[Mendoi]_Amaenaideyo_-_01_[DVD.txt

(12 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:02:Ta historia jest ca�kowicie fikcyjna. Postacie oraz organizacje tu wyst�puj�ce nie maj� nic wsp�lnego z rzeczywisto�ci�.
0:00:10:[Ikko recytuje Buddyjsk� Sutre]
0:00:14:Recytowanie sutry przychodzi mu dosy� naturalnie.
0:00:21:C�, je�li nie mo�e przej�� nawet przez poziomy sutry, b�dziemy w wielkich k�opotach.
0:00:47:Co to by�o?!
0:00:54:Nie-widziad�o!|Nie.. widziad�o?
0:01:03:Nic nie widz�...|Idiota!
0:01:05:Musia�o przyj�� za dziadkiem!
0:01:13:Dra�!
0:01:23:Jest dosy� �le.
0:01:25:Um, w takim razie...
0:01:28:Ikko! To dlatego �e twoja surta nie by�a wystarczaj�co dobra!
0:01:31:Wi�c, m�wisz �e to moja wina?!
0:01:35:Nie powinni�my wezwa� �wi�tyni na pomoc?
0:01:37:Yeah, tak... zr�bmy to.
0:01:39:Debil! Jak by�my mieli na to czas!
0:01:43:W takim razie co powinni�my zrobi�?
0:01:45:Patrz, Ikko!
0:01:48:Wybacz mi!
0:01:58:"Gigi"
0:02:03:albarist@o2.pl
0:02:08:Mi�ego ogl�dania fanservice'u
0:02:12:T�umaczenia piosenki niema i nie b�dzie.
0:03:17:aa, aa, aa, aa, aa, aa |tylko jeden raz.
0:03:44:Nie, pozw�lcie mi si� obudzi�!!
0:03:49:Ogl�dajcie to anime w jasnym pokoju oraz sied�cie zdala od ekranu.
0:03:56:...wi�c nie mog�e� dotrzyma� obietnicy i si� "obudzi�e�"
0:04:00:Dobrze zatem...|Ostrzega�am ci� o zdawaniu si� na granic� twojej mocy, bez my�lenia.
0:04:06:Zboczony kap�anie!
0:04:11:Ale tym razem nie mia�em wyboru...
0:04:14:My�lisz, �e twoja moc jest cool, czy co�?
0:04:18:Nie... W sumie.. mam przez... ni� wi�cej... k�opot�w.
0:04:23:Baa-chan (babcia), wybacz mi!
0:04:26:Masz t� moc, tylko wtedy kiedy tracisz nad sob� kontrol�.
0:04:30:Czemu tylko ja!
0:04:33:Bo jeste� najwi�kszym zakutym �bem ze wszystkich student�w �wi�tyni Saien.
0:04:38:Jeste� wredna... Oczywi�cie oni s� lepsi bo d�u�ej trenuj�... nic na to nie powadze.
0:04:42:Ja tylko m�wi� �e nie powiniene� my�le� o innych, ale...
0:04:47:Powiniene� si� wstydzi� swoich brak�w w treningu.
0:04:53:Dobra, zostaw wszystko mnie. Wezm� odpowiedzialno�� za twoje "przebudzenie".
0:05:03:Moi rodzice powiedzieli co� miej wi�cej takiego:|Zosta� mnichem pierwszej klasy to honor dla rodziny..."
0:05:10:Ale my�l� �e, wys�ali mnie do �wi�tyni Baa-chan,|tylko po to by si� mnie pozby�.
0:05:13:Mine�o kop� lat, �wi�tynio Baa-chan.
0:05:21:Przepraszam.
0:05:23:Tak?
0:05:25:Czekanie tam by�o ci�kim �wiczeniem, podejrzana sprz�taczka...
0:05:30:Sp�ni�e� si�. Ikko.
0:05:33:oraz kandydatki na mniszki.
0:05:38:Wog�le nie poszukujesz swojej duszy, prawda?
0:05:41:N-nie, to dlatego �e tak d�ugo m�wi�a�...
0:05:49:Ikko, ile dni twoich letnich wakacji jeszcze ci zosta�o?
0:05:54:Z tego powodu nie mo�esz ju� si� wi�cej bawi�.
0:05:57:Co?|Je�li zrozumia�e�, to po�piesz si� i przygotuj kolacje.
0:06:01:Niemo�liwe!
0:06:10:Oczy�� swoje my�li.
0:06:17:K�piel po pracy jest wspania�a.
0:06:22:Yuuko.. tw�j prz�d! Prz�d!
0:06:24:Przywyk�a� ju� do tego widoku. prawda?|Jeste� dziewczyn� wiesz.
0:06:27:Kobieta jest �adniejsza im bardziej j� wida�.
0:06:30:Pozbywasz si� swojej kobieco�ci.
0:06:33:Yeah, bycie mniszk� jest obecnie ma�o popularne.
0:06:37:Hej, Chitose-san, jak si� czujesz gdy kto� widzi ci� nag�?
0:06:42:Co powiedzia�a�?|Co, ci�gle jeste� z�a?
0:06:45:Nie jestem!|Jeste�.
0:06:47:Yeah, kogo to obchodzi? Dzisiaj by�o fajnie.
0:06:50:Nie by�o!|Ale, dobrze �e nie przerodzi�o si� to w jaki� wi�kszy incydent.
0:06:54:Nic nie jest dobrze!|Chitose, je�li ca�y czas b�dziesz z�a, Ikko przestanie ci� lubi�.
0:07:00:Nie potrzebuje aby mnie lubi�?
0:07:03:C�, nie mamy zbyt wiele szans na spotkanie ch�opak�w.
0:07:06:Tak, wiesz jeste�my mniszkami.
0:07:08:To pierszy facet w tej �wi�tyni, odk�d tu jeste�my.I czy� nie tworzycie doskona�ej pary?
0:07:11:Nie chc� mie� nic wsp�lnego z tym �ysym bachorem!
0:07:15:C�, jest mnichem... wi�c...
0:07:17:Zboczeniec jeden, nie b�d� dla niego mi�a.
0:07:23:A kto robi� wielki raban, m�wi�c "przybywa ch�opak"?
0:07:28:Nie ja!|Dok�adne sprz�tanie wej�cia do �wi�tyni, tak �atwo ci� zrozumie�.
0:07:35:C�, to nie jest co� co sobie zniknie, wi�c...
0:07:37:Wiesz, �e mo�esz zmusi� go do wszystkiego przy pomocy swojego cia�a. |Nie s�dzisz, �e sprawia to fakt i� jest ono doskona�e?
0:07:42:Nie m�w o moim ciele!|Chitose, jeste� taka szorstka.
0:07:45:Yuuko, brakuje ci delikatno�ci.
0:07:47:Ale tutaj jeste� taka mi�kka.
0:07:50:Jemy to samo, wi�c dlaczego tak si� r�nimy?
0:07:55:Nie, przesta�!|Jak d�ugo zamierzacie zosta� w �azience?
0:07:57:Kolacja jest gotowa, wiecie?|Co m�wisz?
0:07:59:Przyjemnie, prawda?
0:08:01:To jest.. eh...eh... poniewa� kolacja jest gotowa... wi�c przyszed�em was zawo�a� i...
0:08:07:IDIOTA!
0:08:15:Czy... to moja... wina?
0:08:24:Smacznego.
0:08:35:Ikko-kun, co tam si� sta�o?
0:08:40:Dzisiejsze obowi�zki kap�ana by�y ci�kie?
0:08:43:C�, to jest...
0:08:47:Co z Chii-chan?
0:08:50:Hehehe, nie mog� powiedzie�.
0:08:52:Ikko, podgl�da� j� kiedy si� przebiera�a.
0:08:58:Sk�d wiesz?
0:09:01:To nieporozumienie.|Jako siostra Hinaty, niech ja to powiem:
0:09:05:Nie chce tu niepoprawnego zachowania z twojej strony, r�b to gdzie indziej.
0:09:13:To nieporozumienie.
0:09:15:Jest troch� za s�one, wiesz!
0:09:18:To pewnie smak moich �ez.
0:09:21:Sakura, czy wszystko dobrze, tak d�ugo i nic si� dzieje z twoim brzuchem?
0:09:24:Nie s�dzisz?|Nie wiem.
0:09:27:Oh my, chyba wszyscy s� tym wieku.
0:09:29:To tylko wykorzystywanie seksualne.
0:09:31:Zboczeniec.|Wszyscy m�wi� co chc�...
0:09:34:To dlatego �e nie przyk�adasz si� do codziennych rzeczy.
0:09:37:Robie co mog�, wiesz.|Wi�c ci�gle du�o ci brakuje.
0:09:41:Co w tym z�ego? Jedna czy dwie go�e kobiety.
0:09:45:Tak, masz racje.|Co powiedzia�a�?!
0:09:47:Kobieta jest pi�kniejsza im wi�cej jej wida�, wiesz.
0:09:51:My�l� �e to zale�y od tego kto pokazuje.
0:09:53:Czy Chii-chan uchodzi za kawaii tylko za mi�� twarz?
0:09:56:Czy wn�trze nie jest wa�niejsze?|Ale wn�trze Ikko jest nawet gorsze od wygl�du zewn�trznego.
0:10:01:Co?!|C�, wn�trze to tylko twoja osobowo��.
0:10:04:Wiesz, nie zmieni�em si� w ducha.
0:10:06:Naprawd�?
0:10:08:Wszyscy �miejecie si� z tego, bo to nie wasz problem.
0:10:11:Prosz� dam ci ryb�, wi�c si� rozchmurz.
0:10:13:To moja, prawda?
0:10:17:Moja ryba!|Nie obchodzi mnie to.
0:10:20:W zwi�zku z tamtym, to sp�nia�a� si� z wyj�ciem z �azienki.
0:10:23:Nawet je�li, to nie musia�e� otwiera� drzwi.
0:10:26:Ale, po poranku ju� przywyk�em do tego widoku.
0:10:30:W... tym momencie...|To wszystko co mogli�my zrobi�.
0:10:33:Ikko, ty zboczony debilu!|Ja...
0:10:36:My�lisz �e jest po sprawie gdy powiesz �e to nie twoja wina.
0:10:40:To dlatego nie masz �adnych post�p�w w swoim treningu.
0:10:43:Ty... s� rzeczy kt�re mo�esz powiedzie� i kt�rych nie mo�esz...
0:10:47:Jestem tu... tylko 6 miesi�cy, wi�c...
0:10:50:Wym�wki..|To jest prawda, nie?
0:10:52:Wog�le nie zachowujesz si� jak m�szczyzna.
0:10:58:Dla mnich�w i mniszek, pora obiadu jest najlepszym momentem na wymiane poglad�w.
0:11:03:Wi�c nie powiem: "Zamkn�� si� i je��", ale je�li chcecie si� bi�, r�bcie to p�niej.
0:11:08:Ale je�li macie tyle energii, to chyba wszystko w porz�dku.
0:11:14:Jutrzejszy rytua� zostawiam wam.
0:11:19:Gdzie� si� wybierasz?
0:11:22:Mam spotkanie, na kt�rym musze by�.
0:11:25:Wi�c, �wi�tynie zostawiam Sakura'i i innym.
0:11:28:Nie przeszkadza mi.
0:11:30:Rozpocz�cie?
0:11:32:Naprawd� nie s�uchasz kiedy ludzie m�wi�, co?
0:11:35:Mam du�o do zapami�tania.
0:11:37:Co roku, o tej porze przeprowadzamy rytua� dla lalek.
0:11:43:Tak?|Jutro b�dziesz recytowa� sutre.
0:11:48:Huh?... Ja?... Dlaczego?
0:11:51:�adnego "dlaczego". To cz�� twojego treningu.
0:11:56:Nie wybacz� ci je�li zawiedziesz.
0:11:58:Niemo�liwe!
0:12:01:B�dziemy mieli szanse na popraw� twojej m�sko�ci| (nie chodzi o penisa)
0:12:03:Nie dzia�ajcie tak jak gdyby to was nie dotyczy�o.
0:12:05:Troch� si� martwi�.
0:12:07:Yeah, je�li Ikko...|Co?
0:12:27:Codzienna dawka fanservice'u
0:12:52:Rytua� oczyszczania lalek, eh? Wi�c nawet takie rzeczy robimy, eh?
0:12:56:Jest to spo�eczna �wi�tynia, wi�c musimy podkre�la� takie rzeczy.
0:13:03:I niespodziewanie Baa-chan gdzie� sobie idzie.
0:13:06:Staruszka Joutoku, jest zaj�t� osob�... Wi�c dzisiaj ty musisz si� tym zaj��.
0:13:14:A nie mo�emy ich poprostu wyrzuci�?
0:13:16:Lalki maj� takie same uczucia jak ludzie czy zwierz�ta.
0:13:22:Uczucia s� dusz�, wi�c musimy przeprowadzi� rytua� oczyszczenia.
0:13:26:C�, ju� prawie pora, wi�c si� rozlu�nij.
0:13:34:Masz. Nie sied� tu, tylko pom�!
0:13:37:Rozumiem!
0:13:43:Uh.. tutaj!
0:13:45:Dzi�kuje.
0:13:49:Pewno�ci� jeste� du�y.
0:13:56:Wygl�da drogo.
0:13:59:Ten mi� musia� by� dosy� wa�ny.
0:14:02:Potrafisz to stwierdzi�?|Yeah, Mog�. M�wi mi: "By�em kochany przez mojego w�a�ciciela".
0:14:11:To tak�e rezultat twojego treningu?|Kto wie.
0:14:14:Je�li chodzi o tego, te� potrafi�.
0:14:17:Nie m�g� ju� strzela�, wi�c zosta� wyrzucony.
0:14:22:W�a�ciciel musia� dorosn��.
0:14:25:Rozumiem, ch�opak te� wiele przeszed�.
0:14:28:Dzi�ki za wasz� ci�ka prace.
0:14:38:Ikko! Chitose! Ju� czas!
0:14:40:Prosz� si� nie spieszy�.
0:14:58:To spewno�ci� pracowity okres.
0:15:00:To dotyczy nas oboje.
0:15:02:Je�li byliby�cie spokojniejsi, by�o by nam �atwiej.
0:15:09:Nie musisz by� w �wi�tyni Saien?
0:15:12:Je�li chodzi to tamte dzieciaki to jest dobrze.
0:15:15:Bowiem ja si� nimi zajmuje.
0:15:41:Co jest?|Sk�d ona si� wzi�a? Nie pami�tam przyj�cia jej.
0:15:46:Zajmijcie si� ewakuacj�.
0:15:48:Tak.
0:15:50:To dlatego �e Ikko znowu �le recytowa� sutre.
0:15:52:Znowu moja wina?!
0:15:54:Co to za miejsce?
0:15:56:Co to za miejsce?|Co to powiedzia�o?
0:15:59:Cholera, mamy k�opot.
0:16:02:Nie r�b!
0:16:06:Nienawidz� ci�!
0:16:09:Suka! Jest dosy� gotowa do walki.
0:16:13:Sutra nie zadzia�a�a, poniewa� lalka jest z zagranicy.
0:16:16:Rozumiem...|Teraz nie jest czas na akce...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin