2013-02-19-iwoman-pl-mowia-o-sobie-ze-sa-bledem-natury.txt

(17 KB) Pobierz
Mówiš o sobie, że sš błędem natury, że Bóg się pomylił i dał im nie to ciało. Decyzja o zmianie płci to poczštek koszmarnie trudnej drogi. Poznaj historię tych, którzy się na niš zdecydowali
Cierpiš, bo to niewłaciwe ciało ich uwiera, kłóci się z ich duszš. Pana Boga się nie poprawia słyszš. A jednak. Transseksualici przechodzš długš i trudnš drogę, by stać się tym, kim się czujš. Dziesištki badań, setki intymnych pytań w testach, dwa lata życia w przebraniu, terapia hormonalna, na końcu - bolesne i ryzykowne operacje. Usuwanie piersi, macicy i jajników, rekonstrukcja członka i jšder. Potem wcale nie jest łatwiej. Częste wizyty lekarskie i zastrzyki to codziennoć transseksualistów.
- Najpierw proszę o wypełnienie specjalnego kwestionariusza: 40 stron, 180 pytań - mówi dr Stanisław Dulko, seksuolog, przez którego gabinet przewinęło się wielu transseksualistów. - Pacjent pisze też swojš biografię. Własnymi słowami, tak jak czuje. Nieważna jest forma, sfera językowa. Chodzi o to, by napisał, kiedy po raz pierwszy poczuł, że nie jest tym, kim się urodził. Opisuje okres dojrzewania, pierwsze miłoci, reakcje otoczenia, wszystkie ważne, transseksualne dowiadczenia. I daję pacjentowi skierowania na pierwsze badania: podstawowe takie jak morfologia, mocz, poziom białka, próby wštrobowe, po specjalistyczne: EEG, czyli zakres pracy mózgu i rezonans magnetyczny - wylicza.
Pierwszy etap to diagnoza. Ale zanim seksuolog powie: tak, to transseksualizm, pacjent musi odpowiedzieć na wiele pytań i zrobić całš listę badań. O pomyłce nie może być mowy.
Hormony nie załatwiš wszystkiego
Trzeba przejć dziesištki badań: genetyczne, okulistyczne, endokrynologiczne. Chodzi o to by sprawdzić, czy zaburzenie identyfikacji płci, nie jest wynikiem rozwijajšcej się choroby. Zanim rozpocznie się terapia hormonalna, transseksualista poddawany jest też tzw. testowi życia realnego.
- Przez około dwa lata żyje w zgodzie z własnš przynależnociš płci - wyjania dr Aleksandra Robacha, łódzki seksuolog. - W tym czasie konfrontuje się ze społeczeństwem, sprawdza, czy faktycznie życie w zgodzie z płciš psychologicznš to jest to, czego pragnie. Dopiero kiedy ta próba wypadnie pozytywnie, można rozpoczšć przyjmowanie hormonów.
Najpierw pacjent otrzymuje receptę na blokery hamujšce wytwarzanie hormonów płciowych przez organizm. Transpłciowy mężczyzna (ciało kobiety, a czuje się mężczyznš) przyjmuje głównie testosteron, transpłciowa kobieta (ciało mężczyzny, czuje się kobietš) dostaje estrogen. Hormony sprawiajš, że zmieniajš się rysy twarzy, budowa ciała, pojawia się zarost, obniża głos, zanika miesišczka, powiększajš się piersi. Nie wszystko jednak da się w ten sposób skorygować. Niski, męski głos pod wpływem hormonów nie zmienia się w delikatny i kobiecy. Piersi nie znikajš. Dlatego tym, którym zależy na całkowitej przemianie, pozostajš zabiegi chirurgiczne. Często bardzo bolesne, wišżšce się z dużym ryzykiem powikłań.
Tato, nie jestem dziewczynkš
W jakim stopniu ciało męskie jest w stanie zmienić się w żeńskie i odwrotnie? Jakie sš konsekwencje takiej zmiany? Co czuje człowiek, który pod względem anatomicznym jest kobietš, ale czuje się mężczyznš? Stan ducha, w którym znajdujš się osoby transseksualne, jest trudny do wyobrażenia.
Nicolas ma za sobš już wszystkie operacje i w sensie anatomicznym jest w pełni mężczyznš. Nie wstydzi się swojej zmiany. Wręcz przeciwnie, otwarcie opowiada o tym, zwłaszcza klientom. Woli, by wszystkiego dowiedzieli się od niego, a nie z artykułów w internecie. Ma 30 lat, z zawodu jest trenerem osobistym. Pracuje i mieszka w Niemczech. Jego klientami sš głównie VIP-y. Trenował szefa niemieckiej policji, pracował także z piosenkarkš Sarah Connor. Na jego wyznanie ludzie zwykle reagowali pozytywnie, gratulowali odwagi i determinacji. Ale nie zawsze było tak różowo. W jego życiu nie brakowało dramatów.
Urodził się jako Kasia. Jest klasycznym przykładem transseksualisty. Nie znosił sukienek, zamiast bawić się lalkami, wolał rozrabiać, wspinać się po drzewach i biegać z zabawkowym pistoletem. Kiedy miał 7 lat zebrał się na odwagę i powiedział ojcu, że nie jest dziewczynkš, tylko chłopcem. Ojciec spojrzał na niego z pobłażaniem i popukał się w czoło, nie uwierzył w słowa córki. Nie wierzył, albo nie chciał wierzyć. Konserwatycie, dziennikarzowi radia Wolna Europa trudno było zaakceptować trudnš prawdę. Mama zawodowa sportsmenka, chciała żeby był tenisistš. Sport pomógł mu w przemianie.
- Matka była bardzo surowa i wymagajšca, trenowałem jak wariat - opowiada Nicolas Prusiński. - Miałem coraz potężniejsze mięnie, ubierałem się jak chłopak, chodziłem po męsku i w niczym nie przypominałem dziewczyny. Ale okres dojrzewania to był koszmar: rosnšce piersi, miesišczka. Nie mogłem się pogodzić z tymi zmianami wspomina.
Nicolas z zawodu jest trenerem osobistym. Jego klientami sš głównie VIP-y, fot. arch. pryw.
W wieku 18 lat uciekł z domu. Wtedy już wiedział, że chce być facetem. Zaczšł życie na własny rachunek. Pracował na trzech etatach, żeby zarobić na utrzymanie i pierwsze operacje. Nadal ostro trenował, chciał by jego ciało było muskularne, coraz bardziej męskie. Ale to cišgle nie było to, czego pragnšł.
- Wiedziałem że chcę całkowitej przemiany - mówi Nicolas. - Koszty nie były ważne. Muszę to zrobić!  powiedziałem sobie. Od trenerki tenisa dostałem kontakt do prof. Lechosława Gapika z Poznania, który zajmował się osobami transseksualnymi. W jednej chwili spakowałem się i pojechałem do niego.
Bolesna droga przez mękę

Był rodek lata, żar lał się z nieba a Nicolas ubrany w zapiętš po zęby kurtkę przyjechał do profesora. Pod grubymi ubraniami chował piersi. Lekarz zaprosił go do gabinetu i wyznaczył termin wizyty na za trzy miesišce. Nie ruszę się stšd, dopóki mi Pan nie pomoże powiedział zdesperowany Nicolas. Profesor przyjšł go tego samego dnia, dwa tygodnie póniej przeszedł testy kwalifikujšce do zmiany płci, miesišc potem pierwszš operację. W sumie przeszedł ich siedem.
- Usuwanie piersi, wycinanie macicy, rekonstrukcja członka, jšder - wylicza Nicolas. Było naprawdę sporo łez i bólu. Cieszę się, że ten etap mam już za sobš. Teraz jestem wreszcie tym, kim zawsze się czułem. Jestem szczęliwym człowiekiem.
Nawet w dokumentach Nicolas jest mężczyznš. Ma dziewczynę, wspólnie wychowujš trójkę jej dzieci. Jego tato po latach zaakceptował syna. Pogodzili się i dzi majš wietne relacje. Ale konsekwencje przemiany Nicolas będzie odczuwał do końca życia.
- Co tydzień muszę robić zastrzyki z hormonów - wyjania. - Jak dawka jest le dobrana, od razu gorzej się czuję. Bywajš słabe dni. Muszę też na siebie uważać, bo wprawdzie mięnie za sprawš testosteronu sš już mocne jak u mężczyzny, ale np. cięgna nadal słabe, takie jak u kobiety. Zdarzajš się kontuzje, bolesne naderwania. Ale nigdy nie pożałuję tego, co zrobiłem - szybko dodaje.
Operacja wysokiego ryzyka

Zabiegi zmiany płci żeńskiej w męskš należš do najtrudniejszych operacji chirurgicznych. Wišżš się także ze sporymi kosztami (nawet 50 tysięcy złotych), dlatego niewielu transseksualistów się na nie decyduje. Listę operacji otwiera mastektomia, czyli usunięcie piersi. To najłatwiejszy etap tej przemiany. Podczas zabiegu oprócz nadmiaru tkanki usuwane sš także gruczoły mleczne. Brodawkę się odcina i przeszywa w nowe miejsce. Po półrocznej przerwie najczęciej metodš laparoskopowš usuwa się macicę z przydatkami: jajowodami i jajnikami. To także  wbrew pozorom  stosunkowo łatwy i szybki zabieg.
Najwięcej trudnoci sprawia rekonstrukcja penisa. Jest kilka metod na stworzenie sztucznego penisa. Najczęciej stosowana i najprostsza polega na formowaniu go z płata pobranego z podbrzusza. Zabieg wykonuje się w dwóch etapach. W pierwszym pobiera się płat z boku brzucha, w drugim  wprowadza się do niego protezę silikonowš, która go usztywnia. Wadš tej metody jest to, że po operacji transseksualny mężczyzna oddaje mocz po staremu, czyli na siedzšco, co dla wielu z nich jest upokarzajšce. Operacjš dużo bardziej skomplikowanš, ale dajšcš znacznie bardziej zadawalajšce efekty jest zabieg mikrochirurgiczny. Polega na pobraniu koci, skóry i tkanek z różnych miejsc ciała, uformowaniu z nich penisa i wszczepieniu we właciwe miejsce.
- Pacjenci rzadko decydujš się na tę metodę, bo jest zwišzana ze sporym ryzykiem powikłań  wyjania dr Marek Dydymski, chirurg plastyczny. - Dla usztywnienia w pobranš, np. z przedramienia tkankę, wkłada się koć. Może to być koć strzałkowa, przedramienia lub żebro. Mosznę wytwarza się z warg sromowych większych, a po kilku miesišcach wprowadza się do niej silikonowe jšdra. Sš też protezy hydrauliczne, czyli takie dzięki którym penis może być sztywny tylko kiedy potrzeba, a w pozostałym czasie zwiotczały. Uciskanie pompki, która jest w mosznie, powoduje że balon wypełnia się płynem i unosi pršcie do wzwodu. Wypompowanie płynu sprawia, że penis wraca do stanu spoczynku - dodaje.
Najtrudniejsza w tej operacji jest rekonstrukcja cewki moczowej. Różnica między budowš anatomicznš mężczyzny i kobiety w tym względzie jest bardzo duża. Dlatego po operacjach bardzo często zdarzajš się powikłania np. zapalenie cewki moczowej, pęcherza a nawet kamienica.
Orgazm za każdym razem

Nieporównywalnie łatwiejsza jest operacyjna zmiana płci z mężczyzny w kobietę. Wszystko sprowadza się do jednego zabiegu, podczas którego usuwane sš jšdra, a z pršcia i moszny formowana jest pochwa. Operacja jest skomplikowana, ale jej efekty sš do tego stopnia zadowalajšce, że często partner nie jest w stanie zorientować się, że pochwa transseksualnej kobiety nie jest dziełem matki natury, a powstała dzięki ingerencji skalpela.
- Wiele pacjentek w tajemnicy utrzymuje swojš przemianę. I to z powodzeniem - mówi prof. Kazimierz Krajka z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Ma na koncie około 140 operacji zmiany płc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin