Gilliard_Pierre_-_Tragiczny_los_cara_Mikolaja_II_i_jego_rodziny.txt

(146 KB) Pobierz
TRAGICZNY LOS
CARA MIKO�AJA II
I JEGO RODZINY

�

�
Pierre Gilliard
TRAGICZNY LOS
CARA MIKO�AJA II
I JEGO RODZINY
prze�o�y� J.P. Zaj�czkowski jr.

OFICYNA LITERAT�W �R�J"
Warszawa 1990
Opracowanie graficzne: Marek �ukasik



Copyright for the Polish edition by Oficyna Literat�w �R�j", Warszawa 1990
ISBN 83-85049-08-8
Od Wydawcy
Od momentu abdykacji cara Miko�aja II w rosyjskiej prasie rewolucyjnej j�y si� pojawia� obfite, acz r�norodne i niekonsekwentne informacje, dotycz�ce ostatnich lat panowania tego monarchy, a tak�e prywatnego �ycia rodziny carskiej w okresie pierwszej wojny �wiatowej i uwi�zienia w Carskim Siole. Od tej chwili informacje o sytuacji uwi�zionych nie trafia�y ju� tak �atwo na �amy gazet; pojawia�y si� coraz rzadziej, a po tragicznej �mierci wszystkich uwi�zionych w Jekaterynburgu, w nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku, w prasie j�y si� zn�w ukazywa� doniesienia nosz�ce jednak nieprawdziwy, cz�sto wr�cz legendarny charakter.
W takiej sytuacji, wiarygodne informacje uzyska� mo�na by�o jedynie od kogo�, kto we wspomnianym okresie przebywa� razem z rodzin� carsk� i cudem unikn�� �mierci.
T� osob� jest Pierre Gilliard, by�y wychowawca nast�pcy tronu, carewicza Aleksego, Szwajcar z pochodzenia, kt�ry sp�dzi� trzyna�cie lat na dworze petersburskim, dziel�c los rodziny carskiej tak podczas uwi�zienia w Carskim Siole, jak i w Tobolsku i Jekaterynburgu. Szcz�liwy zbieg okoliczno�ci sprawi�, �e Gilliard unikn�� �mierci. Bra� on p�niej udzia� w pracach komisji �ledczej, powo�anej przez Wszechrosyjski Rz�d w Omsku w celu wyja�nienia okoliczno�ci tragicznej �mierci rodziny carskiej.
W swej ksi��ce zatytu�owanej �Le destin tragi�ue de Nicolas II et de sa familie" Pierre Gilliard udziela najbardziej wiarygodnych informacji na temat �ycia prywatnego rodziny carskiej i jej los�w po abdykacji Miko�aja II, wymuszonej przez Rz�d Tymczasowy. Na podstawie dokumentacji �ledczej, Gilliard
opisuje okoliczno�ci w jakich nast�pi� tragiczny koniec cz�onk�w rodziny carskiej w Jekaterynburgu (obecnie Swierd�owsk).
Ksi��ka Pierre Gilliarda jest wyj�tkowej wagi dokumentem historycznym, kt�ry po�o�y� kres przer�nym plotkom na temat losu Miko�aja II i jego najbli�szych.
Cennym uzupe�nieniem ksi��ki Gilliarda b�dzie niew�tpliwie zaskakuj�cy w swej tre�ci wywiad z Gelijem Riabowem, by�ym oficerem milicji radzieckiej, obecnie pisarzem i scenarzyst� filmowym, kt�ry od kilkunastu lat prowadzi� prywatne �ledztwo w tej sprawie. Przedstawia on w�asny pogl�d na dokonan� zbrodni�, nie kwestionuj�c wszelako dawno ustalonych fakt�w. Wywiad zamie�ci� tygodnik �Moskowskije Nowosti" z 16 kwietnia 1989 roku.



Rewolucja. Abdykacja Miko�aja II
(Marzec 1917 roku)
Rasputin nie �y�. Kilku zdecydowanych na wszystko ludzi postanowi�o usun�� tego, kto dla ca�ego narodu sta� si� obiektem pogardy. Wydawa�o si�, �e po tym wybuchu gniewu wszystko si� uspokoi. Tak si� jednak nie sta�o, a konflikt mi�dzy carem i Dum� zacz�� przybiera� na sile.
Car by� przekonany, �e w takich okoliczno�ciach wszelkie ust�pstwa z jego strony b�d� uznane za objaw s�abo�ci, �e wp�yn� na zachwianie jego autorytetu i przyspiesz� wybuch rewolucji. Opozycja ze strony Dumy wywo�a�a brak zdolno�ci prawnej rz�du i jego niemoc, nie wnosz�c ze swej strony nic co polepszy�oby sytuacj�. Konflikt stawa� si� coraz g��bszy, mno�y�y si� intrygi, gdy tymczasem tylko jedno�� �wiadomej warstwy spo�ecze�stwa mog�a sparali�owa� haniebne poczynania Protopo-powa. Potrzebne by�y teraz wsp�lne wysi�ki, aby zapobiec nadci�gaj�cej katastrofie. Po klasie rz�dz�cej nale�a�o si� spodziewa� odpowiedzialno�ci i o�wieconego patriotyzmu, co, jak mniemano, pozwoli�oby powstrzyma� pog��bianie si� uczucia zguby narodowej.
Jak to si� sta�o, �e w Rosji nie zdawano sobie sprawy z tego, co tak dobrze uzmys�awiano sobie w Niemczech � �e rewolucja bezwzgl�dnie odda kraj w r�ce wrog�w?
�Zastanawia�em si� nie raz � pisze Liidendorff w swym dzie�ku �Wspomnienia wojenne" � czym zako�czy si� rewolucja w Rosji, kt�ra winna by�a usun�� nasze k�opoty wojenne. To marzenie dzi� si� zi�ci�o. Poczu�em, �e zdj�to z mych ramion wielki ci�ar". Niemcy by�y jedynym pa�stwem europejskim, kt�re zna�o Rosj�; posiada�o o niej wiadomo�ci pe�niejsze ni� sami Rosjanie. Niemcy od dawna zdawa�y sobie spraw�, �e re�ym carski, bez wzgl�du na jego braki, by� jedynym re�ymem, przy kt�rym Rosja zdolna by�a stawi� op�r wojnie. Niemcy wiedzia�y te�, �e upadek cara skazywa�by Rosj� na ich �ask�, wi�c wszelkimi �rodkami stara�y si� spowodowa� �w upadek. Z tego te� powodu nale�a�o za wszelk� cen� utrzyma� aktualny re�ym do ko�ca wojny. Zagro�enie rewolucyjne mog�o by� odsuni�te jedynie przez og�oszenie konstytucji. A przecie� los, kt�ry czyni monarch�w �lepcami, sprowadzi� na manowce tak�e nar�d.
Cesarz mia� mimo wszystko do dyspozycji dwa pot�ne �rodki, a jego wrogowie dobrze zdawali sobie z tego spraw�. Z jednej strony by�a to mi�o�� jak� �ywi� do swej ojczyzny, z drugiej za� zdecydowanie, by prowadzi� wojn� do ko�ca. Wrogowie nie zdawali sobie jednak sprawy, jak wielk� si�� moraln� dla Rosjan by� car, zw�aszcza car, kt�ry postanowi� odnie�� zwyci�stwo.
Sytuacja w jakiej znalaz� si� car by�a nadzwyczaj skomplikowana. Dla radykalnej prawicy, kt�ra upatrywa�a ratunku w kompromisie z Niemcami, car by� przeszkod�, kt�r� nale�a�o usun��, i zast�pi� go innym monarch�. Dla radykalnej lewicy, kt�ra pragn�a zwyci�-

stwa, lecz zwyci�stwa bez cara, stanowi� on przeszkod�, kt�r� nale�a�o usun�� na drodze rewolucyjnej. Tymczasem, kiedy lewica, stosuj�c uporczyw� propagand� na ty�ach i na froncie, usi�owa�a podrywa� podstawy monarchii, partie umiarkowane wybra�y lini� najbardziej niebezpieczn�, lecz bardziej zgodn� z charakterem Rosjan � ten s�owia�ski fanatyzm, kt�ry opiera si� na oczekiwaniu, i� wydarzenia wydarzeniami, ale Opatrzno�� pokieruje nimi tak, i� w ko�cu obr�c� si� one na korzy�� narodu. Podstaw� takiego punktu widzenia jest bezczynno��.
Co si� tyczy warstw o�wieconych, to nie zdaj�c sobie z tego sprawy, sta�y si� one pos�usznym agentem intryg niemieckich. Plotki kolportowane przez tych ludzi budzi�y w�r�d ludno�ci nastroje antymonarchistyczne, tworzy�y podejrzliw� atmosfer�, kt�ra mia�a wielki wp�yw na front. Ka�dy podkopywa� fundamenty budowli, kt�ra dr�a�a, a nikt nie dba� o to, by ten chwiej�cy si� gmach podtrzyma�. Uczyniono wszystko, aby wywo�a� rewolucj�, nie robi�c nic, by jej zapobiec.
Zapomniano, �e Rosja sk�ada si� nie tylko z pi�tnastu czy dwudziestu milion�w ludzi, dojrza�ych do ustroju parlamentarnego, lecz tak�e z blisko stu trzydziestu milion�w ch�op�w, dla kt�rych car pozostawa� pomaza�cem Boga, wyznaczonym do kierowania losami wielkiej Rosji. Ch�opstwo przywyk�o do tego, �e kap�an wymienia carskie imi� podczas proskomidii i przypisywa�o mu cechy wr�cz boskie. Od czas�w kiedy Piotr I podporz�dkowa� sobie patriarchat, lud sk�onny by� traktowa� cara jako wcielenie w�adzy duchownej i w�adzy �wieckiej.
Takie podw�jne traktowanie osoby monarchy tworzy-
�o si�� caryzmu w umys�ach mas ludowych, a �e lud rosyjski jest szczeg�lnie sk�onny do mistycyzmu, obydwa aspekty w�adzy monarszej by�y wr�cz r�wnoprawne, tym bardziej, �e w umy�le ch�opa rosyjskiego samow�adztwo ��czy�o si� nierozerwalnie z prawos�awiem.
Rewolucja rosyjska nie mog�a by� rewolucj� jedynie polityczn�, musia�a nosi� r�wnie� charakter religijny. Upadek caratu winien stworzy� w �wiadomo�ci politycznej i religijnej ludu rosyjskiego pustk� z tak mocnym dop�ywem �wie�ego powietrza, �e upadaj�cy caryzm, gdyby nie zwr�cono na to szczeg�lnej uwagi, poci�gn��by tak�e upadek kierunk�w socjalistycznych.
Powr�ciwszy z Kwatery G��wnej, imperator sp�dzi� w Carskim Siole stycze� i luty. Monarcha przeczuwa�, �e sytuacja polityczna staje si� z dnia na dzie� coraz bardziej napi�ta, nie traci� jednak nadziei. Kraj by� wycie�czony wojn� i bardzo pragn�� pokoju. Opozycja ros�a z ka�dym dniem i s�ycha� ju� by�o pomruki burzy. Jednak�e Miko�aj II �ywi� jeszcze nadziej�, �e uczucia patriotyczne wezm� g�r� nad zgubnymi sk�onno�ciami, �e nikt nie zechce dzia�a� nierozwa�nie, nie zniweczy rezultat�w wojny, kt�ra kosztowa�a nar�d tak wiele. Car by� pewien wojska, wiedzia�, �e bro� przys�ana przez Angli� i Francj� nadesz�a w dobrym stanie, dzi�ki czemu polepszy�y si� warunki walki; wierzy� te� w nowe oddzia�y, kt�re powsta�y podczas zimy i by� przekonany, �e z nadej�ciem wiosny mo�na b�dzie przy��czy� si� do wsp�lnego natarcia sojusznik�w i zada� ostateczny cios Niemcom, co uratowa�oby Rosj�. Do zwyci�stwa brakowa�o ledwie kilku miesi�cy.
10
Cesarz nie m�g� si� jednak zdecydowa� na opuszczenie Carskiego Sio�a, gdy� niepokoi�a go sytuacja polityczna. Z drugiej jednak strony zdawa� sobie spraw�, �e wyjazdu odk�ada� nie mo�na, i �e jego obowi�zkiem jest urz�dowanie w Kwaterze G��wnej. �smego marca, w czwartek, car wyruszy� do Mohylewa dok�d przyby� nast�pnego dnia. Gdy tylko cesarz opu�ci� stolic�, pierwsze oznaki agitacji da�y o sobie zna� w dzielnicach robotniczych. Fabryki og�osi�y strajki, kt�re j�y przybiera� na sile. Ludno�� Piotrogrodu podczas zimy ponios�a wiele wyrzecze�, gdy� z powodu unieruchomienia transportu, utrudniony by� dow�z �ywno�ci i paliwa. Na polepszenie sytuacji nie mo�na by�o liczy�. Rz�d nie potrafi� przedsi�wzi�� �adnych krok�w, aby uspokoi� nastroje. Tymczasem minister Protopopow tak kierowa� policj�, i� jej dzia�ania pot�gowa�y jeszcze wzburzenie umys��w. W koniecznych przypadkach uciekano si� tak�e do pomocy wojska. Jednak wszystkie pu�ki by�y na froncie, a w Piot-rogrodzie znajdowa�y si� tylko jednostki nowo formowane, kt�re trafi�y pod silne wp�ywy propagandy. Zdrada da�a zna� o sobie i po trzydniowym s�abym oporze oddzia�y wojska przesz�y na stron� powsta�c�w. 13 marca miasto by�o ju� niemal w ca�o�ci w r�kach rewolucjonist�w, Duma za� przyst�pi�a do tworzenia Rz�du Tymczasowego.
W Mohylewie nie przywi�zywano pocz�tkowo wagi do aktualnych wydarze� w Piotrogrodzie. Jednak�e 10 marca genera� Aleksiejew wraz z ki...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin