{2}{55}/Buldog 1, tu Buldog 7. {57}{141}Jestemy 2 kilometry od celu.|Okolica czysta. Odbiór. {174}{257}/Przyjšłem, Buldog 7.|/Ruszamy za wami. Odbiór. {280}{350}Zrozumiałem, Buldog 1.|Do zobaczenia po drugiej stronie. {351}{428}- Buldog 7. Bez odbioru.|- Idioci pewnie się zgubiš. {429}{510}- Musimy sami zdjšć hadżiego.|- Dobrze powiedziane. {536}{580}Dobra, ruszamy. {703}{809}DOLINA KORENGAL, AFGANISTAN|6 MIESIĘCY TEMU {1799}{1834}Chryste. {1847}{1901}Sierżancie,|czy dobrze widzimy? {1919}{1967}Daj lornetkę. {2016}{2068}/Nie ma problemu,|/majorze Filk. {2084}{2160}- Miło robić z tobš interesy, Kabir.|- Sukinsyn... {2167}{2214}To major Filk|i kapitan Barnes. {2245}{2318}/- Salam alejkum.|- Ostrzeż ludzi przed minami. {2323}{2386}Nie lubię robić interesów|z nowymi. {2456}{2478}Ruszamy. {2484}{2587}2 tygodnie temu oskarżyli kilku|podoficerów o zgubienie ładunku. {2602}{2655}Włanie się znalazł. {2713}{2763}- Co teraz zrobimy?|- Naszš robotę. {2765}{2808}Gdy hadżi zniknie,|ruszamy do celu. {2809}{2878}- Co z Filkiem i Barnesem?|- Jeden wróg na raz, Loverro. {3439}{3467}Wiejemy! {3626}{3669}Nie wychylaj się. {3857}{3879}Mike! {4265}{4345}/Po skończeniu pierwszej klasy|/sšsiadka nauczyła mnie pływać. {4347}{4454}/Na lšdzie pani Duane była|/grubiutkš samotnš matkš i księgowš, {4459}{4499}/ale na głębokoci|/półtora metra {4500}{4556}/stawała się moim|/bezpiecznym portem. {4561}{4609}/Gdy trzymałam się mocno|/jej miękkich ramion, {4611}{4697}/mówiła mi: "zamknij oczy,|/licz do pięciu, wdech i skaczesz". {4699}{4799}/Potem następowało kopanie, plucie,|/bulgotanie i wdechy. {4805}{4937}/Powoli przedzierałam się przez wodę|/wprost w jej ramiona. {4945}{5030}/Ja nadal się bałam,|/ale ona nie. {5031}{5161}Pewne dni sš tego warte.|Zwłaszcza taki jak ten... {5162}{5249}- Czego sš warte?|- Pracy, trudów. {5252}{5316}Oszustów i renegatów.|Nizin społecznych. {5318}{5383}On widział, jak jego zwierzchnicy|sprzedajš broń wrogowi. {5393}{5430}Mógł postšpić inaczej. {5431}{5485}Co jak my,|gdy kradniemy długopisy z szafki? {5486}{5561}Zamiast tego zeznaje,|wydaje przełożonych. {5566}{5611}I co z tego ma?|Groby mierci. {5613}{5677}Jego kariera przepadła.|Musi wstšpić do Programu. {5679}{5733}- To lepsze od Faludży.|- "To lepsze od Faludży". {5735}{5766}Nasza naklejka na zderzak? {5767}{5840}Taka albo: "Ochrona wiadków:|Nie tylko dla mafii". {5841}{5886}To autentyczny bohater. {5915}{6003}Mniej gadania, więcej uwagi. {6012}{6046}O rany. {6071}{6153}Siły specjalne,|trzy tury w Iraku, Afganistan. {6159}{6242}Wiele pochwał za odwagę.|Krzyż za Wybitnš Służbę. {6246}{6291}- Mšż nie czuje się godny...|- Sue... {6339}{6395}Sierżant Loverro leży w pišczce. {6406}{6465}Medale sš na nic,|jeli ratunek się nie powiódł. {6467}{6507}Tego bym nie powiedział. {6522}{6597}Kryteria przyznawania krzyża|dotyczš działań, nie ich rezultatów. {6598}{6689}Uratowanie sierżanta Loverro,|spełnia je aż nadto. {6698}{6750}- Kontynuujcie.|- Dziękuję, sir. {6763}{6821}Żeby każdy wiadek tak robił. {6840}{6882}Czy twój przyjaciel ma nazwisko? {6883}{6950}- Marshall, Mary, to jest....|- Major Lucas Provo, {6952}{7010}- prokurator wojskowy.|- Inspektor Shannon. {7011}{7074}Inspektor Mann.|Witamy. {7093}{7145}Wszystko załatwione.|Wszyscy zadowoleni? {7175}{7203}To dobrze. {7213}{7310}Zostajesz oficjalnie|zwolniony ze służby. {7317}{7384}Dostajesz wszystkie|należne wiadczenia. {7385}{7404}Dziękuję, sir. {7405}{7480}Dzięki armii i ministerstwu|otrzymasz pełnię praw. {7481}{7581}Tak, sir. Pracujemy nad tym, sir.|Tak, po prostu tak. {7585}{7617}Gładziutko. {7631}{7691}Dobrze. {7693}{7769}Gdy tylko znajdziemy wam lokum,|zajmiemy się... {7770}{7852}- Słuchaj pan, panie Provo...|- Majorze Provo. {7854}{7892}Przepraszam,|majorze Provo. {7894}{7935}Wierzę, że jest pan dobry|w swojej pracy, {7936}{8003}ale my jestemy dobrzy w naszej.|Ochrona pana Stillsa... {8005}{8062}A nie sierżanta Shearsa,|to nasze zadanie. {8125}{8196}- Wszystko w porzšdku?|- W bazie czułam się bezpieczniej. {8197}{8248}Armia nie ma własnej|Ochrony wiadków. {8250}{8289}Jeste w dobrych rękach. {8290}{8363}Wystarczy przestrzegać zasad,|a będziesz bezpieczna. {8365}{8428}Możesz do nas dzwonić|o każdej porze. {8429}{8474}Będę dowodził w waszej sprawie. {8478}{8606}To moja kolej dowodzić,|ale mam tu wyjštkowš sytuację. {8608}{8674}Nie tylko ty musisz|przestrzegać reguł. {8677}{8732}- Gdy znajdziemy wam dom...|- Inspektorowie... {8734}{8810}Mimo iż doceniamy waszš pomoc,|to wojsko chroni wojskowych. {8813}{8897}- W tej operacji ja dowodzę.|- Nie jestem prawnikiem, {8898}{8968}lecz doć dobrze orientuję się|w kwestiach jurysdykcji. {8970}{9039}- Poprzyj mnie, Stan.|- Właciwie.... {9041}{9105}- Tylko nie "właciwa" mina.|- To nie moja ulubiona. {9128}{9215}Rozmawiałem z ministerstwem.|To armia się tym zajmie. {9216}{9276}- Przy współpracy z nami.|- Współpracy? Co za baran... {9277}{9326}Wszyscy mamy swój|łańcuch dowodzenia. {9331}{9411}Stworzyłem szczegółowy plan|bezpieczeństwa wiadka. {9440}{9499}- Jest nakrelony tutaj.|- Czekaj. {9509}{9536}Wszystko jest tutaj? {9538}{9581}- Spokojnie.|- To wietnie. {9582}{9664}Założę się, że ten cały plan|jest wietny w teorii, {9665}{9726}ale teoria idzie się pać|w Ochronie wiadków. {9730}{9764}Może być niezły bałagan. {9782}{9842}Zapewniam paniš, że wiem,|co to bałagan. {9845}{9910}I w moim wiecie|teoria idzie się pać codziennie. {9918}{9986}- On nie łapie.|- Przestańcie! {9999}{10082}Rozmawiacie,|jakby nas tu nie było. {10095}{10152}Nasze życie się skończyło. {10170}{10269}W armii bylimy bezpieczni,|tak przynajmniej mylałam. {10274}{10346}Mój mšż tak nie może.|Ja tak nie mogę! {10360}{10430}Hej, John.|Załatwimy to. {10444}{10501}Id.|Ty dowodzisz. {10563}{10599}Ale bałagan. {10610}{10676}Ciekawe, co twoja księga planów|mówi na temat żon {10677}{10733}wybiegajšcych z płaczem|z pokoju. {10795}{10925}/Od 1970 roku Federalny Program Ochrony|/wiadków ukrył tysišce wiadków. {10927}{11012}/Wród nich przestępców|/w całym kraju. {11014}{11105}/Każda z tych osób posiada|/niepowtarzalnš cechę wyróżniajšcš jš {11107}{11155}/od reszty populacji. {11159}{11247}/Otóż, kto pragnie|/ich mierci. {11317}{11354}IN PLAIN SIGHT 4x11 {11365}{11410}Tłumaczenie: Sveilla|Korekta: loodka {11421}{11484}Mylałem, że Sue|nie będzie problemem. {11485}{11543}Żony żołnierzy przywykły do zmian,|nowego otoczenia, {11544}{11600}- szybkiej asymilacji.|- Już niš nie jest. {11602}{11654}To nie zmiana bazy. {11656}{11696}- Rozumiem.|- Czyżby? {11720}{11768}Moja mama była żonš żołnierza|przez 30 lat. {11770}{11825}Teraz jest profesorkš|na Uniwersytecie Johna Hopkinsa. {11826}{11866}Można żyć poza bazš. {11868}{11924}- Jakie sugestie jak?|- Dlaczego go o to pytasz? {11925}{11968}Jest problemem,|nie rozwišzaniem. {11970}{12018}- Niby dlaczego?|- Pracujesz dla ludzi, {12019}{12055}przeciw którym zeznaje John. {12056}{12148}Twoje biuro to możliwe|ródło przecieku. {12150}{12190}Tu nie ma konfliktu interesów! {12191}{12266}JAG oskarża przestępców|jak zwykła prokuratura. {12267}{12335}A ci przestępcy dostajš wypłatę|z tej samej firmy co ty. {12336}{12377}Płaci nam rzšd,|podobnie jak tobie. {12378}{12419}Spokojnie.|Trzymajmy się sedna. {12421}{12491}Idziemy z tš sprawš|z pełnym poparciem Armii i Kongresu. {12493}{12559}Oskarżeni czekajš|na sšd wojskowy. {12560}{12625}I mylisz, że sš odcięci?|W więzieniu nie ma telefonów? {12636}{12708}Nie zaprzeczam.|Jest wiele ogniw w łańcuchu dowodzenia. {12709}{12843}W tym grupa wyszkolonych agentów,|którzy włanie szukajš Johna. {12844}{12917}Więc jeli chcesz, by przeżył,|lepiej się przystosuj. {12919}{13016}Że też od razu nie powiedziałe.|Chce, bym się przystosowała. {13017}{13050}Wstrzymać ogień. {13074}{13124}Będziecie współpracować|z majorem. {13125}{13186}- Znajdcie dom dla Johna i Sue.|- wietnie. {13194}{13247}- Dziękuję, inspektorze McQueen.|- Proszę. {13249}{13301}Nasze biuro jest po to,|by pomóc. {13341}{13376}Mów mi Stan. {13614}{13634}O Boże. {13654}{13684}"Mów mi Stan". {13703}{13737}- Co?|- Nie, rozumiem. {13739}{13822}Zazdrocisz mu munduru.|Nie wstyd się. To słodkie. {13830}{13855}Jeste przejęty. {13858}{13913}Jak omiolatka z nowym plakatem|Shauna Cassidy'ego. {13932}{13991}Nie zaczynaj.|On zasługuje na szacunek. {13993}{14015}Oczywicie. {14046}{14089}Spróbuj nie salutować. {14093}{14121}Głupek. {14123}{14170}Przez Provo|JAG to dla mnie dupki. {14172}{14248}Mam co, co obniży|twój stan niesmaku {14250}{14328}do zwykłego poziomu|przanej złoliwoci. {14330}{14406}Zakaz mówienia|o "przanej złoliwoci"? {14413}{14473}2 bilety na mecz Izotopów. {14476}{14555}Dlaczego?|Przecież uwielbiasz baseball? {14557}{14645}Abigail zarezerwowała|"Spacer duchów" na ten sam wieczór. {14648}{14695}"Spacer duchów".|Kiepsko. {14697}{14760}- Kocha nawiedzone domy.|- Nawiedzone domy, {14761}{14818}historie o duchach.|To jak piżama party. Co dalej? {14819}{14875}- Bitwa na poduszki i wróżby?|- Spoko. - Tylko mówię. {14876}{14952}Rezygnujesz z baseballu?|Fatalny kompromis. {14954}{14991}Raczej powięcenie. {14995}{15080}Kompromis, romantycznie mówišc,|to brak działania {15082}{15150}i potencjalna strata,|podczas gdy powięcenie... {15152}{15222}Przestałam słuchać|przy "darmowych biletach". {15304}{15374}Porednik uznaje|ten styl za nowoczesny, {15375}{15433}lecz ja uznałbym go|bardziej za preriowy. {15435}{15513}Włanie miałam to powiedzieć.|Styl preriowy. Dokładnie. {15514}{15564}Odpada. Nie jest|doć bezpieczny. {15567}{15652}Marshall, może poprowadzisz|jakš nudnš wycieczkę krajoznawczš? {15654}{15703}Z chęciš pogadam sobie|z Wujkiem Samem. {15705}{15775}Zobaczcie tę|integrację z krajobrazem. {15777}{15875}Cofnijmy się. Ni...
zaranna