Queer as Folk - 111.txt

(29 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:Widzisz tego gostka?
00:00:10:W�a�nie przekroczy� 30.
00:00:11:Wow.
00:00:13:Tak b�dziesz wygl�da� za par� dni.
00:00:16:Nie s�uchaj go.|Wygl�dasz na 10 lat.
00:00:18:Tak, ale dziwne rzeczy si� zdarzaj�|po 30.
00:00:21:�wietnie wygl�dasz noc wcze�niej,|ale gdy budzisz si� rano
00:00:24:z obwis�ym ty�kiem i bez fiuta.
00:00:27:Mam 33, czy mnie to si� sta�o?
00:00:29:Bo�e, s�yszeli�cie co�?
00:00:32:Jak g�os zza grobu?
00:00:34:Ciesz� si�,|�e nie zamieszka�em z David'em.
00:00:36:Nie wiem ile mi to zaj�o czasu.
00:00:38:Nie wiem o czym my�la�em.
00:00:39:Mo�e dlatego, �e polecia�e� na
00:00:41:czar tego kr�garskiego seksu?
00:00:43:Seks nie by� tak dobry.
00:00:47:Czy to nie ty wspomina�e� co�|o uzdolnionym j�zyku?
00:00:50:Tak, i...
00:00:51:wspania�ych palcach.
00:00:52:Nieko�cz�cych si� orgazmach.
00:00:54:Dobra, seks by� wspania�y.
00:00:56:Ale zaczyna�em si� nudzi�.
00:00:58:Ci�gle z t� sam� osob�.
00:01:00:Jakbym nie wiedzia�.
00:01:02:Teraz mog� robi� te wszystkie rzeczy,
00:01:04:kt�rych nie mog�em z ch�opakiem,
00:01:05:jak chodzenie po klubach na ta�ce.
00:01:07:Wr�ci� samemu do domu.
00:01:09:Hej! Obs�uga!.
00:01:16:Czy mog� prosi� odrobin� wody?
00:01:22:Co on tu robi?
00:01:24:Czy� nie jest wspania�y?
00:01:25:Klienci go uwielbiaj�.
00:01:27:Jego ty�ek zbiera wi�cej komplement�w|ni� hamburgery.
00:01:29:Bo jego po�ladki s� �wie�e.
00:01:33:Jezu.
00:01:35:Mieszkasz w moim pokoju,|w domu mojej mamy,
00:01:37:pracujesz tam gdzie jadam.|Czy ja si� ciebie nie pozb�d�?
00:01:40:Pretensje do niego.
00:01:41:On mnie do tego zmusza.
00:01:43:Sp�aca zad�u�enie,|kt�re zrobi� na mojej karcie.
00:01:46:Nie mo�esz go wys�a� do wi�zienia?
00:01:47:To jest gorsze.
00:01:53:Gdzie jest David?
00:01:54:Chyba ma pacjenta.
00:01:59:Przesta� k�ama�.
00:02:01:To samo si� toczy, Deb zostaw to.
00:02:08:Ok.
00:02:12:Emmet,
00:02:13:Bananowo jagodowe ciasteczka,|kt�re uwielbiasz?
00:02:15:Tak. Mniam mniam.
00:02:17:Czemu jem te cholerne ciastka?
00:02:21:Powtarza si� to cz�ciej ni� "Kocham Lucy".
00:02:25:Musz� kupi� claritin.
00:02:30:Widzia�e� go?
00:02:32:Kochanie, m�j gaydar|wskaza� go jak tylko wszed�.
00:02:34:Mia�em z nim seks.
00:02:36:-Nie mia�e�.|-Mia�em.
00:02:38:Przesta�.
00:02:39:Opowiadaj ze szczeg�ami.
00:02:41:6 miesi�cy temu, po pracy.
00:02:43:Stan��empo w drodze do domu|by kupi� par� butelek wody.
00:02:45:To by�o zanim kupi�em filtry brita.
00:02:47:Dobra, nie ze wszystkim szczeg�ami.
00:02:59:-Przepraszam.|-Nie szkodzi.
00:03:04:Nie wstaj� bez szklanki wody.
00:03:07:Tak?
00:03:28:Ot i ca�a historia.
00:03:32:Id� do budki telefonicznej,|musz� sobie zwali�.
00:03:35:By�o p�no. Pewnie my�la�,|�e wygl�dam dobrze.
00:03:37:Albo nie mia� szkie�.
00:03:39:Kochanie, odbieraj to jak chcesz.
00:03:40:Wzi��em.
00:03:43:Za�ywam crixivan, mog� to te�?
00:03:45:Tak, nie powinno by� skutk�w ubocznych.
00:03:48:Musi by� dodatni.|Dlatego ma takie wspania�e cia�o.
00:03:50:Dodaj� do nich sterydy.
00:03:55:Co?
00:03:56:U�ywali�cie gum?
00:04:09:Mike, mo�esz na zaplecze?
00:04:11:Co� si� pali.
00:04:12:Pali? Cholera!
00:04:23:Gdzie?
00:04:25:Tam!
00:04:26:Niespodzianka!
00:04:28:Wszystkiego najlepszego.
00:04:31:Sk�d wiedzieli�cie?
00:04:32:Tracy si� dowiedzia�a.|Wie wszystko o tobie.
00:04:35:Naprawd�?
00:04:36:Nie wszystko.
00:04:38:Pomy�I �yczenie.
00:04:44:Teraz staruszku.
00:04:51:Wszystkiego najlepszego.
00:04:54:Wszystkiego najlepszego.
00:05:01:Zrobili mi przyj�cie w pracy.
00:05:04:Milusio.
00:05:05:Tak, i to mia�o mnie uszcz�liwi�.
00:05:08:�wiadomo��, �e wszystkie najlepsze lata|mam ju� za sob�?
00:05:13:Mam nadziej�, �e nie planujecie potajemnie|�adnej imprezy.
00:05:17:Czemu mieliby�my �wi�towa�|tak tragiczne wydarzenie?
00:05:20:To dobrze, chc� sp�dzi� ten dzie� w spokoju,|bez �adnego przypominania.
00:05:24:Nigdy wi�cej nie b�d� pi�kny i m�ody.
00:05:29:Mo�e powiniene� zosta�|z tym lekarzem?
00:05:31:Zawsze by�by� m�odszy ni� on.
00:05:32:I �adniejszy.|Wydawa�o mi si�, �e go nie trawi�e�?
00:05:35:Kiedy co� takiego s�ysza�e�?
00:05:36:Wiele razy.
00:05:38:Mo�e w sumie nie jest taki z�y?
00:05:40:I teraz mi to m�wisz?
00:05:42:Mam nadziej�, �e nie zerwa�e� z nim|ze wzgl�du na znajomo�� ze mn�.
00:05:44:Oczywi�cie, �e nie.
00:05:45:To dobrze.
00:05:47:Bo przecie� nie mo�emy sp�dzi�|naszego pieprzonego �ycia,
00:05:49:�a��c za sob�.
00:06:10:Jak mog�e�...|Jak mog�e� pope�ni� taki b��d?
00:06:16:Nie my�la�em.
00:06:17:Nie by�o czasu na my�lenie.
00:06:19:To �adna wym�wka.
00:06:21:Zawsze mam gum� i feminum...
00:06:24:butelk� wody utlenionej i czarodziejsk� r�czk�.
00:06:26:Dzi�ki temu jeste� ch�opcem z ulotek o HIV|a ja jestem szcz�liw� kurw�.
00:06:29:M�wi�em tylko, �e powiniene� by� ostro�ny.
00:06:31:Ok, ju�.
00:06:32:M�wi� powa�nie.
00:06:34:Je�li kiedykolwiek co� ci si� stanie...
00:06:38:jeste� dla mnie zbyt wa�ny.
00:06:44:Dzi�ki.
00:06:48:Dobra, podwi�cie r�kawy.
00:06:52:Cze��.
00:06:53:Cze��.
00:06:57:Nie jeste� typowym pacjentem, prawda?
00:06:59:W niczym nie jestem typowy.
00:07:01:W�a�nie testujesz moj� postaw� moraln�.
00:07:04:Moja postawa jest testowana co p� roku.
00:07:06:I do tego jestem g�upi. Powa�nie.|Bo wi�kszo�� seksu uprawiam na czacie.
00:07:15:Jeste� ubezpieczony?
00:07:17:P�ac� czekiem.
00:07:19:Adres i numer telefonu jest na g�rze.
00:07:22:Mo�emy to zrobi�?
00:07:24:Jest zdenerwowany.
00:07:35:Wszystko b�dzie ok.
00:07:36:Ca�y czas to m�wi�.
00:07:44:Ok.|To wszystko.
00:07:47:A teraz poczekamy|na wyniki...
00:07:55:-S�oneczko!|-Tak?
00:07:56:Prosz�.|We� to do swojego pokoju.
00:07:59:W porz�siu.
00:08:00:Mojego pokoju!
00:08:02:Daj spok�j kochanie.
00:08:03:Odczep si�.
00:08:05:Masz prawie 30 lat.
00:08:06:Du�o za du�o.
00:08:08:Nie przypominaj mi.
00:08:13:-Co to jest?|-Jego leki.
00:08:16:My�la�am, �e ju� dosta�e�.
00:08:17:Te ma�e buteleczki si� nie do rozr�nienia,
00:08:19:jak za�ywasz 50 pigu�ek dziennie.
00:08:21:Nape�nia ostatni�.
00:08:25:Zadzwoni� do lekarza.
00:08:26:A m�wi�c o lekarzach...
00:08:27:Delikatna aluzja?
00:08:29:Nie chc� o tym rozmawia�.
00:08:31:Nic ci do tego.
00:08:32:Nie?|W�a�nie straci�am potencjalnego zi�cia.
00:08:35:Jedyne co straci�a� to darmowe|leczenie osteoporozy.
00:08:37:Michael'u Karolu Novotny!
00:08:39:Oho, drugie imi�.
00:08:41:S�uchaj mnie i to uwa�nie.
00:08:44:Nie spieprz tego.
00:08:47:Masz natychmiast zadzwoni� do David'a
00:08:49:i przeprosi� go.|Niewa�ne co zrobi�e�.
00:08:52:Czemu my�lisz, �e to zrobi�?
00:08:54:Jestem twoj� matk�.
00:08:55:Mamo, David i ja nie mamy nic wsp�lnego.
00:08:58:Opr�cz szamponu i od�ywki w jednym.
00:09:01:Musia�em podporz�dkowa�|ca�e swoje �ycie.
00:09:03:Nie mog�em widywa� przyjaci�.
00:09:04:Nie mog�em chodzi� do klub�w.
00:09:06:I dobrze.
00:09:07:Przesta� zanim cie wykopi�.
00:09:09:Zanim przestan� ci� zauwa�a�.
00:09:11:Widzisz?|S�uchaj wujka.
00:09:12:Chcesz by� jak on?
00:09:16:Wiesz co mam na my�li.
00:09:18:Za par� dni przestaniesz by� dzieckiem,
00:09:21:kt�ry w��czy si� z Brian'em.
00:09:22:O co chodzi z tym Brian'em?
00:09:23:To ty mi powiedz.
00:09:25:David dba� o ciebie.
00:09:28:Widzia�am to w jego oczach.
00:09:30:A ty Vic?
00:09:32:Nie wiem, by�em zbyt zaj�ty|ogl�daniem jego klaty.
00:09:34:Znajdzie si� kto� inny.
00:09:36:Zawsze si� znajduj�.
00:09:39:Ale nie zawsze tacy jak David.
00:10:00:Halo?
00:10:01:Tak?
00:10:05:Michael?
00:10:06:Mam rozpoznawanie numeru.
00:10:08:Musia�em wcisn�� z�y klawisz.
00:10:22:Zrujnowa�e� �ycie mojego dzieciaka.
00:10:24:Tak bez buzi na przywitanie?
00:10:26:M�wi� powa�nie!
00:10:27:Co ci odbi�o?
00:10:31:Pami�tam jak pierwszy raz|us�ysza�am twoje imi�.
00:10:34:Michael powiedzia�:|"W szkole jest nowy ucze�,
00:10:37:Brian Kinney."
00:10:39:Tygodniami tylko o tym m�wi�.
00:10:41:"Brian Kinney to, Brian Kinney tamto."
00:10:44:I dalej, ucieka�e� z lekcji.
00:10:47:A jak kiedy� wr�ci�am do domu
00:10:49:natkn�am si� na was pijanych.|Dw�ch 14-latk�w.
00:10:53:Wtedy wiedzia�am,|�e macie k�opoty.
00:10:55:Do tego czasu nigdy mnie nie zawiedli�cie.
00:10:59:Zatem nie mo�esz powiedzie�,|�e jestem niekonsekwentny.
00:11:03:Konsekwentny w �amaniu serca.
00:11:04:Daj spok�j Deb,|dba�em o Michael'a.
00:11:07:Nigdy nie m�wi�am, �e nie.
00:11:09:Nawet za bardzo.
00:11:11:Zawsze dawa�e� mu to co najlepsze
00:11:14:ze swoich uczu�?
00:11:16:Tak �eby wierzy�, �e kiedy� b�dziesz jego.
00:11:19:Kto wie?|Mo�e sko�czymy, jak
00:11:21:para stetrycza�ych ciotek w Palm Springs.
00:11:24:A co on ma robi� do tego czasu?
00:11:27:Mia� szans� z David'em.
00:11:30:Ale musia�e� to spieprzy�.
00:11:32:Nie bawi�o go to.
00:11:33:Wystarczaj�co bawi�o.
00:11:35:Wszystkich nas.
00:11:37:Czas by sta� si� m�czyzn�.
00:11:39:A co mi do tego?
00:11:41:C�, nie wiem.
00:11:43:Co�.
00:11:45:Jeste� mu co� winien.
00:11:48:Ok, wygra�a�.
00:11:51:Zrobi� co�.
00:11:55:Michael ma 30 urodziny.
00:11:59:Powinien mie� imprez�,|jakiej nigdy nie zapomni.
00:12:13:Sp�jrz na to.
00:12:14:Podnosi si� i rozdziela.
00:12:17:Brzmi jak:|"To na prawd� stanik?"
00:12:19:Jaka� zasada
00:12:20:Raczej: "To naprawd� uprz��?"
00:12:23:Jako� ci�ko mi sobie wyobrazi� Michael'a
00:12:24:przewi�zanego jak indyk.
00:12:26:Wi�c co my tu robimy?
00:12:28:Jest jednym z moich najlepszych kumpli.
00:12:31:Nie mog� pozwoli� na to,|by na 30 urodziny
00:12:33:nie da� mu czego� tandetnego i poni�aj�cego.
00:12:35:A co ty na te kuleczki?
00:12:37:Ma za szczup�y ty�ek.
00:12:42:Ciekawe co przyniesie mu Brian.
00:12:45:Je�li b�dzie mia� szcz�cie|to po�egnalne r�ni�cie.
00:12:47:Raz i na zawsze.
00:12:49:To mi�e.
00:12:50:C�, ale co� czego pragnie,
00:12:51:i sam nie osi�gnie.
00:12:59:Co my�lisz o tym?
00:13:02:Chyba ma jeden.
00:13:03:My�la�a...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin