{1}{72}movie info: DIV3 512x384 23.976fps 693.1 MB|/SubEdit b.3890 {1008}{1120}t�umaczenie napis�w - k o l a r g o l [jobszarny@wp.pl] {1908}{2053}Czasami...|...rzeczywisto�� jest zbyt skomplikowana {2084}{2137}aby o niej opowiedzie�. {2183}{2318}Ale legenda|przedstawia to w formie, {2354}{2441}kt�ra pozwala rozprzestrzenia� si� jej|po ca�ym �wiecie. {3616}{3679}By�a godzina 24.17 czasu oceanicznego, {3693}{3753}kiedy zbli�a�em si�|do przedmie�ci Alphaville. {3769}{3825}Cisza. Logika.|Bezpiecze�stwo. Rozwaga. {4813}{4883}Moja gazeta zarezerwowa�a|dla mnie pok�j. {4893}{4949}-Pan...?|-Ivan Johnson {4955}{5013}-Kt�ra gazeta?|-Figaro-Pravda {5034}{5092}Pok�j 344. Czy zameldowa� si� pan|w punkcie kontroli mieszka�c�w? {5158}{5205}Musi pan, nawet je�li jest pan|go�ciem festiwalu. {5263}{5292}Pa�ska walizka. {6057}{6134}-Prosz�.|- Spadaj! {6144}{6176}T�dy, prosz� pana. {6368}{6401}Jest pan zm�czony? {6496}{6534}Chcia�by si� pan przespa�? {6720}{6748}T�dy, prosz� pana. {6992}{7044}Je�li jest pan zm�czony,|mo�e pan odpocz��. {7238}{7260}To tutaj, prosz� pana. {7700}{7735}Sypialnia jest tu, prosz� pana. {8421}{8484}-Czego pani szuka?|-Sprawdzam czy jest tu Biblia. {8488}{8538}-Ka�dy j� ma.|-Wierzy pani w to? {8551}{8581}Tak, oczywi�cie. {8631}{8687}Zostawi� panu �rodki uspakajaj�ce|w �azience. {9020}{9115}-Ma pan zamiar wzi�� k�piel?|-Tak, musz� porozmy�la�. {9164}{9200}Pomog� panu. {9319}{9354}Pa�ski krawat. {9782}{9869}-Co znowu? -Wezm� z panem k�piel|je�li pan chce. {9899}{9952}S�uchaj laluniu, jestem du�ym ch�opcem. {9956}{10004}Potrafi� znale�� sobie babki zupe�nie sam. {10017}{10049}Teraz spadaj! {10102}{10151}Prosz� by� uprzejmym dla dam,|panie Johnson. {10173}{10220}Cholera! Co znowu? {10252}{10288}Ten dzieciak nie zadowala pana? {10311}{10358}To pana siostra? {11035}{11086}-Wychodz� z siebie.|-Co, prosze pana? {11166}{11229}Co si� tutaj dzieje?|Jest pani na�pana, czy co? {11240}{11291}Nie, to normalne, prosz� pana. {11295}{11377}Wszystkie dziwaczne rzeczy s� normalne|w tym kurewskim mie�cie {11381}{11414}Usi�d� na krze�le! {11767}{11817}Mia�a na imi� Beatrice {11835}{11924}Powiedzia�a, �e jest uwodzicielk�,|trzeciej klasy. {11951}{12040}Uderzy� mnie smutek|i niezmienno�� jej twarzy. {12072}{12178}Co� jest nie tak|w stolicy tej Galaktyki. {12314}{12347}Potrzymaj to {12746}{12809}Nie�le jak na weterana Guadalcanalu {12813}{12856}W�a�nie my�la�am o panu {12860}{12944}Id� zabawi� si� z kim� innym {12948}{13004}S�ysza�em to wcze�niej {13138}{13180}Tak? Panie Johnson {13312}{13463}Pani Natasza Vonbraun|chce pana odwiedzi� {13502}{13546}Chwilk� {13788}{13827}Leonard Von Braun, wynalazca|promieni �mierci {13832}{13871}doprowadzi� �ywego lub zlikwidowa� {13964}{14013}Prosz� powiedzie�, �eby zaczeka�a,|B�d� na dole za pi�� minut {14020}{14074}Ona idzie w�a�nie na g�r� {14288}{14372}Henry Dickson, Agent X21,|Enrico Fermi 12, Alphaville {14781}{14807}Ma Pan ogie� ? {14872}{14937}Podr�owa�em 9.000 kilometer�w|aby go pani da�. {15031}{15096}-Jestem Natasza Vonbraun.|-Tak, wiem. {15120}{15148}Sk�d pan wie? {15194}{15239}Pani Vonbraun {15242}{15314}Tak, bardzo mi mi�o,|dzi�kuj� bardzo {15382}{15441}Przybywa pan ze Strefy Zewn�trznej,|panie Johnson ? {15515}{15586}-Czy wszystko jest tak, jak pan sobie �yczy�?|-Tak {15696}{15753}Rozkazano mi pozosta�|do pana us�ug {15758}{15805}podczas pana pobytu w Alphaville {15819}{15855}Kto pani rozkaza� ? {15894}{15929}Oczywi�cie w�adze {16111}{16160}Przyjecha� pan na festival,|panie Johnson? {16170}{16198}Jaki festiwal? {16223}{16357}Ten, na kt�ry przybywaj� ludzie ze Strefy Zewn�trznej {16401}{16483}-Moim zdaniem, to g�upie.|-Dlaczego ? {16520}{16656}Festiwal nied�ugo si� ko�czy;|Potrwa nie d�u�ej ni� do nast�pnego roku {16696}{16732}Co pani m�wi {16874}{16906}Tak, panie Johnson {17001}{17103}Ale dzi� wieczorem,|jest wielkie przyj�cie {17170}{17200}Bardzo wielkie {17315}{17451}W ministerstie. Ja id�,|pan te� mo�e, je�li ma pan ochot� {17509}{17539}O.K. {17631}{17731}Kt�ra godzina? Najpierw|musz� zaj�� si� czym� innym {17751}{17810}Wiem, musi pan i�� do|punktu kontroli mieszka�c�w {17814}{17845}Nie. Co to jest ? {17858}{17980}Nie wolno panu zapomnie�, panie Johnson.|Mo�emy spotka� si� p�niej {17984}{18091}Nie, p�jd� tam jutro.|Najpierw musz� spotka� si� z przyjacielem {18096}{18134}Ja te� mam troch� pracy {18147}{18197}Dam panu adres gdzie b�d� {18218}{18295}Prosz� mnie wezwa�|p�jdziemy razem {18305}{18353}O.K. Za godzin� lub dwie {18382}{18430}W porz�dku, do zobaczenia panie Johnson {18463}{18500}Zejd� z pani� na d� {18700}{18807}Panie Johnson, jak tam jest|w Strefie Zewn�trznej? {18820}{18862}Nigdy tam pani nie by�a ? {18866}{18998}Nie, ale m�j ojciec opowiada� mi|o niej kiedy by�am ma�a {19016}{19069}Teraz my�lenie o tym|jest zabronione {19072}{19146}Czy cz�sto ka�� pani|zostawa� z nieznajomymi? {19150}{19240}-Tak, to moja praca.|-Czasami to musi by� mi�e {19245}{19330}-Dlaczego ?|-Nie miewa pani romans�w ? {19334}{19420}-S�ucham ?|-Czy nikt nigdy nie zakocha� si� w pani? {19434}{19497}Zakocha�? Co to znaczy? {19525}{19594}Ja te� chcia�bym to wiedzie� {19598}{19653}-Tak, panie Johnson.|-Sko�czy�a do mnie pani m�wi� {19656}{19716}-jak do g�upka, czy zaczyna?|-Niech pan mnie zostawi! {19751}{19788}Odpowiedz mi {19800}{19859}Nie rozumiem,|o czym pan m�wi ? {19864}{19976}Zrozum, ksi�niczko. Ja tak�e nie wiem|o czym pani m�wi {20305}{20390}Zawsze tak jest.|Nigdy niczego nie rozumiesz {20686}{20774}Tak, zawsze tak jest.|Nigdy niczego nie rozumiesz {20784}{20844}I pewnej nocy,|umierasz {21155}{21243}-Gdzie si� pan wybiera?|-Enrico Fermi 12 {21256}{21364}To za Bulwarem Heisenberga,|niedaleko od Parku Matematyki {21371}{21447}Jestem samochodem, Mog� pana podwie��,|je�eli pan chce. -O.K. {21459}{21494}Wezm� klucze {21794}{21871}-Nie chce pani, �ebym si� do pani zaleca�?|-Co? {21895}{21948}Naprawd� nie wie pani, co to znaczy? {22058}{22118}Jej u�miech i ma�e,|spiczaste z�bki {22122}{22187}przypomnia�y mi stare filmy o wampirach {22192}{22273}w rodzaju pokazywanych|w muzeum kina {22924}{22964}Jestem programistk�, drugiej klasy {23028}{23080}Natasza to imi� z przesz�o�ci {23097}{23177}Tak, ale w �yciu mo�na|zna� tylko tera�niejszo�� {23192}{23303}Nikt nie istnia� w przesz�o�ci,|i nie b�dzie istnie� w przysz�o�ci {23349}{23388}Dzi�kuj� za podwiezienie {23450}{23509}To dla mnie przyjemno��, wykonywa� swoj� prac�,|panie Johnson {23567}{23592}Czy to jeszcze dalej? {23790}{23857}Musimy przejecha� przez|Stref� P�nocn�, prosz� pani {23861}{23905}Ilu mieszka�c�w ma Alphaville? {23913}{23968}Niech pan nie zapomni, �e musi pan i��|do Punktu Rejestracji Mieszka�c�w {23972}{23996}Tak {24021}{24084}Co pan w�a�ciwie robi? {24091}{24123}Pracuj� {24206}{24250}dla gazety {24398}{24462}Profesor Vonbraun jest|pani ojcem ? {24489}{24601}To wa�ne, mam napisa� o nim;|Mog�a by pani zorganizowa� spotkanie? {24620}{24724}Nie wiem. Dawno go nie widzia�am.|Zapytam {24760}{24800}W ko�cu, zostawiam pani� {24804}{24858}-Tutaj?|-Zmieni�em zdanie {24899}{24939}Ma pan adres? {24990}{25021}-Tak. Niech pani powie, �eby si� zatrzyma� {25431}{25470}Telekomunikacja {26031}{26082}Chcia�bym zatelefonowa� {26086}{26151}-Rozmowa mi�dzygalaktyczna czy lokalna?|-Lokalna {26165}{26194}Kabina 2 {27360}{27401}Prosz� Pani, czy zna pani tego cz�owieka ? {27408}{27460}Oczywi�cie, �e znam.|Prosz� si� nie wyg�upia� {28912}{28969}Na ko�cu Galata Bridge {28996}{29063}mo�na odnale�� Czerwon� Gwiazd�.|Moje miejsce {29099}{29195}Nie mo�na por�wna� go {29203}{29398}do naszych wspania�ych|galaktycznych korytarzy {29434}{29587}ca�ego blasku,|luksusu i �wiat�a {29628}{29810}To tylko rozleg�y labirynt,|wysoki, ciasny {29815}{29853}Czy to Hotel Czerwona Gwiazda ? {29858}{29912}Tak, dzi�kuj� {29977}{30054}-Czy jest Pan Dickson ?|-Wyszed� {30058}{30098}Dobrze, zaczekam {30153}{30192}Ma Pan pieni�dze ? {30279}{30347}Mo�e Pan usi���,|je�eli jest Pan zm�czony {30486}{30581}Chcia�bym znowu zobaczy� {30592}{30674}grobowiec Duc de Montpensier'a {30860}{30961}Le��cy pos�g Ksi�cia {30969}{31035}jest dzie�em Pradier'a {31062}{31146}Ksi��e ma na sobie str�j... {31716}{31754}Henry, to ja ! {31831}{31884}Mamy wiele do rozmowy {31889}{31971}-Gdzie jest m�j klucz ?|-Gdzie moje pieni�dze, Panie Dickson? {32204}{32246}-M�j klucz.|-Jego klucz {32251}{32295}I piwo {32436}{32465}I ja ? {32720}{32805}Dlaczego si� nie po�pieszysz |i nie pope�nisz samob�jstwa ? {32809}{32864}Potrzebny jest nam pok�j|dla naszego kuzyna z po�udnia {33096}{33172}Przybywasz ze Strefy Zewn�trznej ? {33188}{33258}Dlaczego on zapyta�|czy nie pope�nisz samob�jstwa ? {33286}{33396}Jest ca�kiem sporo... {33587}{33688}Jest ca�kiem sporo tych, kt�rzy {33715}{33804}nie potrafi� przystosowa� si� do tego miejsca {33808}{33981}To metoda|wymy�lona przez chi�czyk�w {34008}{34111}jakie� trzydzie�ci lat temu|w Pekingville {34162}{34243}Odwodzenie od tego jest jej mocn� stron� {34250}{34365}A co z tymi, kt�rzy si� nie przystosuj�|lub nie pope�ni� samob�jstwa ? {34378}{34522}-Ci... s� likwidowani.|-Tak, w�adze... {34525}{34603}Ale mo�na si� ukry�, wiesz...|Nie zosta�o ju� wielu... {34607}{34668}Czy Dick Tracy nie �yje? {34700}{34734}A Guy Leclair? {34861}{34941}Dlaczego nie mamy od nich wiadomo�ci,|ani od ciebie, Henry? {35132}{35221}Przykro mi.|To si� zdarza... {35277}{35324}Czym jest Alpha 60 ? {35365}{35511}Gigantycznym komputerem, jakich u�ywano|do robienia wielkich interes�w {35531}{35594}Nueva York... IBM... {35599}{35672}Olivetti... General Electric...|Tokyorama... {35682}{35816}Alpha 60 jest o 150 lat �wietlnych pot�niejszy. {35876}{35990}Rozumiem. Ludzie stali si�| niewolnikami prawdopodobie�stwa {36010}{36088}Ich idea�em tu, w Alphaville {36092}{36250}jest technokracja,|s� jak termity i mr�wki {36264}{36295}Nie rozumiem {36313}{36417}Prawdopiodobnie 150 lat �wietlnych temu. {36453}{36510}150, 200 {365...
Urobos