SamuraiChamploo-22-CosmicCollisions(anime-mx)[C66B2D15].txt

(13 KB) Pobierz
00:00:06:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:10:Ostry ja krawęd samurajskiego miecza,
00:00:12:metalowe ostrze tnie ciało i koć.
00:00:15:Choć mój umysł jest w pokoju, wiat nie działa.
00:00:18:To i tamto goršco, życie staje się zimniejsze.
00:00:20:O tak, muszę znaleć swojš drogę.
00:00:22:Nie, chodmy po ziemi, ogniu, wodzie.
00:00:25:Elementy tworzš wybitne dzieło.
00:00:28:Mój modus operandi jest amalgamatem.
00:00:30:W stali zamieszczona, ciasno w mikrochipie,| lecz jest znakiem profesjonalisty.
00:00:35:Ostateczna nagroda zdobyta na wojnach,
00:00:37:Wbrew czasom; wojny bez panów.
00:00:40:Wolny strzelec.
00:00:41:Wojenny okrzyk orła.
00:00:43:Zmuszajšcy gołębia do lotu i osuszajšcy łzy.
00:00:45:Zastanawiajšc się, czemu miłoć nie idzie wraz z klanem.
00:00:48:Ufaj tylko instynktom, jeli brak ci planu
00:00:50:Pewne dni, pewne noce,
00:00:52:Jedni żyjš, jedni ginš jak samurajowie.
00:00:55:Jedni walczš, jedni krwawiš,
00:00:57:Słońce wschodzi i zachodzi, synowie bitewnego okrzyku.
00:01:00:Pewne dni, pewne noce,
00:01:02:Jedni żyjš, jedni ginš w imię samurajów.
00:01:05:Jedni walczš, jedni krwawiš,
00:01:07:Słońce wschodzi i zachodzi, synowie bitewnego okrzyku.
00:01:12:Bitewnego okrzyku.
00:01:34:Dawno, dawno temu...
00:01:35:Gwiazdy wiecšce nocš na niebie stanowiły|dla podróżników niezastšpione znaki drogowe.
00:01:40:Uważało się, że sš one niemiertelnymi|bytami, które będš wiecić wiecznie.
00:01:45:Dlatego włanie meteory i komety spadajšce nocš z nieba|były uważane za złowieszcze omeny i bano się nich.
00:01:54:Okropne rzeczy spotykały tych, którzy widzieli takie wiatło.
00:01:58:Tak włanie wierzono.
00:02:01:Tak włanie powinno być.
00:02:02:Wtedy nastała era Edo i uczonego Shibukawa Shunkai,|którego uważa się za pierwszego astronoma szogunatu.
00:02:09:Wtedy ludzie wcišż jeszcze nie wiedzieli, że wiat jest okršgły.
00:02:23:KOSMICZNE KOLIZJE
00:02:29:Och. Spadajšca gwiazda!
00:02:32:Pomóż nam odnaleć samuraja pachnšcego słonecznikami.
00:02:34:Pomóż dotrzeć bezpiecznie do Nagasaki.
00:02:36:I chcę jeć wystarczajšco dużo by mój żołšdek był pełny.
00:02:44:To jest...
00:02:45:Czy to matsutake?|/Matsutake = jesienny grzyb, kosztowny w zbiorach w Japonii, | z tego powodu często sprowadzany zza granicy./
00:02:46:/Matsutake = jesienny grzyb, kosztowny w zbiorach w Japonii,|z tego powodu często sprowadzany zza granicy./
00:02:47:Co? Nie wiedziałe o tym?|/Matsutake = jesienny grzyb, kosztowny w zbiorach w Japonii,|z tego powodu często sprowadzany zza granicy./
00:02:48:Nazywa się je klejnotami gór i|można na ich sprzedaży zarobić mnóstwo pieniędzy.|/Matsutake = jesienny grzyb, kosztowny w zbiorach w Japonii, | z tego powodu często sprowadzany zza granicy./
00:02:52:Hej!
00:02:53:Wypluj to! Smakujš dobrze jeli je upieczesz. Ach!
00:02:55:Grzyby rozprzestrzeniajš się przez zarodniki.
00:02:57:Co znaczy, że jeli znajdziesz jednego...
00:03:02:Ach! Nie jedz go!
00:03:03:Znalazłem jednego.|Ach! Nie jedz go!
00:03:04:Tutaj też.
00:03:04:Wypluj to!|Tutaj też.
00:03:05:Wypluj to!
00:03:08:Och. Jestem taki napchany.
00:03:13:Zgaga...
00:03:13:Przepadły. Przepadły. Przepadły. Przepadły... Przepadły.
00:03:18:Zjedlicie wszystkie.
00:03:20:Och... Prawda.
00:03:21:Horoskop z gazety mówił,|żeby uważać na grzyby.
00:03:26:Hej!
00:03:26:Nie mów nam takich rzeczy po tym jak zjedlimy je wszystkie!
00:03:50:Och...
00:03:51:Nic nam nie jest?
00:03:53:Gdzie jestemy?
00:03:59:Jin?
00:04:00:Mugen?
00:04:01:Jakie zimne!
00:04:03:Co jest z tymi dłońmi?
00:04:04:Wyglšdajš prawie jak trupie.
00:04:33:Niesamowite. Co to za miejsce?
00:04:36:Wydaje się, że co tutaj wydobywajš.
00:04:46:Hej!
00:04:49:Nie strasz nas w taki sposób.
00:04:50:Wzięlimy cię za ducha czy co takiego.
00:04:51:Przepraszam.
00:04:56:Bšd ostrożny.
00:05:00:Konie na jedcach, jedcy na koniach,|jedno nad drugim, jedno nad drugim...
00:05:06:Doć by wypełnić dolinę...
00:05:11:ponad siedemdziesięcioma tysišcami żołnierzy Heike,
00:05:17:Nawet skały i woda krwawiły,|tworzšc górę martwych ciał.
00:05:22:Opowieć Heike, rozdział|siódmy, "Upadek Kurikara".
00:05:27:Koniec.
00:05:30:Proszę, proszę...
00:05:32:Jacy zagubieni podróżnicy zjawiajš się w mojej domenie.
00:05:35:Um... Co tutaj robicie?
00:05:37:Słuchaj, gociu.
00:05:39:Czy wiedziała, że te dwa otwory|przedstawiajš słońce i księżyc?
00:05:43:I czy wiedziała, że tony które|wydobywa biwa grajš dwięki gwiazd? | /Biwa = rodzaj Japońskiej lutni./
00:05:49:Jeli na niej zagrasz, możesz nawet|sprowadzić na ziemię gwiazdy z nieba nocš.
00:05:56:Kim jeste?
00:05:59:Tak, tak. Wybaczcie mi.
00:06:01:Ale jeli dobrze pomylisz, to my zjawilimy się tu pierwsi.
00:06:04:Pytanie "Kim jeste?" wydaje się nielogiczne|zadane przez przybyszów, którzy nagle zjawiajš się, ale...
00:06:12:No cóż, w porzšdku.
00:06:13:Zwracanie uwagi na przedstawianie się jest starowieckie.|Nie chcę aby traktowano mnie jako kogo nieuprzejmego.
00:06:20:Co starasz się powiedzieć?
00:06:21:Jestem Shige.
00:06:24:Potomek rodu Heike.
00:06:26:Poszukuję tutaj pogrzebanego|skarbu rodziny Heike.
00:06:31:Pogrzebany skarb?
00:06:33:W takim miejscu jak to?
00:06:35:Mogę powiedzieć tylko, że on istnieje.
00:06:37:Więc nie mogę powiedzieć, że nie ma go tutaj.
00:06:39:Słyszelicie kiedykolwiek to powiedzenie?
00:06:42:Oczywicie prosić was abycie uwierzyli|mi na słowo nie byłoby w porzšdku.
00:06:47:Więc proszę.
00:06:51:Spójrzcie.
00:06:52:To drzewo rodzinne jest dowodem|na to, że jestem potomkiem rodziny Heike.
00:06:56:Dlatego włanie mam prawo zabrać pogrzebany skarb.
00:07:00:Powinnicie wiedzieć, że skarb|rodziny Heikie jest zakopany tu w Kyushu.
00:07:06:I zostało napisane, że jest w tym miejscu.|/Aburidashi = obraz namalowany na papierze winem z ryżu,/|/ałunem lub sokiem z cytryny jako niewidzialnym/|/atramentem, widoczny gdy papier zostaje podgrzany./
00:07:09:Ukryty obraz?|/Aburidashi = obraz namalowany na papierze winem z ryżu,/|/ałunem lub sokiem z cytryny jako niewidzialnym/|/atramentem, widoczny gdy papier zostaje podgrzany./
00:07:10:Wydaje się fałszywe.
00:07:11:Och, zawsze we wszystko wštpiš.
00:07:15:Twierdzisz, że każdy rodzaj próby porozumienia się|musi zaczynać się takimi podejrzeniami?
00:07:20:Wypowiadajšc na głos takie myli sprawiasz,|że widać różnicę w naszym wieku, mała dziewczynko.
00:07:28:Sprawia, że przechodzš mnie ciarki. Chodmy stšd.
00:07:31:Tak, tak.
00:07:32:To prawda.|Odprawa którš nazwała "konkluzjš" jest rezultatem|twojego pierwszego wrażenia. Tak to już jest w dzisiejszych czasach.
00:07:38:Nic na to nie można poradzić.
00:07:39:Ale by co zjeć nie musisz przedtem niczego robić?
00:07:44:Minęło pięć lat odkšd zaczęlimy szukać.
00:07:47:Podróżnicy zjawiajš się dokładnie w momencie|gdy mamy dotrzeć do zakopanego skarbu.
00:07:51:To jakby rodzaj przeznaczenia.
00:07:53:Co wy na to?
00:07:54:Może pomożecie nam bo ostatnio brakuje nam ršk do pracy?
00:07:57:Ile masz zamiar zapłacić?
00:07:59:Dziesięć procent od tego co znajdziemy w zakopanym skarbie.
00:08:02:Jest tam dostatecznie dużo pieniędzy by wskrzesić kraj.
00:08:06:Nawet dziesięć procent będzie niezłš sumš.
00:08:08:Zaczekaj!
00:08:09:Gdybymy mieli tyle czasu, popieszmy się do Nagasaki.
00:08:12:Jeli chcecie udać się do Nagasaki, to rozważniej jest pomóc.
00:08:14:Nie możecie walczyć o pustych żołšdkach.
00:08:16:Mówi się, że nie pracujesz, nie jesz, nie pisz i nie bawisz się?
00:08:20:Cóż, chyba nic na to nie można poradzić.
00:08:23:Więc powiem im aby pokazali wam zaraz drogę.
00:08:25:Zostawiam wam ich, Sabini, Upa.
00:08:28:Tak, panie.
00:08:29:Och... Dlaczego kończy się w taki sposób?
00:08:32:To będzie tylko na jaki czas, w porzšdku?
00:08:37:Nie pieszcie się tak. Rozgoćcie się tutaj.
00:08:40:W końcu, nie ma stšd już ucieczki.
00:08:49:Wydaje się okropnie podejrzany, ten Shige.
00:08:52:Dostaniemy kilka dni darmowe jedzenie i zakwaterowanie.
00:08:55:Jeli znajdziemy skarb zabierzmy go i ruszymy dalej.
00:08:58:A ta mapa też wydawała się podejrzana.
00:09:00:Tak czy inaczej, zjedzmy co!
00:09:03:Ach. Er...
00:09:04:Musicie co mieć.
00:09:05:Ale to jest...
00:09:09:Hej! Zatrzymaj się!
00:09:12:Co to jest?
00:09:13:To wasabi.
00:09:19:Ostatnimi laty mówi się, że życie na ziemi zaczęło się|dzięki organizmom przyniesionym przez meteoryty.
00:09:28:Nikt nie może zaprzeczyć możliwoci tego,|że nieznane nam wirusy i organizmy ukryte|w meteorytach podróżujš przez przestrzeń.
00:09:45:To jest Penta, ma on duchowe moce.
00:09:48:To miejsce zakopanego skarbu do którego nas prowadzi.
00:09:52:Jednakże, w miejscach gdzie powstrzymuje nas|twarda skała musimy używać materiałów wybuchowych.
00:10:02:Mogę powiedzieć tylko, że istnieje!
00:10:08:Poważnie. Zapracowujemy się na mierć.
00:10:11:To tylko wasza wina.
00:10:14:Po prostu musicie wytrzymać trochę dłużej.
00:10:16:Reakcja wiodła zaraz za tš skałę.
00:10:21:Ta prawa ręka... Czy jej nie odcięto?
00:10:27:Może po prostu mam przywidzenia.
00:11:04:Ile już dni minęło?
00:11:06:Wydaje się, że kilka ale czuję jakby to były miesišce.
00:11:11:Pracujšc zapominamy o upływie czasu.
00:11:14:Pięć lat które spędzilimy tutaj nie będš|miały znaczenia jeli znajdziemy skarb...
00:11:18:Rzšdy Genji w tym kraju dobiegnš końca.
00:11:22:Genji?
00:11:23:O co chodzi z tym "teraz Kamakura"?|/Kiedy Yoritomo Minamoto przejšł władzę w 1192, siedziba|rzšdu została przeniesiona z Kyoto do Kamakura./
00:11:25:Yorimoto przepełnia pycha.|/Kiedy Yoritomo Minamoto przejšł władzę w 1192, siedziba|rzšdu została przeniesiona z Kyoto do Kamakura./
00:11:28:Kamakura?
00:11:29:Um... To jest epoka Tokugawa i...
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin