Drogi księże Stanisławie.
Przed czterema laty z woli Pana Boga trafiłeś do naszej parafii. Dzisiaj nadszedł smutny dzień pożegnania Cię. Przez te cztery lata byłeś dla nas niedościgłym wzorem w dążeniu do Pana Boga. Wskazywałeś jak postępować by nasz ziemski trud nie poszedł na marne. Byłeś gorliwym szafarzem Bożych tajemnic. Wielokrotnie służyłeś radą, ciepłym słowem i swoją pomocą. Byłeś nie tylko nauczycielem i spowiednikiem, ale byłeś dla nas przyjacielem, któremu można było powierzać swoje problemy i bolączki. Nigdy nie zostawiłeś nikogo bez pomocy. Za to wszystko i wiele, wiele więcej pragniemy Ci podziękować. Dziękujemy za twoje bezinteresowne kapłańskie serce. Dziękujemy za każde dobro otrzymane od Ciebie zarówno duchowe jak i materialne. Szczególne podziękowanie pragniemy złożyć za to że przez ostatnie dwa lata z wielką gorliwością, formowałeś nasze serca przez spotkania Kręgów rodzin Domowego Kościoła. Pragniemy Ci życzyć by Dobry Pan Bóg nadal błogosławił Twojej Kapłańskiej pracy. Niech stawia na Twojej drodze życzliwych ludzi, którzy będą razem z Tobą szerzyli Królestwo Boże. Życzymy by nie zabrakło ci potrzebnych darów Ducha Świętego byś nadal z wielkim zapałem i gorliwością pracował w winnicy Pańskiej. Maryja Matka kapłanów niech będzie twoją wstawienniczką u swojego syna. Niech otula Cię swoim matczynym płaszczem we wszystkich ciężkich chwilach, gdy będziesz daleko od domu.
SZCZĘŚC BOŻE
siostra138