5.doc

(27 KB) Pobierz


To już piąta część naszego cyklu o zasadach wychowania.
Dzisiaj o zaletach...cenzury.

------------------
Zasada piąta:
''Nie ma dobrego wychowania bez cenzurowania, kontrolowania
i stawiania wymagań''


Propagandziści tzw. modernistycznej i postmodernistycznej
pedagogiki są bardzo sugestywni.

Dzięki nim wielu rodziców wierzy w tzw. naturalną dobroć
dziecka, bezstresowe wychowanie oraz w to, że kontrolowanie
i  cenzurowanie jest przeżytkiem minionych epok.

Niektórzy tak dalece angażują się w ten nowy program, że
sprawiają wrażenie, jakby znaleźli magiczny klucz do
życiowego sukcesu swoich dzieci.

W pewnym sensie trudno im się dziwić. Chcą dla swoich
pupilów lepszego życia,  a skoro autorytety tak mówią, ''to
tak musi być''. Jednak ślepa wiara w autorytety nie powinna
przesłaniać zdrowego rozsądku.

Kto naiwnie wierzy, że nie stawiając wymagań wychowa
odpowiedzialnego i pracowitego człowieka, sam będzie sobie
winien.

I nie powinien później narzekać na media czy ''współczesną
młodzież''. Wina leży wyłącznie po jego stronie.

Prawda jest taka: bez konsekwentnego kształtowania
charakteru, formowania cnót, a wraz z nimi woli, nie da się
dobrze uformować człowieka.

A to wymaga zdecydowanego ingerowania w zachowania syna czy
córki w pierwszych latach życia.

Ingerowanie bardzo często polega na działaniach negatywnych,
tzn. kontrolowaniu i cenzurowaniu. Oczywiście nie należy
zapominać również o działaniach pozytywnych, np. własnym
przykładzie i nagradzaniu.

Młody człowiek nie ma w sobie wrodzonej wiedzy, która
pozwoliłaby mu na samodzielne kierowanie swoim życiem. Do
wolności i mądrości dochodzi się poprzez długotrwały proces
edukacji.

Proces ten znacząco wydłuży się, jeśli rodzice nie
zaangażują się weń.

W efekcie będzie on błądził, bezskutecznie szukając prawdy i
dobra. Całkiem możliwe, że jego rozwój psychiczny i moralny
zatrzyma się na pewnym poziomie.

Im szybciej rodzice to zrozumieją, tym mniej przeżyją
rozczarowań.

Wniosek:

Kontrolowanie i cenzurowanie na wczesnych etapach
rozwojowych nie tyle jest wyborem jednej z opcji
wychowawczych, co stanowi podstawowy warunek dobrego
formowania charakteru.

Pozdrawiam

Zgłoś jeśli naruszono regulamin