FLAMENCO.txt

(23 KB) Pobierz
1
00:02:42,360 --> 00:02:47,240
Flamenco pojawiło się w Andaluzji
w połowie XIX wieku

2
00:02:47,400 --> 00:02:54,680
Mieszanina ludzi, religii
i kultur wytworzył nowy rodzaj muzyki

3
00:02:54,840 --> 00:02:57,800
Greckie grzechotki, Mozarab <i>jarchas</i>...

4
00:02:57,960 --> 00:03:02,160
Gregoriańskie chorały, Kastylijski romanse
i żydowskie lamenty...

5
00:03:02,320 --> 00:03:08,800
"Czarne rytmy" i te
cygańskich osadników z odległych Indii...

6
00:03:08,960 --> 00:03:13,920
wszystkie połączone by utworzyć
to co dziś nazywamy mianem Flamenco

7
00:03:14,080 --> 00:03:18,480
Wyrażane przez śpiew,
taniec i dźwięki gitary.

8
00:04:49,160 --> 00:04:51,800
Mam kłopoty

9
00:05:02,160 --> 00:05:04,920
Tak, mam kłopoty

10
00:05:05,080 --> 00:05:10,320
Bo mnie opuszczasz

11
00:05:10,480 --> 00:05:17,120
Kiedym tak w tobie zakochana

12
00:05:18,160 --> 00:05:24,040
Jeśli na imie ci Dolores

13
00:05:24,200 --> 00:05:26,640
Dlaczego do rzeki nie skoczysz...

14
00:05:26,800 --> 00:05:32,880
I krewetek w spódnicę nie nazbierasz?

15
00:05:39,840 --> 00:05:41,880
przyjdą się żalić

16
00:05:42,040 --> 00:05:48,400
Co one próbuja zrobić?

17
00:05:48,560 --> 00:05:51,960
to tylko prymitywne zwierzątka
krzątające się w koło

18
00:05:52,120 --> 00:05:55,760
nie zdaja sobie sprawy,
co się dzieje.

19
00:05:55,920 --> 00:05:57,720
Martín Pirulero

20
00:05:57,880 --> 00:06:02,880
wlecze swoją czapkę po ziemi
Oj, został trafiony

21
00:06:13,240 --> 00:06:22,560
Oto drzwi do mojego serca,

22
00:06:24,880 --> 00:06:27,680
do których nie trza klucza

23
00:06:33,600 --> 00:06:36,000
zostawiam je zawsze otwarte

24
00:06:36,160 --> 00:06:39,960
nikt mi ich zamknąć nie może

25
00:06:49,480 --> 00:06:53,480
Rzuciłaś we mnie cytryną,
trafiłaś nią w moje czoło

26
00:06:55,600 --> 00:07:01,920
Oto co miłość z tobą robi
sprawia, że jestes bezczelna!

27
00:07:02,080 --> 00:07:04,680
Oj! A ja tak Cię kocham,

28
00:07:08,280 --> 00:07:13,320
że nawet nie mogę Cię ukarać

29
00:07:14,440 --> 00:07:19,320
Mamo! Kotek mnie zadrapał!

30
00:07:19,480 --> 00:07:25,320
Wygoń go na dwór,
Wygoń go na dwór na trochę.

31
00:07:37,080 --> 00:07:42,680
Jakaż ciemna ulica

32
00:07:44,320 --> 00:07:49,240
Co za ciemność

33
00:07:49,400 --> 00:07:55,000
Jaka piękna dziewczyna
jeśli tylko jej matka oddałaby mi ją

34
00:07:55,160 --> 00:08:02,120
O tam idzie Pepe z węglem,
ale ja mam co innego na sprzedaż

35
00:08:04,960 --> 00:08:10,760
Ty zawsze mi mówiłaś,
mówiłaś mi zawsze

36
00:08:12,240 --> 00:08:19,000
że ni powinienem Cię kochać aż tak
nie zasługujesz na to

37
00:08:27,920 --> 00:08:31,520
Ja przychodzę i widzę Cię

38
00:08:33,840 --> 00:08:40,680
Ja przychodzę i widzę Cię
biały płaszczyk i spódnica

39
00:08:46,800 --> 00:08:50,920
Dla Ciebie,Dla Ciebie bym umarł

40
00:08:53,360 --> 00:08:58,440
Dla Ciebie,Dla Ciebie bym umarł
Gdybyś tylko chciała być przy mym boku

