BAtman Beyond Return of the Joker_(Uncut).txt

(32 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:17:L�DOWISKO W GOTHAM
00:00:20:St�j!
00:00:33:Powinien by� zawo�a�: "Do nogi!"
00:00:57:Wskakujcie!
00:01:02:- On jest niezwykle delikatny, Dee Dee.|- Ca�kiem jak s�o�, Dee Dee.
00:01:09:Nie cierpi� kra�� tego z�omu.|Wola�bym karty kredytowe.
00:01:15:Zamknij si�, Bonk.|R�bmy swoje i zmywajmy si�.
00:01:21:Nie powinni�cie by� w ��kach, dzieciaki?|Zadzwoni� do waszych rodzic�w.
00:01:51:Nie r�b tego, Bonk!
00:01:53:Tak, Bonk. Nie r�b tego.
00:03:22:Uciekajmy! Otw�rzcie w�az, Dee Dee.
00:03:24:Ju� si� robi.
00:03:56:Nadlatuje!
00:04:07:Bonk, ty kretynie! Wracaj!
00:04:53:Jeste� samob�jc�, Gacku!
00:04:55:A ja my�la�em, �e jestem|tylko porz�dnym obywatelem.
00:05:02:Mam ci�, siostro.
00:05:13:Flaga.
00:05:15:Co powiedzia�e�?
00:05:16:Flaga.
00:05:32:No chod�!
00:06:02:Chyba nie pokryj� tego z w�asnej kieszeni.
00:06:18:w rolach g��wnych:
00:06:38:BATMAN PRZYSZ�O�CI
00:06:41:POWR�T JOKERA
00:06:47:w pozosta�ych rolach:
00:07:08:Muzyka
00:07:54:Scenariusz
00:08:05:Re�yseria
00:08:26:NIe wyszed�em z wprawy.
00:08:39:Jak posz�o z Jokersami?
00:08:42:Udaremni�em kradzie�, ale to dziwne.
00:08:46:Trzeci raz w tym miesi�cu dobrali|si� do urz�dze� technologicznych.
00:08:49:Jokersi tego nie u�ywaj�.
00:08:51:Pewnie tym handluj�.|Szpiegostwo przemys�owe to �wietny interes.
00:08:55:Poczekam, a� zrobi� nast�pny ruch.
00:08:59:Hej, popatrz tylko.
00:09:01:To prawda, Tom.
00:09:02:Miliarder Bruce Wayne|zadziwi� dzi� �wiat finansjery...
00:09:05:decyzj� ponownego obj�cia|kierownictwa firmy Wayne Enterprises.
00:09:09:Wi�kszo�� akcjonariuszy z rado�ci�|powita�a powr�t Bruce'a Wayne'a,
00:09:12:ale niekt�rzy cz�onkowie zarz�du zareagowali ch�odno.
00:09:16:Oto komentarz Jordana Pryce'a, kierownika produkcji:
00:09:20:Razem z innymi cz�onkami rodziny|Wayne Enterprises witam...
00:09:23:naszego nieocenionego|seniora, Bruce'a Wayne'a.
00:09:27:Z pewno�ci� wszyscy skorzystamy|z jego wieloletniego do�wiadczenia.
00:09:31:Kierowanie rozleg�ym,|mi�dzynarodowym przedsi�biorstwem...
00:09:35:mo�e by� stresuj�ce|nawet dla m�odego cz�owieka.
00:09:37:Mam nadziej�, �e pan Wayne da sobie rad�.
00:09:40:Serdeczne powitanie.|Powiedzmy.
00:09:42:Pryce szykowa� si� na fotel prezesa.
00:09:44:M�j powr�t pokrzy�owa� mu plany.
00:09:48:- Zamierzasz go zatrzyma�?|- Je�li przyjmie moje warunki.
00:09:51:D�ugo i ci�ko pracowa�em, by|odzyska� kontrol� nad rodzinn� firm�.
00:09:55:Nie chc� jej zn�w utraci�.
00:09:57:Pryce zaakceptuje m�j program|albo mo�e zacz�� szuka� pracy.
00:10:01:B�dziesz sp�dza� w biurze wiele godzin,
00:10:04:starczy ci wi�c czasu na...
00:10:07:Kt� mo�e sobie pozwoli� na sen?
00:10:12:Dobrze si� czujesz?
00:10:13:Jokersi modyfikuj� si� genetycznie.
00:10:15:Ta hiena o ma�o mnie nie za�atwi�a.|Nie zdo�am tego wyt�umaczy� Danie.
00:10:20:Wychodzisz?
00:10:21:Jest wcze�nie, m�odo�� ma swoje prawa.
00:10:23:Sen dobrze by ci zrobi�.
00:10:26:Sam powiedzia�e�:|"Kt� mo�e sobie pozwoli� na sen?"
00:10:37:Rusz si�, Terry.
00:10:41:�pij, gdy jeste� z Brucem Waynem,|nie ze mn�.
00:10:45:Przepraszam, Dana.
00:11:12:Niez�y kawa�ek, co?
00:11:15:Widzia�a� t� okropn� Blade?|Fuuj!
00:11:21:Ter, moje w�osy p�on�.
00:11:23:�adnie wygl�dasz.
00:11:25:McGinnis!
00:11:32:Przepraszam, ma�a. Mia�em ci�szy dzie� ni� my�la�em.
00:11:38:Usi�d�my na chwil�.
00:11:41:Prosz� o kaw�. Ca�y dzbanek.
00:11:48:Pojawi� si� Batman i musieli�my zwiewa�.
00:11:50:Uda�o nam si� to uratowa� - kart� pami�ci.
00:11:55:Wiem, �e to niewiele, ale...
00:11:57:Niewiele? To jest NIC.
00:12:03:Jeste�cie do kitu.
00:12:05:Wszyscy.
00:12:07:To ha�ba dla imienia Jokera.|Dlaczego za moich czas�w...
00:12:11:Za twoich czas�w?!
00:12:13:Odk�d pojawi�e� si� w gangu,
00:12:15:ci�gle s�yszymy o "twoich czasach".
00:12:18:Bonk.
00:12:19:Twoje czasy min�y, staruszku.
00:12:21:Nawet je�li m�wisz o sobie prawd�.
00:12:23:Osobi�cie uwa�am, �e jeste� lipny.
00:12:25:Wspania�y, nowy �wiat...
00:12:28:pe�en g�upc�w.
00:12:31:Ka�e nam kra�� kup� z�omu,|a nie widzimy got�wki!
00:12:35:Nie chce nam zdradzi� swojego planu,|o ile w og�le ma jaki�.
00:12:39:Odchodz�!
00:12:41:Skoro nalegasz.
00:12:46:Hej, cz�owieku. Spokojnie. Tylko �artowa�em.
00:12:53:Ja te�.
00:13:05:Nie, nie �artowa�em.
00:13:09:Tak to si� robi�o w moich czasach.
00:13:14:Wiecie, dzieciaki, wiele si� zmieni�o|pod nieobecno�� wujka Jokera.
00:13:19:Nowe Gotham, nowe zasady,
00:13:21:nawet nowy Batman.
00:13:26:Ale teraz jestem opalony, wypocz�ty...
00:13:29:i got�w znowu da� temu miastu do wiwatu!
00:13:33:Chc� wiedzie� czy wchodzicie w to.
00:13:35:- Zainteresowani?|- Jeste�my z tob�, szefie.
00:13:39:- Troch� g�o�niej.|- Jeste�my z tob�!
00:13:42:Dee Dee?
00:13:44:- Jeste�my z tob�!|- Ch�opcy?
00:13:46:- Jeste�my z tob�.|- Bonk?
00:13:50:W porz�dku.
00:13:52:Martwy.
00:13:53:Dee Dee, b�d� tak dobra i wyrzu� �mieci.
00:13:56:Dobre dziewczynki.
00:14:02:Wasze zaufanie podnios�o mnie na duchu.
00:14:06:Zapomnijmy o dzisiejszym incydencie|i zacznijmy wszystko od nowa...
00:14:09:Wspaniale, szefie.
00:14:11:Ghoul, m�j ch�opcze, potrzebny|nam nowy skaner system�w.
00:14:15:Kto nam go ofiaruje?
00:14:18:Sprawdzam.
00:14:19:Trudno b�dzie to znale��.
00:14:22:Tylko tu mo�emy szuka�.
00:14:25:Nie ma.
00:14:27:Nie.
00:14:29:Tam?|Maj� dobr� ochron�!
00:14:33:Tak, ale pomy�l, jaka b�dzie zabawa.
00:14:42:Dobry wiecz�r, panie Wayne.
00:14:43:Pani Carr, pami�ta pani mojego asystenta, Terry'ego McGinnisa?
00:14:47:Oczywi�cie. Ciesz� si�, �e przyszed�e�, Terry.
00:14:50:S� tu wszyscy.
00:14:52:Z wyj�tkiem pana Pryce'a, niestety.
00:14:54:To by�o do przewidzenia.
00:14:57:Mog� prosi� o uwag�?
00:14:59:Mam zaszczyt powita�|gwiazd� przewodni� naszej firmy:
00:15:05:Bruce'a Wayne'a.
00:15:13:Dzi�kuj�, Joyce.
00:15:15:Przyjemnie jest zn�w was widzie�.
00:15:17:W przysz�o�ci mam nadziej�...
00:15:26:po�wi�ci� czas ka�demu|pracownikowi naszej firmy...
00:15:30:pozna� was wszystkich bli�ej.
00:15:53:Ochrona!
00:15:54:Alarm na poziomie tarasu.
00:16:01:Uwaga!
00:16:18:- Nic ci nie jest?|- Bierz si� do roboty.
00:16:24:Czy to nie stary pan Wayne.
00:16:26:Taki uprzejmy.
00:16:29:Taki elegancki.
00:16:32:Taki zramola�y.
00:16:47:Witaj, Gotham!
00:16:48:Joker wr�ci� do miasta!
00:16:53:To niemo�liwe.
00:16:55:Twoje stare oczy Ci� nie zwodz�, Brucie!
00:16:59:Zreszt�, kt� zna mnie lepiej ni� ty?
00:17:05:Cofnij si�, potworze.
00:17:10:M�ody narybek.
00:17:12:Za d�ugie uszy i brak peleryny,
00:17:15:ale nie�le. Ca�kiem nie�le.
00:17:18:Woof!
00:17:31:- Jak wam idzie ch�opcy?|- Ju� sko�czyli�my.
00:17:34:To do zobaczenia.
00:17:40:Czas na nas, Dee Dee.
00:17:43:"Walet"
00:18:19:No i co teraz, Bat-podr�bko?
00:18:52:Wiem, co my�lisz. Pope�ni�em b��d.
00:18:55:Ratuj�c tamtych ludzi|pozwoli�em mu uciec.
00:18:57:Post�pi�e� s�usznie.
00:18:59:A wi�c to jest Joker?
00:19:01:Nie�le si� trzyma jak na...
00:19:04:80-latka.
00:19:07:Jakie� teorie?
00:19:09:Klon?
00:19:11:Robot?
00:19:12:Spowolnienie funkcji �yciowych|poprzez hibernacj�?
00:19:16:Nie gadaj, tylko prowad�.
00:19:19:Tak jest.
00:19:27:To wydarzy�o si� przed 3 godzinami.|Cz�owiek podaj�cy si� za Jokera...
00:19:32:zak��ci� uroczysto�� w Wayne Enterprises.
00:19:36:Kochanie, co ogl�dasz?
00:19:38:Zjawi�a si� te� inna legenda Gotham,
00:19:40:Batman,
00:19:42:kt�ry stoczy� z dawnym wrogiem|efektown� bitw� powietrzn�.
00:19:46:Kochanie?
00:19:47:Nic, najdro�sza.
00:19:49:"BRAK FONII"
00:19:51:Nic.
00:20:02:Odejd�.
00:20:03:Dzie� dobry, pani komisarz.
00:20:04:G�uchy jeste�, McGinnis?|Wyno� si�.
00:20:07:Ch�tnie, ale najpierw chc� si�|czego� dowiedzie� o klownach.
00:20:11:W tym mie�cie nigdy nie byli zabawni.
00:20:13:Zauwa�y�em.
00:20:17:- A ten Joker..|- Odpu�� sobie.
00:20:20:- To samo m�wi� staruszek.|- Pos�uchaj go.
00:20:23:Wiem, �e w czasach Batmana|by� niez�ym rozrabiak�.
00:20:27:By� czym� wi�cej.
00:20:29:Niby czym? Wariat, kt�ry straszy ludzi...
00:20:31:strzelaj�cymi poduszkami i kwiatkami?
00:20:34:- Okropne. Umieram ze strachu.|- McGinnis!
00:20:40:Nigdy nie stan��e� twarz� w twarz|z kim� takim jak Joker.
00:20:44:I mam nadziej�, �e nie staniesz.
00:20:46:Je�li Bruce chce, by�|sobie odpu�ci�, zr�b to.
00:20:50:- Przyszed� go�� um�wiony na 9:00.|- Wpu�� go.
00:20:54:Zdaje si�, �e wychodzi�e�?
00:20:55:Chyba tak.
00:21:08:- Dzi�kuj�, �e mnie przyj�a�, Barbaro.|- Po to tu jestem.
00:21:12:Komisarz Gordon.
00:21:22:JOKER|NIE �YJE
00:21:29:IDENTYFIKATOR G�OSU
00:21:32:Policzmy, ile b�dzie ofiar o p�nocy,
00:21:35:chyba, �e nasz kochany|Mroczny Rycerz mnie powstrzyma.
00:21:43:Witaj, Gotham. Joker wr�ci� do miasta!
00:21:48:PR�BKI G�OSU - IDENTYCZNE
00:21:54:Zabawne.
00:21:56:Wiem o wszystkich innych twoich wrogach|ale o nim nigdy nie wspomina�e�.
00:22:00:- On by� najgro�niejszy, prawda?|- To nie by� konkurs popularno�ci.
00:22:04:On by� psychopat�.|Potworem.
00:22:07:Dlaczego znowu tu jest?
00:22:11:To niemo�liwe.
00:22:13:Zgin�� wiele lat temu.
00:22:15:Jeste� pewien?
00:22:16:By�em przy tym.
00:22:22:Ty go zabi�e�, prawda?
00:22:25:Zamierza� zrobi� co� tak strasznego,|�e nie mia�e� wyboru.
00:22:29:- Terry...|- Mam racj�?
00:22:35:Chc�, �eby� odda� kostium Batmana.
00:22:38:Co? Dlaczego?
00:22:40:Nie ma powodu, �eby� to dalej ci�gn��.
00:22:43:Pom�ci�e� �mier� swojego ojca,
00:22:46:zrezygnowa�e� z �ycia osobistego,|by pom�c miastu w potrzebie.
00:22:51:Przynosi�e� zaszczyt s�awie Batmana.|Dzi�kuj� Ci za to.
00:22:55:Wi�c dlaczego?
00:22:57:Nie mam prawa obarcza� takim �yciem|ani ciebie, ani nikogo innego.
00:23:01:To ja w�ama�em si� tu|by ukra�� ten kostium, pami�tasz?
00:23:05:Tak, zamordowano mojego ojca|ale pochodzimy z r�nych �wiat�w, panie Wayne.
00:23:09:NIe by�em taki jak ty i twoi podopieczni.
00:23:13:By�em kiedy� niez�y...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin