O KOCIE KTÓREMU ŚNIADANKO UCIEKŁO.doc

(21 KB) Pobierz
O KOCIE KTÓREMU ŚNIADANKO UCIEKŁO

O KOCIE KTÓREMU ŚNIADANKO UCIEKŁO

Skrada się kot po drabinie
szczebel po szczebelku
uciekaj stąd byle szybko
nieszczęsny wróbelku

Niczego się nie domyślasz
bo myśleć nie umiesz,
możesz stracić życie swoje
nim wszystko zrozumiesz.

Kot jak ludzie powiadają
bardzo chytra sztuka,
nawet wysoko na dachu
pożywienia szuka.

A, że głodny to zły bardzo,
już śniadania pora,
nie będzie czekał posiłku
przecież do wieczora.

Drabina ciut za wysoka,
z wysiłku aż sapie,
już ,już ma ofiarę w łapach,
już za piórka łapie.

Ale to ci niespodzianka
uciekło ptaszysko,
kotek bez jedzonka został
choć było tak blisko.

Wróbel udawał głupiego
wiedział co się dzieje,
odleciał na dach sąsiada
i z kota się śmieje.

Z radości aż podskakuje
bo mu się upiekło
a tak sprytnemu kotkowi
śniadanie uciekło

R. Sobik

Zgłoś jeśli naruszono regulamin