41
00:09:04,640 --> 00:09:07,240
nie wyśmiewaj mnie, cyganeczko

42
00:09:07,400 --> 00:09:11,080
Jestem świętym, dobrym człowiekiem cyganeczko

43
00:09:11,240 --> 00:09:14,240
Ty chcesz tylko moich pieniędzy, cyganeczko

44
00:09:14,400 --> 00:09:18,360
więcej już za tobą nie pójdę, cyganeczko

45
00:09:22,440 --> 00:09:27,680
kiedy wzejdzie księżyc
I tak Cię zobaczę

46
00:09:31,080 --> 00:09:36,840
Bo świeci na moją ścieżkę
cyganeczko, ścieżkę miłości, do Ciebie

47
00:09:48,440 --> 00:09:54,600
smutek, smutek mój Boże!

48
00:09:54,760 --> 00:09:58,000
jestem tak smutny

49
00:10:09,880 --> 00:10:15,800
Oj! Jezu cudotwórco!
ona odeszła i mnie zostawiła

50
00:10:16,000 --> 00:10:18,800
Teraz wracam do mojej Matki, cyganeczko

51
00:10:18,960 --> 00:10:26,320
gdziekolwiek będzie mnie chciała zabrać

52
00:10:26,480 --> 00:10:28,800
Chcesz tylko moich pieniędzy, cyganeczko

53
00:10:28,960 --> 00:10:32,280
Oj! Chcesz tylko moich pieniędzy, cyganeczko

54
00:10:32,440 --> 00:10:37,000
czterech franciszkanów, czterech z El Carmen

55
00:10:46,080 --> 00:10:52,400
czterech z El Carmen
czterech z La Victoria

56
00:10:58,080 --> 00:11:01,960
tam to idą, dwunastu braciszków

57
00:11:02,120 --> 00:11:09,000
Oto dlaczego powinieneś przypilnować
cytryn w swoim sadzie

58
00:12:35,120 --> 00:12:40,040
Ożenię się z tobą, indianeczko

59
00:12:43,200 --> 00:12:47,280
Jeśli twój ojciec się dowie

60
00:12:47,440 --> 00:12:51,240
I powie twojej matce

61
00:12:51,400 --> 00:12:56,360
moja cudowna kubańska dziewczyno

62
00:12:59,920 --> 00:13:06,520
Mam dom w Hawanie,
który czeka na Ciebie

63
00:13:08,000 --> 00:13:16,280
Oj! z dachem z kości słoniowej

64
00:13:16,440 --> 00:13:19,280
z podniesioną podłogą

65
00:13:19,440 --> 00:13:25,800
mój biały gołąbku
poniosę fleur-de-lysse

66
00:13:55,520 --> 00:14:00,680
rankiem

67
00:14:03,600 --> 00:14:07,160
po tym jak wypije kawę

68
00:14:07,320 --> 00:14:11,720
lubię przechadzać się po Hawanie

69
00:14:11,880 --> 00:14:16,800
z zapalonym papierosem

70
00:14:16,960 --> 00:14:23,560
lubię to robić spokojnie
siedząc na krześle lub w fotelu

71
00:14:45,200 --> 00:14:49,240
I kupię sobie gazetę

72
00:14:49,400 --> 00:14:53,880
jeden z dzienników

73
00:14:54,040 --> 00:15:02,560
I będę wyglądał jak milioner
najbogatszy człowiek w mieście

74
00:16:43,760 --> 00:16:46,880
traca tra traca tra
ay, ole arsa y toma

75
00:16:47,040 --> 00:16:53,040
tran trabili trabili tran tran tran
trabili trabili trero

76
00:16:53,200 --> 00:16:58,320
arsa y toma, arsa y toma
trabili tran

77
00:17:05,960 --> 00:17:12,600
Oj! sprzedawco cytryn, daj mi trochę lemoniady

78
00:17:12,760 --> 00:17:15,560
jestem cyganem,
stworzonym ze soli z Kadyksu

79
00:23:56,360 --> 00:24:07,240
Co sprawiło...

80
00:24:07,400 --> 00:24:16,560
że umyłeś twarz...

81
00:24:16,720 --> 00:24:25,520
i uczesałeś włosy?

82
00:24:25,680 --> 00:24:35,120
jeśli wiedziałeś jak się czułem

83
00:24:38,360 --> 00:24:49,400
w drodze do Cartuja

84
00:24:49,560 --> 00:24:59,880
przed tym jak dotarliśmy do sosnowego zagajnika

85
00:25:01,040 --> 00:25:11,320
spojrzałem wokół i wstecz

86
00:25:11,480 --> 00:25:21,880
I zawołałem tam do mojej Matki

87
00:25:46,000 --> 00:25:51,920
Oj! Co za szaleństwo!

88
00:26:03,800 --> 00:26:10,920
rzeczy, które dla Ciebie robiłem

89
00:26:13,000 --> 00:26:17,000
chciałem Ci tylko pokazać

90
00:26:20,920 --> 00:26:28,280
co czuję

91
00:26:36,760 --> 00:26:41,240
nie jastem już tym...

92
00:26:41,400 --> 00:26:49,080
kim byłem

93
00:26:49,240 --> 00:26:52,600
ani kim chciałem być

94
00:26:52,760 --> 00:27:02,640
ani kim powinienem być

95
00:27:02,800 --> 00:27:08,200
Jestem jak stary mebel

96
00:27:08,360 --> 00:27:18,120
smutny i niezauważany

97
00:32:10,480 --> 00:32:16,840
nie mógłbym

98
00:32:17,000 --> 00:32:21,080
to była burzowa noc

99
00:32:21,240 --> 00:32:26,400
chciałem zasnąć,
ale nie mogłem

100
00:32:26,560 --> 00:32:32,440
śniłem że jesteś z innym

101
00:32:32,600 --> 00:32:37,960
I nawet tłukłem poduszkę

102
00:32:38,120 --> 00:32:45,600
i prawie oszalałem

103
00:33:00,640 --> 00:33:05,560
zasnąłem myśląc o Tobie

104
00:33:05,720 --> 00:33:14,080
jesteś obrazem samych niebios

105
00:33:14,240 --> 00:33:19,880
obudziłem się
i zobaczyłem, że nie ma Cię ze mną

106
00:33:20,040 --> 00:33:25,160
I zacząłem wypłakiwać z głębi duszy

107
00:33:25,320 --> 00:33:33,520
co teraz teraz ze mną będzie

108
00:33:44,400 --> 00:33:52,560
moje łzy spadały

109
00:33:52,720 --> 00:33:54,440
do szklanki

110
00:33:54,600 --> 00:34:03,720
ale teraz padają na podłogę

111
00:34:03,880 --> 00:34:08,600
tyle płakałem

112
00:34:08,760 --> 00:34:13,720
Ze szklanka się napełniła

113
00:34:22,320 --> 00:34:30,080
Oto co kocham najbardziej
fandango to moja radość

114
00:34:30,240 --> 00:34:35,360
Oto pieśń, którą kocham najbardziej

115
00:34:35,520 --> 00:34:40,480
ona odejmuje ode mnie kłopoty

116
00:34:40,640 --> 00:34:45,560
wraz z fandangiem z Alonzo,

117
00:34:45,720 --> 00:34:51,280
wraz ze świtem

118
00:35:24,480 --> 00:35:32,800
czemu nie staniesz przy moim boku

119
00:35:41,000 --> 00:35:46,000
przy moim boku

120
00:35:46,160 --> 00:35:50,760
wiesz, że Cię kocham

121
00:35:50,920 --> 00:36:00,120
ale wygląda jakby Ci na mnie nie zależało

122
00:36:08,840 --> 00:36:12,800
ludzie mówią...

123
00:36:14,120 --> 00:36:24,920
ludzie mówią
o tym jaka jesteś oddana

124
00:36:30,520 --> 00:36:41,640
jaka jesteś oddana

125
00:36:41,800 --> 00:36:43,280
la "sanchy"

126
00:36:43,440 --> 00:36:52,080
i kłamstwa stają się prawdą

127
00:37:02,800 --> 00:37:11,160
więc smucę się z powodu mojej Matki...

128
00:37:16,320 --> 00:37:25,920
jak znajdę drugą taką matkę....?

129
00:37:28,040 --> 00:37:31,040
chciałam odejśc,ale zagrodził mi drogę

130
00:38:48,080 --> 00:38:52,720
skażą mnie na śmierć

131
00:38:53,760 --> 00:38:58,760
jeśli zobaczą, że rozmawiam z tobą

132
00:39:10,600 --> 00:39:15,400
moi oprawcy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin