{4956}{5029}Ezra, chod� i usi�d�. {5031}{5090}Nic si� nie wydarzy|w noc tak� jak ta. {5091}{5122}Napij si�. {5123}{5186}Nie. Nie widzisz �e|on w�a�nie tego chce? {5186}{5244}- Ale burza...|- Do cholery z burz�. {5245}{5277}Chod� Micah. {5307}{5353}Chod� i napij si� z nami. {5554}{5596}Sp�jrz! {5701}{5753}Zabierz nasze kapelusze. {5754}{5812}Ka� innym zaczeka�.|Szybko! {6745}{6778}Chod�my. {7767}{7826}Teraz mi wierzysz,|Micah Smith? {7827}{7862}Teraz zobaczy�e� na w�asne oczy. {7863}{7901}Wierzy�e� kiedy m�wi�em... {7902}{7934}�e to siedlisko samego szatana? {7976}{8011}Chod�my. {11566}{11610}Niech kto� we�mie siano!|Upewnijcie si�, �e jest suche! {11611}{11674}I przynie�cie troch� nafty.|Dalej, idziemy! {12484}{12521}Zabi� czarownika! {12523}{12587}Otwiera� drzwi!|Otwiera� drzwi! {12588}{12635}Curwen! {12704}{12727}S�ucham? {12728}{12775}- Gdzie ona jest?|- Kto? {12776}{12834}Wiesz kto. Fitch - dziewczyna.|Zaprzeczysz, �e tu jest? {12835}{12901}Oczywi�cie �e nie.|Przychodzi tu regularnie. {12902}{12983}Prawda, Panno Fitch?|Prawda? {13055}{13087}Tak. {13088}{13135}Z w�asnej woli? {13136}{13189}Tak. {13190}{13258}- To wszystko, Panie Weeden.|- Chwileczk�. {13258}{13294}Jak si� nazywasz? {13295}{13346}- To naprawd� oburzaj�ce!|- Cicho! {13346}{13408}Twoje imi�, dziecko. {13513}{13589}Widzicie?|Zabra� jej umys�, jej dusz�... {13590}{13642}B�g wie co jeszcze.|Tak jak pozosta�ym. {13643}{13679}Co z tym zrobimy? {13680}{13725}Pozwolimy mu dalej |zajmowa� si� czarn� magi�... {13726}{13767}czy ode�lemy go z powrotem |do piekie�, sk�d przyszed�? {13768}{13825}- Odes�a� go!|- Wi�c zr�bmy to! {13882}{13923}Nie, nie kobiet�.|Zostawcie j�. {13924}{13970}Rzuci� na ni� urok. {14053}{14088}B�dzie znowu dobrze... {14089}{14125}gdy on odejdzie, Hester.|Zobaczysz. {14303}{14370}- Odes�a� go do Hadesu!|- Spali� go! {14370}{14410}Niech wraca sk�d przyszed�! {14411}{14468}Spali� go! Spali� go! {14655}{14705}Masz co� do powiedzenia, czarowniku? {14706}{14739}Tylko to... {14739}{14794}Tak jak wioska Arkham... {14795}{14864}powsta�a przeciwko mnie... {14865}{15004}tak i ja powstan� z umar�ych|przeciwko wiosce Arkham. {15005}{15042}Ka�dy z was! {15043}{15080}Ezra Weeden... {15104}{15151}Micah Smith... {15152}{15216}Benjamin West... {15217}{15275}Priam Willet... {15275}{15338}Gideon Leach... {15339}{15418}ka�dy z was i waszych dzieci,|oraz dzieci waszych dzieci... {15419}{15526}po�a�uj� wydarze� dzisiejszej nocy. {15527}{15596}Od tej chwili... {15597}{15705}b�dziecie nosi� moj� kl�tw�. {15707}{15750}Spali� diab�a. {15751}{15794}Spali� go! {16495}{16627}ARKHAM|Sto dziesi�� lat p�niej. {16649}{16731}/Widzi dzi� pielgrzym �r�d lewady/ {16732}{16780}/Przez okna, skrz�ce blaskiem �un,/ {16781}{16881}/Jak si� ko�ysz� zjaw gromady/ {16882}{16951}/Przy op�ta�czym zgrzycie strun./ {17593}{17650}Prosz�, madam. Ostro�nie. {17700}{17793}Dzi�kuj�, Panie Carmody.|To by�a niezwykle przyjemna podr�. {17842}{17873}Dzi�kuj�. {17908}{17983}Nie cz�sto wioz�|pasa�er�w do Arkham. {17984}{18027}Przepraszam, sir... {18028}{18088}ale czy zamierza pan |zatrzyma� si� tu na d�u�ej? {18089}{18124}Dlaczego pan pyta? {18125}{18221}Arkham to z�e miejsce.|Wioska jest przekl�ta. {18222}{18281}Chyba nie jest pan przes�dny? {18283}{18352}Wcale.|I nie jestem tak�e tch�rzem, {18353}{18414}ale za �adne pieni�dze,|nie sp�dzi�bym nocy w tym miejscu. {18415}{18489}Czemu nie? Duchy? Upiory? {18490}{18541}By� mo�e. {18542}{18577}Przepraszam, sir... {18578}{18624}ale nie wierzymy|w si�y nadprzyrodzone. {18625}{18689}I my�l�, �e pan r�wnie�.|Do widzenia. {18690}{18747}- Do widzenia, sir.|- Do widzenia. {18788}{18827}I powodzenia. {19179}{19253}Wygl�da na przekl�te.|Przyznam to. {19254}{19307}Gdzie s� ludzie? {19308}{19351}Nie mam poj�cia. {19734}{19803}Sp�jrz. "P�on�cy cz�owiek" {19804}{19845}Ciekawe, prawda? {19876}{19931}Tak, bardzo ciekawe. {19932}{19980}O co chodzi? {19981}{20062}Gdzie indziej znajdziesz|tawern� o takiej nazwie? {20797}{20898}Szukamy pewnego domu,|tu w tym mie�cie... {20899}{20941}i pomy�leli�my, �e mo�e |pan m�g�by nam pom�c. {20942}{21010}- Czyjego domu?|- Naszego. {21011}{21066}Wiem �e to brzmi g�upio. {21066}{21114}Nale�a� do rodziny Curwen�w. {21115}{21156}Odziedziczyli�my go. {21157}{21221}- M�wi pan Curwen�w?|- Tak, zgadza si�. {21222}{21301}Nie znam takiego domu. {21333}{21420}W porz�dku. Mimo wszystko dzi�kujemy. {21486}{21520}Chwileczk�. {21594}{21646}Dlaczego pytacie o dom Curwen�w? {21647}{21702}Poniewa� nale�y do nas. {21703}{21746}Nazywacie si� Curwen? {21747}{21794}Nie, nazywamy si� Ward. {21795}{21821}Wi�c...? {21822}{21886}Joseph Curwen by� moim |pra-pra-dziadkiem. {21886}{21951}Mo�e nam pan powiedzie� |gdzie jest ten dom? {21952}{22000}Mog�, ale nie zrobi� tego. {22001}{22095}To w�a�nie lubi� w was,|nowo-anglikach... {22096}{22151}jeste�cie tacy uprzejmi. {22152}{22190}Chod�, Ann.|Znajdziemy go sami... {22190}{22248}Panie Ward! Prosz� tam nie i��. {22249}{22334}To nie jest dom. To zamek |szale�ca, tak stary jak grzech. {22335}{22391}Zamek? W Ameryce? {22392}{22433}Przywieziony tu, kamie� po kamieniu. {22434}{22470}Przywieziony tu sk�d? {22471}{22526}Gdzie� z Europy. Nikt nie wie.|Nikt nie chce wiedzie�. {22527}{22616}Ale je�li cenicie swoje �ycie,|nie id�cie tam. {22617}{22650}Dlaczego? {22651}{22697}Edgar... Pan Weeden ma na my�li... {22698}{22753}�e ten zamek to ruina. {22754}{22830}Nie zamieszka�y|przez ponad 100 lat. {22831}{22917}To w�a�nie mia� pan na my�li? {23004}{23067}- Co za dziwny cz�owiek.|- Tak. {23109}{23191}Jest odrobin� stukni�ty,|ale to co powiedzia�, to prawda. {23191}{23295}Panie Ward,|Pani Ward, prosz�... {23296}{23337}zr�bcie sobie przys�ug�. {23338}{23404}Wracajcie sk�dkolwiek przybyli�cie... {23405}{23464}i zapomnijcie, �e kiedykolwiek |s�yszeli�cie o Arkham. {23465}{23517}A co pan radzi abym zrobi�|z aktem w�asno�ci? {23518}{23576}- Po prostu mam go podrze�?|- Tak. {23577}{23630}Po prostu podrze� akt w�asno�ci |zamku, kt�ry odziedziczy�em... {23631}{23665}i zapomnie� o wszystkim... {23666}{23704}nawet nie spojrzawszy na posiad�o��. {23705}{23808}- Czy taka jest pa�ska rada?|- To wi�cej ni� rada. {23809}{23878}Chod�my, Ann. {23879}{23916}Panie Ward... {24001}{24066}Prosz� jecha� drog� z miasta,|oko�o �wier� mili. {24067}{24132}Przy drodze pocztowej, prosz� |skr�ci� w lewo za cmentarzem. {24133}{24193}Nie powinni�cie mie� |trudno�ci ze znalezieniem. {24194}{24231}Poka�� wam. {24465}{24522}Oto zamek Curwen�w,|tam na klifie. {24587}{24682}Chcieliby�my podzi�kowa�,|�e by� pan tak mi�y, panie... {24683}{24738}Willet. Jestem doktorem. {24739}{24786}M�j gabinet jest na ko�cu ulicy,|gdyby�cie mnie potrzebowali. {24787}{24852}My�l� �e nie zostaniemy |zbyt d�ugo, doktorze. {24853}{24894}Ju� si� zdecydowali�cie? {24894}{24969}Wydaje si�, �e zdecydowano za nas. {24970}{25049}Mimo wszystko dzi�kujemy.|Chod�my, Ann. {25050}{25078}Dzi�kuj�. {25670}{25701}Jak my�licie? {25702}{25740}To on, z pewno�ci�...|diabe� we w�asnej osobie. {25741}{25766}Nonsens. {25767}{25818}- A pan pom�g� mu.|- Tak jak bym pom�g� ka�demu nieznajomemu. {25819}{25854}On nie jest nieznajomym,|i pan to wie. {25854}{25905}Nie wiem nic podobnego,|i pan tak�e. {25906}{25932}Jest pan �lepy? {25933}{25965}Czy mo�e powie, �e |nigdy nie widzia� tej twarzy? {25966}{26025}Przyznaj�, �e jest|uderzaj�ce podobie�stwo... {26027}{26074}ale to sprawa dziedziczenia,|nie magii. {26075}{26147}Mo�e pan nazywa� to jak chce.|Jedna rzecz jest pewna... {26147}{26209}Joseph Curwen powr�ci� do Arkham. {26243}{26299}- Dlaczego to powiedzia�e�?|- Co? {26300}{26339}�e nie zostaniemy tu d�ugo. {26340}{26404}Chcia�aby� zosta� w mie�cie |pe�nym g�upc�w jak tamten? {26405}{26444}Nie wydaje mi si�, �eby|Doktor Willet by� g�upcem. {26445}{26503}W porz�dku, wi�c Doktor Willet|nie by� g�upcem... {26983}{27036}Biedna istota. {27037}{27085}Tak. {27086}{27142}Za�atwmy to raz na zawsze. {30180}{30234}Charles, to ty! {30357}{30422}To absolutnie niesamowite! {30614}{30657}M�j drogi, co� nie tak? {30701}{30733}Nie. {30777}{30913}Nie. Zobaczmy jak wygl�da|reszta tego mauzoleum. {30914}{30966}Tam jest kuchnia. {32415}{32463}Chwileczk�. {32463}{32534}Tam nic nie ma.|Chod�my t�dy. {32535}{32644}- Sk�d mo�esz to wiedzie�?|- Po prostu zgaduj�. {34014}{34072}Wpuszcz� tu troch� �wiat�a. {34257}{34298}Dobry wiecz�r. {34386}{34475}- Kim jeste�?|- Nazywam si� Simon. {34476}{34530}Co tutaj robisz? {34531}{34570}Jestem dozorc�. {34571}{34624}Przygotowywa�em wasz pok�j. {34625}{34679}Po ciemku? {34680}{34771}Mo�na przywykn�� tu do ciemno�ci. {34971}{35041}Przepraszam Pani Ward,|je�li Pani� przestraszy�em... {35042}{35098}ale nie spodziewa�em |si� was tak wcze�nie. {35099}{35150}Chwileczk�. {35151}{35220}Jak to mo�liwe, �e|spodziewa�e� si� nas? {35221}{35301}Pa�ski pe�nomocnik, Pan Hutchinson,|skontaktowa� si� ze mn�. {35302}{35385}Od tego czasu przygotowywa�em|zamek do waszego przyjazdu. {35386}{35449}Je�li pozwolicie,|przynios� teraz wasze baga�e. {35451}{35525}Nie! Nie, to |nie b�dzie konieczne. {35526}{35550}Nie zostajemy tutaj. {35551}{35624}Ale gdzie chcecie sp�dzi� noc? {35678}{35771}W ko�cu, Panie Ward,|to jest Pa�ski dom. {35827}{35870}Przynie� baga�e. {35894}{35927}Oczywi�cie. {35928}{36010}�niadanie b�dzie o 8:00,|je�li to Pa�stwu odpowiada. {36010}{36062}Dzi�kujemy. {36443}{36554}Charles, nie chcesz chyba|naprawd� sp�dzi� tu nocy? {36555}{36643}Nie, oczywi�cie �e nie, ale... {36676}{36725}ale ten starszy facet mia� racj�. {36727}{36850}Musimy przecie� gdzie�|sp�dzi� noc, prawda? {37196}{37305}Cicho! Cicho powiedzia�em! {37307}{37351}Chcesz jedzenia? {38168}{38218}Co si� z nim dzisiaj dzieje? {38219}{38270}Nie z nim, kobieto, Tym! Tym! {38271}{38327}Ile razy mam to powtarza�? {38328}{38408}To wie.|Co jest nie tak. {38409}{38479}To wie, kto wr�ci� do Arkham. {40767}{40827}Charles, je...
Rufus991