proseminarka.doc

(57 KB) Pobierz

Tematem mojej pracy jest służba medyczna kobiet w wojsku polskim w czasie II wojny światowej. Powodem napisania pracy było moje zainteresowanie tym tematem, a także chęć rozwinięcia tematu służby kobiet tak rzadko poruszanego w historiografii.

Praca moja podzielona jest na 6 części. W pierwszej części chciałabym przedstawić pokrótce przygotowanie służby medycznej do wojny i jej działanie w czasie tzw. Kampanii jesiennej. Druga część dotyczy przebiegu służby medycznej kobiet w jednostkach polskich działających w Wielkiej Brytanii i Francji, część trzecia opisuje działalność Pomocniczej Służby Kobiet w ZSRR, następna zaś, działalność służb sanitarnych na Środkowym Wschodzie, a także w Kampanii Włoskiej. W części piątej przedstawię służbę medyczna działającą w Powstaniu Warszawskim, ostatnia część będzie dotyczyła Armii Krajowej i podsumowania strat, jakie w II wojnie światowej odniosła służba medyczna kobiet.

Okres od 1918 do 1939 roku to okres intensywnego rozwoju pielęgniarstwa w Polsce. W kwietniu 1918 roku powołano Ministerstwo Zdrowia Publicznego, Opieki Społecznej i Ochrony Pracy, które do swoich kompetencji włączyło również sprawy pielęgniarstwa. W okresie narastającego napięcia międzynarodowego wydawano kolejne akty prawne mające przygotować obywateli do zbliżającego się konfliktu zbrojnego. Pierwszym jest rozporządzenie Rady Ministrów z 29 stycznia 1937 r. O przygotowaniu w czasie pokoju obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej. W artykule 13 tego rozporządzenia określone zostały zadania dla PCK w zakresie organizowania ratownictwa i lecznictwa. W tych warunkach zasadnicza uwaga PCK skoncentrowała się na problemach szkolenia ratowniczo – sanitarnego, organizowaniu zwiększonej liczby kursów dla sióstr pogotowia sanitarnego, a także gromadzeniu materiałów sanitarnych i środków transportu sanitarnego.  Kolejnym dokumentem, który należy wspomnieć w tej pracy jest uchwała sejmowa z dnia 9 kwietnia 1938 r.  O powszechnym obowiązku wojskowym kobiet. Spowodowała ona wzmożone przygotowania wielu organizacji do pomocy  wojsku. W tym miejscu chciałabym wymienić najważniejsze z nich.

Do  organizacji, które kształciły przyszłe sanitariuszki należał Polski Czerwony Krzyż. Został on powołany  w kwietniu 1919 roku. PCK przyczyniło się do powstania dwóch najsłynniejszych szkół pielęgniarskich: w Warszawie i Poznaniu. Szkołom tym nakreślono cele kształcenia i wychowania, oparte na wzorach realizowanych w USA. Absolwentki szkół zatrudniano w szpitalach wojskowych i ośrodkach zdrowia PCK. Stanowiły one podstawę założonego w 1941 roku Korpusu Sióstr.

Korpus Sióstr PCK poza pracą w czerwonokrzyskich placówkach medycznych prowadził również szeroko zakrojoną akcję szkoleniową. W siedzibach okręgów (miasta wojewódzkie) oraz oddziałów PCK (miasta powiatowe) organizowano dziesiątki kursów pielęgniarskich, uczących ratownictwa i przygotowujących rezerwę Sióstr Pogotowia Sanitarnego.

Tak więc całokształt działalności PCK nakierowany został na przygotowanie się do efektywnego ratowania życia ludzkiego w warunkach zbliżającej się wojny, a także do udziału w samoobronie narodu, zarówno w toku walk zbrojnych, jak i podczas ewentualnej okupacji. Zintensyfikowano także zakładanie kół PCK wśród młodzieży, szczególnie na wsiach. Prowadzono w nich szkolenie dziewcząt, aby wszczepiały one w swych miejscowościach zasady higieny i udzielały pomocy w nagłych wypadkach.

Akcja szkolenia czerwonokrzyskiego rozszerzała się wraz ze wzrostem groźby wybuchu wojny. Przed samą wojną PCK dysponował poważnymi zapasami materiałów sanitarnych i sprzętu technicznego. Posiadał liczne kadry wyszkolonych ratowników i pielęgniarek, szpitale, sanatoria, ośrodki zdrowia, przychodnie lecznicze, instytut przetaczania krwi. W jego szeregach znajdowało się ponad 750 tys. Członków, dobrze przygotowanych do służby społecznej.

Zgodnie ze statutem PCK, w momencie ogłoszenia mobilizacji został on podporządkowany Ministerstwu Spraw Wojskowych. Podczas wojny obronnej 1939 r. wspomagał służbę zdrowia Wojska Polskiego. Całością prac nad przygotowaniem struktur organizacyjnych, kadr oraz wyposażeniem służby sanitarnej, a w czasie wojny nad jej kierowaniem czuwała Maria Tarnowska, od maja 1937 r. wiceprezes Zarządu Głównego PCK.

Kolejną organizacją, która kształciła przyszłe sanitariuszki było harcerstwo. Podstawy służby sanitarnej były wymagane od wszystkich harcerzy. W każdej drużynie harcerskiej funkcjonowała służba sanitarna. W latach trzydziestych w kręgach starszoharcerskich podejmowano szkolenie do działań na rzecz społeczeństwa w wypadku klęsk żywiołowych czy katastrof. Pod koniec lat trzydziestych podjęto dynamiczne przygotowania do udziału w działaniach wojennych. Harcerki zdobywając poszczególne stopnie oraz sprawności były egzaminowane z wiadomości i umiejętności samarytańskich. Szkolenia sanitarne w drużynach harcerskich początkowo prowadzili zapraszani lekarze oraz pielęgniarki. W latach trzydziestych Komenda Główna harcerek zaczęła organizować kursy dla instruktorek służby samarytańskiej. Program szkolenia został oparty na szkoleniu sióstr Pogotowia Sanitarnego PCK. Pierwszy kurs odbył się w 1936 r. do wybuchu II wojny światowej odbyło się 10 takich kursów. Metody szkolenia wprowadzone na tego typu kurach były kontynuowane w chorągwiach i hufcach przez absolwentki kursów, które od 1939 szkoliły swoje młodsze koleżanki.

Po wydaniu uchwały z 1938 roku o której już wspominałam, harcerki zaczęły przygotowywać dziewczęta do służb pomocniczych dla wojska. Główna Komenda Harcerek zaczęła agitować do wstępowania w szeregi Przysposobienia Wojskowego Kobiet. W Organizacji Harcerek natomiast wzrosło tempo przygotowania samarytanek, czyli harcerek najlepiej wykształconych w kierunku pomocy medycznej. Wówczas został opracowany dwustopniowy plan tzw. przydatności do służby samarytańskiej. Pierwszy poziom przygotowania do służby w patrolach sanitarnych, które miały nieść pomoc ludności na dworcach, ulicach i innych szlakach komunikacyjnych. Drugi poziom przygotowywał natomiast do pracy pielęgniarki w szpitalach w warunkach wojny. Jesienią 1938 r. zostało powołane tzw. Pogotowie Harcerek.  Prowadziło ono oprócz kursów sanitarnych także szkolenie w zakresie łączności. Wiosną i latem 1939 r. prowadzono szkolenia sanitarne we wszystkich chorągwiach i hufcach. Każdy kurs starano połączyć z krótką praktyką.

Poza wymienionymi organizacjami w kierunkach pielęgniarskich szkoliły także szkoły wyższe. Oprócz już wymienionych warszawskiej i poznańskiej istniały także podobne placówki w Krakowie (Uniwersytecka Szkoła Pielęgniarek i Opiekunek Zdrowia) i Katowicach (Szkoła Pielęgniarstwa i Pomocy Społecznej Okręgu PCK).

Program obejmował część teoretyczną i praktyczną. W części teoretycznej były uwzględnione przedmioty z zakresu nauk przyrodniczych, medycznych, społecznych oraz pielęgniarstwo. Do szkolenia praktycznego przywiązywano bardzo dużą wagę. Praktyki były organizowane na oddziałach szpitalnych pod nadzorem pielęgniarek- nauczycielek zatrudnianych przez szkole, a także w ośrodkach zdrowia, w higienie szkolnej, w pielęgniarstwie przemysłowym, w pielęgniarstwie domowym. Odbywanie praktyk było poprzedzone opanowaniem techniki zabiegów pielęgniarskich i odpowiednim przygotowaniu teoretycznym.

Szybki atak przeważających wojsk niemieckich wprowadził zamęt i dezorganizacji, które nie pozwalały wojskowym szpitalom i polowej służbie sanitarnej zapewnić rannym i chorym żołnierzom koniecznej pomocy i pielęgnacji. W miarę cofania wojsk polskich  na wschód ewakuowała tam również wojskowa służba zdrowia. Gdy występował problem z przenoszeniem rannych w nowe miejsca z pomocą sanitariuszkom PCK przychodziły ochotniczki, będące po przeszkoleniu sanitarnym. Z braku miejsc w szpitalach często rannych kierowano do domów prywatnych, lokalów biurowych lub szkolnych gdzie organizowano szpitale, w których pielęgniarki i sanitariuszki troskliwie opiekowały się zarówno żołnierzami jak i ludnością cywilną.

Po przegranej ”wojnie polskiej” zlikwidowano Polski Czerwony Krzyż na ziemiach anektowanych zarówno przez  Rzeszę jak i ZSRR. Pomimo tego działacze czerwonokrzyscy nie zaprzestali wykonywania swej misji. Na terenach wcielonych do państw- agresorów praca ta była na tyle trudna, że wykonywano ja we współpracy z  Armią Krajową.

Harcerki, w pierwszych dniach września 1939 r. pełniły służbę przede wszystkim  w patrolach sanitarnych, punktach ratowniczo – opiekuńczych oraz przy drogach ewakuacyjnych. Najkrócej służba harcerek trwała tam, gdzie najwcześniej wkroczyły wojska niemieckie. W województwach centralnych i wschodnich służba harcerek trwała dłużej, zwłaszcza szpitalna. Patrole i punkty sanitarno - ratunkowe działały w niektórych miejscach do końca września. W wielu regionach pojawiały się patrole działające w polu walki. Zespoły te wkraczały do zbombardowanych miast, aby tam nieść pomoc poszkodowanym. Często podczas pracy w gruzowiskach ginęły sanitariuszki. Mimo iż, tematem pracy jest służba medyczna w czasie wojny, to należy jednak wspomnieć, że pielęgniarki spełniały często rolę łączniczek, telefonistek, roznosicielek kart mobilizacyjnych ponieważ jako służba medyczna było im się łatwiej przemieszczać po zagrożonych terenach niż cywilom. Harcerki będące jednocześnie siostrami PCK wchodziły na teren obozów jenieckich, gdzie rozdawały leki i żywność, a także zbierały od jeńców informacje oraz listy do ich najbliższych. Sanitariuszki zajmowały się także zbieraniem zapasów i podstawowych środków dla powstających w wielu polskich miastach prowizorycznych szpitali. Rannych przenosiły do szpitali patrole sanitarne Pogotowia Harcerek (zorganizowano ich ponad 50). Były to trzyosobowe zespoły zaopatrzone w apteczkę, koc, prześcieradło i nosze. Legitymowały się opaską Czerwonego Krzyża i pieczątką Pogotowia Harcerek. Samarytanki zgłaszały także swoją gotowość do wsparcia służby zdrowia Wojska Polskiego, co znajdowało odzew wśród dowódców np. na polecenie dowódcy obrony Warszawy, generała Waleriana Czumy, harcerki warszawskie zorganizowały szpital polowy z całkowicie harcerską obsługą pielęgniarską i gospodarczą w Internacie Seminarium Duchownego Prawosławnego  oraz dostarczyły obsługi gospodarczej, administracyjnej i częściowo pielęgniarskiej do szpitala polowego w gmachu Banku Handlowego. Pierwszy harcerski szpital pomocniczy na 30 łóżek powstał 7 września przy ulicy Hożej.

Mówiąc o służbie medycznej kobiet należy pamiętać także o osobach duchownych, a w szczególności o siostrach zakonnych, które również pomagały rannym Polakom, organizując szpitale przyklasztorne. W tym miejscu należy się powołać na przykład Krakowa, gdzie w 1939 roku pod  przewodnictwem metropolity krakowskiego księcia Adama Sapiehy powstał Obywatelski Komitet Pomocy, który skupiał najznamienitszych obywateli krakowskich, profesorów uniwersytetu i innych uczelni oraz wielu wolontariuszy. Bliska współpracownica księcia metropolity hrabina Róża Łubieńska wraz z grupą znanych w środowisku krakowskim osób, zainicjowała działalność Sekcji Charytatywnej. Sekcja ta niosła pomoc doraźną rannym a w późniejszym czasie także ludności wysiedlanej z ziem włączonych do rzeszy niemieckiej. Za przyczyną hrabiny Łubieńskiej przy kwaterach zbiorowych w klasztorach, domach noclegowych zorganizowano opiekę lekarsko-pielęgniarską. Ustalone były godziny ordynacji lekarzy i dyżury pielęgniarskie, zapewniono podręczne apteczki oraz możliwość kierowania chorych do prywatnych gabinetów specjalistycznych.

Ideą przewodnią szkół pielęgniarskich zakładanych w dwudziestoleciu międzywojennym były hasła: Wiedza, Wiara, Służba, Ojczyzna. W przypadku warszawskiej szkoły pielęgniarek okres wojenny rozpoczął się w chwili gdy absolwentki tej uczelni otrzymały karty mobilizacyjne oraz przydziały do szpitali wojskowych w Warszawie i innych miejscowościach gdzie podjęły swą działalność. Pracowały one zarówno w szpitalach polowych, jak i punktach oraz pociągach sanitarnych. Gmach szkoły przy ulicy Koszykowej 78 został oddany wraz z całym wyposażeniem oraz personelem do dyspozycji władz wojskowych. Absolwentki WSP brały czynny udział w obronie oblężonej Warszawy, często wykonując swe czynności w warunkach bombardowania i ostrzału artyleryjskiego oraz pełniąc ciężką służbę na salach operacyjnych (dla przykładu w Szpitalu Wolskim lekarze i pielęgniarki operowali od świtu do nocy przy świetle lamp naftowych). W późniejszym okresie operowano częściej w piwnicach. Z wielu wspomnień dowiadujemy się o tym jak trudne były warunki. Sanitariuszki, miały dużo pracy przy opatrywaniu rannych, często też brakowało im wody, którą niejednokrotnie trzeba było nosić pod gradem bomb. Problemem był także brak żywności- głównym pożywieniem była konina. Także pielęgniarki pełniły służbę niemedyczną np. obsługując radiostację czy opiekując się dziećmi zagubionymi w czasie działań wojennych.

Mimo kapitulacji Warszawy pracownice szpitali dalej niosły pomoc i opiekę rannym. Mimo trudnych warunków bytowych starano się każdemu udzielić pomocy, jakiej potrzebował. Przytaczając przykład wspomnianej już przeze mnie Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa, należy zauważyć, że szkoła ta nie zrażając się trudnościami zorganizowała rekrutację, a 1 grudnia rozpoczęła kurs nr 37, w którym udział wzięły 24 słuchaczki.

Po kapitulacji kraju wszelkie działania zbrojne przeszły do konspiracji. Podobnie było ze służbą medyczną. Część sanitariuszek została w kraju, część natomiast wyjechała do Francji, aby tam służyć w tworzących się Polskich Siłach Zbrojnych. Te emigrantki wraz ze swoimi rodaczkami mieszkającymi na stałe we Francji tworzyły oddziały pomocnicze PSZ. Przy oddziałach pełniły służbę jako pielęgniarki, czy świetliczarki w świetlicach Polskiego Czerwonego Krzyża.  Pracowały w tzw. Misji Dworcowej Polskiej Opieki, w przyjmowaniu żołnierzy polskich napływających do Francji z Węgier i Rumunii.

Po klęsce Francji i ewakuacji do Wielkiej Brytanii, kobiety pełniące służbę w oddziałach wojskowych zostały podporządkowane wydziałowi oświatowemu Polskiego Czerwonego Krzyża. Pracowały one w polskich jednostkach wojskowych w Szkocji, były do pewnego stopnia podporządkowane rygorowi wojskowemu i nosiły szaro- niebieskie mundury, które otrzymały z PCK jeszcze we Francji. W latach 1940 – 1942 kobiety z kwalifikacjami pielęgniarek odkomenderowane zostały do szpitala wojennego Tymouth Castle koła Aberfeldy, szpitala nr 2 w Duplin Castle koło Perth oraz do Western General Hospital w Edinburghu, przy którym powstało polskie skrzydło szpitala im. Ignacego Paderewskiego. W szpitalach tych pracowało około 180 ochotniczek. W służbie zdrowia kobiety pracowały również w administracji, magazynach i kuchniach.

W North Berwick przy plutonie Pomocniczej Wojskowej Służby Kobiet utworzono podchorążówkę PWSK oraz pierwszy kurs oficerski. Po ukończeniu szkolenia fachowego uczestniczki kursu mogły zostać odkomenderowane do szpitala I Korpusu jako: lekarze, siostry, pielęgniarki i biuralistki. Służyły one też w 4 Kompanii sanitarnej, która obsługiwała szpitale i inne wojskowe zakłady służby zdrowia. Komendantką tej kompanii była por. M. Rojanowa.

W następnej części chciałabym przybliżyć działalność kobiet – sanitariuszek w ZSRR. Pomocnicza Służba Kobiet powstała w szerokim zakresie we wrześniu 1941 roku na terenie Związku Sowieckiego w wyniku zawarcia umowy wojskowej między Stalinem i polskim naczelnym dowództwem 14 VIII 1941 r. Komenda Główna Pomocniczej Służby  Kobiet, stacjonująca przy dowództwie Polskich Sił Zbrojnych w Buzułuku,  rozpoczęła swą pracę 10 IX 1941 r. Naczelny Wódz, gen. Władysław Sikorski, w Instrukcji z 10 grudnia 1941 r. adresowanej do gen. Andersa zaaprobował wprowadzenie służby i określił jej przyszłe funkcje i zadania. Wymienił przy tym na pierwszym miejscu pielęgniarki i sanitariuszki. W Buzułuku zorganizowano kurs sanitarny, a pozostałe lekarki, siostry i sanitariuszki pracowały w lokalnych Izbach Chorych i Przychodniach Lekarskich, oraz na węzłowych stacjach kolejowych, gdzie gromadziła się ludność polska w oczekiwaniu na transporty wojska polskiego. W niedalekim Tockoje powstawała kompania sanitarna. Prawie wszystkie ochotniczki  były żonami, bądź córkami funkcjonariuszy państwowych i samorządowych. Kobiety przybywały z różnych miejsc, także z łagrów. Liczba zgłaszających się dochodziła do 3 tysięcy, jednak tylko niewielki procent miał fachowe przygotowanie. Większość musiała zostać przeszkolona w czasie służby.

Czas trwania szkolenia (teorii i praktyki) wynosił około 6 miesięcy. Istniał nawet program dla tzw. sióstr pogotowia, który wyznaczał treści merytoryczne i czas nauki. Według programu kształcenia prawdopodobnie z 1942 r., specjalny nacisk kładziono na anatomię i fizjologię, higienę, lekoznawstwo i leki, dietetykę i odżywianie chorego, pomoc w nagłych przypadkach, chirurgię, desmurgię, pielęgniarstwo i zabiegi pielęgniarskie. Kandydatki odbywały szkolenie pod opieką pielęgniarek i lekarza w grupach dziesięcioosobowych. Przeznaczano 30 godzin na naukę języka angielskiego. Kurs kończył się egzaminem, po którym absolwentki rozpoczynały pracę w zakładach i formacjach wojskowej służby zdrowia w zależności od wolnych etatów. W Tockoje budynki szpitalne zostały zbudowane z desek i dykty. Były bez ogrzewania, światła i wody, z ubikacjami na zewnątrz. Na korytarzach zamarzała woda. Brakowało bielizny. Dane dotyczące stanu chorych zapisywano na dykcie, zaś niepotrzebne zapiski zeskrobywano szkłem. Cały personel medyczny mieszkał w namiotach i szpitalnych barakach. Rękawice nie zabezpieczały przed niską temperaturą otoczenia. Odmrożenia nóg i rąk były powszechne. Do szpitali w ciągu 2,5 miesiąca przyjęto 700 chorych żołnierzy.

W marcu i kwietniu 1942 r., na skutek trudności aprowizacyjnych i niemożności utrzymania umowy wojskowej przez Rosjan co do wyposażenia w sprzęt i uzbrojenie, doszło do pierwszej ewakuacji części PSZ ze Związku Sowieckiego do Iranu (25 III i 5 IV 1942 r.). 

Ewakuacja ze Związku Sowieckiego spowodowała dalszy rozwój organizacyjny i formowanie się Pomocniczej Służby Kobiet przy Polskich Siłach Zbrojnych na Środkowym Wschodzie. Teren ten to: Iran, Irak, Syria, Liban, Palestyna i Egipt. Pobyt PSK przy polskich oddziałach obejmował wydarzenia od kwietnia 1942 do wiosny 1944 r.

Szkolenie sanitarne PSK zapoczątkowane w Rosji, gdzie wyszkolono około 4000 ochotniczek kontynuowano w Teheranie, Iraku i Palestynie, co dało dalszych 430 ochotniczek, a jeden trzytygodniowy kurs higieny tropikalnej dodał jeszcze 30 ochotniczek. Meldunek Szefa Służby Zdrowia z 12 maja 1943 podawał stany ewidencyjne następująco: 4 szpitale wojenne, 2 sanitarne ośrodki ewakuacyjne, korpus Sióstr PCK- 349 osób, lekarki, farmaceutki, administracja – 402 osoby.

W czerwcu 1942 roku wydany został kolejny rozkaz normujący organizację PSK. Utworzono Dział Pielęgniarski (zwany Sekcją Sióstr), z funkcją siostry przełożonej, którą została Jadwiga Żylińska. Referentką szefa Służby Zdrowia  została Halina Zawodzińska. W końcu 1942 r. Jadwidze Żylińskiej nadano stanowisko inspektorki  Służby Zdrowia PSK

Zadania Służby zdrowia na 1 sierpnia  1944 roku precyzował  rozkaz komendanta Okręgu Warszawskiego AK wydany wiosną 1944. Służby zdrowia dotyczyła część IV. Precyzowano w nim miejsca ewakuacji chorych i szpitale w jakich miano się nimi zajmować. Poza tym podzielono w nim środki jakimi dysponowano. Rozkaz ten był ściśle tajny. Głównym celem sanitariatów było zapewnienie dorażnej pomocy medycznej walczącym powstańcom.

  

8

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin