDe

Która to godzina, która to godzina. /aDe

8.          Jeśli Wasze zuchy są młod­sze możecie wykorzystać tu pio­senkę: "Jedzie pociąg z daleka".

9.    Gry i ćwiczenia: Drużynowy zadaje zuchom zagadkę:

Ma on burtę, ster i żagle, Sztorm go czasem chwyta nagle. Wielki i potężny mknie przez morskie fale Na czym podróżujesz, wiesz już doskonale.

10.                           Po jej odgadnięciu wszystkie zuchy wsiadają na statek (siadają w rzędzie) i na zawołanie kapitana statku: "prawa burta" - przechy­lają się w prawo, a "lewa burta" - w lewo. Mogą pojawić się rów­nież inne hasła: sztorm (zuchy bie­gają w rozproszeniu), do szalup (dzieci dobieraj ą się jak najszyb­ciej w pary) itp. Podczas tej zabawy pamię­tajcie, że młodsze dzieci nie mają zazwyczaj wykształconego pojęcia prawy i lewy, więc zabawa powinna być połączona z nauką kierunkowości.

1.       

2.       

3.       

4.       

5.       

6.       

7.       

8.       

9.       

10.    

11.   Gry i zabawy: drużynowy pokazuje pantomimicznie (kalambury) zachowania pilota lub samolotu, a zuchy starają się od­gadnąć, jakim środkiem transportu będzie­my będziemy dalej podróżować

12.   Taniec: Gdy już się im to uda tańczy­my wspólnie taniec integracyjny " Samolot" (Taniec Polskiego Stowarzyszenia Anima­torów i Pedagogów "KLANZA" do melodii pt. "Promenada Amerykańska"): odpalamy silniki, zapinamy pasy, "latamy" po kole z rozłożonymi ramionami itd. (do tego tańca można wykorzystać również inne melodie. Ważne, aby były rytmiczne i dość szybkie).

11.  Majsterka: robimy paszporty, które będą nam towarzyszyć przez całą naszą podróż i jednocześnie będą sposobem sprawdzania obecności podczas cyklu (zu­chy będą zbierały do nich pieczątki, które będą otrzymywać wjeżdżając do każdego z odwiedzanych państw).

12.   Gawęda informacyjna: wyjaśniamy zuchom, że Polska jest już członkiem Unii Europejskiej i podróżując po niektórych kra­j ach unijnych paszporty nie będą wymaga­ne.

13.   Krąg rady: podejmujemy decyzje o zdo­bywaniu sprawności, drużynowy pokazuje zuchom mapę, po której będą podróżować. Wspólnie zastanawiamy się, które państwa już znamy, które chcielibyśmy odwiedzić. Drużynowy wyjaśnia zuchom, na czym bę­dzie polegał obrzęd podróżowania "palcem po mapie".

14.  Piosenki i pląsy: uczymy się piosenki, którą będziemy śpiewać na rozpoczęcie i zakończenie zbiórek tego cyklu "LUBIE PODRÓŻE"

Lubię podróże i lubię kwiatów woń, /CadG

Zielone wzgórze i morskiej wody toń.

Ciepły kominka blask, gdy zapada zmrok,

Bum ti rari, bum ti rari. 2x

Lubię podróże i podróżować chcę,

Przez wielką burzę i śnieżnobiałą mgłę.

W dżungli zabłądzić chcę, bo nie boję się,

Bum ti rari, bum ti rari. 2x

15.  Obrzędowe zakończenie zbiórki:

przyjęte na czas zdobywania sprawności.

16.  Zadanie międzyzbiórkowe: zuchy na następną zbiórkę postarają się dowiedzieć, jakie państwo w Europie może symbolizo­wać znaleziony w liście rysunek (okręt z XVI w.).

 

ZBIÓRKA 2. "WYRUSZAMY DO PORTUGALII"

1.      Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki: przy­jęte na czas zdobywania sprawności.

2.      KR: ustalamy z zuchami, czego się do­wiedziały, jakie miejsce w Europie wskazu­je znaleziony w liście symbol. Decydujemy, że jest to Portugalia, więc tam wyruszamy. Staramy się odnaleźć na naszej mapie Por­tugalię, sprawdzamy, jak daleko to jest lą­dem, a jak daleko morzem.

3.      Zabawa tematyczna: do Portugalii wy­ruszymy statkiem. Przy zabawie możemy wykorzystać elementy z pierwszej zbiórki. Podczas podróży możemy przejść odpra­wę, podczas której otrzymamy stempel kra­ju, do jakiego się udajemy. Niedaleko wy­brzeży Portugalii napadają na nasz statek piraci (można wykorzystać do tego zaprzy­jaźniony zastęp harcerzy) i szybko opano­wują łajbę. Każą oddać nam całe złoto i kosz­towności, ale na naszym statku ani za grosz tego typu rzeczy. Jak nie zmienimy zdania to rzucą nas na ucztę rekinom. Zamykają nas w ładowni i dają chwile na zastanowie­nie, jeśli nie damy im tego, czego chcą, to marny nasz los.

4.     Majsterka: w ładowni zawsze można znaleźć sporo ciekawych rzeczy, w naszej dziwnym trafem się znalazł ładunek mąki, soli, wody pitnej i... farb. Zuchy zaradne i zaprawione w boju szybko (przy pomocy kadry) wytworzyły masę solną, z której wy­konały biżuterie, sztabki złota, monety etc. (może być też z plasteliny lub modeliny). Całość szybko pomalujemy na żółty kolor i damy piratom, te stare dziady już niedo­widzą, więc pewnie się nie poznają.

5.     Przywódca piratów po otrzymaniu od nas kosztowności rozczula się, ponieważ myślał, że nie oddamy mu takich pięknych rzeczy. Za naszą namową piraci postana­wiaj ą się zmienić i nie napadać więcej na nie­winnych ludzi. Na dowód przyjaźni chcą pokazać nam, jak zrzuca się ludzi na pożar­cie rekinom. Oj, dużo będziemy mieli robo­ty, żeby zrobić porządek z tymi piratami

6.      Teatrzyk samorodny: każda z szóstek ma za zadanie wymyślić inne (niekrzywdzące nikogo) zastosowanie dla deski, z której piraci zrzucali ludzi do morza. Następnie szóstki prezentują krótką scenkę na temat jednego z nich.

7.     Gawęda: drużynowy lub zaproszony gość opowiada zuchom, z czego poza pirac­twem słynie Portugalia, mówi o wielkich plantacjach winogron, o ogromnej flocie okrę­tów morskich, o potężnym mocarstwie (mimo małej powierzchni), o sławnych lu­dziach - odkrywcach: Krzyś Kolumb (chy­ba Portugalczyk).

8.     Pląs: żeby pokazać piratom, że pływa­nie po morzu to wielka przyjemność i nie trzeba wcale nikogo przy tym łupić, zuchy uczą piratów pląsu "Majtek"

Kto majtkiem na okręcie służy wesołe życie ma.

W dalekiej zawsze jest podróży I cały świat go zna.

Bo majtkiem na okręcie

Jest tylko chłopak zuch

Chłopak co pływa jak morska ryba

Odważnie rusza w świat!

Na maszcie z bocianiego gniazda wesoło patrzy w dal

Podoba mu się taka jazda pośród spienionych fal

        Bo majtkiem na okręcie             

Gdy majtek okręt ujrzy w dali Robi się gwar i ruch Kapitan wartownika chwali I mówi: "To jest zuch"

9.     G i Ć: chcemy nauczyć piratów, aby zamiast okradać słabszych umieli ich bro­nić, dlatego proponujemy takie ćwiczenie: gromada ustawia się w kole, dwie osoby są w środku. Jedna z nich to "dobry pirat", druga rozbitek. Zuchy stojące w kole starają się trafić w tego drugiego piłką (kulą armat­nią), a pirat broni go. Kiedy rozbitek zosta­nie trafiony staje się piratem, a pirat wymie­nia się z kimś z koła (przy tej zabawie trze­ba koniecznie zaznaczyć, że rzuty nie mogą być mocne).

10.  G i Ć: wybieramy troje zuchów, które będą okrętami. Zawiązujemy im oczy i usta­wiamy pod ścianą. Reszta dzieci to rożne przeszkody ustawione w całej harcówce. Okręty muszą bezpiecznie dotrzeć do dru­giej ściany. Kiedy zbliżają się do jakiejś prze­szkody, osoba, która nią jest, wydaje dźwięki ostrzegawcze tak, aby okręt mógł ją wymi­nąć. Gdy okrętom uda się przepłynąć, wy­bieramy inne osoby, które stają się statkami.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin