Autor: Jack Frost
Strach prowadzi do otępienia, sprawia, że nie potrafisz w zdrowy sposób nawiązać relacji z Ojcem ani innymi ludźmi.
Jeśli wiesz, że On kocha cię bezwarunkowo będziesz kochać siebie i innych tą samą miłością. A jeśli sądzisz, że musisz zasłużyć sobie, żeby mieć dla Boga wartość, to będziesz od innych wymagać, żeby starali się zasłużyć na twoje uznanie. Będziesz żył albo tak jakbyś miał dom, albo jakbyś nie miał domu. Strach … albo objęcia Ojca!
Akceptacja za uczynki ciężkie jarzmo. Ani ty nie potrafisz się zrelaksować, ani inni przy tobie.
Nawrócenie nie zapewnia automatycznie poczucia bezpieczeństwa, miłości i akceptacji, jako syna Bożego czy córki; są to dwie różne rzeczy. Nowonarodzeni w Chrystusie czyni cię synem bożym, ale nie oznacza, że natychmiast wejdziesz w pełnie osobistego doświadczenia związku miłości z Bogiem, jako Ojcem.
,, Oto ja pośle wam proroka Eliasza, zanim przyjdzie wielki i straszny dzień Pana, i zwróci serca ojców ku synom, a serca synów ku ich ojcom, abym, gdy przyjdę, nie obłożył ziemi klątwą ”.
Wszystko rozpoczyna się od Ojca, (Mal.3,23-24) Jego postawa wpływa na postawę syna.
Kochaj ją taką, jaką ona jest, bądź dla niej serdeczny i miły. Może ją zmienić Twoja miłość i objawienie, które daje Bóg. Ciągła krytyka i dystansowanie się jest przekleństwem.
Według jednego z badań 80% myśli chrześcijan jest negatywnych, zgodnych z tym, co podpowiada nieprzyjaciel, oskarżyciel braci, który mówi nam, że nie jesteśmy nic warci, nikt nas nie kocha i który karmi nasze serce sieroce bezbożnymi przekonaniami na temat Bożej natury, dlatego żyjemy tak, jakbyśmy nie byli dziećmi króla.
Bóg akceptuje mnie takim, jakim jestem.
Wszystko się zmienia, gdy trwasz w Bogu.
Teraz mam osobistą relację, a nie stanowisko dogmatyczne. Od około dwóch lat cieszę się tą nową relacją.
A myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas (1J4, 16a)
Najpierw jest poznanie potem wiara.
Jezus powiedział; Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały. (J 10, 10b)
Boża miłość nie jest zapłatą, jest darem. Dlatego nie można na nią zasłużyć, ale przyjąć przez wiarę.
W firmie może być tylko jeden szef. Rozdwojenie to dwie wizje, to dwa style zarządzania, to dwie głowy.
Kościół musi być gotowy realizować wizje pastora.
Dostałem dobra lekcję, na łodzi może być tylko jeden kapitan. Nawet, jeśli jesteś dobrym rybakiem, gdy chcesz odnieść sukces załoga musi być gotowa realizować misję kapitana, inaczej będziecie marnować czas na rozwiązywanie konfliktów.
Nieumiejętność przyjmowania korekty może być odznaką sierocego serca.
Sieroty mają niezależnego ducha i stawiają opór napomnieniu i korygowaniu. Natomiast synowie i córki przyjmują korektę, choć nie jest to przyjemne. Wiedzą, że dyscyplina ma zasadnicze znaczenie w procesie dojrzewania wzrostu.
Myślenie ludzkie działa destrukcyjnie. Myślenie Boże to pokój, radość i wolność.
Diabeł chce abyś myślał po swojemu i uwierzył, że to jest najlepsze dla ciebie. On jest ojcem kłamstwa. Wszystko zaczęło się od kłamstwa.
Bunt – ktoś wykrzywia Boży sposób myślenia, i przekonuje, że to jest prawdą. Złe myślenie plus przekonanie, że jest to dobre, rodzi bunt.
,, Będzie to człowiek dziki, ręka jego będzie przeciwko wszystkim, a ręka wszystkich będzie przeciwko niemu i będzie nastawał na wszystkich pobratymców swoich ’’ (1 JM 16,12).
Stosowanie serdeczności, sympatii jako techniki, aby osiągnąć cel np. (pozyskanie klienta) to nieuczciwy marketing.
Bo ci, których Duch Boży prowadzi, są dziećmi Bożymi. Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! Ten to duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy. A jeśli dziećmi to i dziedzicami Bożymi, a współdziedzicami Chrystusa.
Abba to hebrajskie zdrobnienie, które znaczy to samo, co TATUŚ.
Jako chrześcijanie możemy być dziedzicami tego wszystkiego, co widzimy w Chrystusie? Celem naszego chrześcijańskiego życia jest podobieństwo do Jezusa.
Słowo przetłumaczone tutaj, jako dzieci to słowo odznaczające dorosłych synów. Inne słowo greckie tłumaczone, jako dzieci to, tekton, które odnosi się do niedorosłego dziecka, które żyje dzięki temu, co inni dla niego robią.
Niewolnik robi to, co robi z bojaźni.
Motywem działania tego, co robisz niech będzie miłość nie strach. Jesteś synem a nie niewolnikiem.
Cierpienie związane z okazywanie posłuszeństwa buduje charakter.
Charakter - to postawy, które drzemią w Tobie ( to kim naprawdę jesteś, jeżeli chodzi o postawę ) wychodzi na jaw wtedy, gdy jest ciężko, pod presją, pod odmową, a nie w kinie czy na plaży ( wtedy kiedy jest wszystko dobrze ).
Trudne chwile to nie przekleństwo to błogosławieństwo dla rozwoju twego charakteru, chociaż sprawiają ból dla duszy.
Mentorstwo to droga na skróty. Masz polską mentalność, która chce robić sama i nie chce korzystać z dziedzictwa innych. Kiedy wszystko rozpoczynasz od początku twój rozwój jest ograniczony? Czerp z relacji.
Syn marnotrawny - przykład dziedzictwa dób materialnych w rękach osoby do tego nieprzygotowanej. Dziedzictwo jest dla ciebie, ale otrzymasz je w momencie dojrzałości.
Zbyt wczesne otrzymywanie dziedzictwa prawie zawsze zostaje marnowane. Syn marnotrawny roztwonił swój majątek, prowadząc rozwiązłe życie.
Ojciec coś powierza w odpowiednim czasie. Do zarządzania dziedzictwem musisz zostać przygotowany. Jeżeli tak nie będzie, to większość tego stracisz.
Słowo dzieci to w grece Tekton, określenie niedojrzałego dziecka.
Jest różnica miedzy motywacją a powierzchownością.
Możemy cierpieć wraz z nim jedynie w przenośny sposób ,,umierając’’ codziennie dla siebie ( zamieniając ludzki sposób myślenia na Boży ), biorąc na siebie codziennie swój krzyż i naśladując Go ( łuk.9,23 ).
Jezus był uległy swoim rodzicom, Bóg pokornym daje łaskę !!!
Doświadczenie łaski Bożej, poprzedzone jest podporządkowaniem ( uległością i zależnością ) władzy ziemskich rodziców.
Śmierć egoizmu, zapatrzenia w siebie i skupienia na sobie następuje wtedy, gdy podejmujemy się realizacji misji drugiej osoby. Dobrze mieć kogoś nad sobą, by nie popaść w pychę i nie móc się zmienić.
Bądź gotowy się uczyć !!!
Jedną z cech syna czy córki jest chęć uczenia się, gotowość przyjęcia pouczenia od innych, nawet mniej wykwalifikowanych lub mądrych. Praktycznie każdy może czegoś nauczyć kogoś, kto gotowy jest się uczyć. Uczenie się to tajemnica ciągłego rozwoju.
Odpowiedź jest prosta. Jak mogę usługiwać innym, skoro sam nie jestem gotów przyjąć usługi? Zrozumiałem, że nie będę w stanie tchnąć życia w innych, jeśli nie jestem gotowy ukorzyć się i poddać innym, aby odebrać od nich usługę.
Pokorne oddanie Bogu zaczyna się od pokornego poddania prawdziwemu autorytetowi człowieka.
Ciekawa ponadnaturalna afirmacja w czasie chrztu a potem pustynia i kuszenie, zero Ojca. Brak bliskości i mocy.
Pokusa 1: Użyj mocy ( obdarowania, swoich talentów ) by zaspokoić tylko swoje potrzeby.
Pokusa 2: Użyj mocy by promować siebie.
Dary, które masz są po to, aby pomóc uszczęśliwiać innych. Twoje powołanie jest abyś dał to, co masz drugiemu. Jesteś błogosławiony, abyś był błogosławieństwem.
Szok 30 lat realizacji - nie swojej misji.
Droga do twojego spełnienia, to realizacja wizji kogoś.
Przykład Jezusa: Uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca.
Cichy – nie krytykuje, nie walczy o swoje racje, nie marudzi. Cichy to nie ten, co nie milczy, ale używa we właściwy sposób języka.
Pokora – realizuje plan kogoś, oddaje wszystko Bogu, nie walczy sam, wiem że Bóg walczy za mnie.
Nie krytykuj swojego pastora, żony, pracodawcy lecz błogosław. Jeżeli jest ci ciężko to weź pocieszenie od Boga. On jest źródłem wszelkiej pociechy.
Jeżeli swój nastrój, swoje nastawienie, uzależniasz od stanu twoich emocji. To twoje życie będzie wyglądało jak huśtawka, raz...
mgrabas