Próba ogniowa (Fireproof).txt

(65 KB) Pobierz
00:00:29:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:33:Tłumaczenie GR@dek|Pierwsze, więc wybaczcie|ewentualne błędy :)
00:00:38:Poprawił miczan
00:00:44:25 lat temu
00:00:46:Wporzšdku, słodziutka,|czasz położyć się do łóżka.
00:00:49:Mamusiu, poprosisz tatę,|żeby mnie położył?
00:00:53:Niestety, on pracuje dzisiaj.
00:00:55:Ale będzie jutro w domu.
00:00:58:Mamusiu, chcę polubić tatusia.
00:01:01:Chcesz ?|Catherine, nie możesz polubić taty.
00:01:04:On jest moim mężem.
00:01:05:Więc, kiedy wy skończycie,|będę mogła go polubić?
00:01:09:My nigdy nie skończymy.|Polubisz kogo innego.
00:01:13:Będę mogła założyć białš suknię|i białe rękawiczki?
00:01:16:Jasne, jei tylko będziesz chciała.
00:01:18:Będziemy żyli szczęliwie ?
00:01:22:Jeżeli polubisz kogo,|kto naprawdę, naprawdę cię kocha.
00:01:25:Tak jak tatu?
00:01:27:Tak, tak jak tatu.
00:02:34:- Terrell, człowieku, to był mój błšd.|- To nie jest zabawa.
00:02:37:Bawisz się ludzkim życiem.
00:02:39:Daj spokój człowieku.
00:02:43:Eric, on ma rację, żeby być zdenerwowany.
00:02:45:Zostawiłe go w niebezpiecznym miejscu|i próbowałe być bohaterem.
00:02:48:Mylałem, że słyszę kogo|wołajšcego o pomoc.
00:02:50:To z zewnštrz wołali.
00:02:53:Było ciemno, nic nie widziałem.
00:02:55:To dlatego powiniene zostać z partnerem.|On przypuszczał...
00:02:58:że co ci się stało i że|potrzebujesz jego pomocy.
00:03:01:Nigdy nie zostawiaj partnera,|zwłaszcza w ogniu!
00:03:07:Daj mu troszkę czasu|i przepro go.
00:03:09:- I zrób to sumiennie|- Tak jest
00:03:22:- Czeć, Tasha.|- Oh, czeć, Cat.
00:03:24:Włanie widziałam cię w TV|Wyglšdasz dobrze.
00:03:26:Oh, przegapiłšm to. Robiłam rundkę|po nowym onkologicznym skrzydle.
00:03:29:- Hej, Robin wyszła?|- Nie cišgle jest.
00:03:31:Robin, Cat jest tutaj.
00:03:33:- Hej.|- Jak się masz?
00:03:34:Dobrze, a ty?
00:03:36:Dobrze.|Hej, czy nadal jestemy umówione jutro na 4:00?
00:03:38:Tak, 4:00. Nadal chcesz|te zapachowe wiece?
00:03:40:Jasne! Przynie je.
00:03:42:- Chce wypróbować je wszystkie.|- Dobrze.
00:03:44:Jadę zobaczyć się zrodzicami|w ten weekend.
00:03:46:- Pomylałem, że pewnie czego potrzebujš.|- Jak się miewajš?
00:03:49:Wiesz minšł już rok od kiedy|mama miała udar.
00:03:52:Staram się zdobyć dla niej|nowe łóżko i fotel inwalidzki...
00:03:55:...ale ich ubezpieczenie|nie pokrywa tego.
00:03:58:No nie wiem.|To jest takie frustrujšce dla taty.
00:04:00:On chce jej pomóc,|ale go nie stać.
00:04:03:- Bardzo mi przykro.|- W porzšdku
00:04:05:Muszę uciekać.
00:04:07:-Ale zobaczymy się jutro, tak?|-Zobaczymy.
00:04:09:- Okay, pa.|- Pa.
00:04:12:- Czeć, Catherine.|- Przepraszam Dr. Keller.
00:04:14:Mów mi Gavin, proszę.
00:04:16:Gavin, przepraszam,|że prawie cię rozdeptałam.
00:04:19:-Zawsze. Dobrze cię widzieć.|-Ciebie również.
00:04:25:Słodka dziewczynka.
00:04:28:- Tasha, mozesz wprowadzić to do akt?|- Jasne panie doktorze.
00:04:34:Gdybym nie znała ich lepiej,|powiedziałabym, że doktor leci na Cat.
00:04:51:- Hi, Kochanie.|- Hej, tatusiu.
00:04:53:- Jak się masz?|- Oh dobrze. Dobrze cię widzieć.
00:04:56:Ciebie również.
00:04:57:Hej, mamo. Jak się czujesz?
00:05:01:Dzisiaj czuje się bardzo dobrze.
00:05:03:Chcesz co do picia, kochanie?
00:05:06:- Masz może słodkš herbatę?|- Z cytrynš?
00:05:09:Znasz mnie.
00:05:14:Oh, mamo chciałabym, żebymy mogły pomówić.
00:05:18:Minęło tyle czasu|od kiedy słyszałam twój głos.
00:05:25:Tęsknię za tobš.
00:05:53:- Jadła już niadanie?|- Tak
00:05:57:- Co jadła?|- Miałam ostatniš bułkę i jogurt
00:06:08:Masz w planach|wyprawę na zakupy?
00:06:11:Caleb, pracujesz 24h,|a potem masz 48 wolnego
00:06:13:- Masz więcej czasu, żeby zrobić zakupy.|- Zadałem ci proste pytanie.
00:06:17:Nie musisz wymšdrzać się.|Przynajmniej zostaw mi jakie niadanie.
00:06:20:Nigdy nie wiem kiedy wracasz|lub wychodzisz. Nic mi nie mówisz.
00:06:23:Catherine, jaki masz problem?
00:06:25:Czy obraziłem cię|wchodzšc tutaj?
00:06:27:Nie mozesz oczekiwać ode mnie codziennej pracy|i robienia zakupów...
00:06:31:...kiedy ty oglšdasz jakie mieci w internecie|marzšc o swojej łodzi!
00:06:34:Sama wybrała, żeby podjšć tš pracę
00:06:36:- Nikt nie mówił, że musisz pracować na pełnym etacie|- Potrzebujemy pieniędzy
00:06:39:Zwłaszcza od kiedy odkładasz 1/3 wypłaty...
00:06:42:...oszczędzajšc na łód, której nie potrzebujemy!
00:06:44:Masz zaoszczędzone 24tysišce|kiedy nasz dom potrzebuje naprawy.
00:06:48:Dokładnie co?
00:06:49:Tylne drzwi muszš być pomalowane,|podwórko zagospodarowane.
00:06:52:I chcę więcej półek w szafie.
00:06:55:To sš twoje zachcianki,|To nie sš potrzeby.
00:06:58:Jeżeli chcesz wydać swoje pienišdze|na te rzeczy, to OK.
00:07:01:Oszczędzałem na swojš łód latami.|Nie zabierzesz mi teraz tego.
00:07:05:To jest bezcelowe|Nie mam czasu na to.
00:07:07:Jasne, zatrzanij za sobš drzwi!!!
00:07:44:To nie działa, Michael.
00:07:47:Jak to jest, że jestem szanowany|gdziekolwiek jestem...
00:07:49:...z wyjštkiem mojego domu?
00:07:52:Miałem podobnie|i wiem, że jest to trudne.
00:07:56:Co z tym zrobiłe?
00:07:59:Uwiadomiłem sobie, że to nie moje|małżeństwo jest zepsute.
00:08:02:Nie wiedziałem|jak to wszystko ma działać.
00:08:05:Co to znaczy?
00:08:09:Ta bieżnia nie jest zepsuta
00:08:11:Ale jeżeli nie wiesz jak jej używać,|to nie pobiegasz.
00:08:15:Mówisz, że potrzebuje porady?
00:08:17:Mylę, że wszyscyj jej potrzebujš
00:08:19:Hej stary, nie zamierzam rozmawiać,|z kim kogo nie znam...
00:08:23:...o rzeczach, które nie sš|ich sprawš.
00:08:25:Spoko.|Catherine musi mieć do ciebie respekt.
00:08:28:Ale pamiętaj,|kobieta jest jak róża
00:08:30:Jeżeli traktujesz jš dobrze, to zakwitnie.
00:08:33:Jeżeli nie, to zmarnieje.
00:08:38:Gdzie to dorwałe?
00:08:40:Porada.
00:09:00:wietnie.
00:09:02:Co robisz?
00:09:04:Nie zostawiła mi pizzy
00:09:06:Zapaliłam tš wiecę, bo|lubię jak pachnie.
00:09:09:I ja nie.|Zostawiła mi jakšć kolację ??
00:09:11:Mylałam, że jadłe z Michael'em
00:09:14:Nie przyszło ci do głowy...
00:09:16:...że dwie osoby w tym domu muszš co jeć?
00:09:18:Wiesz co?|Jeli chciałby kontaktować się ze mnš..
00:09:20:...to może mogłabym mieć|co dla ciebie.
00:09:24:Dlaczego sprawiasz, że wszystko|staje się problemem?
00:09:26:Oh, Ja wszystko utrudniam?
00:09:28:Ja zajmuje się tutaj wszystkim kiedy ty masz|wolne i zajmujesz swoimi sprawami.
00:09:32:Przepraszam?
00:09:33:Pracuje, na hipotekę|i opłacam nasze samochody.
00:09:37:Jasne i wszsytko ty to robisz!|Ja płacę wszystkie rachunki z mojej pensji!
00:09:40:Na co się zgodziła. To jest w porzšdku.
00:09:42:Nie chcesz tego domu?|Nie chcesz samochodów?
00:09:45:Celeb, kto dba o ten dom?
00:09:47:Ja! Kto pierze?
00:09:48:Ja! Kto robi zakupy?
00:09:50:Ja! Nie wspominajšc, że pomagam|moim rodzicom w każdy weekend.
00:09:53:Wszystko spoczywa na mnie.
00:09:55:Jedyna rzecz, którš robisz dla kogo,|to wyłšcznie dla siebie!
00:09:58:Pozwól mi co powiedzieć,|nie wiesz nic o obowišzkach i stresie.!
00:10:01:Tak? Mylisz, że ogień w domach|podkładam sam dla siebie?
00:10:04:Lub pędzę do wraków samochodów|o 2:00 rano dla siebie?
00:10:08:lub wycišgam ciało dziecka|z jeziora sam dla siebie?
00:10:11:Nie masz pojęcia przez co przechodzę.
00:10:14:Tak, lecz co robisz tutaj,|poza oglšdaniem telewizji...
00:10:17:...i marnowaniem czasu w internecie?
00:10:19:Jeżeli oglšdanie tych mieci|jest twoim spełnieniem, to wietnie.
00:10:22:Ale ja nie będę z tym rywalizowała.
00:10:24:Jestem pewny, że nie dostane tego od ciebie.
00:10:26:I nie dostaniesz!
00:10:28:Ponieważ dbasz bardziej|o oszczędnoci na tš głupiš łód...
00:10:31:...i rozkoszujesz się tym,|że ukryłe to przede mnš!
00:10:34:Zamkniej się! Mam cię doć!!!
00:10:37:Ty niewdzięczna, samoluba kobieto!
00:10:40:- Nie jestem samolubna.|- Jak miesz tak do mnie mówić?!!!
00:10:43:Cišgle mnie zadręczasz|i wysysasz ze mnie życie!
00:10:46:Jestem tym zmęczony!!!
00:10:48:Jeżeli nie nie będziesz mnie szanowała,|na co zasługuję...
00:10:51:Spójrz na mnie!
00:10:52:- jaki jest sens tego małżeństwa?
00:11:02:Chcę rozwodu.
00:11:04:Chcę po prostu rozwodu.
00:11:07:Jeżeli chcesz rozwodu, to proszę bardzo!
00:11:47:Mr. Rudolph.
00:11:50:Caleb.
00:12:34:- To wszystko|- Dobrze.
00:12:36:Mylę, że mamy to. Gotowe do jazdy.
00:12:38:Mylę, że załapałem.
00:12:40:- Mylisz, że znasz wóz?|-Taa
00:12:42:Dobrze. Powiem ci co.
00:12:44:Wejdziemy i napijemy się czego.
00:12:47:A ty przyniesiesz mi rozwijacz wężš.
00:12:49:W porzšdku.
00:12:52:- To jest wredne stary|- Nie, to dobre dla niego
00:12:55:- Prezent mamy|- Dobrze
00:12:57:- I...|- Wiesz co? Zapomniałem ci powiedzieć.
00:12:59:- Mam w pištek wolne i będę tam.|- Dobrze.
00:13:01:Wiesz, że nie zawiodę mojego syna.
00:13:03:Wiem, że nie chcesz.
00:13:04:Hej, nadal mamy|tš goršcš randkę jutro,co?
00:13:07:Więc teraz to jest goršca randka?
00:13:09:Życie jest za krótkie,|żeby mieć inne :)
00:13:11:Masz rację.
00:13:12:- Kocham cię kochanie.|- Ja ciebie też.
00:13:15:- I chcę cię widzieć rano.|- Jasne.
00:13:18:- Wróć do domu.|- Oczywicie. Zobaczymy się póniej.
00:13:25:Eric, co ty wyprawiasz?
00:13:29:Wayn kazał mi znaleć|rozwijacz węża.
00:13:32:- Rozwijacz węża?|- Tak proszę pana.
00:13:34:Eric, ty nim jeste :)
00:13:41:Ludzie !
00:13:47:Kochanie, zgadzam się z tobš|musisz się rozwieć.
00:13:49:- On na ciebie nie zasługuje.|- Możesz powiedzieć to jeszcze raz.
00:13:52:Prawdziwy mężczyzna ma być bohaterem dla swojej żony,|zanim będzie dla kogo innego, albo nie jest prawdziwym facetem.
00:13:56:Potrzebujesz kšta? Nie mogę|sobie wyobrazić życia w tym samym domu.
00:13:59:Nie, zdecydowałam, że nie ja odejdę.
00:14:02:- On jest problemem, a...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin