{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {35}{99}/Poprzednio w "Hell on Wheels"... {100}{156}Mogłem go zabić. {157}{208}Wyledziłem człowieka,|którego pan szuka. {209}{285}Ma dowody łšczšce pana|z szeregiem morderstw. {286}{381}- Mielimy umowę.|- Nie tylko my jestemy ofiarami. {382}{451}Szukam kogo,|kto nie obawia się mokrej roboty. {452}{486}Chcę, żeby była moja. {487}{604}- Odeszli. I to niedawno.|- Wiedziałe, że do tego dojdzie. {605}{644}/Czekała na mnie? {645}{733}- Mógłby mu pan wybaczyć?|- Po tym, jak go zabiję. {3855}{4093}Tłumaczenie: Troll Dad|trolldad@hush.ai {4095}{4179}Hell on Wheels 1x10|"Bóg zniszczenia" {4460}{4574}Chciałem, abycie spojrzały|na wasze olbrzymie zasługi. {4600}{4684}Bez was nie zaszlibymy|tak daleko. {4685}{4807}W ramach uczczenia 40. mili,|dostšpicie zaszczytu towarzyszenia {4808}{4918}senatorom, inwestorom|oraz innym dygnitarzom. {4927}{5076}A skoro mało wród nas...|dam do towarzystwa, {5100}{5203}wszystkie zostaniecie|zaproszone na bal. {5245}{5334}Ale wpierw musicie|odpowiednio się wystroić. {5335}{5475}I zachowywać jak prawdziwe damy,|które wierzę, że potraficie udawać. {5497}{5646}Ostrzegam, że surowa kara spotka|złodziejki i roznoszšce choroby. {5709}{5792}Doprowadcie się do porzšdku. {5813}{5872}Chłopaki. {5880}{5972}- Co słychać?|- Szykujemy się na bal. {6036}{6174}- ledzicie Szweda?|- Tak, ale bez skutku. {6176}{6276}- Cwany z niego drań.|- Wyjechał wczoraj z miasteczka. {6277}{6351}- Wiecie dokšd?|- Nie. {6382}{6467}Ale przed wyjazdem|kupił dwie butelki whiskey. {6468}{6565}- Pewnie pojechał na popijawę.|- Szwed nie pije. {6650}{6706}Więc pewnie jedzie do kogo, kto pije. {6707}{6813}/Punkt handlowy|/Okolice Council Bluffs, Iowa {6891}{6968}Nie było mnie tam wtedy. {7009}{7069}Proszę sprawdzić|datę zwolnienia ze służby. {7070}{7162}Ranny pod Starkville, dwa tygodnie|przed wydarzeniami w Meridan. {7163}{7221}To skšd pan wie,|co się wtedy stało? {7222}{7299}Po wojnie utrzymywałem kontakt|z Johnsonem i resztš chłopaków. {7300}{7359}Opowiedzieli mi o tym. {7360}{7462}Nadal może pan zeznać,|że Bohannon miał motyw, {7463}{7558}- aby zabić Johnsona i innych.|- Ma mnie pan za wariata? {7559}{7660}Już raz próbował mnie zabić.|Jeli tam wrócę, dokończy robotę. {7661}{7783}On nie zrezygnuje.|Może pan być ostrożny, {7812}{7922}ale pewnego dnia zjawi się|i zabije pana na miejscu. {8015}{8087}Zakończmy tę sprawę. {8155}{8216}I to teraz. {8324}{8446}Ta whiskey ma trafić|do Dan's Town, a nie do was. {8532}{8635}Sprawdzę, czy nie zabrakło|butelki albo dwóch. {8681}{8751}A niech to diabli! {8960}{9085}- Problemy z podłogš?|- Bystry z pana człowiek. {9146}{9238}Obawiam się, że kiepski ze mnie|materiał na cielę. {9321}{9386}Ma pani rację. {9458}{9594}Pomógłby mi pan?|O ile nie musi pan kogo zabić. {9704}{9811}- Gorzej i tak już być nie może.|- wietnie. {10319}{10488}Zręczny z pana człowiek.|Naprawdę był pan farmerem? {10514}{10620}- Tak trudno w to uwierzyć?|- W rzeczy samej. {10632}{10739}Nie mogę sobie wyobrazić,|jak naprawia pan co w domu. {10740}{10813}Ja siebie też nie.|Zawsze byłem od pilnowania. {10814}{10922}- Więc miał pan żonę?|- I żonę, i syna. {10952}{11035}Wybuchła wojna|i od razu się zacišgnšłem. {11054}{11177}Mary nie chciała, bym walczył,|ale też się nie sprzeciwiała. {11248}{11352}Teraz oddałbym wszystko,|by wrócić do domu i... {11422}{11531}Więc utracił ich pan?|Zarówno żonę, jak i syna? {11638}{11708}Bardzo mi przykro. {11754}{11816}Nie szkodzi. {11985}{12090}- Na mnie już pora.|- Nie chciałam pana urazić. {12449}{12538}Cokolwiek spotkało|pańskš rodzinę, {12542}{12652}niech nie zniszczy człowieka,|którego oni pokochali. {12734}{12883}Przykro mi, pani Bell.|Na to już za póno. {13300}{13403}- Mylałem, że już pan wyjechał.|- Postanowiłem zostać. {13404}{13513}- Czy to rozsšdne?|- Rozsšdny to ja nigdy nie byłem. {13550}{13664}- Zatem zobaczymy się na balu.|- O ile się tam pojawię. {13762}{13890}- Prosto z Nowego Jorku.|- Nie mogę tego przyjšć. {13898}{14001}To nie prezent, tylko zapłata. {14043}{14184}- Za co?|- Zaprosiłem potencjalnych inwestorów. {14215}{14414}- Co to ma wspólnego ze mnš?|- Tę kolej może reprezentować kto inny. {14466}{14557}- Złotowłosa dziewica?|- Zgadza się. {14578}{14706}- Mylisz, że przycišgnie inwestorów.|- Jak ćmy do ognia. {14744}{14844}Przemylę to.|Pod jednym warunkiem. {14929}{15054}- Z tobš nigdy nie jest łatwo.|- Chcę brać w tym udział. {15099}{15209}- W czym?|- W budowie tej kolei. Do końca. {15224}{15336}- Umowa stoi?|- Oczywicie, szanowna pani. {15721}{15781}Wybacz. {16625}{16772}- Nie chciałem przeszkadzać.|- W czym mogę ci pomóc, synu? {16998}{17100}Kroczę mrocznš cieżkš. {17168}{17269}- I to od dłuższego czasu.|- I co ona oznacza? {17340}{17428}Więcej krwi.|I więcej nienawici. {17560}{17668}Spotkałem kogo,|kto chce, bym jš porzucił. {17788}{17929}Wielebny chciał dać mi kazanie,|więc teraz ma okazję. {18361}{18459}Bóg istnieje.|Nie mam żadnych wštpliwoci. {18601}{18697}Ale tak samo istnieje Szatan. {18731}{18829}I wiesz, co ów diabeł uczynił? {18858}{18930}Powiedzieć ci? {19217}{19285}Odcišł Bogu ręce. {19300}{19421}Odršbał mu nogi i wyłupał oczy. {19443}{19536}Wyrwał mu język|i zostawił konajšcego na ziemi. {19549}{19651}Ale pozostawił mu uszy,|aby Bóg mógł słyszeć, {19693}{19789}gdy w rozpaczy|modlimy się o jego pomoc. {19802}{19947}Ale uwierz, bracie.|Bóg w niczym nam nie pomoże. {20030}{20114}Jak to? {20121}{20235}Wybierz nienawić.|Będzie ci o wiele łatwiej. {20539}{20618}Bracie! {20658}{20728}Wybierz nienawić. {21318}{21434}- Ponoć wszyscy majš wolne.|- Wszyscy oprócz nas. {21441}{21549}- Nie od nas to zależało.|- Pogadać o tym z Durantem? {21550}{21645}- Niele mu się podlizałe, co?|- Uważaj sobie. {21646}{21774}- Nadal jestem twoim przełożonym.|- Za kogo się masz w tych ciuchach? {21775}{21868}- Kto cię tak buntowniczo nastawił?|- Ty sam. {21871}{21975}Miałe być naszym przywódcš,|a nie przełożonym. {22022}{22140}Mylelimy, że o nas dbasz,|ale dbasz tylko o siebie. {22141}{22254}Bo nikt inny o mnie nie zadba.|Nie jestem twoim panem. {22276}{22360}Sami o siebie zadbajcie. {23291}{23406}- Wszędzie pana szukałem.|- O co chodzi, Sean? {23412}{23504}Planuję co dla Szweda.|Włanie wrócił. {23505}{23617}- I to nie sam.|- A z kim? {23635}{23791}Nie usłyszałem nazwiska,|ale to sierżant Unii. {23956}{24033}- Sierżant, tak?|- Chyba tak. {24034}{24149}Wiem, że się nie zgadzalimy...|- To na pewno sierżant? {24150}{24203}Tak. {24224}{24266}Gdzie sš? {24325}{24464}- Gdzie oni sš?|- W wagonie Szweda. {24591}{24686}Jestemy kwita|w zwišzku z pojedynkiem? {25129}{25200}Kilku agentów federalnych|przyjedzie mnie dzi aresztować. {25201}{25275}- Za co?|- Za morderstwo. {25289}{25424}- To co tu jeszcze robisz?|- Szwed odnalazł sierżanta. {25429}{25530}- Pewnie namówił go na zeznania.|- Skšd wiesz, że to Harper? {25531}{25591}- Wiem.|- Nie masz pewnoci. {25602}{25699}- A co ci do tego?|- Nic. {25716}{25772}To co cię to to obchodzi? {25846}{25945}Powiedziałe mi kiedy co,|przez co poczułem się wolny. {25978}{26080}- Co takiego?|- Żeby zapomnieć o przeszłoci. {26538}{26734}- Będzie pan królem balu.|- Niestety bez królowej. {26739}{26818}Mówi pan o pani Lily Bell? {26826}{26911}Przejdziemy się? {27053}{27166}Czy kiedykolwiek kobieta|złamała panu serce? {27183}{27277}Byłem raz żonaty,|ale uciekła z Cyganem. {27295}{27408}Nie złamała mi serca,|ale ukradła mój zegar z kukułkš. {27536}{27608}I takim Cyganem|jest dla mnie Bohannon. {27609}{27677}- To pański Loki.|- Że co? {27678}{27744}Więc jest z paniš Bell? {27801}{27903}Dałem mu okazję do ucieczki,|ale z niej nie skorzystał. {27920}{27986}Dlaczego miały uciekać? {27995}{28099}Powiedziałem mu o obławie. {28100}{28243}- Wie, że co pan knuje.|- Dlaczego pan mu powiedział? {28244}{28356}Chciałem się go pozbyć,|ale ten głupiec tu został. {28370}{28526}- Dlaczego teraz mi pan to mówi?|- Bo chcę, żeby się panu udało. {28866}{28948}Musisz stšd uciekać. {28954}{29008}- Natychmiast.|- Dlaczego? {29027}{29055}Idzie po ciebie. {29123}{29165}- Ukryj się.|- Gdzie? {29166}{29215}- Nie chcę widzieć.|- Dlaczego? {29216}{29359}Żeby tego ze mnie nie wycišgnšł.|Musisz zdšżyć na ten pocišg. {29375}{29452}Agenci cię ochroniš. {29716}{29792}- Gdzie on jest?|- Kto? {29973}{30109}W mitologii mojej ojczyzny|istnieje bóg imieniem Loki. {30150}{30323}Jest bogiem zniszczenia.|Wszędzie wszczyna konflikty. {30347}{30468}Inni bogowie próbujš go schwytać,|lecz ten zawsze się wymyka. {30505}{30580}Masz trzy sekundy,|by powiedzieć, gdzie on jest. {30581}{30702}Nie wiem, a gdybym wiedział,|to i tak bym tego nie wyjawił. {30770}{30818}Zabij mnie. {30819}{30956}Chętnie przyjmę mierć, wiedzšc,|że to ja pana pogršżyłem. {31077}{31122}Tak jak mylałem. {31126}{31243}Zabicie mnie nie odpowiada|pańskiej moralnej matematyce. {31691}{31765}- Eva!|- No proszę, kochany. {31782}{31871}Ale z ciebie elegancik. {31905}{32000}- Ten niezgorzej wyglšdasz.|- Dziękuję. {32098}{32194}- Skšd masz to wdzianko?|- Od pani Bell. {32195}{32297}- Co tu robisz?|- Budujš tu prawdziwe miasto. {32346}{32468}Odkšd porwali mnie Indiańce,|zawsze byłam w ruchu. {32501}{32647}Mylałam, że może|moglibymy gdzie się osiedlić. {32663}{32717}Jak to? {32767}{32909}Skoro mamy wzišć lub,|osiedlmy się jak mšż i żona {32947}{33015}- i załóżmy rodzinę.|- lub? {33028}{33133}- Tak jak mówilimy.|- Nie mówiłem nic o lubie. {33169}{33299}Ale mówiłe wczoraj,|że chcesz, bym była twoja. {33339}{33395}Bo chcę. {33424}{33528}- Mylałam, że to znaczy...|- Nie wybiegałem tak w przyszłoć. {33529}{33643}I na pewno nie osiedlę się|w jakim zadupiu przy kolei. {33711}{...
joey22